Afgaraq 7, dyskusje i pogaduchy

Wszystko o cyklicznej grze LARPowej na Mazowszu

Moderatorzy: Tato, Sushi, Echelon4, kałasz

AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Tato » 6 paź 2010, o 14:36

Stało się. Po tradycyjnym już, postimprezowym okresie osłabienia psychicznego, ogólnej rezygnacji i przemęczenia, znanego z autopsji każdemu orgowi, czesto opisywanego przy pomocy hasła "Nigdy Więcej!" (TM Owca) Pluton Inżynieryjny ( w składzie Sushi, Kałsz, Echelon i Tato) zdecydował się zorganizowac kolejną odsłonę Afagaraqu pod roboczym tytułem Afgaraq 7 - Początek. Na razie wszystko owiane mgła tajemnicy ale uchylę jej rąbka i powiem, że będzie to prequel... A w nim powrót kontyngentów! I wszystko lepiej, fajniej, więcej! :-)

Muszę w tym momencie wyznać, że fakt iż odbędzie sie kolejna edcyja zawdzięczacie drodzy gracze tylko i wyłącznie sobie. Tak bowiem świetnie bawiącej się i grającej grupy, tak wchodzacej w klimat imprezy i tak dodającej od siebie klimatu absurdalnego humoru nie wiedzielismy nigdy wcześniej. Więc początkowo dobici niską frekwencją doszlismy jednak do wniosku, że wolimy zrobić fajne imprezy dla tak elitarnych graczy niż wejśc w masówke... :)

Scenariusz mamy, pomysły mamy i jezeli nie będzie to najlepszy Afgaraq w historii to zjem swą arafatkę.

Miejsce - będziemy ustalać ale jedno nasuwa się jako dośc oczywiste. :)
BLACKWATER OPERATOR TATO
Obrazek
Avatar użytkownika
Tato
.
 
Posty: 2001
Dołączył(a): 21 sie 2009, o 21:35
Lokalizacja: Wawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 0

Re: AFGARAQ 7 - 3-4 czerwca 2011

Postprzez Yessabel » 6 paź 2010, o 15:50

Tato napisał(a):AFGARAQ 7 - 3-4 czerwca 2011

Hm... wg kalendarza studneckiego 3.06 to piątek. Wydawało mi się, że Afgaraq zawsze był sobota-niedziela z wstępnym ogniskiem/intergacją w piątek wieczór... :)
Avatar użytkownika
Yessabel
 
Posty: 361
Dołączył(a): 28 paź 2009, o 20:07
Lokalizacja: Mokotów
White Cross: Stargate ASG Org. Team
Na starym Warriorze od: 2009

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Tato » 6 paź 2010, o 16:23

Czepiasz się :)

Poprawione.
BLACKWATER OPERATOR TATO
Obrazek
Avatar użytkownika
Tato
.
 
Posty: 2001
Dołączył(a): 21 sie 2009, o 21:35
Lokalizacja: Wawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 0

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez ZibiD » 6 paź 2010, o 22:18

Nie no! Taki temat i taka cisza? Skandal!
Pozwól Tato, że przynajmniej ja troche pospamuję i poprawię tę dramatyczną sytuację ;) Czuję się do tego legitymowany, bo mam szczerą chęć wziąć udział - kto wie, może to bedzie "pierwszy" a dla mnie ostatni Afgaraq (starość...)...
Avatar użytkownika
ZibiD
 
Posty: 922
Dołączył(a): 5 paź 2009, o 14:16
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tirimtim Tim
Na starym Warriorze od: 2005

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Goorock » 6 paź 2010, o 22:24

Kontyngenty wracają!
Avatar użytkownika
Goorock
 
Posty: 6146
Dołączył(a): 24 paź 2009, o 18:44
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Czarny Kot
Na starym Warriorze od: 2008

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Wokash » 6 paź 2010, o 23:32

Na litość boską czemu wracają... przecież co kontyngent to większa porażka... w sensie mentalnym również...
Obrazek
Avatar użytkownika
Wokash
.
 
