Podczas gry Tet3 w dniu 4 lipca doszło do niepokojących sytuacji i wydarzeń które mogły być niebezpieczne i mogły zagrozić zdrowiu graczy. W rezultacie rozmów z uczestnikami i świadkami zdarzeń jako organizatorzy gry postanowiliśmy o podjęciu następujących decyzji:
1. Ban na imprezy zorganizowane dla gracza Adam, team Highlanders do 31 sierpnia 2010
Powód: świadome złamanie regulaminu imprezy, mające wpływ na bezpieczeństwo i zdrowie graczy.
Uzasadnienie decyzji: Adam wrzucił do pomieszczenia świecę dymną mimo świadomości istnienia takiego zakazu. Motywacją tego działania była chęć „odpłacenia” graczom strony przeciwnej za jego zdaniem grę „nie fair”. Jesteśmy w stanie zrozumieć jego emocje. Zapewne każdy z nas przeżył podobną sytuację, kiedy ktoś strzela do nas z bliskiej odległości lub z mocnej broni zdając nam ból. Emocje, frustracja i bezsilność biorą górę. Nie możemy jednak w takiej chwili brać się do wymierzania „sprawiedliwości” własnym rękami. Jeżeli pozwolimy na to aby emocje brały nad nami górę, wówczas dojdzie do samosądów na kolby i rękoczyny.
2. Ban na imprezy zorganizowane dla gracza Fenris, team RIR do 31 sierpnia 2010
Powód: organizacja obrony w sposób nie biorący pod uwagę zdrowia i bezpieczeństwa graczy atakujących, a przede wszystkim nie zapewnienie możliwości pewnej identyfikacji celów.
Uzasadnienie decyzji: Fernris dowodził obroną bunkra „cytadeli”. Obrońcy przygotowali „killzone” składający się krzyżowego ognia SAW na bardzo krótkim dystansie korytarzy wejściowych (poniżej 3 metrów). Stanowiska strzeleckie były wykutymi w ścianie dziurami, przez które strzelcy w trakcie walki nie mieli możliwości oceny kto wchodzi do korytarza, nie wiedzieli czy strzelają do „trupów” czy do „żywych”, nie byli w stanie rozpoznać czy na korytarz wejdzie cywil czy organizator. W efekcie na bardzo silny ogień ciągły na bardzo krótkim dystansie narażeni byli gracze zarówno atakujący jak i schodzący jak i również orgowie. Zdajemy sobie sprawę, że Fenris ponosi odpowiedzialność za postawę innych, obrońców wschodniego wyjścia. Jednakże jako dowódca, powinien również myśleć za podwładnych, wykazywać się odpowiedzialnością i wyobraźnią modyfikując odpowiednio plan obrony.
Bany zostają przyznane w trybie wzajemnego uznawania banów w środowisku mazowieckim na imprezach organizowanych przez:
10th Mountain Div.
Blackwater
Cannon Fodder
CLST 500+
Dalej
Owca
Pluton Inżynieryjny (Tato)
Python (FCS)
Red Coats
Royal Irish Rangers
Tower Guards
Stalkers
ASGeG
K.A.O.S.
Highlanders
Czarny Kot (Goorock)
Arco (Biała Podlaska)
TEMAT ZOSTAJE WSTAWIONY JAKO GLOBALNY NA OKRES TYGODNIA ABY UCZULIĆ INNYCH GRACZY ŻE BEZPIECZEŃSTWO NASZEJ ZABAWY JEST NAJWAŻNIEJSZE.
Posłowie:
Bana dostaje dwóch znanych graczy, z teamów które znamy, z którymi strzelamy się od dawna, z teamów które wnoszą wartość dodaną do naszej społeczności. Z teamów, które są sygnatariuszami paktu o regulaminach imprez i respektowaniu nadanych banów. To pokazuje, że błędy i słabości zdarzyć się mogą każdemu. To pokazuje też, że żaden z nas nie może stać ponad prawem, które sami stworzyliśmy. W razie wpadki każdy powinien ponieść konsekwencje.
Na zakończenie chcemy powiedzieć, że z niepokojem obserwujemy zjawisko występujące w airsofcie: spirali nakręcenia się na wygraną za wszelką cenę. Naszym zdaniem, to może doprowadzić tylko do nieszczęścia. Nie wszystkie rozwiązania rodem z podręczników wojskowych i Field Manuali są przekładalne na airsoftowe pola gry. My, w odróŻnieniu od prawdziwych żołnierzy, nie chcemy naprawdę zabić swoich kolegów, nie chcemy im naprawdę zrobić krzywdy.
Co będzie pamiętać na koniec: czy to jak broniliście do ostatniej kulki, mimo że wasz bunkier padał albo że szturmowaliście w pocie czoła pomimo wielkich strat, czyli fantastyczne emocje i zabawę? Czy może fakt że wygrała jedna albo druga strona? Co naprawdę zostaje wam w pamięci? Zastanówcie się nad tym i wyluzujcie. Airsoft jest zabawą. Chcecie czegoś innego? Grajcie w paintball albo idźcie do wojska.
PYTHON, TATO