Weekend Warriors

przez **Dalej** » 4 lis 2009, o 18:42

Pamiętajcie że pchli targ będzie. I jakieś grilliki może itp.

przez **Yessabel** » 4 lis 2009, o 19:00

Moris napisał(a):
Yessabel napisał(a):pogoda dobra na strzelanke jest zawsze! a im wiecej opadów deszczu/sniegu tym lepiej sie nabiera barw ochronnych, a im gwałtowniejsze, tym łatwiej podejść przeciwnika :>

myślałem, że to ja jestem zboczony

czepiasz sie! poprostu przeczytalam za duzo ksiazek military s-f i mi tak w mózgu zostalo...

np Chris Bunch "Piętno czasu" 1.str:
"Było ich dziesięcioro, wszyscy w plamiastych mundurach i uzbrojeni po zęby. Brudni i spoceni śmierdzieli dżunglą, w której spędzili ostatnie cztery dni.
Tkwiąc na metr w błocku, obserwowali przechodzący skrajem mokradeł patrol wartowniczy. Materiał, z którego zrobiono ich mundury, był niewidoczny dla termowizorów, poza tym chyba nikomu normalnemu nie przyszłoby do głowy szukać kogokolwiek w tym cuchnącym trzęsawisku."
i 3.str.:
"(...) Jak wam się udało tu przekraść?
- Poszukalismy największego bagna i zanurkowaliśmy."

Kiedyś cos mnie podkusilo, zeby sprawdzić prawdziwość postulatów Buncha. Poszukalam najbrudniejszej z dróg i ruszylam zachodzić obronę od tyłu... o dziwo, udalo sie. :>

No to teraz napisz jak to ma się do tematu, a ja ci to wytnę...//Tomcior

przez **cAmper** » 4 lis 2009, o 19:51

dajmy spokój dziewczynie, ech te adminy ostre na nowym forum ale w innych wątkach jazda była bez 3manki? ;-)

przez **Goorock** » 4 lis 2009, o 19:58

Tu znajdziesz namiary GPS
viewtopic.php?f=63&t=330&p=4500#p4500

przez **LECHU** » 4 lis 2009, o 20:29

Wyczytałem na warriorze że zbiórka jest na stacji paliw, czy to jest aktualne? Jeżeli nie to dajcie namiar bo jeszcze na MK nie byłem.

przez **Moris** » 4 lis 2009, o 20:32

LECHU napisał(a):Wyczytałem na warriorze że zbiórka jest na stacji paliw, czy to jest aktualne? Jeżeli nie to dajcie namiar bo jeszcze na MK nie byłem.

post wyżej masz mapkę dojazdu i dokładnie wskazane miejsce gdzie znajduje się MK.

przez **cAmper** » 4 lis 2009, o 20:56

To jeden z łatwiejszych dojazdów - za rondem I-sza w prawo, po płytach i dziurach prosto na parking. A na samym rondzie sklep asg.

przez **Filip Uhma** » 5 lis 2009, o 12:13

pablos napisał(a):MK. A mam pytanie? bedzie ktos mial tam do sprzedania jakas maszynke do 500zeta? bo chcialem z nowa przyjechac ale jak okazja bedzie to se na miejscu kupie :P

Witam

Kolega ma do sprzedania http://www.airsoftxtreme.pl/product-pol ... METAL.html po jednej strzelance z zeszłego roku z ladowarka rozladowywarka magazynkiem high capowym

jego gg 3576210

Pozdrawiam

przez **cAmper** » 5 lis 2009, o 13:43

Gadu-gadu a jakieś drobne scenario się szykuje? Terez zachęca do sklecenia czegokolwiek ambitniejszego niż tylko podział na strony...

przez **Dalej** » 5 lis 2009, o 14:11

przez **RoobaK** » 5 lis 2009, o 15:24

Pogoda na sobotę, będzie padać.
http://new.meteo.pl/php/meteorogram_id_ ... 2n&id=2895

przez **Feniks** » 5 lis 2009, o 15:52

RoobaK napisał(a):Pogoda na sobotę, będzie padać.
http://new.meteo.pl/php/meteorogram_id_ ... 2n&id=2895

Ale przynajmniej ciepło będzie LOL

przez **lordofhell** » 5 lis 2009, o 16:31

czyli zabranie gore raczej niezbędne? dobry deszcz nie jest zły, byle nie było jakiejś masakrycznej ulewy :/

przez **Schwarz** » 5 lis 2009, o 16:51

Ja p.....Panie i Panowie, nawet spamować trzeba umieć. Uzgodnijcie jeszcze czy majtki w paski czy w ciapki...

Piątek za pasem, wiemy że będzie Targ. Ktoś może zwrócił uwagę na mój post, że na MK jebanki sie po prostu nie da zrobić? Goorock, na Ciebie można liczyć, zabierzesz flagę białoruską? Jedni jadą handlować inni grać, zapomnieliście chyba o grze.

P.S.
Habib, CSI MK? Odkopujemy zająca? ;)

Używaj kropek/Tomcior

przez **Goorock** » 5 lis 2009, o 17:06

Zabiorę flage, mozemy powtórzyc Twoj scenario z flagami w wersji mini.

przez **kowalsky** » 5 lis 2009, o 19:04

tylko zeby nie skonczylo sie tak, ze 15 sie gania po lesie, a 60 handluje tylko xD

przez **Konrad ''Owca''** » 5 lis 2009, o 19:16

A to źle? ASG to forma integracji i spotkań osób o wspólnych zainteresowaniach. I nie zawsze takie spotkanie musi kończyć się strzelaniną :)

przez **Dalej** » 5 lis 2009, o 19:18

Grilla znowu mi ukradli ale postaram się przynieść co nieco.

przez **xKrzysiux** » 5 lis 2009, o 20:21

Witam, w związku że na pewno nie będzie grane N2 mam pytanie czy miałby ktoś wolne miejsce z Pruszkowa/przejeżdżając przez Pruszków/dowolnego miejsca w Wawie? Proszę o info na PW.

przez **GRZYBU** » 5 lis 2009, o 20:38

A a'propos scenario to faktycznie coś prostego ale oby było, bo za duży teren...

przez **cAmper** » 5 lis 2009, o 23:45

"NIE!"... możesz Dalej pociągnąć temat nieco bardziej merytorycznie? Nie kumam czasami Twojej ekspresji.....Grzecznie pytam i wnoszę o banalne (nawet) scenario i tylko lub aż tyle....

przez **Dalej** » 5 lis 2009, o 23:54

Camper, przez te wszystkie lata nie było żadnych sobotnich scenariuszy i było super.
Scenariusze zaczęły się rok temu i było fajnie, ale teraz są SAME scenariusze, TYLKO scenariusze, i nie ukrywajmy że duża część graczy ma ich dosyć. Większość ludzi przyjeżdża na sobotnie jebanki się odstresować i zabawić. Bez urazy, wielu nie odpowiada ciągłe, powtarzam - ciągłe, nie okazjonalne, odgrywanie niewidzialnych śmigłowców, niewidzialnych nalotów, niewidzialnych naukowców itp.
Tylko tego nie mówią na głos, po prostu se strzelają i mają w dupie.
Moim zdaniem scenariusze powinny być urozmaiceniem, nie standardem. Naprawdę chyba pomyślimy nad dodawaniem do sond oprócz miejscówek, opcji czy ma być scenario czy nie. Jest opcja że można ustawić by user mógł oddać więcej niż 1 głos na raz więc technicznie nie ma problemu.

Przypominam że jeśli ktoś chce naprawdę bawić się w robienie trochę poważniejszych scenariuszy to specjalnie w tym celu jest osobny dział.

przez **cAmper** » 6 lis 2009, o 00:00

OK teraz rozumiem, to Twoje zdanie i ja je szanuję. Niemniej jednak nasz team w tej kwestii ma zupełnie inne zdanie, z czym rzecz jasna nie musisz się zgadzać. O powodach mniejszej frekwencji był temat i nie warto dublować. Stoimy generlanie na stanowisku, że zwykle pewna forma organizacji eventu jest lepsza niż bałagan i chaos ale mogę się mylić. Do zobaczenia - eot.

przez **habib** » 6 lis 2009, o 00:06

Dalej napisał(a):scenariusze powinny być urozmaiceniem, nie standardem.

Święte słowa. "Scenariusze", takie sklecone na prędce, wg jęczenia na forum, ujmują tym naprawdę godnym uwagi.
Schwarz, niech zając kruszeje sobie w ziemi. :D

przez **Schwarz** » 6 lis 2009, o 00:34

Hehehe.... Każdy kij ma dwa końce. Nikt nie proponuje robienia zaawansowanego scenariusza, tylko potem jak jest jebanka zwykła to na parkingu wszyscy gadają "ch..jnia z grzybnią, bez ładu i składu". Ale oczywiście na forum wszystko cacy i sie błyszczy jak psu jajca. Dalej, twoim zdaniem co można grać bezmyślnego na MK? My tu, wy tam? Jak były proste scenaria z flagami czy tą walizką to wszyscy byli zadowoleni i nikt nie mówił o zbyt zaawansowanym, nudnym scenariuszu. Poza tym gonienie walizki czy flagi absolutnie W NICZYM nie przeszkadza tym, którzy chcą tylko pofragować. Część fraguje, część coś tam realizuje i wszyscy happy. Tylko na forum narzekanie potem, bo komuś sie nie podobało, że inni prócz dupy to chcą głową też ruszyć.

Jakie są rzeczowe argumenty, przemawiające przeciw prostym scenariuszom (schematom wręcz)? Oprócz znudzenia widocznego jedynie na forum oczywiście. Habib, sam na niedzielę Virusa zrobiłeś i nie uznałeś tego za scenariusz. Jak było? Świetnie było. Teraz nikt nie chce niczego więcej.

przez **Alien** » 6 lis 2009, o 00:40

To ja może tak nieśmiało zaproponuję to co się kiedyś podobało na N2.
Takie kartki, gdzie trzeba było się wpisać o odpowiedniej godzinie.
Znaczy znaleźć kartkę (ew. wystrzelać sobie drogę), wpisać się i albo bronić tejże albo szukać następnych.

Chyba pamiętacie o czym mówię?
Proste, banalne, pofragować można, pobawić się i już.

Co Wy na to ?

przez **Dalej** » 6 lis 2009, o 00:57

Schwarz:

A może ten głód scenariuszy u niektórych, wynika z bezmyślnego podejścia do samego airsoftu?
Bo jeśli jest tak:

resp ----------> śmierć ---------> resp ---------> śmierć, w prostej linii na pole walki, bez pomyślunku i inwencji...

To rzeczywiście może się znudzić.
Mnie zupełnie za scenariusz wystarcza przechytrzyć wroga, rozbić wroga, oflankować wroga, przekraść się na tyły wroga, osaczyć wroga, i tak dalej, pełen kalejdoskop możliwości.
Zorganizować się w kilku, zorganizować team, itd.

O wiele większy fun i realizm, niż ganianie za tekturowym pudełkiem. I przy okazji jakieś umiejętności radzenia sobie ludzie w sobie wyrabiają, bez żadnych szkoleń czy kursów.
A zamiast tego mamy ludzi którzy jeżdżą na strzelanki rok, i nie potrafią absolutnie nic. Uniesiesz pięść do góry, to patrzą jak na debila. W lesie depczą jak stado słoni. W 20 nie potrafią zdobyć budynku bronionego przez 5-ciu.

przez **habib** » 6 lis 2009, o 01:01

Schwarz napisał(a):Teraz nikt nie chce niczego więcej.

To się bardzo cieszę ;)

przez **Schwarz** » 6 lis 2009, o 01:07

Nie wiem Dalej, czy jak ktoś przez rok nic nie wyniósł to mu cokolwiek pomoże, poważnie mówię. Moim zdaniem, najlepszą metodą na to jest ogarnianie ludzi przez bardziej doświadczonych graczy, lub bardziej rozgarniętych. Dokładniej mówiąc, szybciej ktoś się czegoś nauczy poprzez uczestnictwo w konkretnym zadaniu, niż podczas improwizacji całkowitej. Tak jak na szkoleniach masz, po kolei a nie na raz wszystko. Atak, obrona, patrol itepe to masz w planowanej grze, w jebance masz... no bajzel masz. Co tam myśleć jak wystarczy zabić tych trzech czterech co to nawet nie wiedzą gdzie są i iść szukać kolejnych, może sie lepsi trafią...

przez **kowalsky** » 6 lis 2009, o 01:48

Kłócicie sie totalnie bezsensu, raz na jakis czas mozna sieknąć scenariusz rozbudowany. Kłótnia sie zrobiła dlatego, że MK jest dużym terenem i wyszło, że tam musi być scenariusz. Jak ktoś koniecznie chce uniknąć tzw. my tu wy tam, zróbmy za to zwykłego CTF (czyli flaga w ustalonych miejscach kto doniesie -wygrywa), i zwolennicy jebanki beda zadowoleni i scenarzysci :P

przez **Schwarz** » 6 lis 2009, o 01:52

Oprócz tego, że powtórzyłeś dokładnie to samo co napisałem ciut wyżej, to pokaż mi kto sie kłóci? Ja widzę normalną rozmowę. Uwielbiam to dopisywanie wypowiedziom emocji kiedy ich nie ma.

przez **Mamut** » 6 lis 2009, o 01:53

Schwarz napisał(a):Nie wiem Dalej, czy jak ktoś przez rok nic nie wyniósł to mu cokolwiek pomoże, poważnie mówię. Moim zdaniem, najlepszą metodą na to jest ogarnianie ludzi przez bardziej doświadczonych graczy, lub bardziej rozgarniętych. Dokładniej mówiąc, szybciej ktoś się czegoś nauczy poprzez uczestnictwo w konkretnym zadaniu, niż podczas improwizacji całkowitej. Tak jak na szkoleniach masz, po kolei a nie na raz wszystko. Atak, obrona, patrol itepe to masz w planowanej grze, w jebance masz... no bajzel masz. Co tam myśleć jak wystarczy zabić tych trzech czterech co to nawet nie wiedzą gdzie są i iść szukać kolejnych, może sie lepsi trafią...

A to Ja się na ten temat wypowiem, jako dziadyga airsoftowy. :)
Jedzie mi już siódmy rok na polu airsoftowym i powiem, że pierwsze 5 lat gry to był totalny chaos. Wyjątkiem były akcje, kiedy szedłem z teamem. Jednak podstawy taktyki i działań załapałem dopiero po latach, gdy nadziałem się na kogoś ogarniętego w tej kwestii i nie wiem czy nie był to ktoś z tego forum przypadkiem. Potem zacząłem drążyć temat. Poczytałem kilka podręczników, zacząłem wypytywać fanów taktyki i w ten sposób coś z tego tam wyniosłem dla siebie. Dziś dla Mnie dziwne jest nie iść w formacji, ale jeszcze 1.5 roku temu bym na to lał.
Mówiąc krótko: Samemu można nauczyć się podstawowych zachowań i teorii, ale konkretów musi ktoś nauczyć (doświadczony gracz, instruktor, autor podręcznika, stary partyzant z wyciętego lasu, etc.).
... i to tyle. Bajzel zniknie. :)

przez **Schwarz** » 6 lis 2009, o 02:01

Wzruszyła mnie twoja historia :D ;)

Tak, to jest spam :P

przez **Ari** » 6 lis 2009, o 02:41

Cóż, ja osobiście zauważyłem, że to latanie na pałe, fragowanie itp. jest przez to, że jak nie ma scenariusza, czy nawet on jest - to każdy zgrywa wielkiego Rambo bo ... są respy.
Wiem, że przy takiej ilości ludzi trudno aby respów nie było bo większość Rambowiczów by się zanudziła w trupiarni bo dziwnym trafem zawsze by ginęli pierwsi ...
Ale jak do tej pory strzelałem się na mniejszych strzelankach gdzie było 10-40 osób to sprawa wyglądała zupełnie inaczej. Nie było respa - łoo matko ! Trzeba myśleć, żeby szybko nie zginąć. I tutaj jest zupełnie inna bajka. Może by tak kiedyś tego typu rozgrywki wypróbować na jakiejś strzelance ?

W niedziele pare razy w ten sposób zagraliśmy i było bardzo ciekawie. Co najlepsze - w trupiarni jest czas na Lans-time, pogaduchy a nawet rozpalenie grilla :P

Ale żeby nie było, że wale samego offtopa
Dla mnie w sobote może być cokolwiek - szczególnie, że tam jeszcze nie byłem
PS> Więc małe pytanko tak apropo - czy teren tam jest bardziej otwarty czy bardziej z dużo ilością górek itp. ? Bo nie wiem ile fps-ów mam zabierać

przez **Skreczi** » 6 lis 2009, o 11:33

Witam

Czy ma ktoś wolne miejsce w samochodzie by podwieźć na strzelankę (z Warszawy)? Nie mogłem jakoś znaleźć w temacie 'ogłoszeń transportowych' więc tak zapytałem ^^'

przez **Kreska** » 6 lis 2009, o 11:33

Będzie może ktoś jechał jutro przez Raszyn?

przez **UniqueSilver** » 6 lis 2009, o 13:45

Ari- teren jest otwarty + lasy. Górek praktycznie nie ma...

przez **Ryuzok** » 6 lis 2009, o 14:28

szukam kogoś z wolny miejscem w transporcie:<

Ari-jak dla ciebie to bierz "fajnego scara", bo się zasięg przyda (chyba ze będzie coś dziwnego i nagle nie będziemy grali tej pustyni)

przez **Ari** » 6 lis 2009, o 15:12

Ale ja mam 2 fajne Scary :P No ale dobra, biore tego z zasiegiem

przez **Goorock** » 6 lis 2009, o 16:39

Normalnie strach się bać zaproponować scenario dopiero z kolana. Chciałem zaproponować powtórke z granego już pomysłu Schwarza. W środku MK skrzynka w ruinach, strony startują z respów. Należy przejąć ładunek i zanieść do swojej flagi. Flagi i skrzynka są rozmieszczone fair w w miarę możliwości identycznej odległości od respów w zalesionej części MK. Czas ograniczony od 10.15 do 12.15. Wygrywa ta strona która będzie miała bliżej do skrzynki na koniec gry. Jeżeli akceptujecie, to zamieszczę mapkę. Jeżeli "nie" to sie nie przejmuję i przyjadę na brak scenariusza.

przez **Schwarz** » 6 lis 2009, o 17:27

Trzeba zanieść do flagi przeciwnej, tak było.

przez **Jachos** » 6 lis 2009, o 17:53

Schwarz, Goorock poplątał dwa scenariusze... Mój i Twój i wyszedł mix skrzynki z flagami, he he he

przez **Schwarz** » 6 lis 2009, o 17:55

Fakt. W zasadzie w tej atmosferze nie ma co pisać o tym co będzie grane. Na miejscu sie ustali. Ja sie dre najgłośniej i mam gwizdek :P

przez **JaQbek** » 6 lis 2009, o 19:10

Stawię się ale poszukuję transportu (każda stacja metra i Mokotów) :)

przez **cAmper** » 6 lis 2009, o 21:55

"Ja sie dre najgłośniej i mam gwizdek :P" i tak 3maj, nie bój nic;-) twardy bądź jak...Roman Bratny ;-) :-) !!!

przez **Goorock** » 6 lis 2009, o 23:20

Ustalimy na miejscu, zaklepane. Faktycznie mix dwóch scenariuszy, ale może dowód na korzyśc racji Daleja, że jest ich za dużo. ))

przez **pablos** » 7 lis 2009, o 15:08

dzisiaj bylo swietnie. gieciunia fragowala az milo :D a i pogoda dodala klimatu.

przez **UniqueSilver** » 7 lis 2009, o 15:13

Dziękuję wszystkim za dobrze spędzoną sobotę. Dobry scena.... ten tego no wiecie fajnie było! :D

przez **Marcin[PL]** » 7 lis 2009, o 15:29

Dziękuję za "wybieganą" sobotę, było miodzio choć dostaliśmy po tyłkach. Czekam na fotki.

przez **Yessabel** » 7 lis 2009, o 15:50

Ale fajnie bylo, dzieki wszystikim :)

Weekend Warriors

Sobota 07.11.2009

Kto przegląda forum