Start godzina 10:00 Ochrona oczu (całkowity zakaz zdejmowania na polu gry) Pomarańczowa Kamizelka (Jako oznaczenie "TRUPA" pomarańczowa nie zielona czarna czy różowa ) Repiliki RAM i Mancraft nie biorą udziału w grze.(Polarstar, Volwerin mogą uczestniczyć w grze ) Maksymalna moc dla replik CQB 0-350 FPS Maksymalna moc dla replik w trybie Full Auto 0-450 FPS Maksymalna moc dla replik w trybie Semi 450-600 FPS Repliki z prędkością początkową większą od 600 FPS nie biorą udziału w zabawie . Osoby niepełnoletnie bawią się z nami tylko pod opieką opiekuna prawnego. Osoby nie spełniające naszych wymogów mogą nie zostać dopuszczone do gry. ABY BRAĆ UDZIAŁ W ANKIECIE MUSISZ POSIADAĆ ZGODNY Z REGULAMINEM AVATAR
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 21 wrz 2015, o 08:44
przez Arekcore
Warto pograć póki jeszcze jest pogoda, choć liczę że w tym roku zimowe granie na WW2 będzie intensywne
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 21 wrz 2015, o 16:46
przez Pi White
.
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 21 wrz 2015, o 22:03
przez Chester
Jade z okolic Ząbek/Rembertowa, 3 miejsca mogę komuś zaproponować- priv
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 22 wrz 2015, o 05:46
przez Pi White
Chester regulamin obowiązuje wszystkich wiec wstaw proszę avatar !
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 22 wrz 2015, o 15:12
przez Gofer
dobra Pany jest Okuniew a więc ..... jedziemy ze scenario
HIGHWAY TO HELL
2099 rok … nastał czas podzielonej … słabej Europy … UE próbuje zewrzeć szyki i odbudować utraconą spójność … nie jest to łatwe ! Po wrześniowym szczycie Sojuszu Militarnego ustalono że czas połączyć podzielone kraje ! Jest jednak jeden problem to tak zwana „ HIGHWAY TO HELL” … droga łącząca wschodnią i zachodnią części dawnej UE . Rządzą tu REBELS-i którzy niszczą dosłownie wszystko co dostanie się w ich pole widzenia … gwałty … podpalenia …. porwania to oczywista rzeczywistość ! Sojusz Militarny ustalił że trzeba się przedrzeć do wschodniej … osamotnionej flanki UE i dostarczyć im niezbędne zapasy tak aby mogli razem z zachodnią częścią ruszyć do walki. Oczywiście informacje o próbie przedarcia się dotarły do REBELS-ów i przygotowywany jest odwet … pozostałe osłabione siły Sojuszu Militarnego na zachodzie mogą być łatwym kąskiem do zniszczenia … zaczyna się operacja „HIGHWAY TO HELL” !!!!
Podział : Sojusz Militarny – mundury amerykańskie Rebels – pozostałe mundury
Zadania :
Sojusz Militarny – odnalezienie zapasów, przedarcie się do wschodniej flanki UE, pozostawienie zapasów i powrót na zachód.
Rebels – odnalezienie materiałów radioaktywnych i dostarczenie ich do głównej bazy UE, odpalenie i utrzymanie terenu przez co najmniej 30 minut
Możemy zagrać z Medykami ale .... trzeba wydrukować naklejki ratunkowe wtedy każdy dostanie jedno życie gratis
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 22 wrz 2015, o 16:16
przez makalele
Ciekawe scenario . Dawno nie strzelane wiec czas wrócić
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 22 wrz 2015, o 19:34
przez Waryag
Czesc! I'm going to join this time as well. Will be really thankfull if someone can drop me in pm road to the place in google maps.
łoooooooomatko "el Prezesso" przyjedzie na inspekcję WW2 czyli jak to się mówiło ... ? "oczekujemy nieoczekiwanej kontroli"
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 24 wrz 2015, o 09:41
przez Arekcore
Gof... jak zawsze dobra zawartość scenariuszowa, talencik na tematy książek to ty masz duży pomyśl o tym White ziom a będą już jakieś wybuchi na sobotę ?
