Niedziela 22.11.2009

Moderator: Pi White

22.11.2009 chcę pojechać na:

Ankieta wygasła 20 lis 2009, o 22:32

Janówek Twierdza
2
6%
Janówek Miasto
0
Brak głosów
Nadarzyn 2
17
50%
Monte Kalwaria
2
6%
Miejscówka Habiba i Ari'ego (głosować tylko po potwierdzeniu jej dostępności przez Habiba)
13
38%
 
Liczba głosów : 34

Re: Niedziela 22.11.2009

Postprzez Moris » 23 lis 2009, o 10:40

Przysypało człowieka- to mówi samo za siebie.

Masz rację, nie ma co bić piany-miejscówka jest niebezpieczna i to właściwie wszystko o niej. W ankiecie był Strzyżew (potwierdzam), na który wiedziałeś, że może przyjechać Policja- nikogo tutaj o tym nie poinformowałeś, że miejscówka jest spalona i zbagatelizowałeś temat jak ktoś o tym wspomniał. Zaproponowałeś miejsce, które jak kilka osób wspomniało jest niebezpieczne.
I teraz wniosek: jeśli jadę na miejscówkę oddaloną 50-60 km oczekuję, że wszystko na niej dopięte jest na tiptop (a przyznasz sam Ari, że nie było). I zapewne nie tylko ja tego oczekuję.
Avatar użytkownika
Moris
 
Posty: 614
Dołączył(a): 9 wrz 2009, o 06:55
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: 3V
Na starym Warriorze od: 0

Re: Niedziela 22.11.2009

Postprzez heavenly » 23 lis 2009, o 10:55

Moris - o Strzyżewie była mowa że jest ryzyko najazdu Policji i Ari mówił że ma alternatywne miejsca, w tym cegielnię. Cegielnia jest piękna, klimatyczna i niebezpieczna. Była nas mała grupka, celem właśnie zwiadu miejscówkowego, poza tym była to mała impreza niedzielna, a nie wielki spęd sobotni, więc wina Ariego nie jest jakaś dramatycznie wielka;-)

W Sochaczewie jest jeszcze fajnie pofałdowany teren leśny, z ruinami kilku budynków gospodarczych. Nie nadają się one do CQB, ale do gustownego zdobywania jak najbardziej;-)
Potrzebujesz jakiejś przeróbki elektrycznej w replice czy radiu? Zajrzyj tutaj: viewtopic.php?f=155&t=6267
Avatar użytkownika
heavenly
 
Posty: 611
Dołączył(a): 30 paź 2009, o 14:34
Lokalizacja: Warszawa Praga
White Cross: ASG Fatah
Na starym Warriorze od: 0

Re: Niedziela 22.11.2009

Postprzez Ari » 23 lis 2009, o 11:30

Nie jednego w roznych zabudowaniach itp. mogloby przysypac gdyby sie wybieralo złom z scian i sufitu. Drzewo na ciebie sie nie przewroci dopoki nie zabierasz sie za ciecie go (albo bedzie ostra wichura :P ).
Uwazalem sprawe z policja za niezbyt powazna gdyz nigdy tam sie nie pojawiala, a kiedy to zrobila to akurat w święto (i coz, jak widac sie mylilem dajac takie zalozenie), ale mimo to wiedzialem ze mam aż 4 alternatywne miejsca w okolicy. Wybrałem Cegielnie jako alternatywe gdyż też jest CQB jak Strzyżew i jest blisko od niego. Dla mnie ten teren nie jest niebezpieczny (na strzyzewie tez bylo kilka dziur ktore juz dawno z chlopakami zabezpieczylismy, no i hali byly dziury kanalowe) jesli wystarczy ze mysle i patrze pod nogi bo pomimo tamtejszego gruzu ktory lezy w niektorych miejscach to nigdy sie nawet po nim nie przewrocilem (Juz bardziej niebiezpieczny byl Tomaszow Mazowiecki na ktorym bylem gdzie bylo mnostwo dolow, wystajacych drutow, kanalow itp. a mimo to ludzie biegali bo wystarczy po prostu nie biegac jak rambo). Z reszta jesli na przyklad gdzies jest 3m slup albo sprochniale drzewo w lesie i rzeczy te moga sie przewrocic to po prostu nie znajduje sie w ich poblizu zamiast skreslac przez to calej miejscowki. Poza tym przed samym strzelaniem powiedzialem aby kazdy teren obszedl i zamiast mowienia "o matko jakie to niebezpieczne" to pierw byly pompy z tabliczek a potem ohhy i ahhy jaki to jest zajebisty teren. A przeciez kto by sie czul zagrozony to nie musial sie strzelac i by sie wybralo inne miejsce. Poza tym po strzelaniu sie pytalem "I jak wrazenia z terenu" to zadnych krytycznych uwag nie uslyszalem, a teraz to wyglada tak jak z termosami i kwasami na strzelaniu - na miejscu sie nei zalatwi a potem jest pitolenie na forum.
Poza tym moje intencje byly tylko i wylacznie takie, aby co niektorzy mogli poznac wiecej miejsc do strzelania, a nie ciagle sie cisnac na N2 na krzyz z 2 innymi miejscowkami.
Avatar użytkownika
Ari
 
Posty: 1050
Dołączył(a): 26 paź 2009, o 21:39
Lokalizacja: Sochaczew
White Cross: ECS
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Niedziela 22.11.2009

Postprzez habib » 23 lis 2009, o 11:57

Na nieodżałowanej Hucie, w budynku gdzie cekuby (nocne!) były grane, jest na 1 piętrze jedna dziura, która jest o wiele niebezpieczniejsza od wszystkiego co widzieliśmy w Strzyżewie, więc w sumie nie ma o czym gadać.
Po prostu teren widzieliśmy pierwszy raz i musieliśmy sobie o nim pogadać na spokojnie :) (Ari nie odbieraj tego jako "kwaszenia" post factum).
Co do Policji, to Schwarzu dobrze napisał, wiedzieliśmy że jest takie ryzyko, jak byśmy nie spróbowali, to w ogóle byśmy miejscówki nie zobaczyli.
I wcale nie jest spalona, jak Moris pisze, tylko jest DO ZAŁATWIENIA Z WŁAŚCICIELEM!
Jak właściciel nie da zgody to wtedy będzie "spalona" albo po prostu niedostępna.
Proponuję już przestać się tutaj rozpisywać, ewentualne komentarze wrzucać do wątku o samym Strzyżewie.
I przede wszystkim, żeby nie zostało złe wrażenie, bo nie widziałem nikogo wśród chyba 25 zebranych osób, komu by się nie podobała nasza niedzielna eskapada.
Finito!
Avatar użytkownika
habib
 
Posty: 1942
Dołączył(a): 7 wrz 2009, o 20:07
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: FAB
Na starym Warriorze od: 2008

Re: Niedziela 22.11.2009

Postprzez Dalej » 23 lis 2009, o 12:16

Właśnie, zróbcie wątek o tej cegielni, wrzućcie zumi i foty, i tyla.

Być może teren jest zbyt niebezpieczny by tam jeździć, ale to trzeba jakoś sensownie uściślić, a nie na łapu capu.
ASG to jest sport ekstremalny i z zasady strzelamy się w opuszczonych miejscach, ale jeśli ma się na ludzi zwalić od chuchnięcia, to nie ma o czym mówić.
Się pojedzie, się obejrzy, i się zdecyduje.

Temat zamykam, starczy marudzenia.
Jak kto był przy kręceniu filmika i chce kopie, walić na priva.
Avatar użytkownika
Dalej
Administrator
 
Posty: 4317
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 08:15
White Cross: Weekend Warriors
Na starym Warriorze od: 2005

Poprzednia strona

Powrót do Gry otwarte - Niedziela

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości