Przysypało człowieka- to mówi samo za siebie.
Masz rację, nie ma co bić piany-miejscówka jest niebezpieczna i to właściwie wszystko o niej. W ankiecie był Strzyżew (potwierdzam), na który wiedziałeś, że może przyjechać Policja- nikogo tutaj o tym nie poinformowałeś, że miejscówka jest spalona i zbagatelizowałeś temat jak ktoś o tym wspomniał. Zaproponowałeś miejsce, które jak kilka osób wspomniało jest niebezpieczne.
I teraz wniosek: jeśli jadę na miejscówkę oddaloną 50-60 km oczekuję, że wszystko na niej dopięte jest na tiptop (a przyznasz sam Ari, że nie było). I zapewne nie tylko ja tego oczekuję.