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 24 wrz 2015, o 10:42
przez GRZYBU
Będę
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 24 wrz 2015, o 10:52
przez Pi White
Jeszcze nie bo piro nie gra ale widać już ich zarys na horyzoncie
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 25 wrz 2015, o 08:49
przez sosen
Czas lato się skończyło, czas potarzać się w błocku i piachu
Będę wyjeżdżał z okolic Piaseczna, jeżeli ktoś chce to mogę go zgarnąć
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 25 wrz 2015, o 13:52
przez Soul
Panowie potrzebny transport, rusza ktoś z Jelonek może ? a jak nie to skąd ewent ulanie?:)
pozdrawiam.
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 25 wrz 2015, o 14:46
przez Adamblade
Będę ruszał ze skrzyżowania Gagarina/Czerniakowska w razie czego mogę kogoś zabrać
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 25 wrz 2015, o 16:54
przez Soul
Nie dasz rady jakoś do centrum podjechać? coś tam do rzucę do wachy
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 25 wrz 2015, o 17:33
przez Kulka
Soul napisał(a):Nie dasz rady jakoś do centrum podjechać? coś tam do rzucę do wachy
Ja mieszkam w sumie niedaleko centrum tylko wyjeżdzam gdzieś o 7:00
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 26 wrz 2015, o 18:22
przez Arekcore
Dzięki za gre pogoda nie wystraszyła prawdziwych twardzieli
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 26 wrz 2015, o 18:33
przez Kulka
I ja dziękuję za dzisiejszy dzień, było mokro ale to tylko woda Szkoda tylko naszego ostatniego obejścia pozycji rs Arek
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 26 wrz 2015, o 19:23
przez GRZYBU
Było miodnie, mokro ale zajebiaszczo! Dzięki Panowie za świetną grę
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 26 wrz 2015, o 20:12
przez Waryag
Dziekuje! Good game with good people!
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 26 wrz 2015, o 20:43
przez Adamblade
Gra bardzo udana, teren moim zdaniem naprawdę świetny a do tego to wpasowane scenario. Dzięki panowie, oby więcej
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 26 wrz 2015, o 21:53
przez GRZYBU
pyyk
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 26 wrz 2015, o 23:05
przez Pi White
Panowie dzięki za tak liczne przybycie, dzięki Gofrowi i jego ekipie za ogarnięcia tematu .
I kilka mniej przyjemnych spraw, Airsoft to zabawa w której dość istotną jest uczciwość i powiedzmy gentelmenskie podejście do sprawy, wiem iż czasem można nie poczuć kulki ale dziś ludzie mieli zbyt wiele zastrzeżeń do uczciwości części graczy. Kolejna sprawa to sposób rozwiązywania sporów i niepotrzebne krzyki, jeśli nie jesteście pewni co ktoś powiedział to lepiej spytać niż samemu sobie odpowiedzieć . Na Weekend-warriors juz od dobrych trzech lat obowiązującym oznaczeniem trupa jest pomarańczowa kamizelka, nie pomarańczowa skarpety, chusta do nosa czy apaszki żony !!! Od następnej soboty kto nie ma kamizelki wraca do domu. I ostatnia sprawa podczas gry prosiłem jednego z kolegów o schronowanie jego repliki, po grze, powodem mojej prośby było używanie trybu full auto z kilku metrów . Niestety kolega pomimo zapewnień iż replika ma 380 fps postanowił zniknąć przed końcem imprezy . Uczestnicy zabaw organizowanych w gronie WW2 godzą się na przestrzeganie naszych zasad a jedną z nich jest możliwość schronowanie wybranych replik, celowe unikanie kontroli ma w moim odczuciu tylko jedne wyjaśnienie !!!!!
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 27 wrz 2015, o 08:11
przez Cezar
Rozumiem, że wyciągniesz konsekwencje wobec tych zgniłych jabłek.
Co do uczciwości, sprawy takie załatwia się od ręki, tak jak Ty ze mną, a nie sieje ferment po wszystkim. Tak samo jak termoszenie jest też nie dopuszczalnym straszenie "wpierdolem" przy co drugiej sytuacji tylko dlatego że komuś się wydaje że trafił, a był wczoraj tam taki jeden "bohaterski" multicam co rzucał się do kogo popadnie wulgarnie strasząc pobiciem.
Zgadzam się z Tobą Piotr co do śmiesznych szmatek. Pomarańczowa kamizelka to pomarańczowa kamizelka, a nie chusteczka do nosa a później pretensja że ktoś do nas strzelał kiedy byliśmy już trupem. Sam wziąłem taką do testów i nie spełnia zadania.
Z mojej obserwacji wynika, że 80% oskarżeń o terminatorkę nie ma podstaw. Ludzie zapominają, że aeg strzela na 50m albo że gałązki zatrzymują kulki i mimo iż strzelec jest pewien że trafił, to trafienia wcale nie było. Może czas przerzucić się na laser tag serio, nasłuchałem się wczoraj jak to multicamy termosiły, tylko mniej awanturników i krzykaczy widać u nas było że publicznie nikt nie oskarża, ale w kuluarach głośno się dyskutowało o tym a ja jestem pewien, że 80% tego to bzdura.
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 27 wrz 2015, o 17:43
przez trooper
W 1/3 sytuacji, gdy szedłem na resp robiłem to dla świętego spokoju. Do tej pory nie jestem pewien, czy dostałem wówczas trafienie, czy nie. Kilka kulek które akurat widziałem jak mnie trafiają, ledwie mnie pacnęły. Jak zaczęło padać zrobiło się jeszcze ciekawiej. Często silniej odczuwałem uderzenia kropel (np. na hełmie) niż te niektóre kulki A w takich warunkach łatwo o pomyłkę... Nie zmienia to faktu, że spinek i nieporozumień było wczoraj szczególnie dużo, więc coś musiało być na rzeczy.
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 27 wrz 2015, o 18:42
przez dj
Być może było więcej spinaczy wulgarnie i głośno robiących dym o urojoną terminatorkę i przez to ogół odniósł wrażenie, że było jej aż tyle. Jest dobra zasada. Masz kwasa? Wyjaśniaj go od razu, imiennie, kulturalnie. Za wyzwiska i groźby powinien być ban, tak samo za rozkręcanie flame po wszystkim.
Inna sprawa, którą zauważyłem to delikatność graczy. Dawniej nie było stalkerów, z każdej imprezy ktoś wracał z rozwalonym kulką nosem, "dziurawym" czołem, lub krwiakami na plecach i nikt nie miał o to pretensji tak jak w rugby nie ma się pretensji o wybity bark a w boksie o rozbity łuk brwiowy lub limo pod okiem. Do tego są ustalone zasady zasięgów i ilości fps czy wreszcie trybu ognia. Tymczasem byłem kilkakrotnie świadkiem a i sam ofiarą pretensji o ogień ciągły rzekomo poniżej dopuszczalnej odległości, która po zmierzeniu okazywała się niemal dwukrotnością minimalnej dopuszczalnej a cała awantura była bezpodstawna. Wydaje mi się, że niektórzy zrobili by reszcie przysługę zostając przy grach komputerowych
Ostatnia rzecz to zachowanie po trafieniu. Osobiście NIGDY nie miałem sytuacji, że dostałem więcej razy niż powinienem. Kiedy tylko poczuję kulki unoszę widocznie ręce ku górze i drę mordę "dostałem!" Albo po prostu "aaargh!!!!" Wystarczająco głośno by przekrzyczeć terkoczące gearboxy i nie miałem sytuacji by ktoś musiał mi "poprawiać". Tymczasem notorycznie widzę, jak ludzie po trafieniu nad czymś się zastanawiają, rozglądają, zamiast od razu zakomunikować trafienie, po czym mają wielki ból dupy, że ktoś im "poprawił". Najgorzej zaś, kiedy osobnik taki potem stoi i się patrzy jak ciele a jak się zbierze takich ze trzech, to można nie zauważyć nagle pojawiającego się obok nich "żywego" wroga i zarobić kulkę. Moja propozycja dla takich "zdziwionych" aesgejów jest następująca. Wyrób sobie jeden z drugim nawyk, by po trafieniu po pierwsze unieść rękę i wydrzeć się "dostałem", nie czekając na nic ani nie rozglądając się w koło. Po drugie, padnij na glebę bo zasłaniasz ludziom pole strzału a nie stoisz jak ciele i szukasz po ładownicach batonika. Po trzecie, oznacz się asap pomarańczową kamizelką, a kiedy już nie utrudnisz tym nikomu gry zmykaj tak oznaczony na resp.
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 27 wrz 2015, o 19:45
przez Pi White
Panowie pozwólcie iż : Od dziś regulamin to świętość 1. Nie masz kamizelki nie grasz 2. Nie potrafisz ocenić odległości nie strzelaj seria po twarzy ( DJ wybacz ale dla większości z nas airsoft to zabawa a nie sposób na okaleczanie ludzi ) 3. Powtarzające się zastrzeżenia co do uczciwości danych graczy skutkować będą banem . 4. Prośba o schronowanie repliki równa się schronowanie tej replik, nie poddanie się kontroli skutkuje automatycznym ban. 5. Osoby które nie będą trzymać nerwów na wodzy będą odsyłam na respa a jeśli to nie pomoże udadzą się na parking. 6. TRUPY nie prowadzą dyskusji, nie zdradzają pozycji przeciwnika etc.
Panowie ja wiem ze było chłodno, padał deszcz, wiał wiatr ale sam miałem trzy sytuacje gdzie osoby które dostały "postrzał" dalej radośnie prowadziły ogień, ja nie jestem zwolennikiem sytuacji w której trup nadal strzela i na respa mają iść dwie osoby !Trup to TRUP i z założenia nikogo zastrzelić juz nie może !!!!
Kolegę który zapomniał się poddać kontroli po grze proszę o kontakt, jego brak będzie dla mnie równoznaczny ze złamaniem naszej jednej z najważniejszych zasad bezpieczeństwa .
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 27 wrz 2015, o 20:13
przez dj
Piotrek, zgadzam się ze wszystkim co napisałeś. Co do strzelania serią to w opisywanych przeze mnie przypadkach okazywało się że odległość była nie tylko dopuszczalna dla serii, ale jeszcze było dobre kilka metrów zapasu. Po to mamy regulamin, żeby się do niego stosować. Nie podoba się komuś że na WW można puścić serię powyżej 10m, niech nie przyjeżdża na imprezy WW, lub nauczy się prawidłowo oceniać odległość, tudzież nauczy się kulturalnie rozwiązywać spory
PS. White, co to za "banery" będziesz rozdawał? Ładne jakieś? ;-p
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 27 wrz 2015, o 21:53
przez HUBI72
Mimo kilku kwasów z terminatorka było zacnie a i pogoda była zajebista, przynajmniej dla mnie Dzięki i do zobaczenia za tydzień
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 27 wrz 2015, o 21:58
przez trooper
Otóż to, ja również bardzo dziękuję za fajnie spędzony czas! A wszelkie kwasy szczęśliwie ominęły moja skromną osobę
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 28 wrz 2015, o 07:59
przez dj
Jeszcze z innej beczki. Mimo pisemnego ZAKAZU, ktoś użył piro. Kilkukrotnie. Tak, wiem, że warunki były sprzyjające, ale było tu zadane pytanie i była też odmowa. W efekcie jedna strona wyłamawszy się z ustaleń miała piro, druga nie. Uważam, że to niebezpieczny precedens.
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 28 wrz 2015, o 13:57
przez Kłopot
Dzięki za udaną wymianę kompozytu.
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 29 wrz 2015, o 21:51
przez TaltosPoland
"Inna sprawa, którą zauważyłem to delikatność graczy. Dawniej nie było stalkerów, z każdej imprezy ktoś wracał z rozwalonym kulką nosem, "dziurawym" czołem, lub krwiakami na plecach i nikt nie miał o to pretensji"
Należę do świerzego miotu w asg-owej braci i nie uważam się za przesadnie delikatnego. Dla mnie stalker był tak oczywistym zakupem jak ochrona oczu. Utrata zęba czy pokancerowana twarz nie jest dla mnie powodem do dumy, a i w pracy jak większość z nas potrzebuje facjaty w jednym kawałku. Siniaki po trafieniach w czachę i inne miejsca też bywają bolesne i pozostawiają przyjemnie zmieniającą barwę krwiaki i nie sądzę aby ktokolwiek normalny miał o to pretensje.
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 30 wrz 2015, o 06:16
przez Pi White
Posiadanie czy też brak maski to jedna sprawa a przestrzeganie zasad to już zupełnie inna sprawa . Kolega od chronowania repliki olał sprawę wiec dostanie bana na WW2 i tyle .
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 30 wrz 2015, o 07:59
przez dj
Kolego Talos, nigdy nie byłem przeciwny Stalkerom i nie do tego piję. Wręcz przeciwnie, zabierając małżonkę na ASG nie wyobrażam sobie jej udziału bez chronienia jej ślicznej buźki maską typu Stalker. Chodzi mi o to, że kiedyś BEZ masek się grało, urazy były, a mniej krzyku było o "serie" niż jest dziś. Szczególnie że płacz i awantura jest nader często nieuzasadniona. Niedługo dojdzie do sytuacji, że na WW strzelać serią będzie wolno powyżej 30m
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 30 wrz 2015, o 11:18
przez Max
Pi White napisał(a):I ostatnia sprawa podczas gry prosiłem jednego z kolegów o schronowanie jego repliki, po grze, powodem mojej prośby było używanie trybu full auto z kilku metrów . Niestety kolega pomimo zapewnień iż replika ma 380 fps postanowił zniknąć przed końcem imprezy . Uczestnicy zabaw organizowanych w gronie WW2 godzą się na przestrzeganie naszych zasad a jedną z nich jest możliwość schronowanie wybranych replik, celowe unikanie kontroli ma w moim odczuciu tylko jedne wyjaśnienie !!!!!
White nie oddaliłem się przed końcem tylko zostałem do samiutkiego końca, a moją replikę jeśli chcesz możesz schronować kiedy tylko chcesz (zapraszam na Bielany), moja replika jest fabryczna i nie ma żadnych przeróbek a strzelałem do ciebie nie z kilku metrów tylko z kilkunastu gdy Ty podkradałeś się do nad od tyłu - w ASG bawisz się dłużej ode mnie więc lepiej o zdajesz sobie sprawę z tego iż podchodząc blisko możesz dostać mocno, chciał bym Cię jednak przeprosić za trafienie w twarz nie celowałem w nią i nigdy umyślnie nie celuję.
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 30 wrz 2015, o 16:18
przez Pi White
Max schodziłem jako jeden z pierwszych z pola a Wy już byliście spakowane do auta, prosiłem Cię o sprawdzenie repliki na miejscu a nie w czwartek na Bielanach . Co do samej sytuacji dystans był na tyle krótki iż podchodziłem do Was z pistoletem w ręku a nie karabinem! Bawię się w to na tyle długo że nie jest dla mnie tajemnica ryzyko i ból związany z naszą zabawa ale też zdaje sobie sprawę z krzywdy jaka mogę sprawić swoim działaniem i nie strzelam z kilku metrów do ludzi w trybie full auto a po twarzy to już całkiem nie .
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 1 paź 2015, o 18:34
przez TaltosPoland
@Max no pain no fun to taka zabawa że czasem boli i robienie halo z faktu że się dostało kwalifikuje się do zmiany hobby. Oczywiście z zachowaniem zasad bezpieczeństwa obowiązujących na WW. Walenie serią nawet z 350 fps z kilku metrów niezależnie od części ciała fajne nie jest. Są boczniaki, jest tryb semi a w końcu jest zdrowy rozsądek. @White nie było mnie na strzelance nie znam tematu. Unikanie chrono na wyraźną prośbę faktycznie słabo wygląda. Walenie serią po twarzy... bez komentarza.
Re: 26-09-2015 START 10:00
Napisane: 1 paź 2015, o 22:27
przez pablito
Hola, hola, mości panowie...
...sam używam wspomnianej "szmatki" templarowej ze 2 miesiące (nie pamiętam kiedy pojawiła się w sprzedaży) i nigdy nie miałem problemu z sygnalizowaniem trupa, ani nikt mi nie zwaracał uwagi, że się źle oznaczyłem. Wystarczy używać jej prawidłowo...czyli umieścić w widocznym miejscu naprzykład na garnku/czapce/kapelutku, po to ma właśnie naszyty rzep...a nie jak kolega gdzieś pod pachą, gdzie z ze strony, z której strzelał do niego Arecki wogóle nie było jej widać (tak się składa, że akurat przy tym byłem). Niedługo trzeba będzie latać z kogutem policyjnym na głowie bo ktoś tam nie zauważył wielkiej pomarańczowej szmaty.
Oznaczanie trupa jest starsze niż pomarańczowe kamizelki/szmatki czy inne pierdoły...podnosiło się ręce, ludzie zakładali czerwone czapeczki i się grało...a robicie z tego jakiś dramat. Kamizelki jak najbardziej ale nie dajmy się zwariować...niedługo zaczniemy przed gra podpisywac oświadczenie, że zgadzam się dostać kulką bo inaczej będziemy się w sądach spotykać za wyrządzenie krzywdy.
Inna kwestia, że spora liczba graczy nadal nie może zrozumieć, że brak repliki bocznej wyklucza strzelanie na bliskie dystanse i nie wiem czy w panice, czy też z głupoty nie dość, że nie są w stanie opanować techniki zmiany trybu ognia na pojedyńczy to koszą full auto.