Ludkowie, dawno temu, będzie jakieś dwa lata temu gdzieś na wileńskiej czy na kawęczyńskiej był kill house w jakiejś starej fabryce...
Trochę żeśmy się tam postrzelali, ale szybko się okazało, że facet woli paintballowców... ktoś się może orientuje czy to jeszcze działa, nie działa, zdechło, żyje, zmieniło profil?? Szczególnie pytam czwartkowych nockowiczów...