Impresje poimprezowe

Wszystko o cyklicznej grze LARPowej na Mazowszu

Moderatorzy: Tato, Sushi, Echelon4, kałasz

Impresje poimprezowe

Postprzez Tato » 3 cze 2011, o 23:02

Pierwszy! :)
Gdzie są foty?! :mad:
Było extra, tylko chciałem zwrócić uwagę dwóm panom którzy około 12 szli skadś gdzieś i jak do nich strzelalem to sie nie przyznali. A to niemożliwe żeby chybili z 60 metrów.

No dobrze, dość trollowania. Tutaj bedziecie wklejać swoje wrażenia po grze. Have fun!

Tato gramatyka... znam tych gości jestem pewny, że nie chybili. W.
BLACKWATER OPERATOR TATO
Obrazek
Avatar użytkownika
Tato
.
 
Posty: 2001
Dołączył(a): 21 sie 2009, o 21:35
Lokalizacja: Wawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 0

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez Grey » 4 cze 2011, o 07:36

Afgaraq nadal wyznacza nowy poziom - spam i kłótnie w sobotę rano :O
Lubię to :)
Avatar użytkownika
Grey
.
 
Posty: 923
Dołączył(a): 20 sie 2009, o 12:29
Lokalizacja: Gliwice / Warszawa
White Cross: Śnieżna Pantera
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez Wokash » 4 cze 2011, o 11:37

To i ja coś napiszę...
Kuźwa no i nie pojechałem...
Wypadek losowy
Mam nadzieję, że się dobrze bawicie...
Obrazek
Avatar użytkownika
Wokash
.
 
Posty: 2610
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 10:33
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tower Guards
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez Daffi » 5 cze 2011, o 08:54

Było zacnie...
Poprzeczka znów została podniesiona troszkę wyżej...
Bawiłem się świetnie w doborowym towarzystwie.
Jestem kanapowym komandosem i mam browce w ładownicach
Obrazek
Avatar użytkownika
Daffi
 
Posty: 33
Dołączył(a): 23 sie 2009, o 11:49
Lokalizacja: Siedlce
White Cross: RedTowers [RedCoats]
Na starym Warriorze od: 0

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez yabber » 5 cze 2011, o 09:02

Było klimatycznie i fajnie. Szkoda tylko, że zamiast 180 było zaledwie 80 osób...
Oczywiście thxik dla orgów i "rumunów" ;)
nie ma podpisu
yabber
 
Posty: 11
Dołączył(a): 11 maja 2011, o 12:50
White Cross: SOIA
Na starym Warriorze od: 2009

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez moron » 5 cze 2011, o 10:57

W tym roku powiedzialem sobie ze nie ma bata zeby mnie nie bylo i choc by na chwile ale przyjade :)
Bylo super :) szczegolny podziw nalezy sie wg mnie dziewczynom ktore paradowaly ubrane na czarno :P
Avatar użytkownika
moron
 
Posty: 752
Dołączył(a): 26 paź 2009, o 17:06
Lokalizacja: Qrde
Na starym Warriorze od: 0

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez Ovocoffa » 5 cze 2011, o 13:37

Również wielkie dzięki. W pierwszej kolejności orgom za ogrom pracy przed i w trakcie imprezy. No i oczywiście wszystkim przybyłym za wspólną zabawę. Było naprawdę wesoło. Pomimo skwaru i strat "przedbitewnych". BTW Jeńców przepraszamy za niemanie wygód w celach. No ale chyba nie było w nich tak źle, skoro tak chętnie tam wchodziliście :P. Ach i jeszcze specjalne podziękowania dla grupy braciszków za rozbawienie do łez. A "rumunom" zostanie zapamiętane, że porzucili yabberowy zegarek w Gubernatorstwie JKM :evil:.
Obrazek
Avatar użytkownika
Ovocoffa
 
Posty: 67
Dołączył(a): 20 sie 2009, o 12:13
Lokalizacja: Siedlce
White Cross: Red Coats/Red Towers
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez Jesion » 5 cze 2011, o 14:43

Dzięki za grę od całego Blackfield zarówno dla orgów, wszystkich z którymi mieliśmy okazję handlować / wojować jak i tych z którymi nie skrzyżowały się nasze szlaki :P
Od siebie powiem było bardzo dobrze. Fajnie że kompocik z rabarbaru tak szybko schodził, dzięki za zaoranie pola naszym pługiem i za atak transporterem który bardzo nas zmotywował jak desant nawet nie wysiadł z pojazdu :D
jak będziemy mieli fotki podrzucę linki.
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Jesion
 
Posty: 46
Dołączył(a): 27 mar 2011, o 14:59
Lokalizacja: Jesionka
White Cross: Blackfield
Na starym Warriorze od: 0

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez squarek » 5 cze 2011, o 16:11

Szczęść Boże na początek.
Jak ktoś nie zdążył na święcenie w klasztorze to musi się umówić na prywatne święcenie ale najpierw wpłacić odpowiednią kwotę na konto... Już 2 tysiące lat budujemy klasztor i skończyć nie możemy, za mało datków...

Odnośnie imprezy, ja chyba wolałbym chociaż przez 2 godziny porę deszczową. Gra w takim upale była strasznie męcząca.
Dzięki dla ORMO za złapanie szatanisty i wezwanie odpowiedniej osoby do wypędzenia bestii z tego biednego chłopaka. Te wasze elektrowstrząsy to tak nie bardzo działały, dopiero woda poświęcona przez brata Andrzeja wypędziła tego strasznego potwora...
Dzięki dla Orgów za wszelaką pomoc :)
Oczywiście muszę podziękować bratu Andrzejowi, bratu Andrzejowi, bratu Andrzejowi, bratu Andrzejowi oraz bratu Andrzejowi, bez nich nasz zakon nie mógłby istnieć.
Podziękowania dla włochów którzy za 6 nic nie wartych diamentów sprzedali nam "brzózkę i pół metra wokół niej" a nie doczytali (w sumie nie mogli bo to był znikający i znowu pojawiający się atrament) że w akcie notarialnym pojawiło się słowo "oprócz". Dzięki temu sprzedali nam cały swój teren oprócz wyżej wymienionej brzózki :D
Podziękowania dla innych ekip, francuzom za ciastka, niemiaszkom za pyszne piwo na Oktoberfeście.

A teraz minusy. Zapisało się milion osób, przyjechało osiemdziesiąt kilka...

Aha, podziękowania dla Meina i dla Fuhrera.

Szczęść Boże!
Brat Andrzej
Avatar użytkownika
squarek
 
Posty: 15
Dołączył(a): 28 paź 2009, o 10:06
Lokalizacja: Piekło
White Cross: Shamo
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez Wódz Wielki Buc » 5 cze 2011, o 18:07

300, a nawet 400% Normy, Ku chwale Ojczyzny Towarzysze!

P.S Natasha przesyla buziaczki dla strudzonych wojna soldatów!
_________________________________________________________________________________________________

Gratulację dla Wszystkich zwycięzców (wiem, że nie powinienem gratulować sobie). :piwo:

Oraz gratulację dla "Łowców Nagród" za największą robotę wsadzoną w LARP'owanie i stworzenie najlepszego klimatu. :lubie:

i jeszcze trochę "dupoziltwa" :mad: - Dziękujemy wszystkim osobom odpowiedzialnym za organizację, bo już po raz 2 bawiliśmy się naprawdę rewelacyjnie! <3 <3 <3


Wodzu & Natasha.
Zwycięzcą ten kto się dobrze bawi!
Avatar użytkownika
Wódz Wielki Buc
 
Posty: 107
Dołączył(a): 10 maja 2010, o 06:47
Lokalizacja: Krzaki, krzaki, krzaki... BUC!
White Cross: B2
Na starym Warriorze od: 2009

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez Blasted » 5 cze 2011, o 18:27

Nie no rewelacja, Tylko zgłaszam reklamacje na pogodę. Żeby ani jednej kropli nie spadło?
Czekam na zdjęcia.
I pytanie do braciszków z Anus DEI . Czy przyrząd do świecenia był nowy czy już używany?
Who's the more foolish, the fool, or the fool who follows him?
Avatar użytkownika
Blasted
 
Posty: 434
Dołączył(a): 24 wrz 2009, o 10:12
Lokalizacja: WF
Na starym Warriorze od: 0

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez squarek » 5 cze 2011, o 18:32

Kto zapłacił za święcenie był święcony nowym... :P
Brat Andrzej
Avatar użytkownika
squarek
 
Posty: 15
Dołączył(a): 28 paź 2009, o 10:06
Lokalizacja: Piekło
White Cross: Shamo
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez Ksieciu » 5 cze 2011, o 18:43

Podziękowania,gratulacje,pozdrowienia i cały ten grzecznościowy wstępniak.

Trzeba przyznać że jak co roku Afgaraq się udał, choć na poprzedniej edycji bawiłem się lepiej (były śmieszniejsze zadania:potwór z lasu,Mudżyn itd.).taka łyżka dziegciu.

co mi się podobało najbardziej:
-brak przejść granicznych (co skutkowało jednak tym że kompletnie nie przydały mi się pieniądze).w zeszłym roku wyjątkowo mnie irytowały.
-podlewanie Taty "wódką z rabarbaru", kupioną okazyjnie 10 minut wcześniej od przypadkowych przechodniów, w celu wydobycia informacji wywiadowczych
-dywersja w germańskim forcie i wkręcenie wartownikowi dla odwrócenia uwagi że chcemy mu zrobić zdjęcie
-impreza u Włochów-nakarmili,napoili i jeszcze zapłacili 60 papierów żebyśmy przyszli.
-frau major ;)

Nie podobała mi się słaba frekwencja i brak punktu zbiorczego jakim na poprzedniej edycji były "przysmaki spod kindżała".Trzeba było przez to snuć się w ten upale po całym terenie a i tak człowiek mijał się ciągle z innymi grupami.

Z proletariackim pozdrowieniem
Ostatnio edytowano 5 cze 2011, o 18:52 przez Ksieciu, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Ksieciu
 
Posty: 467
Dołączył(a): 4 lis 2009, o 19:59
Lokalizacja: Wieża Zła
White Cross: Zen Fighters Milsim Unit (retired)
Na starym Warriorze od: 0

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez hubertus » 5 cze 2011, o 18:46

Dzięki (prawie) wszystkim za tak chętne przyjęcie obywatelstwa francuzkiego,teraz mamy nad wami władzę hehe. :3:
Obrazek
Avatar użytkownika
hubertus
 
Posty: 218
Dołączył(a): 8 lis 2009, o 17:49
Lokalizacja: Grodzisk Maz.
White Cross: 1RPIMA
Na starym Warriorze od: 0

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez heavenly » 5 cze 2011, o 19:01

Fatah dziękuje na razie króciutko orgom i przybyłym i grającym oraz nie grającym;-) Szczegółowy opis naszych doznań jak nieco ochłonę.

Hubertus - francuscy dzielni wojownicy wiali z ziem ORMO aż się kurzyło;-)
Potrzebujesz jakiejś przeróbki elektrycznej w replice czy radiu? Zajrzyj tutaj: viewtopic.php?f=155&t=6267
Avatar użytkownika
heavenly
 
Posty: 611
Dołączył(a): 30 paź 2009, o 14:34
Lokalizacja: Warszawa Praga
White Cross: ASG Fatah
Na starym Warriorze od: 0

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez hubertus » 5 cze 2011, o 19:04

I to jest następny pisemny dowód na wykonanie questa,my mieliśmy wiać przed każdym,bo byliśmy niezdolni do wojaczki(co mamy też na papierze).
Obrazek
Avatar użytkownika
hubertus
 
Posty: 218
Dołączył(a): 8 lis 2009, o 17:49
Lokalizacja: Grodzisk Maz.
White Cross: 1RPIMA
Na starym Warriorze od: 0

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez Wokash » 5 cze 2011, o 19:15

Jako nieuczestnik nie powinienem się wypowiadać zbyt stanowczo...
Ale wygląda, że miejscowi chętnie brali obywatelstwa... wszystkie jak leci...
Brak flame jest mylący bo z tego co słyszę zewsząd impreza była nad wyraz udana...
Zróbcie w przyszłym roku coś równie klimatycznego, a obiecuję spać wcześniej w kołnierzu ortopedycznym... :lol:

Z innej beczki
Patrząc na walutę mogę powiedzieć, że faktycznie chyba była najlepsza jakościowo z dotychczasowych... chyba jedyna trudniejsza do podrobienia to były Yaśkowe monety...
Koszulki też wyglądają solidnie.
Obrazek
Avatar użytkownika
Wokash
.
 
Posty: 2610
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 10:33
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tower Guards
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez Guu » 5 cze 2011, o 19:19

Było świetnie, mimo prawie udanego porwania i groźby ukamieniowania przez zjednoczone siły Afgarskich lokalsów i braku deszczu...

Wyprawę naukową Katedry Akademicko Uniwersyteckiej KAU osłabiły wprawdzie straty przedbitewne, ale staraliśmy się :)

Szczególne podziękowania dla:
- Konsula i obozu Brytyjskiego za herbatke, ciasteczka i udostępnienie sali na wystawe "cennych" wykopalisk KAU
- Francuzów za możliwość testowania na nich leków i odbicie dwóch prawie bezbronnych kobiet z rąk ORMO . Piekna strzelanina była...
- wszystkich uczestników badania z osiołkiem, szczególnie wzruszyła nas reakcja obozu Niemieckiego... frau Sushi powinna z nimi poważnie porozmawiać :twisted:
- braci Andrzejów z Anus Dei za świecenie
i oczywiście orgów za organizcje, klimat i podwózkę ;)

kiedy beda fotki ? :kot:
Avatar użytkownika
Guu
 
Posty: 123
Dołączył(a): 13 maja 2010, o 18:55
Lokalizacja: Warszawa
Na starym Warriorze od: 0

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez Ovocoffa » 5 cze 2011, o 19:27

Wokash napisał(a):Jako nieuczestnik nie powinienem się wypowiadać zbyt stanowczo...

Ależ Panie Gubernatorze, przecież był Pan cały czas z nami obecny. "Gubernator wyszedł na polowanie. Wróci za godzinę" słyszano u bram Pałacu wielokrotnie :P. Efektem tych wypraw było przecież zdjęcie questowego tęczowego leniwca :D.
Obrazek
Avatar użytkownika
Ovocoffa
 
Posty: 67
Dołączył(a): 20 sie 2009, o 12:13
Lokalizacja: Siedlce
White Cross: Red Coats/Red Towers
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez Sushi » 5 cze 2011, o 19:28

Frau Sturmbannführer przesyła pozdrowienia.

Jak się schłodzę i ogarnę to pewnie jeszcze co napisze od orgowej strony.
Na razie: dziękuję wszystkim Uczestnikom za przybycie i zabawę; niejednokrotnie dostarczyliście mi niezwykłej rozrywki.
Rzekłabym- do łez i nawet nie były to łzy rozpaczy :)
BLACKWATER OPERATOR SUSHI
Obrazek
skype- sucha.sucha
GG. 18631708
Avatar użytkownika
Sushi
.
 
Posty: 1870
Dołączył(a): 1 sie 2009, o 17:01
Lokalizacja: warszawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez hubertus » 5 cze 2011, o 19:29

Wokash napisał(a):Jako nieuczestnik nie powinienem się wypowiadać zbyt stanowczo...
Ale wygląda, że miejscowi chętnie brali obywatelstwa... wszystkie jak leci...
Brak flame jest mylący bo z tego co słyszę zewsząd impreza była nad wyraz udana...
Zróbcie w przyszłym roku coś równie klimatycznego, a obiecuję spać wcześniej w kołnierzu ortopedycznym... :lol:

Z innej beczki
Patrząc na walutę mogę powiedzieć, że faktycznie chyba była najlepsza jakościowo z dotychczasowych... chyba jedyna trudniejsza do podrobienia to były Yaśkowe monety...
Koszulki też wyglądają solidnie.

Orgowie nabrali tyle tych obywatelstw że myślę że to dla tych co ich nie było.Na pewno dla Ciebie mają.
Obrazek
Avatar użytkownika
hubertus
 
Posty: 218
Dołączył(a): 8 lis 2009, o 17:49
Lokalizacja: Grodzisk Maz.
White Cross: 1RPIMA
Na starym Warriorze od: 0

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez Mamut » 5 cze 2011, o 19:31

Szczęść Boże, drodzy parafianie.

Dziękuję wszystkim tym, którzy w tym piekielnym skwarze (pochodzącym bez wątpienia z czeluści piekielnych i sprowadzonym przez kanibalistycznych szatanistów) starali się wnieść jak najwięcej od siebie do klimatu gry. Było nas niewiele, ale daliśmy wszyscy czadu jak nigdy.

Oczywiście nie mogę przeoczyć wspaniałej pracy orgów, którzy poświęcili wiele dni, nocy oraz tysiące srebrników, tylko po to byśmy mieli ubaw po pachy.
Dziękuję w imieniu wszystkich braci Andrzejów i obiecuję spłukać wasze skronie wodą święconą z naszej nowej szczotki za free (o ile odmalujecie ścianę wschodnią klasztoru :mad: ).
Avatar użytkownika
Mamut
 
Posty: 204
Dołączył(a): 31 paź 2009, o 17:12
Lokalizacja: Warsaw
Na starym Warriorze od: 2004

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez Sushi » 5 cze 2011, o 19:49

o ile mi wiadomo to Niemcy mieli odmalować ścianę wchodnią (jakkolwiek by to nie brzmiało)
Dzielni Wojacy z Neue Prussia na pewno zrobią to z rozkoszą, pod warunkiem że tą ścianę najpierw postawicie. :mrgreen:
BLACKWATER OPERATOR SUSHI
Obrazek
skype- sucha.sucha
GG. 18631708
Avatar użytkownika
Sushi
.
 
Posty: 1870
Dołączył(a): 1 sie 2009, o 17:01
Lokalizacja: warszawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez Mamut » 5 cze 2011, o 20:42

Sushi napisał(a):o ile mi wiadomo to Niemcy mieli odmalować ścianę wchodnią (jakkolwiek by to nie brzmiało)
Dzielni Wojacy z Neue Prussia na pewno zrobią to z rozkoszą, pod warunkiem że tą ścianę najpierw postawicie. :mrgreen:


W takim razie pomożecie bratu Andrzejowi odbudować drzwi do kuchni, by szataniści nie podbierali nam nalewki.
Deski i zawiasy ufundowane z datków pewnych świeżo upieczonych, włoskich małżonków.
Avatar użytkownika
Mamut
 
Posty: 204
Dołączył(a): 31 paź 2009, o 17:12
Lokalizacja: Warsaw
Na starym Warriorze od: 2004

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez heavenly » 5 cze 2011, o 20:54

Pedalstwo jest przez Allaha zakazane i ORMO potępia takie nowoczesne zachodnie wynalazki jak śluby jednopłciowe. Zło należy zwalczać i jesteśmy gotowi ukamienować świeżo zaślubionych. Oczywiście zapraszamy wszystkich na kamienowanko, po wykupieniu certyfikatu upoważniającego;-)
Potrzebujesz jakiejś przeróbki elektrycznej w replice czy radiu? Zajrzyj tutaj: viewtopic.php?f=155&t=6267
Avatar użytkownika
heavenly
 
Posty: 611
Dołączył(a): 30 paź 2009, o 14:34
Lokalizacja: Warszawa Praga
White Cross: ASG Fatah
Na starym Warriorze od: 0

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez Wokash » 5 cze 2011, o 21:13

Ovocoffa napisał(a):Ależ Panie Gubernatorze, przecież był Pan cały czas z nami obecny. "Gubernator wyszedł na polowanie. Wróci za godzinę" słyszano u bram Pałacu wielokrotnie :P. Efektem tych wypraw było przecież zdjęcie questowego tęczowego leniwca :D.


No tak wyraziłem się nieprecyzyjnie byłem... w innym miejscu ale zawsze...
A zdjęcie leniwca zrobiłem osobiście... na co mam świadków... i to nawet nie opłaconych...

Co do spisu z dokumentów... to podejrzewam, że uczestników było ze 400 :lol:

heavenly napisał(a):Pedalstwo jest przez Allaha zakazane

Allah zabrania karawan?... No nie wiem... może... :lol:
Obrazek
Avatar użytkownika
Wokash
.
 
Posty: 2610
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 10:33
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tower Guards
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez Kun » 5 cze 2011, o 22:41

Dzięki wszystkim za wspólną grę, było epicko - ale ostatecznie to my rozkurwiliśmy kosmos :D :3: Wielki szacun dla orgów za przygotowanie wspaniałych qwestów i w ogóle stron konfliktu nazwy takie jak Dosyć Ciepły Nożyk czy Anus Dei powaliły mnie na jeszcze przed rozpoczęciem gry. Mimo strasznego upału część z nas dała radę i nie bunkrowała się w forcie non stop Tu szacun do Sushi za paradowanie w czarnym mundurze cały dzień. Ogólnie mam nadzieję że dojdzie do 8 odsłony ;) <3
Avatar użytkownika
Kun
 
Posty: 62
Dołączył(a): 7 maja 2010, o 15:27
White Cross: Zen Fighters
Na starym Warriorze od: 0

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez Mamut » 5 cze 2011, o 23:29

Kun napisał(a):Dzięki wszystkim za wspólną grę, było epicko - ale ostatecznie to my rozkurwiliśmy kosmos :D :3...


Bracie Andrzeju! Pycha i brzydkie słowa z twych palców padają. Musisz się wyspowiadać u brata Andrzeja i odpokutować.
Avatar użytkownika
Mamut
 
Posty: 204
Dołączył(a): 31 paź 2009, o 17:12
Lokalizacja: Warsaw
Na starym Warriorze od: 2004

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez yabber » 6 cze 2011, o 05:05

Do brata Andrzeja: bracie! zaprawde powiadam Ci. Prędzej wieloryb lub inne bydle nadepnie słoniowi na ucho (jakoś to tak było chyba - coś z uchem w każdym razie...), niżli ty dostaniesz kompotu z rabarbaru na terenie JKM. Zaprawde powiadam Ci! Jeżeli straciłeś jeden sandał, to oddaj drugi.
W ramach utrzymywania w ryzach i niewolenia biednych dzikusów... ups... sorka... utrzymywania dobrych relacji z wiernymi poddanymi, Gubernator dokonał wymiany NOW HOW na zasadach barterowych, oddając "rumunów" wraz z ich pojazdem zaprzyjaźnionemu szejkowi, w zamian otrzymując dozgonną przyjaźń oraz remont fortu gratis. Po uściśnięciu górnych odnóży odczytany został edykt o nierozprzestrzenianiu kompotu z rabarbaru na terenach JKM.
nie ma podpisu
yabber
 
Posty: 11
Dołączył(a): 11 maja 2011, o 12:50
White Cross: SOIA
Na starym Warriorze od: 2009

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez Wokash » 6 cze 2011, o 07:50

Czy będzie można liczyć na wrzutkę zadań stron i punktację za ich wykonanie...
Zadania z tego co miałem okazję poznać, częściowo były mocno pojechane... :lol:
Obrazek
Avatar użytkownika
Wokash
.
 
Posty: 2610
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 10:33
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tower Guards
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez GunMan » 6 cze 2011, o 09:19

A oto jak wygląda sprawa w oczach Włoskiej Azji Wschodniej.

Wykonaliśmy wszystkie zadania i nawet znaleźliśmy szpiega w szeregach, którego jak się później okazało (od Orgów) nigdy nie było. "Szpiegu" (celowo nie podaję ksywki) sorry za przesłuchanie w stylu CIA.;))

1) na środku naszego placu nieznani sprawy zasiali żyto czy tam inny owies - co utrudniło kontaktu z miejscowymi dzikusami (Rolnicy coś tam);
2) nie mniej żyto zostało wykorzystane jako pole strzeleckie - dzikusy strzelały do francuzów (Dezerterzy) o francuzy do dzikusów. W ramach WAW można było w naszym biurze podróży wykupić wycieczkę do wioski Rolników o nazwie "Zastrzel France";
3) Wykarmiliśmy wszystkich i to za friko - nawet Tatp młodego El Tato tak się przejadł że odmówił dalszego jedzenia - dobrego i "złego" makaronu ( sekretny przepis naszego Luidżiego) - mimo naszych zapewnień że to "czarne" w makaronie to nie piach a małe olivki vel pieprz:)
4) Nasza maszyna czasu przeniosła brata Alberta w przeszłość aż ujrzał Pana, który kazał mu oddać prawy sandał;) Pan zwrócił brata ALberta po uiszczeniu drobnego datku na odkupienie sandału;
5) zbieraliśmy środki na biedne dzieci włoskie aby mogły przyjechać na kolonie do Afqaraqu, oraz na wycieczkę dla bogatych dzieci włoskich aby mogły w Afqaraqu postrzelać do biednych dzieci dzikusów;
6) dostarczaliśmy pizzę i makaron na telefon do każdej wioski;
7) zorganizowaliśmy Burdello Bum Bum, w których Natasza zabawiała każdego z nowo przybyłych gości, na co są zdjęcia...... - na pytanie brata Alberta "czy chodzimy do burdelu?" odpowiedź była: "u nas w Italii wszystko jest z dowozem na telefon" - brat Albert grzechu nie stwierdził;)
8) Natasza przeszła u nas szkolenie na "sekretarkę" - Ruscy najpierw chcieli nam ją wynająć za pieniądze, po negocjacjach zapłacili za wyuczenie Nataszy "zawodu";
9) Zrobiliśmy zdjęcia do "kalendarza Pirelli", na których poza Nataszą występują "koronowane" głowy - wyglądają trochę jak foty z imprezy Bunga Bunga;
10) w ramach programu "Żywność za Żywność" zamienialiśmy z Dzikusami cywilizowaną żywność (makaron) na miejscowe specjały (jakieś orzeszki, które się przydały Nataszy) - mimo, iż w jednej wiosce dzikusów Wódz stwierdził, że koran zabranie jeść makaron.....ale paczkę wziął;)
11) Nasze biuro podróży oferowało również loty balonem po okolicy;
12) Ponieważ miejscowych dzikusów, którzy chcieli współpracować bez użycia siły, było tylko 3-ech z czego 2 generalnie było gdzieś w niewoli, musieliśmy wynająć 5 Rolników i wcielić ich do Włoskiej Armii Imperium Makaronu i Oliwki i nauczyć ich włoskiego jedzenia - żołd łączny wyniósł 30 000 Lirów (3 papierki) a nie jak utrzymują niektórzy Rolnicy 60 000.
13) sprzedaliśmy braciszko z AD brzozę - mimo ich próby przekrętu na "oprócz" zostało im to wybaczone, jako że wcześniej kupili od Rolników nasz cały plac wraz z francuzami - tylko w akcie który sobie sporządzili na mapie zaznaczyli kawałek pola obsianego żytem.
14) dokonaliśmy "dostawy" makaronu do wioski dzikusów Rolników - tylko oni to wzięli za densat.......... zabili nam 4 dostawców , a my 2 kobiety, 3 dzieci , paczkę humusu, 3 kozy i 1 namiot - i to bez noktowizorów;)
15) Nasz znany na świecie śpiewak Francesko coś tam odbył turnee po Afqarskiej ziemi tak, że w koncert na placu Pizzy był słyszany w wioske ORMO;
16) Koncert w Ambasadzie Brytyjskiej skończył się wyrzuceniem nas za bramy przy użyciu siły - brytole nie znają się na sztuce.....
17) w ramach odwetu zajęliśmy wszystkie ziemie brytyjskie poza teren fortu i pasa szerokości jednego kroku wokół niego - brytole podobno się tym nie przejmowali, ale wyszli z fortu dopiero kiedy opuściliśmy naszą nową ziemię;
18) zastane wioski na byłej brytyjskiej kolonii, musiały wnieść opłatę za możliwość bycia włoskim obuwatelem - po uiszczeniu opłaty w pieniądzu lub darze, zostali oznakowani banderolami zawieszonymi na ich łańcuchach u szui - lud podążył z nami dalej na podboje;
19) W tym czasie nasza wioska w trakcie sjesty została zdeaktywowana przez dzikusów z ORMO a nasi kelnerzy porwani - sjesta zabraniała im walczyć z tąd taki sukces ORMO; - perfidia dzikusów była taka, iż zwaliła ten czyn na konto naszych dzikusów Rolników;
20) francuzi po nażarciu się żab uprowadzili nam ostatniego walczącego żołnierza; - nowo nabyci dzikusy z kolonii brytyjskiej uciekli....
21) wraz z francuzami przeprowadziliśmy zorganizowany atak na wioskę Rolników co by buntujących się dzikusów nauczyć kto jest panem - w tym celu oddziały zakradły się lasami na wcześniej wyznaczone pozycje, a jeden "wabik" dokonał symulacji ataku na naszą wioskę (odpalając kilka granatów i dymów) - jak dzikusy poszły oglądać co się dzieje, dostali łomot...... musieliśmy się taktycznie wycofać, bo nie wszyscy dzikusy odwrócili wzrok w kierunku naszego obozu;
22) Nasi naukowcy z przyszłości przybyli na ślub odbywający się w AD - dzikusy jako że lud ciemny wziął ich za ufoludków..... ale dali chrupki w podarku...;
23) Naukowcy dokonali cudu i oświecili brata Alberta - tak że aż twarz mu luminowała na zielono ku uciesze innych braci;
24) wieczorową porą jeden z dzikusów Anarchistów po dobroci oddał nam wszystkie swoje pieniądze nie żądając niczego w zamian;
25) następnie jeden z Niemców zakupił od nas tegoż dzikusa za 3 papierki na całą noc z tymże dzikus miał nie używać lewej ręki;
26) W godzinach porannych odbył się zwycięski marsz wyzwoleńczy przy udziale dezerterów (France) zgodnie z którym do WAW została wcielona (ponownie) cała kolonia brytyjska (ku uciesze Nataszy i ruskim tam zamieszkujących -"a idźcie w pizdu róbcie co chcecie") - dokonało się to bez jednego wystrzału; Następnie marsz wyzwoleńczy dotarł do ziem zamieszkiwanych przez dzikusów z ORMO, którzy zgłosili swoje roszczenia niepodległościowe. Po krótkiej demonstracji ich osiągnięć pirotechnicznych udaliśmy się w dalszą drogę szerzyć wyzwolenie - wnioski: nie sztuka umieć robić granaty sztuka nimi celnie rzucać; W obozie AD nasze wyzwoleńcze oddziały otrzymały błogosławieństwo i ciepłe słowo na drogę ("z Bogiem"); Podczas oznajmianiu niemcom dobrej nowiny i wcielaniu ich do armii włoskiej - dzikusy z ORMO tak uszczęśliwione faktem wejścia pod skrzydła protektoratu WAW chciały zrobić pokaz ogni sztucznych....ale jako że dzicy, czytać nie umieją - pomylili skrzynki i wzięli tą z granatami; Podbicie całego terenu Afqaraqu przez włochów zakończyło się z hukiem;) Wracając do obozu WAW mijając wioskę dzikusów Rolników oznajmiliśmy im dobrą nowinę, iż kraj w którym przyszło im wieść ich niecywilizowane życie rozszerzył swoje terytorium. Przyjęli to z radością i zaczęli zwijać namioty...... chyba chcieli wybudować domy w ich miejsce na modłę rzymską....
27) W ramach szerzenia cywilizacji i popierania idei samostanowienia narodów, władze WAW uznały, iż Dezerterzy jako że dzielnie walczyli przy boku jeszcze dzielniejszych włochów otrzymali lewą część Afqaraqu z warunkiem uszanowania własności AD "Brzózki brata Jarosława". Jako że dzikusy ORMO zgłosili swoje żądania niepodległościowe został utworzony "Rezerwat ORMO" na dale Afqaraqu pomiędzy terenami należącymi do WAW a Dezerterami. Inne ludy nie zgłosiły swoich roszczeń niepodległościowych ani nie zgłosiły protestu p-ko "Nowemu Ładowi".

Jeżeli o jakimś dokonaniu WAW zapomniałem, to uzupełnię..


PS
Dobrze że dzikusy tego nie rozumieją bo napisałem to po włosku.
Czasami spotykasz na swojej drodze osobę której nie należy wkurwiać..... to Ja

Obrazek
Avatar użytkownika
GunMan
 
Posty: 973
Dołączył(a): 16 wrz 2009, o 07:30
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Brązowe Ocieplacze Fajnie Hałasują
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez squarek » 6 cze 2011, o 10:49

Ech ci Włosi znowu przeinaczyli nasze imiona. Czy ktokolwiek z uczestniczących w nabożeństwie Afgaraku spotkał gdziekolwiek jakiegokolwiek brata Alberta?
Brat Albert wraz z bratem Albertem oraz bratem Albertem niosą dobrą nowinę na Antarktydzie i nawracają zbłąkane foki, niedźwiedzie polarne i wszelakie pingwiny.

Szczęść Boże
(brat ANDRZEJ) !!!
Brat Andrzej
Avatar użytkownika
squarek
 
Posty: 15
Dołączył(a): 28 paź 2009, o 10:06
Lokalizacja: Piekło
White Cross: Shamo
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez Jesion » 6 cze 2011, o 10:53

co do tego wypisu Włoskiego...
...zapomnieliście dodać o:
:arrow: chwalebnym szturmie w transporterze opancerzonym: kampania szturmowa (według was zakończona sukcesem bo dwóch z was zdołało o własnych siłach wyjść z pola walki, przy naszych stratach = 1, bo przypadkiem ostrzelaliście ludzi w obozie czekających na resp).
:arrow: oraz oranie naszego pola naszą wielowielbłądową multiglebogryzarką.

Pozdrawiamy - Rolnicy :D
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Jesion
 
Posty: 46
Dołączył(a): 27 mar 2011, o 14:59
Lokalizacja: Jesionka
White Cross: Blackfield
Na starym Warriorze od: 0

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez Tato » 6 cze 2011, o 10:58

Już widzę minę kogoś, kto to czyta a nie był na miejscu. Jeżeli nawet zrozumie cokolwiek to zapewne tyle, iż ominął go mega melanż z uzyciem dopalaczy, ziela, proszków wciąganych oraz czopków halucynogennych aplikowanych doodbytniczo.

sorry za przesłuchanie w stylu CIA

Matko Boska! Waterboarding??? Zaraz sie do nas zgłosi Amnesty International. Swoją droga, zważywszy że był upał i występowały chroniczne braki wody to aż strach pomysleć czym go polewali... :?

PS. Dzikusy (Rolnicy) chyba jednak znają włoski. :lol:
BLACKWATER OPERATOR TATO
Obrazek
Avatar użytkownika
Tato
.
 
Posty: 2001
Dołączył(a): 21 sie 2009, o 21:35
Lokalizacja: Wawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 0

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez megowski » 6 cze 2011, o 11:03

GunMan zapomniales dodac, ze na terenie Rezerwatu ORMO bedzie urzadzane safari dla bogatych wloskich dzieci.
megowski
 
Posty: 5
Dołączył(a): 19 sty 2010, o 22:39
Lokalizacja: Warszawa
Na starym Warriorze od: 0

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez Sushi » 6 cze 2011, o 11:15

Tato napisał(a):(...) Jeżeli nawet zrozumie cokolwiek to zapewne tyle, iż ominął go mega melanż z uzyciem dopalaczy, ziela, proszków wciąganych oraz czopków halucynogennych (...)


Tylko rododendrony, a, i u Niemców był gaz. :mad: ...Ale dość rozweselający.
BLACKWATER OPERATOR SUSHI
Obrazek
skype- sucha.sucha
GG. 18631708
Avatar użytkownika
Sushi
.
 
Posty: 1870
Dołączył(a): 1 sie 2009, o 17:01
Lokalizacja: warszawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez GunMan » 6 cze 2011, o 11:20

Jesion napisał(a):co do tego wypisu Włoskiego...
...zapomnieliście dodać o:
:arrow: chwalebnym szturmie w transporterze opancerzonym: kampania szturmowa (według was zakończona sukcesem bo dwóch z was zdołało o własnych siłach wyjść z pola walki, przy naszych stratach = 1, bo przypadkiem ostrzelaliście ludzi w obozie czekających na resp).
:arrow: oraz oranie naszego pola naszą wielowielbłądową multiglebogryzarką.

Pozdrawiamy - Rolnicy :D

nie zapomnieliśmy:
co do rzekomego "szturmu" patrz punkt: 14 - dostawa makaronu,

co do orania - to wasze osiągnięcie, ale fakt dzięki pomocy cywilizowanego świata mieliście zaorane pole :))
Wniosek jeden jak cywilizacja nie poda ręki dzikusowi to ten nawet własnych wynalazków nie umie obsłużyć i pola nie zaora:))

Tato napisał(a):
sorry za przesłuchanie w stylu CIA

Matko Boska! Waterboarding??? Zaraz sie do nas zgłosi Amnesty International. Swoją droga, zważywszy że był upał i występowały chroniczne braki wody to aż strach pomysleć czym go polewali... :?


dodam jeszcze dwa fakty:
mieliśmy strzykawkę - duuuuuuuuuuuuużą oraz niezliczone ilości makaronu różnych kształtóf.....

Tato napisał(a):PS. Dzikusy (Rolnicy) chyba jednak znają włoski. :lol:


Kilka dni we Włoskiej Azji Wschodniej i jaki efekty mamy w zakresie edukacji:))
Czasami spotykasz na swojej drodze osobę której nie należy wkurwiać..... to Ja

Obrazek
Avatar użytkownika
GunMan
 
Posty: 973
Dołączył(a): 16 wrz 2009, o 07:30
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Brązowe Ocieplacze Fajnie Hałasują
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez Jesion » 6 cze 2011, o 11:24

Tato napisał(a):PS. Dzikusy (Rolnicy) chyba jednak znają włoski. :lol:

Si si capito!
Wszakże jak włosi sami wspomnieli:
GunMan napisał(a):musieliśmy wynająć 5 Rolników i wcielić ich do Włoskiej Armii Imperium Makaronu i Oliwki

Zatem z 5 rolników to mamy poliglotów i zdołali to przetłumaczyć :D

GunMan napisał(a):Kilka dni we Włoskiej Azji Wschodniej i jaki efekty mamy w zakresie edukacji

To ja proponuję następnym razem na Afagaraq zorganizować szkołę :P
GunMan napisał(a):Wniosek jeden jak cywilizacja nie poda ręki dzikusowi to ten nawet własnych wynalazków nie umie obsłużyć i pola nie zaora

To słaboście to zrobili bo musieliśmy potem przed orgami drugi raz sami orać bo dziadostwo odwaliliście. Widać że u was we Włoszech to najmujecie z afryki do pracy w polu bo obie łapy lewe do roboty (a na wsi zawsze jest robota!)... :D
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Jesion
 
Posty: 46
Dołączył(a): 27 mar 2011, o 14:59
Lokalizacja: Jesionka
White Cross: Blackfield
Na starym Warriorze od: 0

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez GunMan » 6 cze 2011, o 11:26

Jesion napisał(a):
GunMan napisał(a):Wniosek jeden jak cywilizacja nie poda ręki dzikusowi to ten nawet własnych wynalazków nie umie obsłużyć i pola nie zaora

To słaboście to zrobili bo musieliśmy potem przed orgami drugi raz sami orać bo dziadostwo odwaliliście. Widać że u was we Włoszech to najmujecie z afryki do pracy w polu bo obie łapy lewe... :D


Pisał że porwaliście nam ekipę w czasie sjesty..... jak mieli dobrze pracować jak sjestę mieli;))
Czasami spotykasz na swojej drodze osobę której nie należy wkurwiać..... to Ja

Obrazek
Avatar użytkownika
GunMan
 
Posty: 973
Dołączył(a): 16 wrz 2009, o 07:30
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Brązowe Ocieplacze Fajnie Hałasują
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez Jesion » 6 cze 2011, o 11:33

GunMan napisał(a):Pisał że porwaliście nam ekipę w czasie sjesty..... jak mieli dobrze pracować jak sjestę mieli;))

Przy takim argumencie ciężko wnosić jakieś roszczenia, to już wiem czemu nam jednego wciągnęło do maszyny...
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Jesion
 
Posty: 46
Dołączył(a): 27 mar 2011, o 14:59
Lokalizacja: Jesionka
White Cross: Blackfield
Na starym Warriorze od: 0

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez Daffi » 6 cze 2011, o 11:51

GunMan napisał(a): 16) Koncert w Ambasadzie Brytyjskiej skończył się wyrzuceniem nas za bramy przy użyciu siły - brytole nie znają się na sztuce.....

POMÓWIENIE !!! Taniec Nataszy bardzo nam się podobał.
RZEKOME wyrzucenie z Pałacu Gubernatora … cóż…
podczas koncertu była prowadzona natrętna akcja żebracza
(widocznie kontyngent Włoski jest tak biedny, że musi uciekać się do takich sztuczek),
więc żebracy zostali obdarowani i odprawieni z terenu.
Pan Gubernator proponuje następnym razem o oficjalne wystąpienie o pożyczkę lub dotację
skoro Wasz Rząd o Was zapomniał.
GunMan napisał(a):17) w ramach odwetu zajęliśmy wszystkie ziemie brytyjskie poza teren fortu i pasa szerokości jednego kroku wokół niego - brytole podobno się tym nie przejmowali, ale wyszli z fortu dopiero kiedy opuściliśmy naszą nową ziemię;

Nadmiar kompotu z rabarbaru przy udziale wspaniałego Afgarskiego słońca
skutkuje wizjami tęczowych leniwców i próbami sprzedania fałszywych zdjęć tychże.
Skutkuje również Wizjami rozszerzonego imperium Włoskiego które nijak mają się do rzeczywistości.
Jestem kanapowym komandosem i mam browce w ładownicach
Obrazek
Avatar użytkownika
Daffi
 
Posty: 33
Dołączył(a): 23 sie 2009, o 11:49
Lokalizacja: Siedlce
White Cross: RedTowers [RedCoats]
Na starym Warriorze od: 0

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez Ksieciu » 6 cze 2011, o 12:16

GunMan napisał(a):Natasza przeszła u nas szkolenie na "sekretarkę" - Ruscy najpierw chcieli nam ją wynająć za pieniądze, po negocjacjach zapłacili za wyuczenie Nataszy "zawodu";


Phy.Tak naprawdę Natasza była wysoko wykwalifikowanym pracownikiem operacyjnym NKWD i wróciła do Moskwy z całą teczką tajnych dokumentów i informacji zdobytych we włoskiej bazie.A to wszystko za przysłowiowego Afgara na którego się połasiliście.Z resztą i tak Moskwa jak zwykle wyszła na swoje bo zapłaciliście mi 30 papierów za to że Natasza przyjdzie na Wasza imprezę i drugie 30 papierów za "grającą skrzynkę" której nie dostaliście,bo tak naprawdę było to urządzenie podsłuchowe które oddaliśmy brytolom "na przechowanie".
Avatar użytkownika
Ksieciu
 
Posty: 467
Dołączył(a): 4 lis 2009, o 19:59
Lokalizacja: Wieża Zła
White Cross: Zen Fighters Milsim Unit (retired)
Na starym Warriorze od: 0

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez Jesion » 6 cze 2011, o 12:18

Ten kompot to był mocny towar i schodził jak świeże bułeczki (30 butelek za jednym zamówieniem).
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
Jesion
 
Posty: 46
Dołączył(a): 27 mar 2011, o 14:59
Lokalizacja: Jesionka
White Cross: Blackfield
Na starym Warriorze od: 0

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez Daffi » 6 cze 2011, o 12:46

Ksieciu napisał(a): Phy.Tak naprawdę Natasza była wysoko wykwalifikowanym pracownikiem operacyjnym NKWD i wróciła do Moskwy z całą teczką tajnych dokumentów i informacji zdobytych we włoskiej bazie.A to wszystko za przysłowiowego Afgara na którego się połasiliście.Z resztą i tak Moskwa jak zwykle wyszła na swoje bo zapłaciliście mi 30 papierów za to że Natasza przyjdzie na Wasza imprezę i drugie 30 papierów za "grającą skrzynkę" której nie dostaliście,bo tak naprawdę było to urządzenie podsłuchowe które oddaliśmy brytolom "na przechowanie".


Włosi to naród wizjonerów... niech się radują, te wizje nie są szkodliwe ;)
Jestem kanapowym komandosem i mam browce w ładownicach
Obrazek
Avatar użytkownika
Daffi
 
Posty: 33
Dołączył(a): 23 sie 2009, o 11:49
Lokalizacja: Siedlce
White Cross: RedTowers [RedCoats]
Na starym Warriorze od: 0

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez heavenly » 6 cze 2011, o 12:51

Najpierw sprostowanie dla Gunmana:

19 - to Rolnicy porwali Wam kelnerów, przy pomocy ORMO, z którym Rolnicy chętnie współpracowali. Następnie ORMO wraz z Rolnikami powstrzymało przybycie włoskich posiłków, a później paliło głupa we włoskiej knajpce, zwalając winę na Anarchistów.

Teraz punkt widzenia ORMO:

1. Ukamienowanko. Przygotowaliśmy sześć rodzajów certyfikatów zaświadczających o ukończeniu profesjonalnego kursu kamienowania. Pierwszą wersję kupowało się u nas w wiosce, zaś drugą sami rozprowadzaliśmy po terenie gry. Ci którzy przybywali z nią do naszej wioski - dowiadywali się że kupili fałszywke i musieli kupić wersję poprawną. Tuż przed finalnym kamienowankiem o 19:00 - unieważniliśmy wszystkie certyfikaty "bo ktoś rozprowadzał podróbki" i sprzedaliśmy obecnym nowy wzór. Jak napisałem - mieliśmy w sumie sześć różnych, więc mogliśmy ten numer stosować dalej;-)

2. Wlepialiśmy mandaty za brak obowiązkowego wyposażenia wielbłąda - dywaników modlitewnych, świetego kwadratu odblaskowego, busoli wskazującej Mekkę, oraz wędrowców - żądając od nich różnych dupereli które szanujący się syn Allaha mieć w wędrówce powinien. NIe przeszkadzało nam jeśli ofiarą był katolik - bowiem również wymagaliśmy od niego stosownego wypasu. Za braki - soliliśmy mandaty i było z tego niezłe źródło dochodu.

3. Fałszowaliśmy kompot z rabarbaru, rozcieńczając go wodą gazowaną w stosunku 1:3, a czasem i większym;-) Sprzedawaliśmy go Niemcom, a Ci kupowali bez zająknięcia.

4. Fałszowaliśmy lojalki - mamy niezłą kupkę kwitów TW, podpisanych również przez brata Andrzeja;-)

5. Zawiązywaliśmy sojusze po to aby zaraz je zerwać.

6. Wyprodukowaliśmy fałszywe korzenie rododendrona i komuś sprzedaliśmy (nie pamiętam juz komu, ale chyba ćpunom;-)

7. Odwróciliśmy krzyżyk w klasztorze - po imprezie u Niemców.

8. Porwaliśmy naukowców z KAU i prawie nam się dzięki temu udało rozmnożyć osiołka Rolników.

9. Doprowadziliśmy do tego że poranna wizyta Włochów nie przebiegła po ich myśli - zostali przywitani granatami i pożegnani ormowskim "chuj Wam w dupę". Dzięki temu uzyskaliśmy rezerwat i eksterytorialną ścieżkę do sracza;-)

10. Przygotowaliśmy powstanie, ale nie miał juz kto w nim walczyć... A wygnalibyśmy białego człowieka, który obiecał cybuszek do sziszy i nie dostarczył;-(

11. Świetnie bawiliśmy się na Oktoberfeście, a chwilę wcześniej na ogólnym, wzajemnym ukamienowanku u nas. Zboczeniec był jak najbardziej nasz i przez nas podstawiony. Zarobiliśmy dzięki niemu kolejne pieniądze na mandatach za lubieżne spoglądanie na jego łydki.

12. Przypadkiem zrealizowaliśmy zadanie polegające na dostarczeniu Indiany Wąsa do Włochów i nakarmienia go makaronem do wyrzygania. Siedzieliśmy bowiem u nich kiedy Indiana sam przyszedł, a zaraz za nim zleceniodawcy dostawy. Bezczelnie zażądaliśmy więc obiecanej zapłaty w klejnotach. Włosi również jej zażądali - widocnzie mieli taką samą umowę. Pobraliśmy nasz woreczek i odeszliśmy. W tym czasie Kałasz wracał z drugim woreczkiem dla Włochów (niósł go z samochodu) i nie widział że Echelon dał nam już nasz. Zatem pobraliśmy drugi woreczek i rączo się oddaliliśmy;-)

I to chyba tyle z grubszych numerków. Bawiliśmy się świetnie i liczymy na A8 - zdecydowanie. Fatah&Wirus i przyjaciele dziękują wszystkim obecnym, przepraszają opcjonalnie urażonych (nie robiliśmy nikomu krzywdy celowo), dziękujemy też orgom za to że im się chciało to zorganizować. Larp w oparach totalnego absurdu - to jest to!
Potrzebujesz jakiejś przeróbki elektrycznej w replice czy radiu? Zajrzyj tutaj: viewtopic.php?f=155&t=6267
Avatar użytkownika
heavenly
 
Posty: 611
Dołączył(a): 30 paź 2009, o 14:34
Lokalizacja: Warszawa Praga
White Cross: ASG Fatah
Na starym Warriorze od: 0

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez Ksieciu » 6 cze 2011, o 12:59

heavenly napisał(a):19 - to Rolnicy porwali Wam kelnerów, przy pomocy ORMO, z którym Rolnicy chętnie współpracowali. Następnie ORMO wraz z Rolnikami powstrzymało przybycie włoskich posiłków, a później paliło głupa we włoskiej knajpce, zwalając winę na Anarchistów.


a internacjonalistyczna pomoc bratniego narodu radzieckiego jak zwykle przemilczana w podręcznikach histrori...ech ale taki już los KGBowca :cry:

Ja chciałbym rzucić nieco światła na źródło wrogości pomiędzy włoskim kontyngentem a ludami tubylczymi.Otóż eskortując "dziewczynki" na włoską imprezę zawitaliśymy po drodze w obozie archeologów od których kupiliśmy okazyjnie dorodnego tubylca (bodajże właśnie z ORMO przyznam że dokładnie nie pamiętam) którego przedstawiliśmy Włochom jako nową "dziewczynkę" i oddaliśmy do użytku na czas imprezy.Nie wiem dokładnie co się działo we włoskim namiocie ale może tubylec doznał jakiejś głebokiej urazy do Włochów i skrzyknął ziomków by zemścić się za pohańbioną cnotę.
Avatar użytkownika
Ksieciu
 
Posty: 467
Dołączył(a): 4 lis 2009, o 19:59
Lokalizacja: Wieża Zła
White Cross: Zen Fighters Milsim Unit (retired)
Na starym Warriorze od: 0

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez heavenly » 6 cze 2011, o 13:07

Porwany tubylec był z DĆNA, ale nie wiedzieć czemu lepiej czuł się jako ORMOwiec i lubił z nami przebywać. Został w sumie trzy razy porwany i jak dobrze pamiętam to właśnie sprzedany do burdelu... Ale nie skrzyknął on ORMO w celu zemsty. To Rolnicy sami wymyślili porwanie kelnerów i poprosili ORMO o wsparcie w tym działaniu.
Potrzebujesz jakiejś przeróbki elektrycznej w replice czy radiu? Zajrzyj tutaj: viewtopic.php?f=155&t=6267
Avatar użytkownika
heavenly
 
Posty: 611
Dołączył(a): 30 paź 2009, o 14:34
Lokalizacja: Warszawa Praga
White Cross: ASG Fatah
Na starym Warriorze od: 0

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez Wokash » 6 cze 2011, o 13:21

Ja jestem ciekaw czy jakiś socjolog kiedyś napisze pracę doktorską o Agfaraqu... bo magisterek to chyba można by napisać z 50... :lol:
Obrazek
Avatar użytkownika
Wokash
.
 
Posty: 2610
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 10:33
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tower Guards
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez Kun » 6 cze 2011, o 13:39

co z fotkami?
Avatar użytkownika
Kun
 
Posty: 62
Dołączył(a): 7 maja 2010, o 15:27
White Cross: Zen Fighters
Na starym Warriorze od: 0

Re: Impresje poimprezowe

Postprzez GunMan » 6 cze 2011, o 14:47

heavenly napisał(a):Najpierw sprostowanie dla Gunmana:

19 - to Rolnicy porwali Wam kelnerów, przy pomocy ORMO, z którym Rolnicy chętnie współpracowali. Następnie ORMO wraz z Rolnikami powstrzymało przybycie włoskich posiłków, a później paliło głupa we włoskiej knajpce, zwalając winę na Anarchistów.


Jako cywil (post mortem) nie miałem możliwości weryfikacji który dzikus jest z której wioski.... stąd pomyłka.... dzikus to dzikus, niemniej w knuciu moim zdaniem lepsi byli ORMO - Rolnicy ograniczali się tylko do oszustw z kasą, a ORMO do każdych oszustw;)))

Małe sprostowanie co do kolejności o poranku:
1) najpierw to było witajcie i nie strzelajcie;
2) my oznajmiliśmy wam dobrą nowinę;
3) zgłosiliście swoje roszczenia terytorialne;
4) potem próbowano (Kaktus) mnie obdarować niekompletnym granatem (bez zawleczki);
5) potem było tradycyjne "chuj wam w dupę";
6) Petrus nie wiedział jak się obsługuje zapalniczkę;
7) potem jak już wyszliśmy z obozu bez pośpiechu - rozpoczął się rzucanie grantami na wiwat WAW;
Tak zostanie zapisane w podręcznikach historii!!!! :3:

A rzekoma akcja żebracza na terenie brytoli to było na koniec koncertu po pierwszym "idźcie sobie" (mamy świadka Jamesa Fenrira). I dotyczyła dofinansowania wyjazdu biednych dzieci włoskich na ferie do Afgaraqu - Brytole nic nie dali - skąpcy!!!!!! Dlatego musieliśmy ich podbić o świcie:))


edyta: a foty to gdzie????
Czasami spotykasz na swojej drodze osobę której nie należy wkurwiać..... to Ja

Obrazek
Avatar użytkownika
GunMan
 
Posty: 973
Dołączył(a): 16 wrz 2009, o 07:30
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Brązowe Ocieplacze Fajnie Hałasują
Na starym Warriorze od: 2006

Następna strona

Powrót do Afgaraq

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości