Weekend Warriors

Jacyś chętni na tą niedzielę?

Ja zawsze

Ja chętnie

Jak wy to widzicie? Większość ludzi w niedziele jest na Mokrym Ługu.

Ja jakoś nie przepadam za atmosferą MŁ, i tak całkiem serio to strzelanie co tydzień na MŁ mnie osobiście mdli

Ja uwielbiam soboty, niedzielę zostawiam na wypoczęcie/wyspanie/koncerty po tygodniu pracy.
Jednakże wiele osób w sobotę nie może, to rozumiem, więc się dostosuję.
Co do MŁ, to jest "zajeżdżona" miejscówka, w większości przez możliwość dojazdu ZTM,
my mamy ich kilka, przez co jest różnorodnie, czyli fajniej.
Konkludując, spróbujmy to zobaczymy

Cześć
Wolałbym zostać przy sobocie, jednakże dopasuję się .
Tak jak kolega pisał wcześniej w niedzielę ludzie jeżdżą na MŁ, stąd będzie dochodzić do 'kolizji' imprez...i wrócimy do punktu wyjścia,że znowu liczba uczestników będzie niska.

Nie napiszę że to zły pomysł ale ... Sobota była domena WW przenosząc ja na niedziele sprawimy ze zamiast tych kilku kilkunastu zapaleńców w niedziele przyjadą cztery osoby, a nie lepiej pomyśleć o tym się spiąć i rozpropagować znowu WW2 na forum publicznym ?? Moje zdanie jest takie przenosząc główną imprezkę na niedziele strzelimy sobie w kolano... i nie jestem malkontent maruda jestem teraz realista...
Edit: Niedziele jestem zdecydowanie na nie.... Mokry,Rysie,Polhotel,Silosy - te imprezy zabiorą nam starych jak i nowych graczy.....

Myślę, że Zwierzu ma rację.
Natomiast co do atmosfery na MŁ, byłem 4 tygodnie z rzędu, uważam, że jest całkiem nieźle.
Można natomiast zrobić coś w niedzielę kontrolnie, czy ktoś w ogóle by się pojawił. Może rzeczywiście stali bywalcy MŁ znudzili się nim nieco i znajdą różnorodność na WW2. Nadal jednak MŁ jest na tyle duży i różnorodny, że jego użyteczność i regrywalność jest wysoka.

Soboty od zawsze były Weekend-Warriorsowe, jednak czas się nie zatrzymał a sytuacja uległa zmianie. Fakt jest taki iż sporo ludzi nie ma w soboty czasu. Kolejna sprawa to niedzielne imprezy, gracze cqb typu Silosy czy szpital i tak nie wpadali na WWII. Ci z SD czy nawet zdecydowana większość tych z MŁ to też nie nasi bywalcy (i to akurat odbieram in plus) Imprezy Piotrka niestety okupują jedno do tego dość słabe w mojej ocenie miejsce którym jest MŁ. Jak porównać grywalność MŁ do Twierdzy, Białobrzegów, Okuniewa czy Góry Kalwarii. Nawet malutki Linin bije MŁ na głowę grywalnością. Sama idea przeniesienia gier sobotnich na niedzielę nie ma na celu urządzenia spędów typu MŁ tylko danie alternatywy dla tych którym MŁ wychodzi już bokiem. Na WWII najlepsze imprezy nie potrzebowały nigdy wielkich ilości graczy ale ludzi którzy cenili sobie dobrą i fear grę w miłym gronie.

U mnie soboty odpadają ze względu na prace. w tym miesiącu będę mieć całą jedna sobotę wolną. chociaż wolałem sobotnie wypady to teraz jestem zmuszony do brania udziału głównie w niedzielnych bitkach.

Na razie wypadłem z asg z uwagi na uraz, ale jak wrócę to bardziej mi będzie pasować niedziela, bo w sobotę dzieci mają treningi, kółka i t.p.

Czekam na tą zmianę (niedzielne gry) odkąd PiS wprowadził niehandlowe niedziele...

Klamka zapadła będą niedziele WWII od najbliższej niedzieli ruszamy, zaraz uknuje jakiś scenariusz

Ominęło mnie głosowanie czy co?

Roos kolejny raz sobota miała brak chętnych zatem trzeba coś zmienić.