Posty: 2610
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 10:33
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tower Guards
Na starym Warriorze od: 2005

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Goorock » 7 paź 2010, o 01:03

wracają...bo ostatnio ich nie było? albo skoro El Tato postanowił, że mają wrócić..))
Avatar użytkownika
Goorock
 
Posty: 6146
Dołączył(a): 24 paź 2009, o 18:44
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Czarny Kot
Na starym Warriorze od: 2008

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Wokash » 7 paź 2010, o 06:54

A no nie było... przed ostatnio z resztą też nie było...
Kontyngenty jak mnie pamięć nie myli były na:
Afgaraqu 1: Gorgończycy,
Afgaraqu 2: Nato (UK/PL/USA)
Afgarqu 3: USA/PL
no i chyba Afgaraqu 4: Rosjanie.
Mam wrażenie, że poza A2 kiedy kontyngenty były dość normalne (znaczy spiskowały, kombinowały itd...) zawsze kontyngenty gromadziły ludzi w typie "nie mam pomysłu na imprezę przyjadę postrzelać do cywili będzie fajnie..." no ok na Afgaraqu 1 większość nie wiedziała co to LARP...
Jak dla mnie dotychczas najgorszy był kontyngent Rosyjski... nic nie ujmując ludziom co włożyli sporo serca i roboty np. Sztrafbat ... ruscy w cirasach co nie piją i nie biorą łapówek do tego giną podczas bezsensownego szturmu na ambasadę Zjednoczonego Królestwa to był absolutny kosmos...
Ale wierzę, że Tacie i sce uda się ten problem rozwiązać... i jak się pojawi jakiś bliski mi ideologicznie kontyngent, a czas podpasuje to się pewnie pojawię...
Obrazek
Avatar użytkownika
Wokash
.
 
Posty: 2610
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 10:33
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tower Guards
Na starym Warriorze od: 2005

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Yessabel » 7 paź 2010, o 17:44

Narzekasz. Pomyśl tak: do woja zaciągną się także kobiety! Nie byłam na ostatnim Afgaraqu, bo perspektywa spędzenia weekendu owinięta w burkę skutecznie mnie zniechęcała.
A teraz, kiedy impreza będzie 2 tyg. przed sesją polibudy, to może się nawet pojawię i będę knuć! :>
Avatar użytkownika
Yessabel
 
Posty: 361
Dołączył(a): 28 paź 2009, o 20:07
Lokalizacja: Mokotów
White Cross: Stargate ASG Org. Team
Na starym Warriorze od: 2009

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez JaQbek » 7 paź 2010, o 17:48

Yessabel napisał(a): Nie byłam na ostatnim Afgaraqu, bo perspektywa spędzenia weekendu owinięta w burkę skutecznie mnie zniechęcała.

Było dołączyć do gangów i pobiegać w dresie ;]
Avatar użytkownika
JaQbek
 
Posty: 510
Dołączył(a): 26 paź 2009, o 19:50
Lokalizacja: Mokotów
White Cross: Baczny Obserwator Fińskiej Huśtawki
Na starym Warriorze od: 2008

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Vlad » 7 paź 2010, o 19:26

a my oczywiście mamy nadzieję że kontyngent JEJ Królewskiej Mości bedzie obecny.
Obrazek
Avatar użytkownika
Vlad
.
 
Posty: 1131
Dołączył(a): 17 sie 2009, o 21:26
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tower Guards/Red Towers
Na starym Warriorze od: 0

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez arend » 7 paź 2010, o 22:11

Vlad napisał(a):a my oczywiście mamy nadzieję że kontyngent JEJ Królewskiej Mości bedzie obecny.


Do tego czasu może być juz JEGO Królewskiej Mości ;D
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Wokash » 8 paź 2010, o 00:51

A co wybierasz się do Wielkiej Brytanii (która co do zasady może już być wtedy całkiem mała...)? {emot]
Obrazek
Avatar użytkownika
Wokash
.
 
