no to tak dla przypomnienia ......
Operacja "We need help ..... !"
Jest rok 2177 .... W ogarniętej od 10 lat wojną Aliwandi .... małym powstały 60 lat wcześniej państwie położonym między Jordanią, Irakiem i Arabią Saudyjską .... został założony szpital prowadzony przez wolontariuszy ONZ. Jest to placówka która znajduje się niemal w samym krwawym centrum bezlitosnych i tak naprawdę nie idących w żadnym kierunku morderczych działań zwalczających się Klanów Aliwandi. Z terenów Arabii Saudyjskiej kierowane są konwoje z pomocą dla szpitala jednak .... nie jest to prosta sprawa. Żadna ze zwalczających się stron nie akceptuje obecności "Niebieskich Hełmów" ONZ. Każdy konwój wraca zdziesiątkowany ... pomoc dociera tak naprawdę w 30% .... Trzeba to natychmiast zmienić !
Strony :
1. Klany Aliwandi
2. Niebieskie Hełmy
Zadania :
1. Klany Aliwandi - nie dopuszczenie za wszelką cenę transportu " Niebieskich Hełmów" do szpitala ONZ.
2. Niebieskie Hełmy - dotarcie z ładunkami do szpitala ONZ.
W wyznaczonym miejscu mamy oznaczony szpital ONZ. Niebieskie Hełmy ruszają ze swojej bazy w wyznaczonym czasie ( w bazie są 4 pakunki i każdy ma zaznaczoną godzinę o której można z nim wyjść ) i muszą go doręczyć w 20 minut do szpitala. Po doręczeniu cała konwój musi wrócić do bazy, nikt nie zostaje w terenie i pobrać kolejny pakunek ( oznaczony kolejną godziną ) i ruszyć do szpitala. Drogi konwoju nie mogą się powtarzać, za każdym razem Niebieskie Hełmy muszą wybrać inną drogę do szpitala.
Klany Aliwandi muszą przejmować ładunki i nie dopuścić do wniesienia ich do wyznaczonego szpitala ONZ, jednak muszą to robić na szlaku konwoju. Klany nie mogą atakować bazy Niebieskich Hełmów dopóki nie zdobędą co najmniej dwóch przesyłek od konwoju. Klany Aliwandi nie mogą zabierać dostarczonych już pakunków do szpitala ONZ!!!!
Respy :
Wychodzimy tylko wtedy gdy jest nas co najmniej trzech.
Podział stron i resztę poprawek/modyfikacji do scenariusza dogramy na miejscu