Weekend Warriors

przez **yamnick** » 25 lut 2011, o 14:29

Rumuński Maresal M-05 ?

Obrazek

przez **Izzy** » 25 lut 2011, o 15:41

PzKpfw VII Löwe, zaklady Kruppa?

E-100, Dipl Ing Heinrich Ernst Kniekamp?

przez **Python** » 25 lut 2011, o 15:55

eh te nornice, wszystko wygrzebią :o)

Romania began a tank destroyer project in December 1942 under the direction of Romanian Army Major Nicolae Anghel and Capitan Gheorghe Sambotin. The vehicle was to mate a sufficiently powerful anti-tank gun onto an existing tank chassis in order to combat the Soviet tanks. Early prototypes utilized a captured Russian 122mm M1904/1930 howitzer with a coaxial 7.92mm machine gun onto the hull of a Soviet T-60 light tank. This combination was encased in a "turtle" shaped superstructure. This prototype, designated M-00, proved to be unsuccessful since it was underpowered. A research team assisted by Lieutenant-Colonel Constantin Ghiulai and Malaxa Works director Radu Veres, developed additional prototypes (M-01, M-02, M-03) in August and tested late in October 1943. These prototypes utilized both a wider and longer chassis and incorporated wellded armor plating. They retained the Soviet 122mm howitzer, but used German hollow charge shells. The Maresal never got beyond the protype stage.

Yamnick zadaje !

przez **yamnick** » 25 lut 2011, o 16:12

Python napisał(a):eh te nornice, wszystko wygrzebią :o)

Sam jesteś nornica. Wytęż swój kiepski wężowy wzrok i znajdź 10 szczegółów różniących te 2 obrazki poniżej

To jest nornica :

Obrazek

A to jamnik czyli norowiec :

Obrazek

przez **Izzy** » 25 lut 2011, o 16:44

Na 2giej focie jest flecktarn!

przez **yamnick** » 25 lut 2011, o 17:01

Tak, czasem wypuszczam sukę żeby sobie coś upolowała na lunch.

Uprany i zacerowany, tanio sprzedam :)

przez **yamnick** » 27 lut 2011, o 11:58

No to jedziemy dalej, przepraszam za zwłokę ale powoli mi się pomysły wyczerpują

Co to jezt za pojazd, przez kogo i kiedy skontruowany i jakie były jego losy.

Obrazek

przez **Anakonda** » 28 lut 2011, o 16:11

Bardzo podobny do jednego z czołgów pływających:

Vickers-Carden-Loyd Amphibian

Konstruktor:
John Carden

przez **yamnick** » 28 lut 2011, o 16:42

Negative.

Przyjrzyjcie się szczegółom, co pomoże zidentyfikować kraj pochodzenia :)

przez **Saint** » 28 lut 2011, o 19:10

Belgijski Czołg Lekki T 15, mieli oni ich 42. Konstruktora nie znalazłem jednak była to przeróbka brytyjskiego Vickersa

przez **yamnick** » 28 lut 2011, o 22:52

niestety nie i to bardzo

Osobę konstruktora daruję i podpowiem że jest pewien związek mojej zagadki z poprzednim pytaniem Pythona

przez **Tato** » 1 mar 2011, o 14:13

yamnick napisał(a):Przyjrzyjcie się szczegółom, co pomoże zidentyfikować kraj pochodzenia :)

Że co, kierownicę ma prawej stronie?
:)

przez **Wokash** » 1 mar 2011, o 18:25

No nie wiem... świra na punkcie czołgów pływających mieli nasi wschodni bracia... trochę to przypomina T40 ale jakoś nie całkiem... tak piszę dla podtrzymania dyskusji...

przez **Saint** » 1 mar 2011, o 19:38

Może jakaś podpowiedź?

przez **yamnick** » 2 mar 2011, o 08:29

Saint napisał(a):Może jakaś podpowiedź?

Proszę:

przez **Tato** » 2 mar 2011, o 10:04

A to nie właśnie Seeteufel? :)

Uf. Odnalazłem, to Schildkröte.

