Python napisał(a):Nie lutuj sam, trzeba mieć specjalną lutownicę, inaczej spalisz aku.
no, nie bardzo wystarczy że ma dość mocy i temperatury.
W modelarni lutują zwykłą lutownicą kolbową.
Tak długo jak nie stopisz izolacji wewnątrz ogniwa albo nie zagotujesz elektrolitu (takie ogniwo wylewa), nic strasznego sie nie dzieje.
Ogniwa przemysłowe sa dostosowane do lutowania, szczegóły w karcie katalogowej.