31.10.09 SObota na N2

Dostępne dla wszystkich osób przestrzegających regulaminu otwartych gier mazowieckich.

Moderator: Pi White

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez Schwarz » 1 lis 2009, o 00:03

Zapomniałem na tej końcowej odprawie powiedzieć, teraz mi się przypomniało więc piszę.

DOSTAŁEM <--- taki wrzask eliminuje 99% podejrzeń o termoszenie. Dzisiaj wiele osób zapomniało o tej części regulaminu. Wiedziałem że trafiłem bo ludzie wyciągali szmaty, jednak ten łeb trzeba było wychylić. I nie krzyczcie jak dostaniecie jakieś "ZDJĘTY" czy "TRUP" bo HGW o co biega. Na słabe gardła surowe jajo polecają eksperci. Kurczacze jajo.
Obrazek
Avatar użytkownika
Schwarz
Administrator
 
Posty: 2976
Dołączył(a): 18 sie 2009, o 20:03
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Obrona Narodowa.pl, F.R.O.G.
Na starym Warriorze od: 2008

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez Moris » 1 lis 2009, o 00:18

Naszła mnie jeszcze taka refleksja po dzisiejszym dniu. Fajnie by było, jakby kolejne części scenariusza wynikały bezpośrednio same z siebie. Czyli jeśli nam sie coś uda zrobić to od razu przechodzimy do następnej części, a jak nie, to jest inne wynikające z tego zadanie. Troszkę za długo trwało oczekiwanie na drugą część. Wiem, że czasami inaczej sie nie da, ale warto nad tym popracować:) Dzięki za foty: super
Ostatnio edytowano 1 lis 2009, o 00:41 przez Moris, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Moris
 
Posty: 614
Dołączył(a): 9 wrz 2009, o 06:55
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: 3V
Na starym Warriorze od: 0

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez Ari » 1 lis 2009, o 00:38

Goorock napisał(a):
Ari napisał(a):.. zasygnalizowalem to reszcie ze dostal on (bylem trupem i czekalem na ochlodzenie sie sytuacji bo bylem na srodku pola walki)D

Trupy nie gadają


Skoro z 10m widze jak koles dostaje a dalej biega, a reszta US jest od niego jakies 50m i nie ma 100% pewnosci czy koles termosi czy nie to tez wedlug Ciebie mam siedziec cicho ?
Avatar użytkownika
Ari
 
Posty: 1050
Dołączył(a): 26 paź 2009, o 21:39
Lokalizacja: Sochaczew
White Cross: ECS
Na starym Warriorze od: 2006

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez Yasiek » 1 lis 2009, o 01:20

bardzo slusznie perelko, jak widzisz ze cos jest nie tak, zwracaj uwage, zeby bylo lepiej...
Trupy nie powinny przeszkadzac strzelajacym, klucic sie na polu walki, strzelac na polu walki
ale szybkie zwrocenie uwagi, komus kto postrzega inaczej nie powinno stanowic problemu...

Co do kolejnosci po trafieniu:
1. wrzask dostalem, reka do gory i wyjscie tak zeby byc widocznym, ale nie zaslaniajac innych
2. czerwona szmata byla pierwotnie ustalona jako oznaczenie schodzacych trupow, przydaje sie tez do pomachania po dostaniu, ale to w drugiej kolejnosci,
poniewaz wymaga chwili czasu na jej wyciagniecie, a raczki i ryjek macie dostepne od razu i od razu ich uzywacie.

Punkt pierwszy jest prosty a zarazem b. wazny w kazdej swojej czesci.
a. wrzask - nie zawsze widac reke w gorze, czy tez szmatke
b. machanie reka i wyjscie/pokazanie sie - nie zawsze slychac wrzask

Poza nie krzyczeniem "dostalem" co jest wyjatkowo irytujace i psuje zabawe,
kolejna sprawa jest ponowne chowanie sie trafionego, nie budzi to watpliwosci ze schowal sie z powrotem/wycofal i bawi sie dalej.
Wyjscie na otwarte pole/wstanie i pomachanie z okrzykiem dostalem, na prawde nie budzi zadnych watpliwosci...


Buziaczki....
sypie inne dzieci piaskiem i pluję jadem,
3 matchboxy, wiaderko, łopatka, hulahop, gumka recepturka, smok na biegunach, pół wrotki, 4 kapsle z flagami, 2 puszki po coli z Pewexu....
Obrazek
FB - Yan Yasiek
Yasiek
.
 
Posty: 301
Dołączył(a): 10 sie 2009, o 17:01
Lokalizacja: W-wa
Na starym Warriorze od: 0

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez Pasta » 1 lis 2009, o 02:12

Dzięki za strzelanie ;)

Ari: Za dużo "Rambo" się na oglądałem :D
Avatar użytkownika
Pasta
 
Posty: 21
Dołączył(a): 25 paź 2009, o 08:54
Lokalizacja: Pruszków
White Cross: Fox Team
Na starym Warriorze od: 0

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez .:Marcin:. » 1 lis 2009, o 10:48

A ja przyznam, że to "krzyczenie dostałem" czasem psuje troszkę zabawę. Baardzo zwraca uwagę pozostałych graczy na obecność przeciwnika (czyli zdekonspirowanie strzelca). Pomijam sytuację gdy nie widać osoby trafianej (krzaki), ale z reguły jednak strzela widzi do kogo strzela (przynajmniej tak powinno być? ) i powinien zauważyć, że osoba sygnalizuje wysoko uniesioną ręką trafienie, lub np wstaje i grzecznie bez dyskusji odchodzi na respa.
No cóż, ale takie pewnie są "niezmienne" zasady i trzeba się z tym pogodzić.
SCAR | HK 416 | Glock 17 | Claymore

gg 4691019
.:Marcin:.
 
Posty: 111
Dołączył(a): 24 paź 2009, o 20:32
Lokalizacja: Warszawa/Tarchomin
White Cross: 3V
Na starym Warriorze od: 0

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez pablos » 1 lis 2009, o 10:50

szkoda tylko że Schwarz odpadł w ostatniej minucie ale ambasady broniliśmy jak na Szkotów przystało :D
Obrazek
Avatar użytkownika
pablos
 
Posty: 68
Dołączył(a): 27 paź 2009, o 20:35
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: 1 SCOTS
Na starym Warriorze od: 0

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez Lolo » 1 lis 2009, o 10:55

Ari napisał(a):
Goorock napisał(a):
Ari napisał(a):.. zasygnalizowalem to reszcie ze dostal on (bylem trupem i czekalem na ochlodzenie sie sytuacji bo bylem na srodku pola walki)D

Trupy nie gadają


Skoro z 10m widze jak koles dostaje a dalej biega, a reszta US jest od niego jakies 50m i nie ma 100% pewnosci czy koles termosi czy nie to tez wedlug Ciebie mam siedziec cicho ?


Teraz wypadałoby siedzieć cicho, wtedy miałeś prawo się wypowiedzieć. Nigdzie w regulaminie nie jest napisane, że nie masz prawa jako trup nie reagować na złamanie regulaminu. Ale trzeba było wyjaśnić na miejscu, a nie znowu bardachę robić na forum. Można bezpośrednio pogadać z zainteresowanym, można na odprawie i nie ma sensu paluchów strzępić na forum...
War...War never changes...

Cezar twierdzi, że jestem ładny i że mam mądrość w sobie :)
Avatar użytkownika
Lolo
 
Posty: 236
Dołączył(a): 27 paź 2009, o 21:24
Lokalizacja: Wawa
White Cross: CORE
Na starym Warriorze od: 0

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez Goorock » 1 lis 2009, o 11:17

Moris napisał(a):Naszła mnie jeszcze taka refleksja po dzisiejszym dniu. Fajnie by było, jakby kolejne części scenariusza wynikały bezpośrednio same z siebie. Czyli jeśli nam sie coś uda zrobić to od razu przechodzimy do następnej części, a jak nie, to jest inne wynikające z tego zadanie. Troszkę za długo trwało oczekiwanie na drugą część. Wiem, że czasami inaczej sie nie da, ale warto nad tym popracować:) Dzięki za foty: super

Tak, to działało na korzyść obrońców. Mieliśmy czas na przegrupowanie się. Nast. razem trzeba po prostu ograniczyć ten czas, powiedzmy do 10 minut.

Ari napisał(a):
Goorock napisał(a):
Ari napisał(a):.. zasygnalizowalem to reszcie ze dostal on (bylem trupem i czekalem na ochlodzenie sie sytuacji bo bylem na srodku pola walki)D

Trupy nie gadają


Skoro z 10m widze jak koles dostaje a dalej biega, a reszta US jest od niego jakies 50m i nie ma 100% pewnosci czy koles termosi czy nie to tez wedlug Ciebie mam siedziec cicho ?

Trupy mogą gadać do siebie nawzajem, ale jeśli ten kto wg Ciebie dostał nie zasygnalizował tego faktu, to uważam, że jako trup nie możesz zwracać uwagi na to. to sprawa pomiędzy żyjącymi. Nie możesz pomagać lub przeszkadzać żyjącym.

Nie jestem zwolennikiem "Dostałem", w realnej walce nikt nie oświadcza trafienia w ten sposób. Ale skoro takie są zasady, to je przestrzegam.
Avatar użytkownika
Goorock
 
Posty: 6146
Dołączył(a): 24 paź 2009, o 18:44
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Czarny Kot
Na starym Warriorze od: 2008

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez Izzy » 1 lis 2009, o 11:29

.:Marcin:. napisał(a):A ja przyznam, że to "krzyczenie dostałem" czasem psuje troszkę zabawę. Baardzo zwraca uwagę pozostałych graczy na obecność przeciwnika (czyli zdekonspirowanie strzelca). Pomijam sytuację gdy nie widać osoby trafianej (krzaki), ale z reguły jednak strzela widzi do kogo strzela (przynajmniej tak powinno być? ) i powinien zauważyć, że osoba sygnalizuje wysoko uniesioną ręką trafienie, lub np wstaje i grzecznie bez dyskusji odchodzi na respa.
No cóż, ale takie pewnie są "niezmienne" zasady i trzeba się z tym pogodzić.



A czy normalnie oddanie strzału z karabinu nie "dekonspiruje przeciwnika"?
Huk wystrzału, świst pocisku, wrzask trafionego, uderzenie ciała o ziemię, to dosyć głośne czynności, i "dostałem" symuluje je wystarczająco. :D
God gave you a soul,
Your parents, a body,
Your country a rifle,
Keep all of them clean

http://www.facebook.com/Warsaw.Spartans
Avatar użytkownika
Izzy
 
Posty: 990
Dołączył(a): 22 paź 2009, o 16:59
Lokalizacja: Izzybelin
White Cross: Ranger Unit
Na starym Warriorze od: 0

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez Dalej » 1 lis 2009, o 11:31

Nie wiem o co chodzi, ale jeśli chłopak jako trup zobaczył że ktoś terminatoruje, i zrobił na miejscu o to awanturę, to zrobił bardzo dobrze.

Bardzo potrzebni są ludzie którzy mają te dwie kuleczki w majteczkach dzięki którym potrafią sami tępić kwasy, zamiast oglądać się za Panem który zrobi porządek.
Są potrzebni, bo jest ich niestety bardzo mało.
Avatar użytkownika
Dalej
Administrator
 
Posty: 4317
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 08:15
White Cross: Weekend Warriors
Na starym Warriorze od: 2005

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez pawelec » 1 lis 2009, o 11:44

Dzięki za wspólną zabawę, było świetnie wszystko zorganizowane, nie brakowało dynamiki podczas szturmowania pluto-nówki i lądowiska.

pomimo iż replika mi odmówiła posłuszeństwa, świetnie się bawiłem.
Czekamy na ciąg dalszy scenariusza ekipy CLST500+.I najważniejsze że pogoda dopisała.
pawelec
 
Posty: 140
Dołączył(a): 29 paź 2009, o 07:00
Lokalizacja: Legionowo
Na starym Warriorze od: 2008

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez Konrad ''Owca'' » 1 lis 2009, o 11:53

Goorock napisał(a):Trupy mogą gadać do siebie nawzajem, ale jeśli ten kto wg Ciebie dostał nie zasygnalizował tego faktu, to uważam, że jako trup nie możesz zwracać uwagi na to. to sprawa pomiędzy żyjącymi. Nie możesz pomagać lub przeszkadzać żyjącym.

Nie masz racji - po pierwsze termoszenie to psucie idei ASG i należy na nie reagować w każdej sytuacji i w każdy dostępny sposób. A po drugie, idąc Twoim tokiem rozumowania, to jeśli koleś dostał to jest trupem. I w tej sytuacji trup który się uczciwie przyznał jak najbardziej może rozmawiać z drugim trupem (nawet jeśli ten się nie przyznał - takie zombi) i zwracać mu uwagę, że powinien udać się na cmentarz.
Nigdy więcej!
Ojciec Terrorysty...
Codziennie wzrasta ilość rzeczy i osób, które mam w dupie...
Obrazek
Avatar użytkownika
Konrad ''Owca''
.
 
Posty: 1869
Dołączył(a): 5 sie 2009, o 21:38
Lokalizacja: Wwa/BS
White Cross: SGW
Na starym Warriorze od: 2005

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez Goorock » 1 lis 2009, o 12:03

Mówisz w oderwaniu od pisanych zasad. Każdy wie co to termoszenie. Jest precedens kiedy trup gada do osoby którą uznał za trupa i stąd ta rozmowa. Druga osoba nie uznała siebie za trupa. Czy może być uznawana za trupa na podstawie oświaczenie innego trupa i to z drugiej strony?
Uważam, że "nie", trupy gadaja tylko z oficjalnymi trupami, którzy się przyznali a nie z tymi osobami, którym oni (trupy) uznali za trupów.
Ale skoro większość jest za wyjątkiem z zasad na rzecz tego by trup gadał w sytuacji kiedy wg jego uznania inna zasad jest łamana, to zgadzam się z tym.
Tylko nie mówcie, że to przecież jasne dla wszystkich i jakieś stare, znane tylko wtajemniczonym prawo niepisane. Może warto to wpisać?
Ostatnio edytowano 1 lis 2009, o 12:59 przez Goorock, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
Goorock
 
Posty: 6146
Dołączył(a): 24 paź 2009, o 18:44
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Czarny Kot
Na starym Warriorze od: 2008

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez Lolo » 1 lis 2009, o 12:23

Zostało już wszystko napisane w ,,poradniku" jak być dobrym trupem, który opracował bodajże dzikki.

Tak naprawdę naganne sa trzy zachowania:

1-Przyznanie się po trafieniu i natychmiastowe wskazywanie kolegom pozycji strzelającego.
2-Opisywanie sytuacji panującej ,,na froncie" kolegom idącym ,,na front" przez trupa wracającego do respa.
3-Rekonesans trupem.

I to powinno być tępione. Jak wracający na respa trup zainterweniuje widząc przypadek łamania zasad gry, to gdzie jest problem? Moim zdaniem nie ma. Nie ma sensu wpisywać tego do regulamunu, bo to zwyczaj oparty na zdrowym rozsądku i działa dobrze.
War...War never changes...

Cezar twierdzi, że jestem ładny i że mam mądrość w sobie :)
Avatar użytkownika
Lolo
 
Posty: 236
Dołączył(a): 27 paź 2009, o 21:24
Lokalizacja: Wawa
White Cross: CORE
Na starym Warriorze od: 0

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez Dalej » 1 lis 2009, o 12:37

Kiedyś już nad tym myślałem, i gdy będziemy robić rewizję regulaminu, w niedalekiej przyszłości, to zaproponuję dodanie kawałka Każdy gracz na terenie gry ma obowiązek reagować na terminatorstwo, bez względu na okoliczności.
Tu nie chodzi o nagonkę - terminatorstwo od zawsze jest problemem nr.1 ASG, więc i środki zaradcze muszą być odpowiednio stanowcze.
Avatar użytkownika
Dalej
Administrator
 
Posty: 4317
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 08:15
White Cross: Weekend Warriors
Na starym Warriorze od: 2005

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez Ryuzok » 1 lis 2009, o 12:42

Każdy gracz na terenie gry ma obowiązek reagować na terminatorstwo, bez względu na okoliczności.
Tu nie chodzi o nagonkę - terminatorstwo od zawsze jest problemem nr.1 ASG, więc i środki zaradcze muszą być odpowiednio stanowcze.

nie było by tego problemu gdyby każdy miał 7000fps i kulki przebijające zwłoki na wylot kal. 7,62...
a na poważnie, to dla mnie to logiczne że każdy zwraca uwagę na takie rzeczy jak termoszenie i temu podobne, nawet jak jest trupem ale to widzi, tylko pamiętamy że robimy to w momęcie w którym widzimy odbijające się od kogoś kulki,a nie że mamy w głowie "20m i nie trafił?!niemożliwe!idę tępić termosa!" bo często i z 10m ludzie nie trafiają :)
Ryuzok
 
Posty: 501
Dołączył(a): 22 wrz 2009, o 21:45
Lokalizacja: warszawa
White Cross: FAB
Na starym Warriorze od: 0

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez karpiu » 1 lis 2009, o 13:00

chciałbym przypomnieć, że nadal czekam na pw od osób, które uważają, że przytermosiłem. jak do tej pory nikt się nie zgłosił, a moglibyśmy sobie wszystko pięknie wyjaśnić.

co do zasady że każdy, kto zauważy terminatora ogłasza wszem i wobec swoje zastrzeżenia wydaje mi się ona bardzo fajna. w opisanym przez Ariego przypadku zwyczajnie w biegu nie poczułem kulki. gdyby się znalazł trup, który to zauważył, i mi zwrócił uwagę, absolutnie nie byłoby problemu.

pozdro
karpiu
 
Posty: 7
Dołączył(a): 30 paź 2009, o 09:32
Lokalizacja: żoliborz
Na starym Warriorze od: 0

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez Moris » 1 lis 2009, o 13:02

No własnie, mnie też zastanawia to o czym pisze Ryuzok.Moim zdaniem często się zdarza, że posądzana o terminatorstwo jest osoba, która "powinna" dostać a być może wcale nie dostała. Ile razy są takie wypadki, że ktoś siedzi w krzakach i kulki odbijają się od gałązek naokoło niego a on nie dostawszy żadną kulką zostaje posądzony o terminatorstwo. Poza tym umówmy się, często mocno zawyżamy możliwości swoich replik sądząc, że cel jest w zasięgu a tymczasem kulki nawet nie dolatują. Co innego gdy jest luneta i dokładnie widzimy że kulka odbija się od gościa, ale w innych przypadkach kwestia zawsze będzie dyskusyjna. Jestem jak najbardziej za reagowaniem na wszelkie wypadki sporne pamiętając o tym, że nie zawsze strzelając trafiamy i nie zawsze osoba trafiona zdaje sobie sprawę z tego, że została trafiona. Podczas biegu masz prawo nie usłyszeć trafienia, nie mówiąc o tym, że możesz go nie poczuć, podczas gdy sam strzelasz nie słyszysz, że dostajesz, nie mówiąc już o tym, że możesz nie usłyszeć, że twój cel krzyknie że jest już trafiony i robi się kwaśno. Jasne, przypadki nagminne trzeba tępić, ale jak widziałem wczoraj to z reguły jest słowo przeciwko słowu. Terminatorem łatwo zostać- także zostać pomówionym o termiantorstwo- gorzej gdy niesłusznie. Należy przyjąć, że poza klinicznymi przypadkami nikt nagminnie i specjalnie nie terminatoruje, a jeśli tak się dzieje, sprawa się powtarza i kilka osób ją potwierdzi to sprawa jest oczywista.

I jeszcze jedna sprawa. Co ma zrobić osoba, która wiedząc, że nie dostała kulką lub też gdy istniała szansa że dostała, ale nie usłyszała, bo była w ruch/strzelała, adrenalina szumiała jej w uszach zostaje nagle posądzona o terminatorkę. Wyjśc i nie prowokować sytuacji konfliktowych? Nie wychodzić, kłócić się i wiedzieć, że w tym momencie zostaje zakwalifikowana do grona potencjalnych terminatorów? Znów slowo przeciwko slowu, ale mam wrażenie, że ten co zostaje posądzony o terminatorkę jest na z góry przegranej pozycji. Tyle, że w ten sposób można każdego w***ać na minę.
Ostatnio edytowano 1 lis 2009, o 14:03 przez Moris, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Moris
 
Posty: 614
Dołączył(a): 9 wrz 2009, o 06:55
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: 3V
Na starym Warriorze od: 0

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez Yasiek » 1 lis 2009, o 13:09

A ja przyznam, że to "krzyczenie dostałem" czasem psuje troszkę zabawę. Baardzo zwraca uwagę pozostałych graczy na obecność przeciwnika (czyli zdekonspirowanie strzelca).

1. Co ta za pierdolety? Jakie zdekonspirowanie? Zwlok strzelca? Chyba ze kolega myslal ze trafiajacy ma krzyczec dostalem????
2. Takie sa ELEMENTARNE zasady i albo sie do nich stosujecie ablo idziecie sie bawic do innej piaskownicy i wtedy po swojemu
3. Mi na przyklad nie podoba sie zasada GRANAT!!! ale ja stosuje bo tak ktos kto boi sie uszkodzenia przez granat o to poprosil
sypie inne dzieci piaskiem i pluję jadem,
3 matchboxy, wiaderko, łopatka, hulahop, gumka recepturka, smok na biegunach, pół wrotki, 4 kapsle z flagami, 2 puszki po coli z Pewexu....
Obrazek
FB - Yan Yasiek
Yasiek
.
 
Posty: 301
Dołączył(a): 10 sie 2009, o 17:01
Lokalizacja: W-wa
Na starym Warriorze od: 0

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez .:Marcin:. » 1 lis 2009, o 13:19

Yasiek napisał(a):A ja przyznam, że to "krzyczenie dostałem" czasem psuje troszkę zabawę. Baardzo zwraca uwagę pozostałych graczy na obecność przeciwnika (czyli zdekonspirowanie strzelca).

1. Co ta za pierdolety? Jakie zdekonspirowanie? Zwlok strzelca? Chyba ze kolega myslal ze trafiajacy ma krzyczec dostalem????


Czytam i czytam i nie rozumiem :)

Przyznaje, że myśląc o tych sytuacjach i pisząc je tutaj miałem na myśli również Twoją osobę. Z reguły jesteś dobrze zamaskowany, masz niezłą replikę i gdy zdejmujesz gościa w miarę bezgłośnie to gdy on krzyczy, że dostał jednocześnie zdradza Twoją działalność. Tyle.

Ps elementraną zasadą jest szmata, ale ciii. Po co te nerwy??

PEACE
SCAR | HK 416 | Glock 17 | Claymore

gg 4691019
.:Marcin:.
 
Posty: 111
Dołączył(a): 24 paź 2009, o 20:32
Lokalizacja: Warszawa/Tarchomin
White Cross: 3V
Na starym Warriorze od: 0

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez Izzy » 1 lis 2009, o 15:10

No to ponownie pytanie, które pominięto. Czy strzał z karabinu jest "bezszelestny" oraz czy trafiona osoba upada bez głosu na ziemię? :D
God gave you a soul,
Your parents, a body,
Your country a rifle,
Keep all of them clean

http://www.facebook.com/Warsaw.Spartans
Avatar użytkownika
Izzy
 
Posty: 990
Dołączył(a): 22 paź 2009, o 16:59
Lokalizacja: Izzybelin
White Cross: Ranger Unit
Na starym Warriorze od: 0

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez Ari » 1 lis 2009, o 15:14

Lolo, zareagowałem na miejscu, ale nie drastycznie (po prostu nie dotyczylo to mojej wymiany kompozytu wiec az tak sie nie rzucalem)

Otóż jest akcja i strzelanie, RŚ podchodzi pod hale a ja jestem obok niej. Dostalem kulke i jestem na srodku drogi wymiany kompozytu pomiedzy US i RŚ. Zgodnie z zachowaniem się właściwego trupa, krzyknalem dostalem, zaczalem machac reka i druga reka zaczalem wyciagac szmate. Z racji ze wymiana ostrzalu nadal trwala, to postanowilem ukucnac aby nie przeszkodzic komus i nie wejsc na linie strzalu. Wtedy to omawiany wczesniej karpiu biegl, dostal serie od ktoregos kolegow z US i wbiegl dalej do hali. Krzyczalem do niego ale nic - ale spox rozumiem, bylo tam ostre strzelanie wiec rozumiem ze mogl nie uslyszec. Nagle RŚ sie schowalo za budynek zupelnie wiec postanowilem wykorzystac okazje i czmychnalem z miejsca "rozkladania sie" i poszedlem w strone respa i poinformowalem tamtejszych amerykancow ktorzy byli w akcji ze koles z dlugimi wlosami w bluzie ewidentnie dostal bo to widzialem wiec ich oskarzenia sa w pelni uzasadnione, ale jak widac - nikt na miejscu zdazenia od razu nie podszedl.

Do konca strzelanki mnie nie bylo, wiec nie moglem wziac udzialu w ew. wyjasnianiu tej sytuacji na jej koncu

Ja tutaj nie biadole i nie oskarzam kogos o terminatorke, na zasadzie ze na forum to potrafie, a w realu nie.
To co widzialem, powiedzialem reszcie a takze opisalem tutaj. Nikogo nie oskarzylem bo wiem ze w tego typu akcjach roznie to moze wygladac.

Heh calkiem niedawno na n2 byla smieszna sytuacja, kiedy to kilku rusofili stwierdzilo ze jeden czlowiek w Multicamie (ze ja) terminatorke robi i to jeszcze taka chamska ze dostal kulke jak atakowal ich od frontu, wyjal szmate, wycofal sie i za chwile obiegl naokolo i ich od tylu zaczal nacierac i dostal i dopiero poszedl na respa. Jak sie okazalo, ruscy pomylili mnie i mojego kolege ktory wygladal podobnie :P
Avatar użytkownika
Ari
 
Posty: 1050
Dołączył(a): 26 paź 2009, o 21:39
Lokalizacja: Sochaczew
White Cross: ECS
Na starym Warriorze od: 2006

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez Victor » 1 lis 2009, o 15:21

Właśnie. Szmata.
A czy moja biało czerwona opaska na ramię nie jest złamaniem regulaminu? Czy jest widoczna? Szmaty z głowy zazwyczaj gubię, albo zostawiam na gałęziach.
Może tak dodać jakąś galerię termosów, aby ten temat nie był wałkowany przy okazji strzelanek. Bo psuje dobre wrażenie.
Jestem pewien, że ponad połowa doniesień o terminowaniu to wymysły wynikające ze ślepoty i głupoty donoszących o takim zajściu. Połowa drugiej połowy to wynik braku spostrzegawczości "termosa".
Przykład: Bronię górki(przy ambasadzie) z kierunku plutonówki przemiesza się osobnik w czapeczce(desert/multi?) strzelam do niego (420/type 97-jest w zasięgu, kolega strzela M-16/400) Razem mówimy: Termos!!! Jak nic! Przeciwnik orientuje się skąd prowadzimy ostrzał, otwiera ogień posyła w sumie około 8 serii z których dolatują może dwie kulki(mają jeszcze siłę bo mocno rykoszetują od betonu). Między nami trochę patyków jednak zbytnio nie zasłaniających widoczności. Rezygnujemy z odpowiadania ogniem (bez sensu przez te patyki) i w duchu przepraszamy kolegę za nazwanie go "Termo-dymo-manem. Ludzkie oko w wyniku akomodacji postrzega ciemne obiekty(patyki, gałęzie) znajdujące się na jasnym tle jako znacznie cieńsze niż są w rzeczywistości, cześć w ogóle znika.) Jestem prawie pewien, że kolega miał nas za termosów.

Konkluzja: Warto zwalić na kogoś winę za własną ślepotę, trzęsące się ręce, olanie strzelań testowych przez krzaki/patyki (polecam). Pamiętajmy także o opóźnieniu lecącej kulki i opóźnieniu reakcji (klasyczne: O dostał i się schował!!)

Jednak jeśli mój rachunek jest prawidłowy to i tak przeciętnie na każdej strzelance jest 3-5 terminatorów.
Avatar użytkownika
Victor
 
Posty: 1068
Dołączył(a): 25 paź 2009, o 09:21
Lokalizacja: Otwock
White Cross: AIM/ JS 1410
Na starym Warriorze od: 0

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez Ryuzok » 1 lis 2009, o 15:36

wiecie że wałkujecie temat który był już miliony razy?
ja po prosze w regulaminie tylko że termos to osoba od której kulka się odbiła, i się nie przyznała.
sam raz byłem posądzony bo ktoś (stałem na polu) nie trafił mnie z 10m serią, nie wiem jak ta osoba tego dokonała, naprawdę jest to dla mnie nie lada wyczyn wywalić do kogoś te 5-10kulek i go nie trafić, ale to się naprawdę zdarza, coś może pójść nie tak i tyle.
twierdzenie "termos, bo mam zasięg i chyba bym go trafił" porównuje do chrono-w-uchu: "masz za mocną replikę!słyszałem jak kulka walnęła o drzewo!" albo "daj strzelić i na podstawie zasięgu powiem ci twe fpsy"...
asgejowym pseudo wróżbitom tak jak i termosom mówimy stanowcze NIE!RAUS AUF DIE POCIĄGIEM UND RZUĆ SIĘ UNDIER DIE!

o co mi chodzi?aktualnie nikt już nie ufa osobie po drugiej stronie lufy, i dobija mnie jak ktoś wali do mnie serią 2 hicapów kiedy trafiła mnie pierwsza kulka, bo myśli że inaczej na pewno się nie przyznam!narzekanie na to że ktoś krzyczy dostałem i nas zdradza?strzelaj mniej, i tak nie będą wiedzieć skąd podleciała ta 1 czy 2 kulki...
szmata że nie do końca czerwona?tu chodzi o zwrócenie uwagi, dla mnie może być i różowa w zielone śledziki, byle by było wiadomo o co chodzi, czerwona jest używana dlatego że nikt nie używa czerwonego szpeju i widać ją z daleka.
co do trzęsacych się rąk o których wspomniał Victor, czasem to też i nie to, czasem to geniusz właściciela repliki który ma 430fps, ale nie wpadł na to że przy lufie o średnicy 7,62 6minimetrowa kulka nie posiada czegoś takiego jak celność po przeleceniu 30 metrów.

ogarnijcie się i nie dyskutujcie więcej na ten temat, i tak wiadomo co kto może napisać, bo tych dyskusji było już tyle że nikt nic innego i nowego nie powie, tyle.

Victor-3-5termosów na strzleanke?powiem ci tak, że wg mnie jest 1-2, a reszta to "komuś się wydawało", bardziej mnie dziwi to że jeszcze jakiś czas temu rzadkością było żeby na strzelance były 2 termosy, ba, 1 jak był to też specyficzne było narzekanie, bo po prostu nie poczuł raz jeden i ktoś stwierdził że termos, ale nie tak że typ dostał maga i udawał że nic sie nie stało.
jaki z tego morał?zamiast strzelać z repliki o zasięgu 50m na 55m odległości, proponuje podejść na te 40m, tak jak to się robiło kiedyś, posłać 2-3 kulki i tyle, a nie wywalać hicapy i narzekać na termoszenie. na 40m nie trafiasz?podejdź na 10metrów, będzie dobrze, i zamiast inwestować w fpsy, podinwestuj w tarcze strzelecką i dobre kulki, gwarantuje że zadziała.
Ryuzok
 
Posty: 501
Dołączył(a): 22 wrz 2009, o 21:45
Lokalizacja: warszawa
White Cross: FAB
Na starym Warriorze od: 0

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez Victor » 1 lis 2009, o 15:52

Dlatego proponowałem przenieść się do odpowiedniego tematu.
3-5 Termosów wychodzi według rachunków powstałych na podstawie "Opowieści Respowych" zgodnie z podanymi przeze mnie proporcjami wyeliminowałem 75% doniesień jako "błędną ocenę".
Avatar użytkownika
Victor
 
Posty: 1068
Dołączył(a): 25 paź 2009, o 09:21
Lokalizacja: Otwock
White Cross: AIM/ JS 1410
Na starym Warriorze od: 0

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez wiewiur » 1 lis 2009, o 16:29

Schwarz napisał(a):
wiewiur napisał(a):Tomcior dziękował już w imieniu teamu, a za ze swojej strony chciałbym podziękować wszystkim fotografom - FOTY SUPER :D WIELKIE DZIĘKI !!!


Wiewiur, ostrzeż swoich małych szpiegów z rudymi kitami, że następnym razem będziemy strzelali! :P

P.S.

ATAK KLONÓW
http://picasaweb.google.pl/marilith90/N ... 6434564770


Schwarz - rodziny proszę nie tykać !!! Za szybką i cichą "śmierć" przeciwników odpowiadam osobiście :D
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
wiewiur
.
 
Posty: 65
Dołączył(a): 10 sie 2009, o 08:13
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: CAPRI LOUNGE SEAL TEAM 500+
Na starym Warriorze od: 0

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez Schwarz » 1 lis 2009, o 17:17

.:Marcin:. napisał(a):
Yasiek napisał(a):A ja przyznam, że to "krzyczenie dostałem" czasem psuje troszkę zabawę. Baardzo zwraca uwagę pozostałych graczy na obecność przeciwnika (czyli zdekonspirowanie strzelca).

1. Co ta za pierdolety? Jakie zdekonspirowanie? Zwlok strzelca? Chyba ze kolega myslal ze trafiajacy ma krzyczec dostalem????


Czytam i czytam i nie rozumiem :)

Przyznaje, że myśląc o tych sytuacjach i pisząc je tutaj miałem na myśli również Twoją osobę. Z reguły jesteś dobrze zamaskowany, masz niezłą replikę i gdy zdejmujesz gościa w miarę bezgłośnie to gdy on krzyczy, że dostał jednocześnie zdradza Twoją działalność. Tyle.

Ps elementraną zasadą jest szmata, ale ciii. Po co te nerwy??

PEACE


To ja na spokojnie też powiem że to pierdolety jakieś... Rozumiem że okrzykiem zdradzasz że dostałeś tak? I że ktoś strzelił do Ciebie tak? To czerwonej szmaty też nie wyciągaj dla pewności. Przeciwnik bardzo lubi jak mu się tak POMAGA. [sic!]

Ryuzok napisał(a):ogarnijcie się i nie dyskutujcie więcej na ten temat, i tak wiadomo co kto może napisać, bo tych dyskusji było już tyle że nikt nic innego i nowego nie powie, tyle.


Dlaczego nie? To nowe forum, nowi którzy przyjdą skąd mają czerpać wiedzę? Jak najbardziej omawiać, oby konstruktywnie. Okrzyk DOSTAŁEM i czerwona szmata to absolutne minimum i obowiązkowe maximum zarazem. Co do termosów... Byli i będą, pomówienia też będą, ale publiczna presja musi być stała, aby każdy unikał sytuacji, kiedy może być o kwaszenie posądzony.
Obrazek
Avatar użytkownika
Schwarz
Administrator
 
Posty: 2976
Dołączył(a): 18 sie 2009, o 20:03
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Obrona Narodowa.pl, F.R.O.G.
Na starym Warriorze od: 2008

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez Gazel » 1 lis 2009, o 17:27

Trącić temat termosów; jak słusznie wskazał Victhor, przenieść do oddzielnego wątku. Niestety, racją jest, że dość łatwo kogoś posądzić o termosowanie. Nie zawsze jest to jednak prawda...

Odnośnie imprezy: dawno nie było tylu procentów airsoftu w airsofcie. Wszyscy zap.......i, aż miło było spojrzeć. Jak wspomniał wcześniej Leśny, całą miodność imprezy zawdzięczamy chęciom do biegania i działania obu stron.

Kolejno podziękowania dla:
- CLS'ów za organizację i ogarnianie
- Goorocka za ogarnianie strony RŚ, co ważne ze skutkiem pozytywnym
- Pani Fotograf za dzielne wchodzenie pod ostrzał i strzelenie udanych fotek
- wartburgowi za to, że był
- Leśnemu za przemądrzałe gadki
- wszystkim: za to, że byli i mięli chęci!

Oby częściej tak udanie było.

Ps Ciekawy pomysł z galerią "tych termosów nie obsługujemy". Pytanie tylko czy ten ostracyzm nie dotknąłby niektórych niesłusznie...
Gazel
 

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez heavenly » 1 lis 2009, o 17:34

Schwarz napisał(a):Okrzyk DOSTAŁEM i czerwona szmata to absolutne minimum i obowiązkowe maximum zarazem. Co do termosów... Byli i będą, pomówienia też będą, ale publiczna presja musi być stała, aby każdy unikał sytuacji, kiedy może być o kwaszenie posądzony.


To jest moim zdaniem najlepsze podsumowanie dyskusji. Czerwona szmata i DOSTAŁEM - są wymagane zasadami. Stała presja publiczna to jedyne rozwiązanie - tutaj Schwarz ma absolutną rację. Niestety wymaga ona stałego wałkowania tematu terminatorów.
Potrzebujesz jakiejś przeróbki elektrycznej w replice czy radiu? Zajrzyj tutaj: viewtopic.php?f=155&t=6267
Avatar użytkownika
heavenly
 
Posty: 611
Dołączył(a): 30 paź 2009, o 14:34
Lokalizacja: Warszawa Praga
White Cross: ASG Fatah
Na starym Warriorze od: 0

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez panlis » 1 lis 2009, o 17:50

Świetna strzelanka i brawa dla wszystkich. Naprawdę dla takiej zabawy miło się nie wyspać. Brawa dla organizatorów i czekam na następną część :)

Co do termoszenia... ja uznaję, że każdy gra fair i dopóki nie jestem w 100% pewien, że ktoś się nie przyznał to nie widzę potrzeby wydzierania się. Krzaki, liście, no przecież to wszystko czyni cuda z lotem kulki. Nie wspominając już o tym jak sobie dopisujemy dalszy lot tejże :)

W zeszłą niedzielę w kilka osób mieliśmy okazję zobaczyć, jako offgame obserwatorzy, jak pewne są "Dostałeś k****" kiedy Brzoza uciekał z flagą i ani jedna kulka z serii ( odległość 10m?) go nie trafiła, a sytuacja przecież prawie stuprocentowa. Szkoda nerwów, to tylko zabawa :)
Ostatnio edytowano 1 lis 2009, o 18:04 przez panlis, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Avatar użytkownika
panlis
 
Posty: 71
Dołączył(a): 18 wrz 2009, o 15:11
Lokalizacja: Międzyborów
White Cross: 1 SCOTS
Na starym Warriorze od: 0

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez Schwarz » 1 lis 2009, o 17:56

pablos napisał(a):szkoda tylko że Schwarz odpadł w ostatniej minucie ale ambasady broniliśmy jak na Szkotów przystało :D


No właśnie! Przypominam Ralphiemu, że nadal jestem za to na niego ostentacyjnie obrażony :P Żądam satysfakcji bądź herbatnika :D
Obrazek
Avatar użytkownika
Schwarz
Administrator
 
Posty: 2976
Dołączył(a): 18 sie 2009, o 20:03
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Obrona Narodowa.pl, F.R.O.G.
Na starym Warriorze od: 2008

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez Ralphi » 1 lis 2009, o 18:02

Schwarz napisał(a):
pablos napisał(a):szkoda tylko że Schwarz odpadł w ostatniej minucie ale ambasady broniliśmy jak na Szkotów przystało :D


No właśnie! Przypominam Ralphiemu, że nadal jestem za to na niego ostentacyjnie obrażony :P Żądam satysfakcji bądź herbatnika :D


zapraszam w najbliżyszy czwartek na noc - najpierw satysfakcja a potem herbatnik :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Ralphi
 
Posty: 426
Dołączył(a): 29 sie 2009, o 21:24
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: BOFH
Na starym Warriorze od: 2009

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez Suchy » 1 lis 2009, o 18:17

Parę fotek Europejskiego bojowego Wartburga i produkcji amerykańskiego wozu bojowego http://picasaweb.google.pl/suchy.asg/N2 ... 5323456386
Obrazek Obrazek

ΜΟΛΩΝ ΛΑΒΕ

Sadzę las. Kliknijcie http://suchy.posadzdrzewo.pl
Avatar użytkownika
Suchy
 
Posty: 122
Dołączył(a): 27 paź 2009, o 19:40
Lokalizacja: Gaj
White Cross: 2nd CEB
Na starym Warriorze od: 2009

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez Tomcior » 1 lis 2009, o 23:56

Dołączam się do podziękowań za fotki dla Pani fotogram i dla Filipa (nowicjusz a wie co zrobić jak mu bateria w gunie padnie, zapierdzielać z aparatem:))
Dzięki wam powstał nowy okrzyk na polu walki . " Potrzebuję ..... FOTOGRAFA!!!!:)

Co do dyskusji apeluję o przeniesienie do innego wątku.
Obrazek
Avatar użytkownika
Tomcior
.
 
Posty: 127
Dołączył(a): 9 sie 2009, o 09:25
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: CAPRI LOUNGE SEAL TEAM 500+
Na starym Warriorze od: 0

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez DAX » 2 lis 2009, o 10:30

Dzięki wszystkim za zacną grę.

Scenariusz super + rekwizyty :)

Nie moge się doczekać kontynuacji.
PTW Fan.
Avatar użytkownika
DAX
 
Posty: 66
Dołączył(a): 27 paź 2009, o 20:21
Lokalizacja: W-wa
White Cross: 6-th
Na starym Warriorze od: 0

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez Palinka » 2 lis 2009, o 13:19

Ja również dziękuję wszystkim za zacną strzelankę, naprawdę bardzo fajnie się bawiłam :) I dodam jeszcze jedno... - nasz transporter był lepszy :P
Obrazek
Avatar użytkownika
Palinka
 
Posty: 10
Dołączył(a): 1 lis 2009, o 14:23
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: 4 US
Na starym Warriorze od: 0

Re: 31.10.09 SObota na N2

Postprzez Brian » 2 lis 2009, o 19:22

Dwa słowa:

było zajebiście!
Avatar użytkownika
Brian
 
Posty: 70
Dołączył(a): 31 paź 2009, o 20:54
Lokalizacja: Musuły
Na starym Warriorze od: 0

Poprzednia strona

Powrót do Gry otwarte - Sobota

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości