przez InseCt » 23 sie 2011, o 08:35
Właściwie każdy najprostszy mosfet powinien dać radę w tym przypadku. Nie ma co przepłacać. Zwykły mosfet (obejście styków) z aktywnym hamulcem - to wszystko.
Moim zdaniem im więcej elektroniki tym gorzej. Jakieś czujniki temperatury, napięcia - czy jest to naprawdę konieczne? Wykryje coś takiego przegrzanie i rozłącza cały obwód, czytaj, w moim przypadku, przepala bezpiecznik i cały mosfet za 200+ do wymiany. Drugi raz z GATE'm też mi się nie poszczęściło. Drugi też się przepalił. Problem zniknął po zmianie silnika z turbo na magnum. M130. Myślę, że turbo się męczył i przegrzewał w wyniku czego padały mosfety. Teraz jest dobrze na zwykłym mosfecie z AB.
Reasumując mosfet, wolę zwykły + kable anti heat i jazda.
Ten z linka będzie ok, tylko wydaje mi się drogo. Może teraz ceny się zmieniły, ale wydaje mi się, że można znaleźć taniej?
A jak ktoś się zna na elektronice to można to zrobić samemu. Gdzieś widziałem post z DIY.