Strona 1 z 1

2/06/2018 Sart 10:00

PostNapisane: 28 maja 2018, o 10:18
przez Soul
Start godzina 10:00

Ochrona oczu (całkowity zakaz zdejmowania na polu gry)
Pomarańczowa Kamizelka (Jako oznaczenie "TRUPA" pomarańczowa nie zielona czarna czy różowa )
Repiliki RAM i Mancraft nie biorą udziału w grze.(Tippmann, Polarstar, Volwerin mogą uczestniczyć w grze )
Maksymalna moc dla replik CQB 0-350 FPS MAX 1,14J
Maksymalna moc dla replik w trybie Full Auto 0-450 FPS MAX 1,88J
Maksymalna moc dla replik w trybie Semi 450-600 FPS MAX 3,34J
Repliki z prędkością początkową większą od 600 FPS nie biorą udziału w zabawie .
Osoby niepełnoletnie bawią się z nami tylko pod opieką opiekuna prawnego.
Osoby nie spełniające naszych wymogów mogą nie zostać dopuszczone do gry.
ABY BRAĆ UDZIAŁ W ANKIECIE, MUSISZ MIEĆ ZGODNY Z REGULAMINEM AVATAR

Mapa Miejcówek


https://www.google.com/maps/d/viewer?mi ... 07998&z=10

Re: 2/06/2018 Sart 10:00

PostNapisane: 31 maja 2018, o 16:29
przez Czarny
Jakby ktoś miał wolne miejsce w pojeździe to ja byłbym chętny :)

Re: 2/06/2018 Sart 10:00

PostNapisane: 1 cze 2018, o 07:23
przez martini39
A skąd Czarny jedziesz?

Re: 2/06/2018 Sart 10:00

PostNapisane: 1 cze 2018, o 07:25
przez martini39

Re: 2/06/2018 Sart 10:00

PostNapisane: 1 cze 2018, o 08:26
przez Czarny
martini39 napisał(a):A skąd Czarny jedziesz?


Ja rezydencję mam w śródmieściu, kapciem rzut od placu konstytucji ;)

Re: 2/06/2018 Sart 10:00

PostNapisane: 1 cze 2018, o 10:06
przez martini39
To nie po drodze kompletnie

Re: 2/06/2018 Sart 10:00

PostNapisane: 2 cze 2018, o 16:39
przez Zwierzu
Dzięki za dziś... i tym co się chciało... strzelanka z podziałem młodzi w ASG a starzy to nie jest dobry pomysł ale przynajmniej las pachniał a owady żądliły zajadle :P

Re: 2/06/2018 Sart 10:00

PostNapisane: 2 cze 2018, o 18:08
przez martini39
<3 <3 <3 <3

Re: 2/06/2018 Sart 10:00

PostNapisane: 2 cze 2018, o 19:03
przez Mamut
Dobra strzelanka. Do następnego. :)

Re: 2/06/2018 Sart 10:00

PostNapisane: 2 cze 2018, o 19:59
przez Zwierzu
Mamut napisał(a):Dobra strzelanka. Do następnego. :)


Serio ??? ...

Re: 2/06/2018 Sart 10:00

PostNapisane: 2 cze 2018, o 20:03
przez Mamut
Serio.

Re: 2/06/2018 Sart 10:00

PostNapisane: 2 cze 2018, o 20:10
przez Zwierzu
no to wiemy czemu nowy narybek nie garnie się na strzelanki ww2 - grunt że była dobra strzelanka dla "namaszczonych"

Re: 2/06/2018 Sart 10:00

PostNapisane: 2 cze 2018, o 20:26
przez Mamut
Co to ma do rzeczy? Były znajome twarze, śmieszki, brak kwasów, brak przestojów, wszyscy postrzelali i nikomu nic się nie stało. Jak dla mnie zajebongo.

Żeby nowi gracze napływali trzeba ich wynajdywać. Robiąc eventy, zapraszając znajomych, udzielać się na imprezach, reklamować. Sami nie przyjdą, trzeba na to poświęcić czas prywatny. Myślisz, że to tylko problem WW2? To samo jest z ASGW, ASG+ czy różnymi dużymi teamami, które kiszą się we własnym sosie. WW2 akurat i tak jest już bardzo długo aktywne w porównaniu do innych ekip. Niestety, ale grupy airsoftowe się wypalają i po nich powstają nowe w innych miejscach.
Obecnie najłatwiej udzielać się na FB na fanpejdżach ogólnie o ASG lub lokalnych (np. na Warszawę i okolice). W ten sposób wyłapie się aktywne świerzynki. Kompletnie zielonych w dużej ilości można wynaleźć tylko przez duże imprezy np. przez stanowisko na konwencie gdzie stoi sobie baner, repliki i ludziska opowiadają o swojej zajawce lub robiąc prelekcje i tłumaczyć z czym to się je.
Chcesz ściągać nowych i poświęcić na to czas? Spoko, pomogę ci.

Tak mnie jeszcze naszło. Co ma WW2 do zaoferowania czego nie mają inne ekipy? Żadnych rekwizytów oprócz flag, regulamin traktowany po macoszemu (brak wołania "dostałem!" czy noszenia kamizelki trupa). Po za tym WW2 ma reputację ludzi grających replikami "zasięgowymi" 450+, którzy unikają CQB bo nie można przywalić serią z luśni robionej miesiącami. Sorka, ale ktoś na tą reputację zapracował.

Re: 2/06/2018 Sart 10:00

PostNapisane: 2 cze 2018, o 20:53
przez Zwierzu
i Tak trzeba jak dziś... zrobić podział nowe- stare .. niechaj nowe robi nam za tarcze..... po takim dniu jak dziś ciężko przekonać młodego ze to tylko jednorazowo- ze to "starość" chciała sobie zrobić ruchome tarcze strzelnicze ze to normalnie wcale tak nie wygląda ... no proszę cie daj mi argument żeby zachęcić.. Ideałem jest - robimy silna drużynę.."starość" ale bierzemy młodzież do siebie bierzemy pod swoje skrzydła mówimy tłumaczymy wyjaśniamy.... pokazujemy niech się uczą - tylko... no własnie tylko ... strzelać do nich najłatwiej

Re: 2/06/2018 Sart 10:00

PostNapisane: 2 cze 2018, o 21:22
przez Mamut
Tak było dzisiaj? Nawet nie wiedziałem, ale ja mam słabą pamięć do ludzi i wszyscy byli tak oszpejowani, że myślałem że to same stare wygi.
Trochę z dupy koncept. Zielonkę zawsze trzeba podszkolić, pokazać palcem co i gdzie ma robić, itd. No, ale ja już tyle lat latam po lesie, że niektóre rzeczy są dla mnie oczywistością.
Jednak jest jedno uzasadnienie. Jeśli "starzy" to jeden team. Wtedy po pewnym czasie zielonki tworzą własny. Czasem też również żegnają dawną ekipę i lecą się bawić gdzie indziej.

Ja się ostatnio strzelam raz na kilka miesięcy, więc co najwyżej okazyjnie mógłbym ich brać pod swoje skrzydła. Choć może się to zmieni. Jestem niezrzeszony, więc zawsze mogę robić za ogarniacza bez rozbijania teamu.
Sugeruję oddelegowywać kilku "starych" do sterowania nowymi jeśli macie problem z rozbijaniem teamów. To chyba jedyny sensowny sposób na cementowanie ekipy.

Re: 2/06/2018 Sart 10:00

PostNapisane: 2 cze 2018, o 21:27
przez habib
Zwierzu, zauważ jedną sprawę, że zazwyczaj i to ZAZWYCZAJ, jest kompletnie odwrotnie.
Młodzi przyjeżdżają w polakach, bundeswerze, itp, i strona US (czyli ostatnio multi) dominuje doświadczeniem, zgraniem, komunikacją, dowodzeniem, gdzie druga strona to zbiór elektronów i nie zawsze potrafi się zorganizować. i wtedy BTW tworzą się "legendy" o których pisze Mamut.
Raz na ruski rok strona US nagle jest słabsza i wtedy pojawia się to co Ty dziś widziałeś.
Z drugiej strony, graliśmy dziś w ciężkim terenie, i nasza strona grała więcej obron.
Uwierz mi, i nawet White'owi, że o tym myślimy i nie raz kombinowaliśmy żeby się szpejować antiMC żeby wyrównać strony.
Z trzeciej strony, i to tylko moja opinia, jeżeli ktoś się po pierwszym razie z nami się "podda", to OK, widocznie musi wybrać MŁ i to jest wyzwanie a nie zniechęcenie :3: .

Re: 2/06/2018 Sart 10:00

PostNapisane: 2 cze 2018, o 23:11
przez martini39
Panowie spokojnie bez spiny bawiliśmy się była ładna pogoda" a co było a nie jest nie pisze się w rejestr" hahaha stary kwas z podstawówki :lol:
Zwierz daj na luz byłeś zmęczony olej to to jest zabawa.

Re: 2/06/2018 Sart 10:00

PostNapisane: 2 cze 2018, o 23:37
przez Volf
Zwierzu - ale czy 'starzy' mają się opuszczać czy to 'młodzi' powinni się podciągać ?
'Młodzi'...ech....

Polecam wywiad z mjr Kupsem : http://www.special-ops.pl/artykul/id822 ... zem-kupsem
Zwracam uwagę na jego przemyślenia odnośnie nowego/młodego pokolenia.

I do zobaczenia w następnym Turnieju.

Re: 2/06/2018 Sart 10:00

PostNapisane: 3 cze 2018, o 00:35
przez Mamut
Przeczytałem pobieżnie ten wywiad i nie widzę żadnego związku z airsoftem.
Przecież airsoft to klimatyczny spacer po lesie z repliką. Modelarstwo / odtwórstwo z dozą ruchu, gry zespołowej i fabuły. A nie jakieś mordercze biegi dla potencjalnych komandosów trwające tydzień. Gubicie perspektywę towarzyszu.
Jedynie co z tego wywiadu się pokrywa, to to że nowym się nie chce. Tyle, że z innych powodów. Np. brak środków na fajny sprzęt kiedy ma się kilkanaście lat lub jest się studentem, brak czasu, obowiązki rodzinne, etc. Można wymieniać długo. No i dzisiejsze pokolenie jest dużo bardziej zniewieściałe.
To niszowy sport dla pasjonatów. A jest to pasja, którą trudno zarazić.

Re: 2/06/2018 Sart 10:00

PostNapisane: 3 cze 2018, o 04:42
przez Zwierzu
Pany oczywiście że pełen luz... chciałem tylko zwrócić uwagę na ten jeden minusowy aspekt naszej wspólnej gry. Mnie nie trzeba przekonywać do tej zabawy wtopłem na dobre i choćby sam przeciw wszystkim to stanę na placu. Wczorajsza gra pokazała mi że jak Jeszce długa droga przede mną i jak wiele mi brakuje ale ja to wiem i czuje tylko czy aby każdy tak to będzie odbierał ? czy to właściwa droga ? to już każdy niechaj sam osądza. Na przyszłość lepiej dla nas nie powtarzać błędów z przeszłości i ten cel niechaj nam przyświeca... amen

Re: 2/06/2018 Sart 10:00

PostNapisane: 3 cze 2018, o 06:17
przez Pi White
Zwierzu- Starzy Młodzi... zatem jak chciałeś podzielić sobotnie granie? z młodych był Twój i Martiniego syn, obaj w MC podobnie jak taty. Był u Was też Lupus, Silent, Borsuk, i nie Pamiętam kto jeszcze. Po Waszej stronie były tylko MC po drugiej stronie były mundury RS i w pierwszej grze podział sił wyglądał 4:8 dla Was. W kolejnej doszedł Habib i Mamut . Owszem w sobotę siła doświadczenia (tak to nazwijmy)była po stronie RS, (Roos, Pitia, Volf, White a doszli jeszcze Habib i Mamut)zazwyczaj jest odwrotnie. Jak wiesz zawsze dzielimy się "mundurami" dodatkowo dziś byli wasi synowie zatem jak Twoim zdaniem powinien wyglądać podział w sobotę? Zawsze ( a zazwyczaj strona US) któraś ze stron czy to RSy czy też Usy mają przewagę i nie ma złotego środka aby zniwelować to w polu jakimś "systemowym" rozwiązaniem. Nikt za młodych nie pozna terenów na których gramy.Młodzi lepiej jak ucza sie od lepszych i z tego co widziałem to akurat oni nie zalegali w respie a mocno parli do przodu :)

Piszesz że młodzi się nie garną do WW2... to powiem Ci tak wczoraj więcej niż połowa ludzi to osoby które w ASG z WW2 bawią się krócej niż rok czasu. Martwisz się brakiem napływu nowych, i co z tym robisz? Jak wiesz WW2 gra raczej w miejscach do których tylko Volf jest w stanie dostać się bez auta. Ile razy popełniłeś jakiś scenariusz do gry? Ile razy zaproponowałeś-idę do RSów wspomóc ich swoją świnią?
Z Habibem nie raz przechodzę do strony RS ( a Roos przeniósł się tam prawie na stałe), aby podnieść nieco poziom drugiej strony ale co mieliśmy konkretnie zrobić wczoraj?

Re: 2/06/2018 Sart 10:00

PostNapisane: 3 cze 2018, o 09:41
przez Zwierzu
No ok .... owszem coś tam od siebie Jadnak dałem ale to nie licytacja. Piszesz ".. Ile razy zaproponowałeś-idę do RSów wspomóc ich swoją świnią? .." - Nie oszukujmy się jestem dość słabym graczem jeszcze i nie wiem czy to byłoby wsparcie czy wręcz przeciwnie, ale wiesz co, chętnie to sprawdzę w praktyce :).. Zaszczepiony pomysłem

Re: 2/06/2018 Sart 10:00

PostNapisane: 3 cze 2018, o 11:47
przez Pi White
Dość słabym graczem...powiedz to zabity Talibom w kamieniołomie :)

Re: 2/06/2018 Sart 10:00

PostNapisane: 3 cze 2018, o 13:57
przez Volf
...i jeszcze refleksja do Mamut'a

Przesłanie mjr Kupsa to rozczarowanie 'kondycją' (fizyczną, mentalną) pokolenia młodych. To ta najważniejsza strona artykułu powiązana z tematycznie z AirSoftem też.
Kiedyś, ze 35 lat temu kiedy z chłopakami rżnęlismy w piłę, to tam nie było miejsca dla dyskutantów, opierdalaczy...kto nie grał wypadał...i grali jedni dużo lepiej, inni trochę mniej ale była rywalizacja.
Pamiętam jacy 'umordowani' wracaliśmy z boiska które trudno było nazwać boiskiem...ale była walka.

Apogeum irytacji 'takiego młodego' doświadczyłem jakiś czas temu na Mokrym Ługu kiedy podczas taśmowania które przeprowadzałem 'facet' jadł kanapkę. Nie przestawał jeść kiedy taśmowałem jego rękę którą jadł drugie śniadanie a
wyglądało to komicznie...myślałem ,że go walnę. Miałem wrażenie ,że miał pretensję ,że mu przeszkadzam.
Czy ten gościu powalczy dlugo w Airsofcie ? - odpowiedź nasuwa się sama. Jak zgłodnieje to pewnie w połowie gry pojedzie na 'obiad do mamy'

[Mamut] : cyt." Przecież airsoft to klimatyczny spacer po lesie z repliką." - To nie spacer, to walka , ostra rywalizacja i szarpanie przeciwnika...tak w grze........albo możemy się umówić ,że będziemy udawać co stanowi cel naszych
sobotnich spotkań.

Re: 2/06/2018 Sart 10:00

PostNapisane: 3 cze 2018, o 15:26
przez Mamut
Kondycji mentalnej nie ma, bo nie ma skąd brać wzorców, ludzi o twardym charakterze się piętnuje. Kondycji fizycznej nie ma, bo komputery, komórki, życie w necie i pogoń za karierą zabierają za dużo czasu.
Tak swoją drogą, do takiego ASG jak wczoraj to nie potrzeba praktycznie żadnej kondycji.
Co do taśmowania kolesia z kanapką, skoro tak cię irytował to czemuś go zwyczajnie nie opierdolił? Stałoby się coś komuś? Wątpię. A dzieciak może by się zastanowił na drugi raz.

Volf napisał(a):.. To nie spacer, to walka , ostra rywalizacja i szarpanie przeciwnika...

Obrazek

Za długo się w to bawię, by w takie bajki wierzyć. Nawet na milsimach nie biorę tego serio. Oczywiście udaję full profeskę, by innym klimatu nie burzyć. Ale nie robię z tego ogólnej spiny jakbym szykował się na jakąś wojnę czy inne cuda. Dla mnie to po prostu FPS na żywo w którym są fragi i zadania do wykonania. Ale to temat na inny wątek.

Re: 2/06/2018 Sart 10:00

PostNapisane: 3 cze 2018, o 16:19
przez martini39
Mojemu synowi się bardzo podobało dziś byliśmy na Pol hotelu było super jednak stwierdził " las jest trochę nudny" ale chce jechać za tydzień i o to mi właśnie chodziło oderwać go od kompa żeby się poruszał i miał jakąś pasję tak więc dzięki Panowie za wkręcenie mojego syna w ASgejostwo. :D :D :D

Re: 2/06/2018 Sart 10:00

PostNapisane: 3 cze 2018, o 19:11
przez Zwierzu
jeszcze będziesz psioczył zamiast dziękować oj będziesz :)...

Re: 2/06/2018 Sart 10:00

PostNapisane: 3 cze 2018, o 20:44
przez habib
Zorganizujcie 350-ki to Wam cekuba pokażemy ;D ale tylko 18+ i na własną odpowiedzialność i będzie selekcja bo teren fajny ale niebezpieczny.

Re: 2/06/2018 Sart 10:00

PostNapisane: 4 cze 2018, o 06:08
przez Pi White
Czuje Hotel mafii. :)

Re: 2/06/2018 Sart 10:00

PostNapisane: 4 cze 2018, o 06:57
przez martini39
Na Janówku miasto super miejsce na CQB

Re: 2/06/2018 Sart 10:00

PostNapisane: 4 cze 2018, o 06:59
przez martini39
White pistolet miał tyle roboty że ja pier ...

Re: 2/06/2018 Sart 10:00

PostNapisane: 4 cze 2018, o 08:51
przez Pi White
Janówek Miasto przy Hotelu to kpina :D