Strona 1 z 1

NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 14:53
przez Tomcior
Temat dyskusji:

Czy niedziela powinna rządzić się prawem do wyboru konkretnego miejsca strzelanki za pomocą ankiety i wiążącą się z tym dyscyplina , czy ma być luźnym tematem informującym kto gdzie i jak będzie się strzelał. Dodaję ankietę. Proszę tylko o zabieranie głosów w tej sprawie a nie OT o tradycjach , srycjach itp.

Re: NIEDZILA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 14:57
przez Moris
w wypadku niedzieli jestem za kontynuacją tego co było wcześniej, chyba że trafi się jakaś impreza zorganizowana,która ze względu na uwarunkowania terenowe bądź upodobanie orga będzie z góry narzucona (jak był nasz CSAR)

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 15:01
przez Dalej
Moris - wcześniej - wcześniej nie było sondy niedzielnej, nie z braku chęci graczy bynajmniej. Nie można się było jej doprosić.
No ale - nowe forum, nowa dyskusja - ok :)

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 15:09
przez Moris
ja rozumiem, niemniej jednak sądzę, że dwa dni w tygodniu (przyp. czwartek i sobota) moim zdaniem wystarczą. w niedzielę z reguły jest mniej osób, odbywają się treningi, sparingi i może tak ten dzień zostawić. Takie moje zdanie i tak zagłosowałem. Z zamkniętymi oczami mogę powiedzieć, że czy będą ankiety czy nie to i tak będzie wygrywało N2.Nie mam nic przeciwko tej miejscówce poza tym, że mam przesyt.

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 15:33
przez Tomcior
Moris napisał(a):ja rozumiem, niemniej jednak sądzę, że dwa dni w tygodniu (przyp. czwartek i sobota) moim zdaniem wystarczą. w niedzielę z reguły jest mniej osób, odbywają się treningi, sparingi i może tak ten dzień zostawić. Takie moje zdanie i tak zagłosowałem. Z zamkniętymi oczami mogę powiedzieć, że czy będą ankiety czy nie to i tak będzie wygrywało N2.Nie mam nic przeciwko tej miejscówce poza tym, że mam przesyt.


Dyscyplina miejsca zwiększ też frekwencję, która w niedzielę, jest coraz większa. Przykład dzisiejszego dnia , w obu miejscach było w sumie około 40-50 osób, szkoda, że nie dało rady się dogadać. Niedziela nie musi być skazana na kameralność. Jest duże grono ludzi, którzy olewają niedzielę właśnie ze względu na jej czasami do zarzygania powtarzalność N2 albo Janówek Miasto. Brak scenariuszy, zorganizowanych imprez. Ankieta i dyscyplina może to zmienić.

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 15:46
przez Dalej
Pytanie brzmi: Jeśli nie demokracja bezpośrednia to co?

W części działów jest: "jedziesz gdzie mówię albo won" - imprezy, zloty itp.

W innej części jest: "jadymy gdzie chcymy" - nocki, soboty.

Mamy teraz narzędzie pozwalające na: Błyskawiczne zmienianie listy miejscówek zależnie od aktualnej sytuacji, oraz - możliwość zmiany głosu, bardzo przydatna gdy jedna osoba drugą przekona, że akurat tym razem lepiej tu.

Więc pytanie - jaka jest lepsza alternatywa?

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 15:51
przez Ari
Ja jestem za ankietą, gdyż bez niej to się będzie robić syf, bo 10 osób napisze, że jedzie na N2, 2 napiszą że na MK, jeszcze jedna osoba z tych 10 poprze pomysł z MK i sie zacznie mieszanie gdzie w końcu sie jedzie i będą kwasy w stylu - Na MK przybyły 5 osób a na N2 30

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 16:05
przez Moris
No dobrze. Generalnie na niedziele głosy dzielą sie przeważnie na N2 i na Janówek Miasto.Przyjmując, że głosy rozłożą się w stosunku 45-55 na korzyść N2, to jeśli w ankiecie weźmie udział 50 osób to szczerze wątpię, żeby 20 osób forsujących np Janówek ze względu na to, że mieszkają na północy Wawy zbierze się i przyjedzie na N2. Skończy się tak, że 30 pojedzie na N2 a reszta sie zgada między sobą i pojedzie na JM (w końcu są usprawiedliwieni-nie glosowali na N2). Problem z tymi dwoma miejscówkami jest taki, że są cholernie daleko od siebie. Dla ludzi z Piaseczna, Pruszkowa i okolic jazda na Janówek to spora wyprawa (analogicznie N2, MK i Radiówek dla mieszkańców choćby Tarchomina)

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 16:46
przez Schwarz
Tomcior napisał(a):Przykład dzisiejszego dnia , w obu miejscach było w sumie około 40-50 osób, szkoda, że nie dało rady się dogadać. Niedziela nie musi być skazana na kameralność. Jest duże grono ludzi, którzy olewają niedzielę właśnie ze względu na jej czasami do zarzygania powtarzalność N2 albo Janówek Miasto. Brak scenariuszy, zorganizowanych imprez. Ankieta i dyscyplina może to zmienić.


Dzisiaj na N2 było 50-60 osób. O jakim drugim miejscu mowa? Osoby które w głosowaniu były za Janówkiem, były dzisiaj na N2 wedle ankiety i baaardzo miło mnie to zaskoczyło. Dyskusja dyskusją, na szczęście pasja jaka nas łączy jest mocniejsza od ankiet srankiet nad niedzielą. Osobiście jestem za głosowaniem niedzielnym, ponieważ dużo osób w soboty pracuje i chce się postrzelać w niedzielę i to niekoniecznie w kameralnym gronie. Sparringi i treningi można przecież umawiać w dowolnym wątku, różnica taka, że nie firmuje ich to forum i tyle.

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 16:53
przez Feniks
A może wprowadźmy zasadę nie powtarzania miejscówek przez 2 (3?) tygodnie na przykład ? Jak miejscówek przybędzie, to się okres wydłuży. Czyli jak w sobotę wybierzemy N2 powiedzmy, to w niedzielę by wypadała, tak samo i w następnym tygodniu. Natomiast w następnym po następnym byłaby brana pod uwagę w ankiecie (sobotniej/niedzielnej) aż do momentu wybrania jej. I tak w kółko. Może to trochę pogmatwane, ale przynajmniej byłaby jakaś różnorodność.

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 17:18
przez emce
Schwarz napisał(a):
Tomcior napisał(a):Przykład dzisiejszego dnia , w obu miejscach było w sumie około 40-50 osób, szkoda, że nie dało rady się dogadać. Niedziela nie musi być skazana na kameralność. Jest duże grono ludzi, którzy olewają niedzielę właśnie ze względu na jej czasami do zarzygania powtarzalność N2 albo Janówek Miasto. Brak scenariuszy, zorganizowanych imprez. Ankieta i dyscyplina może to zmienić.


Dzisiaj na N2 było 50-60 osób. O jakim drugim miejscu mowa? Osoby które w głosowaniu były za Janówkiem, były dzisiaj na N2 wedle ankiety i baaardzo miło mnie to zaskoczyło. Dyskusja dyskusją, na szczęście pasja jaka nas łączy jest mocniejsza od ankiet srankiet nad niedzielą. Osobiście jestem za głosowaniem niedzielnym, ponieważ dużo osób w soboty pracuje i chce się postrzelać w niedzielę i to niekoniecznie w kameralnym gronie. Sparringi i treningi można przecież umawiać w dowolnym wątku, różnica taka, że nie firmuje ich to forum i tyle.


Na Janówku Miasto było około 15 do 20 osób.
Z chęcią bym pograł sobie na twierdzy w Janówku, bo to ciekawy teren do grania, ale z kolei wiem, że duża część osób z lewobrzeżnej Warszawy nie pojedzie tam ze względu na dużą odległość, o czym z resztą wspominał Moris. Ja na przykład mieszkam na Tarcho i nie zawsze chce mi się jechać na N2 (komunikacją, to jest przeszło 1,5h podróży) i dziś był taki dzień. Dlatego też jestem za robieniem list, kto, gdzie jedzie. Niedziela to czas odpoczynku i niezorganizowanej wymiany kompozytu jak dla mnie.

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 17:23
przez Tomcior
emce napisał(a):
Schwarz napisał(a):
Tomcior napisał(a):Przykład dzisiejszego dnia , w obu miejscach było w sumie około 40-50 osób, szkoda, że nie dało rady się dogadać. Niedziela nie musi być skazana na kameralność. Jest duże grono ludzi, którzy olewają niedzielę właśnie ze względu na jej czasami do zarzygania powtarzalność N2 albo Janówek Miasto. Brak scenariuszy, zorganizowanych imprez. Ankieta i dyscyplina może to zmienić.


Dzisiaj na N2 było 50-60 osób. O jakim drugim miejscu mowa? Osoby które w głosowaniu były za Janówkiem, były dzisiaj na N2 wedle ankiety i baaardzo miło mnie to zaskoczyło. Dyskusja dyskusją, na szczęście pasja jaka nas łączy jest mocniejsza od ankiet srankiet nad niedzielą. Osobiście jestem za głosowaniem niedzielnym, ponieważ dużo osób w soboty pracuje i chce się postrzelać w niedzielę i to niekoniecznie w kameralnym gronie. Sparringi i treningi można przecież umawiać w dowolnym wątku, różnica taka, że nie firmuje ich to forum i tyle.


Na Janówku Miasto było około 15 do 20 osób.
Z chęcią bym pograł sobie na twierdzy w Janówku, bo to ciekawy teren do grania, ale z kolei wiem, że duża część osób z lewobrzeżnej Warszawy nie pojedzie tam ze względu na dużą odległość, o czym z resztą wspominał Moris. Ja na przykład mieszkam na Tarcho i nie zawsze chce mi się jechać na N2 (komunikacją, to jest przeszło 1,5h podróży) i dziś był taki dzień. Dlatego też jestem za robieniem list, kto, gdzie jedzie. Niedziela to czas odpoczynku i niezorganizowanej wymiany kompozytu jak dla mnie.


Stary wyznając taką terorię to powinno się zamknąć jakiekolwiek fora i założyć forum oddzielnie na każdą miejscówkę. Jeżeli w każdym twoim poście jest info, że jeździsz tam gdzie dupie bliżej, to nie bierz udziału w tej dyskusji. Nie ma sensu. To dyskusja dla ludzi, którzy chcą wybrać, umówić się na wspólny dojazd itd. Ilu jest takich, którzy zapieprzają i na N2 pociągiem, autobusem. Jeżeli będzie warto to się dojedzie wszędzie. Postawa rzut beretem nie jest tu mile widziana. NA Janówki mam w cholerę daleko, bo mieszka na Kabatach, ale jak jest gra to tam przybywam .

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 17:31
przez Moris
Nie chodzi o to komu bliżej i kto nie chce ruszać dupy. I nie chodzi też o to czy ktoś ma chęć czy nie. Ale weźmy sobie teraz taką rzecz: ktoś z Tarchomina w sobotę jedzie na MK albo radiówek. W niedzielę N2 bo tak wskaże ankieta. Ma wybór: ogarnąć przez weekend około 150 km na dojazdy...zostać w domu, albo pojechać tam gdzie bliżej. Nie oszukujmy się- jest potężne lobby forsujące N2 i ciężko będzie to zmienić. Pytanie tylko czy potrzebna jest ankieta skoro wynik jest łatwy do przewidzenia. Ja teoretycznie mam blisko na N2 bo mieszkam na ursynowie, ale mam dość tego miejsca już i pewnie nie tylko ja.

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 17:39
przez Schwarz
Podoba mi się pomysł Michałka, żeby jedna miejscówka nie mogła być grana 2 niedziele pod rząd. To łatwe do ogarnięcia i rozwiązuje problem przesytu N2.

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 17:41
przez Tomcior
Moris napisał(a):Nie chodzi o to komu bliżej i kto nie chce ruszać dupy. I nie chodzi też o to czy ktoś ma chęć czy nie. Ale weźmy sobie teraz taką rzecz: ktoś z Tarchomina w sobotę jedzie na MK albo radiówek. W niedzielę N2 bo tak wskaże ankieta. Ma wybór: ogarnąć przez weekend około 150 km na dojazdy...zostać w domu, albo pojechać tam gdzie bliżej. Nie oszukujmy się- jest potężne lobby forsujące N2 i ciężko będzie to zmienić. Pytanie tylko czy potrzebna jest ankieta skoro wynik jest łatwy do przewidzenia. Ja teoretycznie mam blisko na N2 bo mieszkam na ursynowie, ale mam dość tego miejsca już i pewnie nie tylko ja.


Ja mówię o wszystkich, że wychodząc z takiego założenia nie mamy po co dyskutować. Są też ludzie, którzy jeżdżą albo w soboty albo w niedzielę, dla nich kameralna niedziela jest do bani. Otworzyłem ankietę, można dyskutować. Zobaczymy. Nie wychodźmy tu jednak z założenia " gdzie bliżej" bo nie o to chodzi. Jeżeli wszyscy pojedziemy w jedno miejsce także w niedzielę to co za problem dogadać się, że następny tydzień zagłosujmy na inne miejsce. A tak Coen będzie pisał ogłoszenie o N2 a Fatahy o Janówku. Po co więc? Chodzi o to że ludzie będą i lepiej się znali i lepiej dogadywali i bardziej może będzie im się chciało chcieć.

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 17:43
przez Tomcior
Schwarz napisał(a):Podoba mi się pomysł Michałka, żeby jedna miejscówka nie mogła być grana 2 niedziele pod rząd. To łatwe do ogarnięcia i rozwiązuje problem przesytu N2.



A kto tego dopilnuje? Poza tym to już jest narzucanie . A ankieta to jednak demokracja.

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 17:47
przez Moris
Coen zawsze proponuje N2 bo mieszka w okolicach trasy krakowskiej:) Fatachy niedziele spędzają przeważnie na Janówku. Wątpię żeby jedni i drudzy zrezygnowali ze swoich przyzwyczajeń na korzyść miejscówek znajdujących się po drugiej stronie miasta. W efekcie co by nie wskazała ankieta i tak każdy z nich (RRTS, Fatah) pojedzie tam gdzie ma bliżej.Więc ankieta niewiele tutaj zmieni. Takie jest moje zdanie i nie sądzę, żeby było odosobnione

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 17:50
przez Schwarz
Kto dopilnuje? No tutaj Tomcior twoja rola, jako moderatora kontrolującego ankiety, innej opcji nie widzę. Co do narzucania... Spróbujmy może po prostu jeden raz i zobaczmy na żywym organiźmie reakcję. Inaczej tylko gdybać będziemy. Sądzę że ludziom się spodoba ten pomysł bo naprawdę jest niegłupi. Kwestia jego "sprzedania". Wyjaśniajmy jak należy i nikt nie zarzuci totalitarnych zapędów.

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 17:50
przez Feniks
Schwarz napisał(a):Podoba mi się pomysł Michałka, żeby jedna miejscówka nie mogła być grana 2 niedziele pod rząd. To łatwe do ogarnięcia i rozwiązuje problem przesytu N2.

Tu chodziło dokładniej o 2 pełne tygodnie (sobota i niedziela), ale jeżeli byśmy robili oddzielne systemy na sobotę i niedzielę, to można by dać na przykład jedną miejscówkę raz na 3 niedziele powiedzmy. Zresztą to wszystko do ustalenia.

Tomcior napisał(a):A kto tego dopilnuje? Poza tym to już jest narzucanie . A ankieta to jednak demokracja.

A kto pilnuje, by tematy były z sensem, by nie było OT ? Moderatorzy i administratorzy.

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 17:53
przez Tomcior
Moris napisał(a):Coen zawsze proponuje N2 bo mieszka w okolicach trasy krakowskiej:) Fatachy niedziele spędzają przeważnie na Janówku. Wątpię żeby jedni zrezygnowali ze swoich przyzwyczajeń na korzyćść miejscówek znajdujących się po drugiej stronie miasta. W efekcie co by nie wskazała ankieta i tak każdy z nich (RRTS, Fatah) pojedzie tam gdzie ma bliżej.Więc ankieta niewiele tutaj zmieni. Takie jest moje zdanie i nie sądzę, żeby było odosobnione


Uważam, że jest to właśnie kwestia zaangażowania ze strony nas wszystkich. Jeżeli za tydzień zrobimy ankietę i dogadamy się, że w tym tygodniu było N2 , to może zrobimy jeden z Janówków, a wszyscy którzy mają ochotę przyjechać, będą zarejestrowani na forum i oddadzą głos to żaden team nie będzie w stanie co tydzień oddać tyle głosów. Było was dziś 50 to co za problem się dogadać na przyszły tydzień. Nie przekonasz mnie, że nie można. Po to też komuś chciało się odpalić to nowe forum i zaangażować do pracy takich ludzi jak ja. Wszystko da się zrobić.

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 17:55
przez Tomcior
Mihauek napisał(a):
Schwarz napisał(a):Podoba mi się pomysł Michałka, żeby jedna miejscówka nie mogła być grana 2 niedziele pod rząd. To łatwe do ogarnięcia i rozwiązuje problem przesytu N2.

Tu chodziło dokładniej o 2 pełne tygodnie (sobota i niedziela), ale jeżeli byśmy robili oddzielne systemy na sobotę i niedzielę, to można by dać na przykład jedną miejscówkę raz na 3 niedziele powiedzmy. Zresztą to wszystko do ustalenia.

Tomcior napisał(a):A kto tego dopilnuje? Poza tym to już jest narzucanie . A ankieta to jednak demokracja.

A kto pilnuje, by tematy były z sensem, by nie było OT ? Moderatorzy i administratorzy.


Siła w prostych zasadach, tak jak na strzelankach . Jak się za bardzo namiesza ze scenarem , zakombinuje, to po godzinie nie wiadomo gdzie jest resp.:))
POza tym z automatu odpadną ludzie, którzy wylicżą .. acha w tym tygodniu N2 .. nie jadę.

Bez usztywnień.

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 17:58
przez Schwarz
Tomcior napisał(a):..ciach..
POza tym z automatu odpadną ludzie, którzy wylicżą .. acha w tym tygodniu N2 .. nie jadę.

Bez usztywnień.


Dlaczego tak zakładasz? Warto o tym z ludźmi porozmawiać. N2 nie odpycha z zasady, tylko za często jest. To nadal nasza najlepsza miejscówka.

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 18:02
przez Moris
Tomcior, ja nie mam zamiaru Ciebie przekonywać. Dyskutujemy i tyle. Chciałbym się mylić, ale po raz kolejny powiem, że w moim mniemaniu ankieta niewiele zmieni.Podkreślam- chciałbym się mylić.

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 18:10
przez Feniks
Tomcior napisał(a):Siła w prostych zasadach, tak jak na strzelankach . Jak się za bardzo namiesza ze scenarem , zakombinuje, to po godzinie nie wiadomo gdzie jest resp.:))
POza tym z automatu odpadną ludzie, którzy wylicżą .. acha w tym tygodniu N2 .. nie jadę.

Bez usztywnień.

A teraz nie wyliczają ? :)

Ja słyszę o wiele więcej głosów krytykujących powtarzanie do upadłego niektórych miejscówek.

Poza tym nigdy wszystkim nie dogodzisz, a tak przynajmniej będzie jakieś zróżnicowanie.

W chwili obecnej jest chyba 6 miejscówek + płatne, czy zamrożenie łącznie 2-3 miejscówek (które się będą zmieniały) w ankiecie to coś naprawdę aż tak strasznego ?

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 18:16
przez Ari
Tomcior napisał(a): Ilu jest takich, którzy zapieprzają i na N2 pociągiem, autobusem. Jeżeli będzie warto to się dojedzie wszędzie. Postawa rzut beretem nie jest tu mile widziana. NA Janówki mam w cholerę daleko, bo mieszka na Kabatach, ale jak jest gra to tam przybywam .


Ja mam na N2 ponad 50km ;] na MK jakies 100km, na Janowek jakies 60km i nie narzekam :D

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 18:22
przez emce
Tomcior napisał(a):Stary wyznając taką terorię to powinno się zamknąć jakiekolwiek fora i założyć forum oddzielnie na każdą miejscówkę.
Jeżeli w każdym twoim poście jest info, że jeździsz tam gdzie dupie bliżej, to nie bierz udziału w tej dyskusji. Nie ma sensu.


Proszę abyś nie pisał nieprawdy o tym co rzekomo napisałem. Nie piszę w każdym poście takich rzeczy. Tutaj dopiero wyraziłem swoją opinię, że wolę krócej podróżować.

Tomcior napisał(a):To dyskusja dla ludzi, którzy chcą wybrać, umówić się na wspólny dojazd itd.


To jest dyskusja o tym czy ma być ankieta, czy też nie.

Tomcior napisał(a): Ilu jest takich, którzy zapieprzają i na N2 pociągiem, autobusem. Jeżeli będzie warto to się dojedzie wszędzie. Postawa rzut beretem nie jest tu mile widziana. NA Janówki mam w cholerę daleko, bo mieszka na Kabatach, ale jak jest gra to tam przybywam .


A dlaczego nie? Wytłumacz mi, z jakich to powodów mam nie kierować się własną wygodą?
Medale rozdają za przebyte kilometry, czy może jakiś program "miles and more" jest?



Jeżeli w głosowaniu wyjdzie na to, że niedziela = ankieta, to się podporządkuję i nie będę narzekać, i lobbować za innymi miejscami. Jeżeli będzie inaczej, to pozwól, że sam zadecyduję, gdzie chcę spędzić niedzielne przedpołudnie.

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 18:24
przez Moris
Ari napisał(a):..ciach...

Ja mam na N2 ponad 50km ;] na MK jakies 100km, na Janowek jakies 60km i nie narzekam :D



Na MK byłeś pierwszy raz więc nie masz powodów do narzekania ;)

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 18:36
przez heavenly
Moris napisał(a):
Ari napisał(a):..ciach...

Ja mam na N2 ponad 50km ;] na MK jakies 100km, na Janowek jakies 60km i nie narzekam :D



Na MK byłeś pierwszy raz więc nie masz powodów do narzekania ;)


Tym bardziej że jakbym go nie zaciągnął i nie zawiózł to by nie był na MK ;-)))

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 18:38
przez Yessabel
Ari napisał(a):
Tomcior napisał(a): Ilu jest takich, którzy zapieprzają i na N2 pociągiem, autobusem. Jeżeli będzie warto to się dojedzie wszędzie. Postawa rzut beretem nie jest tu mile widziana. NA Janówki mam w cholerę daleko, bo mieszka na Kabatach, ale jak jest gra to tam przybywam .


Ja mam na N2 ponad 50km ;] na MK jakies 100km, na Janowek jakies 60km i nie narzekam :D

A ja mam wszędzie blisko, bo mieszkam w Śródmieściu. :)
Też proponuje pomysł Mihałka. Tomcior, jeśli chce Ci się poprawiać literówki w postach użyszkodników, to nie będzie Ci się chciało pilnować przestrzegania jakichś max.3 zasad ankiety?

Można by przetestować jeszcze rozwiązania z moich stron: miejscówkę wybiera osoba zakładająca wątek, pisze to w tytule, ta osoba automatycznie staje się orgiem (Schwartz sobie odpocznie), wymyśla scenariusz albo pisze wyraźnie, że sceno nie będzie, tylko na zasadzie wy tam się brońcie, my stąd atakujemy. Nie mam zielonego pojęcia, czy takie coś wypali przy dwukrotnie większej liczbie uczestników, ja tylko piszę, jak u nas jest.

Aha, i głosuję za ankietą, ale z włączonym pomysłem Mihałka. Chociaż nie wiem, czy w ogóle powinnam zabierać głos, skoro co tydzień poznaje nowe mapki. Ale z drugiej strony będę się z Wami strzelać jeszcze dłuugie lata, więc troche mnie to powinno obchodzić.

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 19:10
przez Jachos
Jestem, za tym, żeby każdy sam decydował gdzie chcę jechać w niedzielę... Sobota kieruję się ankietą i... to wystarczy. Czasem w niedzielę, na "tym, przeżartym, zabielonym od kompozytu" N2 jest więcej ludzi niż w soboty np. na MK. Nie trzeba być jasnowidzem, żeby wiedzieć, że ludzie będą głosować tam gdzie mają najbliżej. Dziennie robię 50 km, do samej pracy, w sobotę mogę jechać gdzieś dalej, np. Radiówek (ode mnie 60 km), ale niech niedziela będzie do wypoczynku i nie zamykajmy jej w ankiecie!

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 19:25
przez PIP
niech niedzielne imprezy typu strzelanki/spendy/jebanki będą na ankietę - tak jak sobota
jest to taka alternatywa dla tych, którzy w sobotę muszą sprzątać, iść na zakupy zawieźć dzieci na dodatkowe zajęcia.

imprezy zorganizowane przez konkretne osoby i tak odbędą się na miejscówkach wybranych przez organizatorów.

jeżdżę codziennie 60 km do pracy i nie chce mi się w w niedzielę też jeździć a tym bardziej jeszcze dalej :-)
dlatego lubię jak mam imprezę blisko czytaj po wschodniej stronie Warszawy :-)

niech będzie otwarta ankieta z nickami na której będziemy wskazywać kto gdzie się wybiera, wtedy będzie można łatwo się rozeznać kto z kim chcę się postrzelać gdzie jedzie w dany weekend i tam też trafić.

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 20:17
przez habib
Właśnie przewertowałem cały wątek i powiem tyle, że opinia Morisa w 100% zgadza się z moją.
@Tomcior: fakt, argument z "kameralnością" imprez był mocno chybiony (bo większość imprez niedzielnych do czasu nastania trendu na N2, taka była) no ale poza tym niedzielna różnorodność sprawia, że ten sport staje się jeszcze bardziej wciągający :)
Przynajmniej dla mnie, taki ze mnie samolub :P

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 21:55
przez Blasted
Zgadzam się z Habibem

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 22:02
przez michcior
opcja 1 - jako jedyna daje możliwość 100% pewności, ze będzie się działo dużo więcej na danej miejscówce, która wygra w głosowaniu. Pamiętajmy, że jest wielu takich, którzy głosu nie oddają tylko sprawdzają gdzie jest pewniak. Co do tych co jeżdżą w dane miejsca (np. Fatahy do JM) systematycznie. Dla nich również będzie to informacja, że ma zamiar zwalić się na "ich" miejsce więcej osób. A patrząc z drugiej strony, jak wiesz, że Fatahy walą się na MJ w niedzielę i jest Ci bliżej to tam po prostu jedziesz, chyba, że na N2 jest coś ciekawszego.

A co do lokalizacji takiej czy siakiej - zawsze komuś będzie daleko, więc ten argument można sobie w buty wsadzić, żeby na zimę cieplej było.

Jedna uwaga, żeby ta ankieta miała ręce i nogi to niech wypowie/zagłosuje może jakaś spora/reprezentatywna liczba osób, więc nie zamykałbym tego wątku tak od razu. Obecnie głosowało 30 osób a z tego co czytałem jeździ w niedziele około 100.

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 22:18
przez flower
Zgadzam się z przedmówcą, niech ankieta i wątek będą otwarte przez trochę dłuższy okres czasu . Skoro ta ankieta ma decydować o tym mają wyglądać strzelanki niedzielne, to niech się wypowie możliwie jak najwięcej osób i na spokojnie to przedyskutujmy.

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 8 lis 2009, o 22:38
przez Tomcior
Ankieta jest otwarta do piątku, czy to za krótko?

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 9 lis 2009, o 09:50
przez michcior
Tomcior napisał(a):Ankieta jest otwarta do piątku, czy to za krótko?


z jednej strony wydawałoby się, że większość powinna się wypowiedzieć na ten temat do piątku bo to sporo czasu, a z drugiej strony jak będzie do piątku to Ci co nie zdążyli będą niezadowoleni bo im niedano szansy. Generalnie im bliżej niedzieli tym będzie chyba większe zainteresowanie tym wątkiem. Jak będzie 70 głosów to tej już dobrze.

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 11 lis 2009, o 00:19
przez Tomcior
Prośba co by ogarniać temat, jest prawie 50 głosów w ankiecie. W piątek chciałbym otworzyć wątek niedzielny , żebyście zdążyli pospamować. Jeżeli macie kogoś z własnego teamu kto się jeszcze nie wypowiedział/głosował to popędzić delikwentów.

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 13 lis 2009, o 15:24
przez Lis
Osobiście uważam, że wątki niedzielne powinny działać na zasadzie tablicy ogłoszeń, ale z funkcją ankiety.

Ankieta pozwala szybko zorientować się gdzie będzie więcej ludzi -- i kto konkretnie głosował (a więc odwiedzi?) które miejsce. To będzie znacznie łatwiejsze do ogarnięcia, niż czytanie całego wątku.

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 13 lis 2009, o 15:36
przez Jachos
Eee, kiedy będzie można zacząć głosować na miejscówkę na tę niedzielę? Piątek już i troszkę mnie niepokoi że temat wciąż jest zamknięty...

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 13 lis 2009, o 16:43
przez Dalej
Ja wam powiem tak - niech mnie kto poprawi jeśli było inaczej, ale z wprowadzeniem zasady nierozbijania strzelanek sobotnich to było tak:
Ojciec Tadeusz zarządził:

Nie rozbijamy (otwartych) strzelanek, jedziemy wszyscy tam gdzie wykaże głosowanie, nie podoba się - wypierdalaj.

I były jęki, i stęki, ale Tadek miał rację i z dzisiejszej perspektywy postąpił bardzo słusznie.

Bo poza tym że lepsza zabawa gdy nas więcej, główny problem polega na tym, że jak nas za mało, to bardzo ciężko jest wyegzekwować elementarną uczciwość od chujków, którzy specjalnie patrzą gdzie jedziemy, a potem srają na uczciwość (czytaj: zasady) równo, szeroko, i konsekwentnie.
Zeszły rok na Hucie był tego najjaskrawszym przykładem, ale to dotyczy każdej miejscówki i tak zawsze było.

I dla mnie to jest główny problem niedzielnych strzelanek - bo ja i wiele osób bym chętnie na nie jeździł, ale jak mam znowu, tydzień w tydzień, użerać się z gnojami które na maksa odstawiają szopki przy których zwykłe terminatorstwo to betka, to wolę spasować.

Nikt tu nie rzuci tekstu o tyranii - sonda jest sonda.

Ja wiem że wolna, sarmacka polska dusza woła i drze szaty o wolność, ale wieloletnia praktyka pokazała, że lepiej pojechać w jedno miejsce i dobrze się bawić, niż rozbijać się w sto dup i płakać że kwasy.

Poza tym forum służyło do Integracji, nie dezintegracji.
Można dyskutować, negocjować, jak np. Fatahy proponują jakąś miejscówkę to często wygrywa, ludzie tam jadą i jest gites.

Tyle.

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 13 lis 2009, o 17:15
przez habib
Dalej, co będzie większą dezintegracją ? To, że raz na jakich czas pojawią się dwie opcje na niedzielę, czy to że na niedzielę będziemy się umawiać poza WW2, żeby po raz n-ty nie jechać w sob/nie na N2 ?

Re: NIEDZIELA - DYSKUSJA NAD ANKIETOWANIEM MIEJSCA

PostNapisane: 13 lis 2009, o 17:47
przez Tomcior
WYBRALIŚCIE ANKIETA WSKAZUJE, ŻE W NIEDZIELĘ NIE MA ANKIETY ANI DYSCYPLINY. JEDZIESZ GDZIE CHCESZ!!!

ZAMYKAM TEMAT.