Three prototype four-wheeled amphibious armored cars - Schildkröte (Turtle) I, II and III were designed by Hans Trippel in 1941 and build by Trippelwerke at Molsheim in October of 1942. The Schildkröte series also known as E6 was based on S.G.6 vehicle. The vehicles had good performance on the road and in the water but their overall light construction made them unsuitable to carry any heavier armament or armor protection. At the end of 1942, entire project was cancelled as there were problems in obtaining materials to build the vehicles. In 1943 and 1944, based on Schildkröte III, new Panzerspähwagen Trippel E3 (E = Einheits = Standard) series was built. Only three prototypes were build including single turretless E3M ammunition carrier. In October of 1944, Waffenamt decided that such vehicles were not needed.
Specifications
Weight: 5000kg (E3)
Engine: Schildkröte III - Tatra / V-8 air-cooled / 70hp
E3 - Tatra / V-8 air-cooled / 125hp
Lenght: 5.18m (E3)
Width: 1.90m (E3)
Armament:
Schildkröte I - 7.92mm MG81
Schildkröte II - 20mm MG151 & 7.92mm MG34 or 7.92mm MG81 & 7.92mm MG34
Schildkröte III - 20mm MG151
Armor:
Schildkröte I - 7-7.5mm
Schildkröte II - 10mm
Schildkröte III - 10mm
E3 - 5.5-14.5mm

przez **yamnick** » 2 mar 2011, o 11:19

Uff nareszcie. Ta podpowiedź byłą dość łopatologiczna. Co do detali to światła Notek i klakson jednoznacznie wskazują na niemiecką proweniencję.

Polecam monografię niemieckich samochodów pancernych 1905-1945 :)

Tak to prototypowy żółwik w wersji z działkiem MG 151/20 . Ciekawostką sa otwarte przyrządy celownicze o raczej samolotowym rodowodzie

Tato zadaje

przez **Tato** » 2 mar 2011, o 13:16

Może pociągnę temat dziwnych pojazdów II WŚ. Co to jest (a raczej miało być) i czemu miało służyć?

Obrazek

przez **Wokash** » 2 mar 2011, o 13:46

Zapewne motocykl desantowy...
Czy to może jest prototyp niemieckiego motocykla desantowego zrobiony przez Triumph Werke Nurnberg?
Bo na Welbikea ani Aeromoto to nie wygląda

przez **yamnick** » 2 mar 2011, o 14:28

Jakiś (składany ?) motocykl desantowy pewnie, ale nie najbardziej znany Welbike.

Edit: Możesz myśleć nad pytaniem Sir, to wytwór TWN-u . Dobrze że byłeś pierwszy :)

przez **Tato** » 2 mar 2011, o 14:52

No i Wokash zapodaje.

przez **Wokash** » 2 mar 2011, o 17:23

Ok, to mam bardzo proste...

W sumie co trudnego jest w zrobieniu dobrego i niezawodnego samolotu myśliwskiego... wystarczy mieć dobre plany, doświadczony zakład produkcyjny i trochę inwencji żeby zwalczyć przeciwności losu...

Pewnie tak myśleli autorzy tego oto samolotu (pierwszy plan w malowaniu, które można uznać za rechot historii):
Obrazek

No nie całkiem wyszło...
Chciałbym się dowiedzieć:
- jak się nazywa ten samolot?
- jak był potocznie nazywany i dlaczego?
- jakie były jego podstawowe wady (na prawdę poważne były dwie dość istotne dla myśliwca)?
- kto spowodował większą z tych dwóch wad.

Edit:
Acha Yamnik ma karencję w odpowiadaniu do 20.00 za gubienie części [emot]

przez **JaQbek** » 2 mar 2011, o 17:46

Avia S-199 – czechosłowacki samolot myśliwski

Mezek (muł)

Po wojnie zakłady Avia kontynuowały produkcję Messerschmittów Bf 109G pod oznaczeniem Avia S-99, wkrótce jednak wyczerpał się zapas silników Daimler-Benz DB 605. Zamiast nich postanowiono zastosować zespół napędowy bombowca Heinkel He 111 – silnik Junkers Jumo 211 wraz z trójłopatowym śmigłem. Ta hybryda otrzymała oznaczenie Avia S-199, ale to połączenie okazało się niezbyt szczęśliwe. Zastępczy silnik był zbyt ciężki i mniej wydajny. Duży moment obrotowy śmigła sprawiał, że sterowanie było bardzo utrudnione; w połączeniu z wąskim rozstawem kół podwozia głównego Messerschmitta czyniło to start i lądowanie bardzo ryzykownym. Później ujawniła się kolejna wada – nieprawidłowa praca synchronizatora karabinu maszynowego mogła powodować odstrzelenie własnego śmigła.
Wady konstrukcji i kłopoty z obsługą sprawiały, że jednocześnie przeciętnie tylko 5 maszyn było zdolnymi do lotu (w lotnictwie Izraela który był jedynym odbiorcą tych maszyn)

przez **Wokash** » 2 mar 2011, o 17:53

Ok, odpowiedziałeś na większość...
Zabrakło chyba tylko odpowiedzi na to, kto spowodował tą większą wadę (z silnikiem)... powodem byli podpalacze (najpewniej Werwolf) którzy spalili magazyn bodaj cukrowni w Krasne Brezno w którym składowano większość silników Daimler-Benz DB 605 to spowodowało konieczność dostosowania płatowca do dostępnych silników.

Ok Yamnik pewnie odetchnął...

JaQbek zadajesz...

przez **JaQbek** » 2 mar 2011, o 20:30

Dziękuję :) To ja poproszę podać
nazwę samolotu po prawo
gdzie toto służyło
jak długo
oraz z czego je złożono ?
Obrazek

przez **Python** » 2 mar 2011, o 20:41

To Cs-92 czyli czeskie Me-262

The Czechoslovak aircraft industry continued to produce single-seater (designated Avia S-92) and two-seater (designated Avia CS-92) variants of the Me 262 after World War II. From August 1946, a total of nine single-seater S-92 and three two-seater CS-92 planes were completed and test flown. They were introduced in 1947 and in 1950 were supplied to the 5th Fighter Squadron, becoming the first jet fighters to serve in the Czechoslovak Air Force. These were kept flying until 1951[4] when they were replaced in service by more advanced jet fighters of Soviet origin. Both versions are on display at the Prague Aviation museum in Kbely.

przez **JaQbek** » 2 mar 2011, o 21:00

Trudne nie było a zawsze jakaś ciekawostka.
Zadawaj Pythonie !

przez **Python** » 4 mar 2011, o 09:56

Mam pytanie/rebus, ale niestety mój firmowy komputer nie ma żadnego programu graficznego, więc nie mogę nic zrobić.

Niech ktoś zadaje.

przez **Izzy** » 5 mar 2011, o 17:05

Co to za okręt?
Jak się nazywał. Jak go określano na radiu w czasie gdy zrobiono fotkę.
Jakie i czyje samoloty są na pokładzie?
Gdzie została zrobiona fota?

przez **Vlad** » 7 mar 2011, o 21:46

Cosik jakoś cicho jakieś kółeczko może ?

przez **Izzy** » 8 mar 2011, o 13:07

Trzeba przypatrzyć się szczegółom. Rzeczy na pokładzie i ich znaki są sprzeczne z genezą narodowościową okrętu. To powinno trochę pomóc.

Odpowiedź na pytanie "gdzie" nie musi być super precyzyjna, starczy obszar świata, nie dokładna zatoka.

przez **kubson** » 9 mar 2011, o 13:44

Czas ożywić trochę temat:
HMS Victorious
Fotka zrobiona pewnie w lipcu lub sierpniu 1943 w czasie gdy brał udział w operacji na Nowej Georgii (grupa wysp należących do archipelagu Wysp Salomona na Oceanie Spokojnym)
Przemianowany na ten czas na USS Robin
Samoloty - nie wiem, nie znam się, nie mam czasu teraz googlać.
Edytka:
na tej stronie są wymienione wszystkie samoloty jakie były wykorzystywane na tym lotniskowcu oraz daty od do.
http://www.seavixen.org/index.cfm?fa=co ... geId=56720
Ja stawiam że na zdjęciu widać Grumman Martlet (Wildcat).

przez **Wokash** » 15 mar 2011, o 11:34

Może jestem upierdliwy ale autor zagadki mógłby się w ciągu tygodnia doszukać odpowiedzi... [emot]

przez **Izzy** » 16 mar 2011, o 13:46

Kubson poprawnie zgadł. Sorry za opóźnienie w odpowiedzi.

Jedyny błąd, to nie został przemianowany na USS Robin, tylko używano tej nazwy w kodowaniu radiowym by zmylić Japończyków. Nazwy okrętu nikt nie zmienił. ;)

przez **kubson** » 16 mar 2011, o 14:11

Ja nie mam żadnej zagadki, więc kto pierwszy ten zadaje.

przez **Wokash** » 18 mar 2011, o 20:01

Kuźwa no i amerykany nam wątek zamordowały...

Ok, to samolot który nie mógłby powstać bez ingerencji RAF ale kompletnie z RAF nie związany...
Pytanie brzmi jak się nazywał (poproszę o obie nazwy najchętniej z producentem) i po kiego w ogóle powstał... a może jakie były jego osiągnięcia w 2wś.