Posty: 2610
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 10:33
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tower Guards
Na starym Warriorze od: 2005

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Xasistis » 8 paź 2010, o 11:03

Skoro to prequel, kontyngenty powinny być azjatyckie, bo chyba jeszcze ich nie było (Rosja jest w Europie ;) ).. koalicja Chin, Japonii i Korei ?
Rangers! Lead the way!
Avatar użytkownika
Xasistis
 
Posty: 937
Dołączył(a): 22 paź 2009, o 21:17
Lokalizacja: Rangerbertów
White Cross: Ranger Unit
Na starym Warriorze od: 2005

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Fenrir » 8 paź 2010, o 11:57

... i Wietnamu. W końcu wszyscy mają kapelusze po TET :)
Avatar użytkownika
Fenrir
.
 
Posty: 1349
Dołączył(a): 19 sie 2009, o 12:37
Lokalizacja: Wwa
White Cross: Fierce Crafty Stealth
Na starym Warriorze od: 0

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Wokash » 8 paź 2010, o 13:44

Xasistis napisał(a):Skoro to prequel, kontyngenty powinny być azjatyckie, bo chyba jeszcze ich nie było (Rosja jest w Europie ;) ).. koalicja Chin, Japonii i Korei ?


Z tą Rosją w Europie to żeś pojechał [emot] moja mapa mówi coś innego, znaczy w Europie też... ale raczej nie głównie...
Ja jestem za kontyngentami z Ameryki Południowej i Meksyku... klimat sombrero i brazylijskiej kobiecej reprezentacji w piłce plażowej jest ok... no chyba, że się Tato przebierze za Brazylijkę to jednak nie koniecznie... [emot]
Obrazek
Avatar użytkownika
Wokash
.
 
Posty: 2610
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 10:33
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tower Guards
Na starym Warriorze od: 2005

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Yessabel » 8 paź 2010, o 14:47

Ale on myślał o footballu. xD
Avatar użytkownika
Yessabel
 
Posty: 361
Dołączył(a): 28 paź 2009, o 20:07
Lokalizacja: Mokotów
White Cross: Stargate ASG Org. Team
Na starym Warriorze od: 2009

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Vlad » 8 paź 2010, o 14:49

a my o sambie:)
Obrazek
Avatar użytkownika
Vlad
.
 
Posty: 1131
Dołączył(a): 17 sie 2009, o 21:26
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tower Guards/Red Towers
Na starym Warriorze od: 0

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Yessabel » 8 paź 2010, o 14:53

Wolę walc angielski :)
Avatar użytkownika
Yessabel
 
Posty: 361
Dołączył(a): 28 paź 2009, o 20:07
Lokalizacja: Mokotów
White Cross: Stargate ASG Org. Team
Na starym Warriorze od: 2009

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez JaQbek » 8 paź 2010, o 14:54

A może wiedeński ? Różnica niedużą.
Avatar użytkownika
JaQbek
 
Posty: 510
Dołączył(a): 26 paź 2009, o 19:50
Lokalizacja: Mokotów
White Cross: Baczny Obserwator Fińskiej Huśtawki
Na starym Warriorze od: 2008

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Vlad » 8 paź 2010, o 14:55

To widzisz trzeba ci herbatniki i herbatkę zabrać. Ambasada UK zawsze jest w to dobrze zaopatrzona nie mówią co innych atrakcjach.
Obrazek
Avatar użytkownika
Vlad
.
 
Posty: 1131
Dołączył(a): 17 sie 2009, o 21:26
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tower Guards/Red Towers
Na starym Warriorze od: 0

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez arend » 8 paź 2010, o 15:21

JaQbek napisał(a):A może wiedeński ? Różnica niedużą.



w zasadzie tylko stroną umieszczenia kierownicy się różnią
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez JaQbek » 8 paź 2010, o 16:01

Jest duch w narodzie :D
BTW. Kiedy będą jakiekolwiek choć szczątkowe informację ? :>
Avatar użytkownika
JaQbek
 
Posty: 510
Dołączył(a): 26 paź 2009, o 19:50
Lokalizacja: Mokotów
White Cross: Baczny Obserwator Fińskiej Huśtawki
Na starym Warriorze od: 2008

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Mamut » 8 paź 2010, o 21:19

Chwila, chwila. Jakie kontyngenty? Znowu będą 4 fortece z czego w trzech ludzie bez pomysłu na grę?
Głosuję tylko za wojskami Jego Królewskiej Mości (bo herbata musi być) oraz Ruskimi, bo się starali a wyszło jak zwykle ;)
Czuję, że na tej edycji odbędą się walki Afgarczyków o przeniesienie posągu Ni-hujaka spod pałacu szejka do należytego meczetu bądź wychodka. :)
Avatar użytkownika
Mamut
 
Posty: 204
Dołączył(a): 31 paź 2009, o 17:12
Lokalizacja: Warsaw
Na starym Warriorze od: 2004

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Vlad » 9 paź 2010, o 09:53

Yes Yes Yes !!! herbata rządzi nieważne czy z filiżanki w klubie czy z samowara, byle była. Szykujemy herbaciarnię przy ambasadzie JKM
Obrazek
Avatar użytkownika
Vlad
.
 
Posty: 1131
Dołączył(a): 17 sie 2009, o 21:26
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tower Guards/Red Towers
Na starym Warriorze od: 0

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Izzy » 9 paź 2010, o 14:15

Sama koncepcja kontyngentów musi być jakoś gruntownie przerobiona, inaczej nie mają sensu.
God gave you a soul,
Your parents, a body,
Your country a rifle,
Keep all of them clean

http://www.facebook.com/Warsaw.Spartans
Avatar użytkownika
Izzy
 
Posty: 990
Dołączył(a): 22 paź 2009, o 16:59
Lokalizacja: Izzybelin
White Cross: Ranger Unit
Na starym Warriorze od: 0

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Echelon4 » 9 paź 2010, o 17:36

Problem nie leży w założeniach gry, ale w graczach. Dlatego kontyngety zawsze były problemem, ponieważ zbierali się w nich gracze którzy tak naprawdę w większości przypadków nie chcieli grać... . Nie mniej jednak to jest już nasz problem i myślę, że sobie z tym poradzimy.
Obrazek
Echelon4
 
Posty: 637
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 19:25
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: PI
Na starym Warriorze od: 2006

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Izzy » 13 paź 2010, o 10:45

Echelon4 napisał(a):Problem nie leży w założeniach gry, ale w graczach. Dlatego kontyngenty zawsze były problemem, ponieważ zbierali się w nich gracze którzy tak naprawdę w większości przypadków nie chcieli grać... . Nie mniej jednak to jest już nasz problem i myślę, że sobie z tym poradzimy.


To jedna sprawa.
Inna, że "straż ambasady" ogranicza bardzo działania kontyngentu.
Skoro to kontyngenty, potrzebują jakiś bardziej "kontyngentowych" stabilizacyjnych misji by się wpasować.
God gave you a soul,
Your parents, a body,
Your country a rifle,
Keep all of them clean

http://www.facebook.com/Warsaw.Spartans
Avatar użytkownika
Izzy
 
Posty: 990
Dołączył(a): 22 paź 2009, o 16:59
Lokalizacja: Izzybelin
White Cross: Ranger Unit
Na starym Warriorze od: 0

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Ciężki » 13 paź 2010, o 16:11

Skoro tak wszyscy ładnie wracają do historii to nie powinno tam być ani Rosjan, ani Amerykanów, ani Brytyjczyków, ani Polaków..... ale Katanga i Gorgonia :D
... tak czarnuchu, jestem białym kociakiem ...
https://www.facebook.com/Sniezna.Pantera.ASG
Avatar użytkownika
Ciężki
.
 
Posty: 213
Dołączył(a): 4 sie 2009, o 12:16
Lokalizacja: Pruszków
White Cross: Снежный Барс - Śnieżna Pantera
Na starym Warriorze od: 0

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Mamut » 13 paź 2010, o 16:33

To i 3/4 klimatycznych strojów i gadżetów powinno zniknąć. :p Nie bądźmy aż tak cofnięci. ;)
Avatar użytkownika
Mamut
 
Posty: 204
Dołączył(a): 31 paź 2009, o 17:12
Lokalizacja: Warsaw
Na starym Warriorze od: 2004

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Victor » 13 paź 2010, o 18:09

Ra-Ka-Tan-Ga!
Avatar użytkownika
Victor
 
Posty: 1068
Dołączył(a): 25 paź 2009, o 09:21
Lokalizacja: Otwock
White Cross: AIM/ JS 1410
Na starym Warriorze od: 0

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Escalon » 14 paź 2010, o 08:00

Oficjalnie przyznajemy się: Tak, Victor jest naszym człowiekiem:)!
Nie mogę Ci pomóc...Jestem Panterołakiem Ninja:)
Escalon
.
 
Posty: 103
Dołączył(a): 10 sie 2009, o 21:19
Lokalizacja: Warszawa

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Dalej » 14 paź 2010, o 08:09

No tak właśnie zrobiłem wielkie oczy.
Avatar użytkownika
Dalej
Administrator
 
Posty: 4317
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 08:15
White Cross: Weekend Warriors
Na starym Warriorze od: 2005

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Echelon4 » 14 paź 2010, o 11:41

Izzy napisał(a):
Echelon4 napisał(a):Problem nie leży w założeniach gry, ale w graczach. Dlatego kontyngenty zawsze były problemem, ponieważ zbierali się w nich gracze którzy tak naprawdę w większości przypadków nie chcieli grać... . Nie mniej jednak to jest już nasz problem i myślę, że sobie z tym poradzimy.


To jedna sprawa.
Inna, że "straż ambasady" ogranicza bardzo działania kontyngentu.
Skoro to kontyngenty, potrzebują jakiś bardziej "kontyngentowych" stabilizacyjnych misji by się wpasować.


Tak jak napisałem myślę, że sobie poradzimy.
Obrazek
Echelon4
 
Posty: 637
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 19:25
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: PI
Na starym Warriorze od: 2006

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Mamut » 14 paź 2010, o 11:48

Echelon4 napisał(a):
Izzy napisał(a):
Echelon4 napisał(a):Problem nie leży w założeniach gry, ale w graczach. Dlatego kontyngenty zawsze były problemem, ponieważ zbierali się w nich gracze którzy tak naprawdę w większości przypadków nie chcieli grać... . Nie mniej jednak to jest już nasz problem i myślę, że sobie z tym poradzimy.


To jedna sprawa.
Inna, że "straż ambasady" ogranicza bardzo działania kontyngentu.
Skoro to kontyngenty, potrzebują jakiś bardziej "kontyngentowych" stabilizacyjnych misji by się wpasować.


Tak jak napisałem myślę, że sobie poradzimy.


No Wy byście nie dali rady? ;)
Avatar użytkownika
Mamut
 
Posty: 204
Dołączył(a): 31 paź 2009, o 17:12
Lokalizacja: Warsaw
Na starym Warriorze od: 2004

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Swierzy » 14 paź 2010, o 11:48

Bedzie Blackwater?
Napalm sticks to kids
Avatar użytkownika
Swierzy
.
 
Posty: 732
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 09:49
Lokalizacja: Piaseczno / San Jose
White Cross: 10th Mtn
Na starym Warriorze od: 2005

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Python » 14 paź 2010, o 12:48

Uuuuu, w końcyu ktoś wymyślił imprezę z wyprzedzeniem pół roku :-D
Python
.
 
Posty: 3912
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 07:52
Lokalizacja: Furious Creepy Strangler
White Cross: FCS
Na starym Warriorze od: 2005

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez arend » 14 paź 2010, o 14:18

co ty nie powiesz

spójrz w mój baner
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Kamil » 14 paź 2010, o 14:57

No to i chyba Sztrafbat powróci...

ODBYT!!!
Avatar użytkownika
Kamil
 
Posty: 1066
Dołączył(a): 24 paź 2009, o 21:40
Lokalizacja: Warszawa-Targówek
White Cross: Aврора
Na starym Warriorze od: 2006

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Python » 16 paź 2010, o 07:15

arend napisał(a):co ty nie powiesz

spójrz w mój baner


Nie lansuj się.

Takiej imprezy NIE MA w zapowiedziach :-P
Python
.
 
Posty: 3912
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 07:52
Lokalizacja: Furious Creepy Strangler
White Cross: FCS
Na starym Warriorze od: 2005

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Beltus » 5 lis 2010, o 21:14

A ja mam flagę Afgaraqu :)
Avatar użytkownika
Beltus
 
Posty: 901
Dołączył(a): 29 paź 2009, o 20:32
Lokalizacja: Grodzisk Maz.
White Cross: 1er RPIM'a
Na starym Warriorze od: 2006

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez arend » 6 lis 2010, o 00:11

Python napisał(a):Nie lansuj się.


Przygonił garnek kotłowi
(tak łepiej z uwagi na gabaryty wugląda)






Python napisał(a):Takiej imprezy NIE MA w zapowiedziach :-P

jeszcze
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Alien » 6 lis 2010, o 01:43

Nie mogłem pojechać na poprzedni, ale z opowieści wnioskuję, że warto, więc się pojawię na tym :) I to być może nie sam :)
Avatar użytkownika
Alien
 
Posty: 181
Dołączył(a): 28 paź 2009, o 01:22
Lokalizacja: Siedlce
White Cross: Bez Teamu
Na starym Warriorze od: 2009

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez hubertus » 7 lis 2010, o 21:26

Odnośnie kontyngentów,znajdzie się miejsce dla muszkieterów,znaczy się francuzów?
Obrazek
Avatar użytkownika
hubertus
 
Posty: 218
Dołączył(a): 8 lis 2009, o 17:49
Lokalizacja: Grodzisk Maz.
White Cross: 1RPIMA
Na starym Warriorze od: 0

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Vlad » 7 lis 2010, o 23:30

A do czego wam kontyngent wystarczy kawiarnia , dobre wino, kobiety i śpiew.
Obrazek
Avatar użytkownika
Vlad
.
 
Posty: 1131
Dołączył(a): 17 sie 2009, o 21:26
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tower Guards/Red Towers
Na starym Warriorze od: 0

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Beltus » 7 lis 2010, o 23:47

Poczekajcie, jak wróci EL Commandante Beltus Dul Haras to zrobi porządek (pałowanie, egzekucje, gwałty itp.) Już się wynudziłem na tych karaibach za afgary wręczane mi za te drobne usługi. Tylko pieczątkę muszę nasączyc tuszem bo przyschła.
Avatar użytkownika
Beltus
 
Posty: 901
Dołączył(a): 29 paź 2009, o 20:32
Lokalizacja: Grodzisk Maz.
White Cross: 1er RPIM'a
Na starym Warriorze od: 2006

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Tato » 12 lis 2010, o 17:31

No i już wiadomo więcej! Jak donosi nasz korespondent, Kałasz:

Jest maj roku 1939. W dalekiej Europie sytuacja jest niepewna. Doświadczone trudami Wielkiej Wojny (zwanej przez niepoprawnych pesymistów Pierwszą Światową) państwa europejskie obiecują sobie już nigdy więcej ze sobą nie walczyć. Jednocześnie w zgodzie wymieniają się kolejnymi, żelaznymi paktami o nieagresji. Szczególną popularnością cieszą się umowy dotyczące wzajemnej pomocy militarnej na wypadek inwazji obcego mocarstwa (lub nawet aż dwóch jednocześnie). Oczywiście, pewne tarcia i "pożyczanie" ziem od co słabszych krajów wciąż ma miejsce, jednak, skoro już nawet cieszący się złą sławą ministrowie Ribbentrop i Mołotow prowadzą rozmowy zmierzające do podpisania paktu o wzajemnej współpracy i scementowania pokoju we wschodniej części Europy, dalsza stabilizacja wydaje się niezagrożona. Z drugiej strony kolejne pancerniki wodowane przez Niemcy mające na celu „utrzymanie pokoju na szlakach wodnych oceanów”, dywizjony pilotów „sportowych” zgodnie trenujących akrobatykę powietrzną czy budowa pod Berlinem nowego parkingu dla czołgów o powierzchni kilku km2, każe sądzić że coś tu zalatuje zdechłą kozą. Używając innego afgarskiego przysłowia: trup barana jest jeden, a bramki są cztery, czyli tłumacząc na polski: wszystko się może zdarzyć.

Problemy te są jednak odległe mieszkańcom krainy na dalekim wschodzie, mieszkających na terenach znanych pod historyczną nazwą Afgaraqu. Jak mawiają: bliższa ciału galabija, a więc problemy tu i teraz zaprzątają głowę mieszkańcom Afgarskich gór i dolin bardziej niż ustalenia, traktaty i anschlussy dalekiego świata. Lud, który od czasów Aleksandra Macedońskiego był podbijany, i którego stolica przechodziła z rak do rąk kolejnego najeźdźcy nie utracił swej narodowej odrębności i świadomości. Afgarscy pasterze walczyli z równą zapalczywością i odwagą z obcymi, niezależnie od tego czy nosili oni dzidy czy karabiny i od tego czy byli biali, czarni czy żółci. Oczywiście stopień ich zapalczywości był odwrotnie proporcjonalny do hojności najeźdźców i możliwości prowadzenia z nimi korzystnych interesów, ale również ale również zależał do pory roku, terminu zbiorów czy tradycyjnych afgarskich zawodów sportowych, których tutejsi mieszkańcy są wielkimi zwolennikami i namiętnymi kibicami.

Obecnie, w szczycie kolonizacyjnych zapędów, ziemie Afgarskie są podzielone pomiędzy trzy europejskie państwa: Niemcy , Włochy i Wielką Brytanię. Kraje te zwane są przez kolonizatorów odpowiednio: Nowe Prusy (jakże subtelnie, ale czegóż oczekiwać od kraju w którym nawet zwrot „Wesołych Świąt!” brzmi jak komenda dla plutonu egzekucyjnego), Włoską Azją Wschodnią (ktoś tu ma kompleks: kolonia włoska jest najmniejsza i ma 19,3 km2) oraz Sandland (podobno pierwszy gubernator JKM miał bardzo ograniczoną wyobraźnię, za to był wielbicielem produktów przetwórstwa zbożowego poddanych destylacji).

Z perspektywy stolic europejskich każda z utworzonych tam kolonii stanowi sprawne, oddzielne państwo zarządzane silną ręką mianowanego zarządcy. Z bliska można jednak dostrzec, że władza kolonizatorów z zapleczem szkieletowych kontyngentów wojska może co najwyżej rozpaczliwie dryfować pośród zwaśnionych i pałających nienawiścią grup Afgarów (pałających zarówno do kolonizatorów jak i do siebie nawzajem), z których każda ma odmienną wizję przyszłości. Zdolności dyplomatyczne trzech gubernatorów są znacznie bardziej przydatne niż karabiny z bagnetami. Oczywiście, biorąc pod uwagę rozproszenie, brak wyszkolenia i słabe wyposażenie Afgarów, nawet jedna dywizja Niemiecka czy Brytyjska (lub cztery Włoskie) byłaby w stanie szybko przywrócić ład i porządek tej krainie. Problem polega jednak na tym, że jedynym bogactwem Afgaraku są zasoby piachu naturalnego i brykiety daktylopodobne produkowane z odchodów wielbłądów, całkowicie Europie niepotrzebne (nawet w warunkach przygotowań do wojny). Wysłanie dodatkowych sił się po prostu nie opłaca i między innymi dlatego na salonach dyplomatycznych Europy utarł się nieoficjalny zwyczaj, że do kolonizowania Afgaraku najlepiej nadają się osoby, które popadły w niełaskę, bądź są z jakiegoś względu niewygodne.

Naród Afgarski (przynajmniej w swej części) czuje nadchodzący wiatr dziejowych przemian i coraz mocniej dąży do odzyskania niepodległości, bądź drogami pokojowymi bądź drogą powstania. Nic więc dziwnego, że gubernatorzy dostępujący wątpliwego zaszczytu zarządzania biednymi i zapomnianymi koloniami, chcąc utrzymać choć pozorną kontrolę nad sytuacją są zmuszeni do lawirowania pomiędzy sojuszami z licznymi ugrupowaniami Afgańskimi, targanymi wzajemnymi animozjami. Utrzymaniem ich pozycji w oczach administracji w Europie pomaga np. wysyłka wyssanych z palca raportów o schwytaniu i przykładnej egzekucji bandy któregoś z lokalnych watażków… Tymczasem Afgarowie dzielą swój czas na handel z kolonizatorem, uprawianie ziół leczniczych poprawiających pogodę ducha, a oliwieniem karabinów trzymanych nad kominkami lub zakopanych w przydomowych ogródkach…

Czy Afagaraq zdobędzie niepodległość? Który z obecnych kolonizatorów utrzyma największe wpływy w nowym Państwie, jeżeli takowe powstanie? Jaki był prapoczątek legendy o NiChujaku? W którym żłobie narodził się Al-Tato? Na te i inne pytania możesz poznać, ba! wręcz sam stworzyć odpowiedzi, biorąc udział w grze Afgaraq 7!!!
BLACKWATER OPERATOR TATO
Obrazek
Avatar użytkownika
Tato
.
 
Posty: 2001
Dołączył(a): 21 sie 2009, o 21:35
Lokalizacja: Wawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 0

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Vlad » 12 lis 2010, o 20:18

Scenariusz Super podpisuję się pod tym i chyba nie tylko ja. {emot} ech znowu Dalej nic. Jak rozumiem charakteryzacja na pełną skalę w epoce twardych butów z cholewami hełmów z piórami kapeluszy i galkabij.
Obrazek
Avatar użytkownika
Vlad
.
 
Posty: 1131
Dołączył(a): 17 sie 2009, o 21:26
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tower Guards/Red Towers
Na starym Warriorze od: 0

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez Konrad ''Owca'' » 12 lis 2010, o 20:48

Nie będzie ożna zakładać Cirasów-elbefałek i megaoptyki z noktowizją do szturmowych karabinów maszynowo-szturmowych????

Hol Missolini! Burdello bum-bum!
Nigdy więcej!
Ojciec Terrorysty...
Codziennie wzrasta ilość rzeczy i osób, które mam w dupie...
Obrazek
Avatar użytkownika
Konrad ''Owca''
.
 
Posty: 1869
Dołączył(a): 5 sie 2009, o 21:38
Lokalizacja: Wwa/BS
White Cross: SGW
Na starym Warriorze od: 2005

Re: AFGARAQ 7 - 4-5 czerwca 2011

Postprzez arend » 12 lis 2010, o 22:11

czyli moja Luśnia z zamkiem kapiszonowym będzie jak najbardziej koszerna
pijęknie

obiecuję używać tylko kulek o wadze 9,85g
hyhyhyhyhyhy
[w tym miejscu powinna się pojawić diabelsko wyszczerzona emotka]


a poważnie :łincz 1897 i colt python będą koszerne?
Obrazek
Avatar użytkownika
arend
.
 
Posty: 913
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 17:15
Lokalizacja: warszawa/łomianki
White Cross: wolny najmita
Na starym Warriorze od: 0

Następna strona

Powrót do Afgaraq

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości