O ile Brunner będzie na tej strzelance i będzie wystarczająca liczba osób proponuję rozegranie scenariusza z zeszłego tygodnia(który niestety sie nie odbył bo i strzelanka sie nie odbyła).
Jeśli pewne osoby ,zrozumieją ,że strzelanie się w niedziele na MK w 12 osób to błąd:) To pewnie będę na N2 (i pewnie te 12osób) Tylko możliwe ,że nawet wtedy , będziemy się bawić kameralnie np. na policji. Ale znacznik oczywiście użyczę w razie potrzeby.
I kilka uwag które mogą się przydać (bo próbowaliśmy to zagrać jednak w sobotę)
- ilość ludzi na stronę to minimum! 12-14 (żeby zawsze ktoś był w polu i pilnował w miare możliwości obiektu)
- obiekt powinien znajdować się bardziej na zboczu góry (ale nie za nisko, raczej wysoko) od strony ambasady, żeby strona która pierwsza zajmie górkę nie wyniosłą go zbyt szybko na tyły.
- sygnał do startu powinien być dany stroną na radiu (ewentualnie telefonem) bo w takim terenie różnica nawet tych 20s może być znacząca.
- miejsca zaznaczone na mapie trójkątami powinny być chociaż symbolicznie zaznaczone, (np. taśmą)
W praktyce wyszło tak, jak zwykle czyli była prawie ,że zwykła jebanka:)
Co było też i moją winą, bo scenariusz był przygotowywany na dzień następny i nie miałem okazji przemyśleć kilku istotnych szczegółów, oraz to ,że po nieprzespanej nocy i z potwornym kacem, nie udało się do końca jasno i klarownie wszystkim wytłumaczyć o co biega.
I było tak ,że wszyscy ,żeśmy się rzucili na siebie zapominając o zadaniu. I tylko jeden sprytny Yasiek podkradł się pod obiekt, i zataszczył go na miejsce, w czym chyba nikt mu nawet specjalnie nie przeszkadzał:)
Ogólnie było nawet fajnie dynamicznie i sympatycznie tylko ,że zapomnieliśmy o zadaniu:)
Jeśli ktoś lubi zadania do wykonania, działania zespołowe i jasne warunki wygranej to ok. ale trzeba to bardzo wolno i wyraźnie wszystkim wytłumaczyć, żeby nie powtórzyć błędów z poprzedniej strzelanki.
P.S. Cukier ankieta powinna być jawna!