Strona 1 z 1

Co dalej z tym Afgaraqiem?

PostNapisane: 1 lis 2011, o 19:24
przez Tato
Zastanawiacie się kiedy odbędzie się kolejna edycja Afgaraqu, najlepszej imprezy Larpowej o Afgaraqu na świecie, obiekcie uwielbienia młodzieży i emerytów, kultowej w kręgach zbliżonych do intelektualnych? Najbliższa będzie w 2013. To oznacza, że w 2012 edycji A8 NIE będzie. Obiecaliśmy kolejne edycje i będą miały miejsce, ale w tym roku bierzemy sobie urlop.

Urlop postanowiliśmy wykorzystać do skupienia się na innych tematach. Planujemy wreszcie zorganizować długo odkładanego Stalkera. Pomysł leżał gotowy już od długiego czasu. Termin - przypuszczalnie w okolicach czerwca - tradycyjnego terminu Afgaraqu.

Jeżeli jest ktoś, kto jest na tyle zdeterminowany aby doprowadzić do zaistnienia A8 w przyszłym roku - zapraszamy do kontaktu z nami. Chcesz sławy, pieniędzy, funu, uwielbienia kolegów i spokoju duszy? Zostań organizatorem Afgaraqu już dziś!!!

Re: Co dalej z tym Afgaraqiem?

PostNapisane: 1 lis 2011, o 22:27
przez Ksieciu
a ja już kasę na wielbłąda odłożyłem...oczywiście w ramach cięcia kosztów wielbłąd miał być z dykty z przyklejoną taśmą karteczką z odręcznym napisem "wielbłąd" ale zawsze.

Re: Co dalej z tym Afgaraqiem?

PostNapisane: 3 lis 2011, o 23:52
przez Konrad ''Owca''
:mhm: :piwo:

Re: Co dalej z tym Afgaraqiem?

PostNapisane: 4 lis 2011, o 00:04
przez Echelon4
O mamy pierwszego chętnego, wprawdzie nie ma doświadczenia w organizowaniu imprez ale z całą pewnością się ogarnie :mad:

Re: Co dalej z tym Afgaraqiem?

PostNapisane: 4 lis 2011, o 00:10
przez Konrad ''Owca''
Nie, nie, nie.... W moim wieku, to już nic z tych rzeczy. Ja tylko z chęcią popatrzę....

Re: Co dalej z tym Afgaraqiem?

PostNapisane: 4 lis 2011, o 11:26
przez Tato
Dasz radę! Ow-ca! Ow-ca! Ow-ca! ... :mad:

Re: Co dalej z tym Afgaraqiem?

PostNapisane: 4 lis 2011, o 11:36
przez Wokash
Owca nie da rady... Kto jak kto ... ale Owca... :lol:

Re: Co dalej z tym Afgaraqiem?

PostNapisane: 4 lis 2011, o 11:50
przez Devil
Zaraz Wam wyjedzie tym co ma w trzeciej linijce... :mhm:

Re: Co dalej z tym Afgaraqiem?

PostNapisane: 4 lis 2011, o 19:57
przez Konrad ''Owca''
Oczywiście że dam radę popatrzeć!
I wyjątkowo zgadzam się Karolem 8-)

Re: Co dalej z tym Afgaraqiem?

PostNapisane: 5 lis 2011, o 15:34
przez Kamil
Ufff...

Re: Co dalej z tym Afgaraqiem?

PostNapisane: 5 lis 2011, o 17:16
przez Wokash
Kamil napisał(a):Ufff...


A co nie lubiłeś kontyngentu radzieckiego, który pojechał na Syberię za niebranie łapówek? :lol:

Re: Co dalej z tym Afgaraqiem?

PostNapisane: 5 lis 2011, o 18:32
przez Kamil
Wokash napisał(a):
Kamil napisał(a):Ufff...


A co nie lubiłeś kontyngentu radzieckiego, który pojechał na Syberię za niebranie łapówek? :lol:


Mówisz o "Rosjanach" w marpatach? A no tak, połnyj pizdziec im na drogę na Sołowki.
A moja onomatopeja była radosną reakcją na koniec JAK DLA MNIE zbyt udziwnionego już Afgaraku i zapowiedź wyczekiwanego długo Stalkera.

Re: Co dalej z tym Afgaraqiem?

PostNapisane: 5 lis 2011, o 19:10
przez Wokash
Ok... ja tam żałuję, że udziwniony zwykle Stalker zastąpi komiczny Afgaraq... jakby już coś miało zastępować to bym wolał WH...

Re: Co dalej z tym Afgaraqiem?

PostNapisane: 5 lis 2011, o 21:20
przez Kamil
Wokash napisał(a):Ok... ja tam żałuję, że udziwniony zwykle Stalker zastąpi komiczny Afgaraq... jakby już coś miało zastępować to bym wolał WH...


Wszystkim nie dogodzisz. Do mnie osobiście w ogóle nie trafia klimat komicznego Afgaraku czy WH40K. A Stalkera bardzo lubię i znając możliwości i perwersyjne zacięcie do dopracowania wszystkich szczegółów ekipy Tato-Sucha-Echelon-Kałasz, liczę na naprawdę klimatyczny, hermetyczny larp dla garstki zapaleńców.

Re: Co dalej z tym Afgaraqiem?

PostNapisane: 5 lis 2011, o 23:37
przez Tato
Kamil napisał(a):
Wokash napisał(a):naprawdę klimatyczny, hermetyczny larp dla garstki zapaleńców.

Sam bym lepiej naszej planowanej gry nie opisał. 8-)

Re: Co dalej z tym Afgaraqiem?

PostNapisane: 6 lis 2011, o 01:55
przez Echelon4
Nie wiem czy dobrze czytaliście ale to nie jest wątek o zakończeniu Afgaraqu, tylko wątek o jego najbliższej przyszłości. To że my nie organizujemy Afgaraqu to nie oznacza iż go nie będzie.
Kamil pisał iż konwencja serii Afgaraq organizowanej przez PI mu nie leży, najpewniej nie jest sam w swoich przekonaniach. Jak sam pisał każdemu się nie dogodzi ;) . Może to jest właśnie czas aby Afgaraq znów zmienił swoje oblicze tak jak miało to miejsce kiedy poprzedni orgowie oddali nam tą imprezę.

Ja bym był bardzo szczęśliwy mogąc jechać na A8 w 2011 jako gracz 8-) . Także ja czekam na inną odsłonę Afgaraqu na świeże pomysły, inne spojrzenie na tą imprezę, inną konwencję oraz podejście.
Tak jak było to napisane, chętnych do organizacji zapraszamy do działania.
Co do Stalkera.

To tak tradycyjnie z opóźnieniem, nie mniej jednak przygotowania idą już pełną parą. Myślę iż wszyscy miłośnicy tego klimatu nie będą zawiedzeni, gdyż może on wprowadzić klika nowości.
Na razie tylko tyle mogę powiedzieć :) .

Pozdrawiam.

Re: Co dalej z tym Afgaraqiem?

PostNapisane: 6 lis 2011, o 15:35
przez Wokash
A tak BTW wygląda, że Stalkiera to będzie pod gwizdek...

viewtopic.php?f=27&t=7206

Bo to nie Wy... prawda?
Kuźwa może sobie jednak OP1 i kałacha skombinować i blogerem zostać... recki na necie ze Stalkierów pisać... :lol:

Re: Co dalej z tym Afgaraqiem?

PostNapisane: 6 lis 2011, o 15:44
przez Echelon4
Imprezy choć pochodzące z tego samego uniwersum, będą się znacząco różnić.... tym się nie specjalnie przejmujemy. Nie mniej jednak cieszy nas, że imprezy tego cyklu są kontynuowane. ;)

Re: Co dalej z tym Afgaraqiem?

PostNapisane: 7 lis 2011, o 00:55
przez Konrad ''Owca''
Echelon4 napisał(a):poprzedni orgowie oddali nam tą imprezę.

Nie drażnij mnie i nie przypominaj..........

Re: Co dalej z tym Afgaraqiem?

PostNapisane: 8 gru 2011, o 18:46
przez Wódz Wielki Buc
Razem z Natashą bardzo ubolewamy nad brakiem edycji w roku 2012...

Jednak postaram się ją wypełnić... eeee... jej głowę wypełnić... eeee... w sensie zająć ją czymś innym przed ten rok, aby nie wyszła z wprawy... :mad:


Szkoda, ale rozumiemy decyzję. Może w 2013 uda się coś ogarnąć wspólnymi siłami.

Re: Co dalej z tym Afgaraqiem?

PostNapisane: 10 gru 2011, o 19:33
przez Konrad ''Owca''
W 2013 też nic z tego, bo przecież w grudniu 2012 będzie koniec świata. :mhm:

Re: Co dalej z tym Afgaraqiem?

PostNapisane: 10 gru 2011, o 20:14
przez hubertus
To może po końcu świata będzie wolny termin? :lol:

Re: Co dalej z tym Afgaraqiem?

PostNapisane: 10 gru 2011, o 20:59
przez Wódz Wielki Buc
Więc Natasha będzie na wieczność dla mnie i nie będę się musiał z nią nikim dzielić dla dobra Narodu :3: