Twierdza Janówek i wszystko jasne musiało być dobrze, ludzi blisko 60 sztuk, brak komarów, brak kwasów dzięki wielkie zajebista sobota oby wszystkie takie !!!!
A jakieś 3 tygodnie temu ktoś miał czelność twierdzić że Weekend-Warriors umarło gdzie on teraz jest ?
Było na prawdę zacnie. Postrzelałem, potrulałem się po zaroślach, gearbox rozleciał się, czyli wszystko w normie. Miło było spotkać stare d"r"uchy i nawiedzić Janówek po kilku latach.
Ale jest niestety panowie Uwaga ! Wracając spokojnie do samochodu popatrzyłem tu i tam po twierdzy i warto by było pozbierać to co się nagromadziło już w terenie, bo butelek i innego śmiecia nie brakuje. Może to niekoniecznie po nas zostało ale w nas bije. Szkoda miejscówki byłoby tracić. Dobrze, że jest zagrodzony wjazd na teren.