Moderator: Pi White
- super, że strona ONZ po każdym etapie wracała do bazy i z niej wspólnie wyruszała,
- odniosłem wrażenie, że klany Aliwandi po każdej sytuacji gdy konwój dostarczył lekarstwa do szpitala cofały się do respa, mimo że mogły zostawać w terenie,
- padła kwestia, ze strony klanów, że konwój ze bardzo się rozprasza. za każdym razem wspólnie wychodziliśmy z bazy i wspólnie szliśmy do momentu kontaktu. wtedy naturalnie niebieskie hełmy dostosowywały taktykę do okoliczności + posiłki wracające z respa uderzały punktowo i reagowały na informacje otrzymywane od konwoju.
Trela napisał(a):No ale koniec końców i tak wygraliśmy
LEVRO napisał(a):Temat rozgrywek międzymiastowych są w planach realizacji
Gofer napisał(a):co do Aliwandi brakowało jednego .. ciągłości w ataku ! Niebieskie Hełmy musiały trzymać się razem wiec były bardzo łatwym łupem
Powrót do Gry otwarte - Sobota
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości