Strona 1 z 1

Maczeta

PostNapisane: 27 lis 2010, o 22:12
przez Python
Bardzo zabawny slasher z kilkoma nagimi paniami. Polecam jako niezobowiązującą rozrywkę.

Re: Maczeta

PostNapisane: 28 lis 2010, o 16:37
przez Kamil
No muszę się wybrać, wszyscy polecają.

Re: Maczeta

PostNapisane: 29 lis 2010, o 12:11
przez RedHiney
Hmmm.... Pierwszych 10-15 minut bardzo fajne a później... równia pochyła kończąca się tak beznadziejnie, że aż dziw bierze, że Rodriguez jest za to odpowiedzialny. W moim odczuciu straszne rozczarowanie (no ale przyznaję się od razu, bez bicia, że obiecywałem sobie po tym filmie wiele i napalony byłem nań niesamowicie - od momentu ogłoszenia, że prace nad filmem zostały rozpoczęte).
Moim zdaniem prawdziwa Maczeta to pamiętny fake trailer z Grindhouse.

Re: Maczeta

PostNapisane: 29 lis 2010, o 15:20
przez Mysiek
Mnie osobiście sie nie podobał i byłem lekko zaskoczony, ale trzeba przyznać ze Rodrigez raczej w swoim filmie poszedł w strone pastiszu filmów z początku lat 80. Mnie te klimatu nie ruszają wogóle ale jak innych tak to pewnie bedzie zachwycony całym filmem łącznie z postrzeniem taśmy filmowej i odpowiednim dzwiękiem.