: samolot123.jpg (9.97 KiB) Przeglądane 16743 razy

Dla chętnych bonusowe pytanie jaki był ten związek z RAF...

przez **Soman** » 18 mar 2011, o 22:59

Na zdjęciu: North American NA-149 P-82F, wersja z radarem APS-4 lub APG-28.
Nazwa to P-82, lub F-82, po powstaniu USAF. Myśliwiec dalekiego zasięgu, związek z RAF - silniki Merlin. Niestety żadnych sukcesów w wojnie nie odniósł, ponieważ był dopiero świeżo skonstruowanym samolotem, który na front już nie zdążył.

przez **Wokash** » 18 mar 2011, o 23:28

Odpowiedź ok, wiec zadajesz... co do związku to nie do końca... Merliny były bodaj tylko na jednym z prototypów... chodziło mi o fakt, że Mustang nie powstałby bez zamówienia od RAFu ale to co istotne się zgadza... do roboty...

przez **Soman** » 19 mar 2011, o 21:35

Moje pytanie (bardzo proste):

Jaka niemiecka jednostka pancerna miała swoje koszary w Żaganiu?

przez **Izzy** » 20 mar 2011, o 16:35

Wokash napisał(a):Odpowiedź ok, wiec zadajesz... co do związku to nie do końca... Merliny były bodaj tylko na jednym z prototypów... chodziło mi o fakt, że Mustang nie powstałby bez zamówienia od RAFu ale to co istotne się zgadza... do roboty...

Tym bardziej, że były Mustangi z Allison'ami.

przez **Soman** » 20 mar 2011, o 17:09

Packard V-1650 to licencyjny Merlin.

przez **Wokash** » 20 mar 2011, o 20:33

Ba się nawet Merlin nazywał... ale to już nie prawdziwy Merlin bo amerykański [emot]

przez **Izzy** » 20 mar 2011, o 21:59

Soman napisał(a):Packard V-1650 to licencyjny Merlin.

Ale Allison V-1710 to Allison V-1710 a nie licencyjny Merlin...

przez **Izzy** » 20 mar 2011, o 22:02

Soman napisał(a):Moje pytanie (bardzo proste):

Jaka niemiecka jednostka pancerna miała swoje koszary w Żaganiu?

8. Panzer Brigade oraz 15. Panzer Regiment

przez **Soman** » 20 mar 2011, o 22:38

Bingo. Dla ciekawości - niemieckie napisy w garażach wciąż widoczne...

Co do silnika - Twin Mustang miał właśnie Merliny...

przez **Izzy** » 20 mar 2011, o 23:16

Co łączy ten statek:

Obrazek

z:

Co się stało, jak mogło się to skończyć?

przez **Anakonda** » 21 mar 2011, o 07:19

Na pierwszym zdjęciu Queen Mary - w czasie II Wojny Światowej woził wojsko.

Drugiego zdjęcia nie rozpoznałem , ale prawdopodobnie okręt wojenny.

Queen Mary staranował lekki krążownik "Curacoa"

Także był polski akcent w eskortowaniu tego liniowca: Szereg razy w osłonie pływały również polskie okręty, w tym niszczyciele "Błyskawica" i "Piorun" . Ta pierwsza uczestniczyła w operacji eskortowania statku, podczas której doszło do kolizji z krążownikiem.

Odpowiedź można samemu wybrać.

przez **Wokash** » 21 mar 2011, o 07:26

No więc pierwszy statek to RMS Queen Mary brytyjski liniowiec (co widać po nazwie na burcie), który był dość intensywnie wykorzystywany podczas wojny jako statek transportowy (rekord 16 tys pasażerów). Drugi statek to prawdopodobnie SS Michelangelo.
Łączy je fala wyjątkowa czyli zjawisko nagłego pojawienia się fali 2 krotnie wyższej od normalnych.
Pomimo, że takie fale zatopiły ponoć w historii trochę statków to ich istnienie potwierdzono dopiero w połowie lat 90tych...
Fala, która uderzyła w Queen Mary przechyliła ją o 52 stopnie ... przechył o dalsze 3 spowodowałby przewrócenie się statku stępką do góry.
Cały incydent był podstawą do książki i filmu Tragedia Posejdona... z tym, że tam statek się jednak wywalił...

Edit:
Kuźwa to QM miała sporo incydentów...

Edit2:
Zdjęcie Michelangelo:
Obrazek

przez **Izzy** » 21 mar 2011, o 20:07

Wokash słusznie prawi. RMS Queen Mary dostał w burtę 28m rogue wave, które wdg. naukowców były mitem równym syrenkom i krakenowi (statystka stwierdzała, że taka fala powinna się pojawić raz na 10tyś lat). Okazało się, że jednak tak nie jest i skończyło się to prawie największą katastrofą morską w historii (wiózł 16082 żołnierzy wtedy).

przez **Wokash** » 22 mar 2011, o 10:02

Czasami konstruktorzy potrzebują odpoczynku albo psychiatry... konstruktor tego czegoś chyba potrzebował obu...
Co to jest?
Kto to zrobił?
Jak się nazywało?
Do czego miało służyć?

: kiosk.jpg (12.2 KiB) Przeglądane 16629 razy

Weekend Warriors

Kto przegląda forum