Urzekła nas twoja historia....

Pogaduchy klanowiczów no-lajfujących w World of Tanks

Moderator: Echelon4

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez ziel » 3 mar 2012, o 12:35

a ja dziś swoim świeżo zakupionym T32 jadę pięknie idzie bitwa jakich mało 4 fragi w tym jeden zdobyty na początku reszta mając jedynie 12 hp, ze mną jedzie full hp T29 chowa się za czym popadnie w tym za mną ... nie było by w tym nic denerwującego gdyby nie fakt, że przed samym końcem - my vs ostatni czołg schował się za mną i strzelił mi prosto w czapę .... a steel wall był mój bankowo może jeszcze jakiś medal bo sporo krytów przyjąłem ....
Obrazek
dobra impreza, zostaję do środy ...
Avatar użytkownika
ziel
 
Dołączył(a): 19 kwi 2010, o 10:51
Na starym Warriorze od: 0

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Wokash » 3 mar 2012, o 14:21

Znaczy syndrom czekisty... widzi potylicę i nie może się powstrzymać... :roll:
Obrazek
Avatar użytkownika
Wokash
.
 
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 10:33
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tower Guards
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Dalej » 7 mar 2012, o 22:07

Hahaha, 3-4 trafienia z [jakieś francuskie gówno z rewolwerem] i zabił mi całą załogę [4os.] w T44 :P
Avatar użytkownika
Dalej
Administrator
 
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 08:15
White Cross: Weekend Warriors
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Xasistis » 7 mar 2012, o 23:18

Dziś dorwałem KW.
Raaanyyy jaakieee tooo jeeest maaasaaakryyycznieee szyyybkieee.
W zasadzie na początku można spokojnie włączyć tempomat na maksa a i tak jest wrażenie jakby się cofało w czasie..
Rangers! Lead the way!
Avatar użytkownika
Xasistis
 
Dołączył(a): 22 paź 2009, o 21:17
Lokalizacja: Rangerbertów
White Cross: Ranger Unit
Na starym Warriorze od: 2005

Urzekła nas twoja historia....

Postprzez DUZY » 8 mar 2012, o 08:33

Ale jak go wymaksujesz, to... nie odczujesz różnicy ;)
Z załogą na 250% olejzyną i wiatrakami miałem chyba max 33 km/h :D
Obrazek
DUZY
 
Dołączył(a): 1 lis 2009, o 11:54
Lokalizacja: Warszawa
Na starym Warriorze od: 0

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez logan » 8 mar 2012, o 10:16

KW i KW3 są specyficzne...bo wolne jak żółw z zaparciem. Ale dają dużo funu, szczególnie porządnie wyposażone. Mi zostało 15k kaski do IS'a, z czego się bardzo cieszę, bo na KW3 natrzaskałem tyle expa, że w IS'ie mam już wynalezione wszystko oprócz silnika więc od razu będę miał czym strzelać :mad:
BLACKWATER OPERATOR LOGAN
Avatar użytkownika
logan
 
Dołączył(a): 15 sie 2009, o 13:12
Lokalizacja: WWA
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez ziel » 8 mar 2012, o 13:37

Z historii AMX 50 100 - przegrywamy z kretesem zostało nas dwóch w tym właśnie pada jakiś med ja mam 2 fragi na koncie jedzie na mnie 3 sztuki heavy - nienaładowany w dodatku ( meczu nie da się wygrać bo u nich straty wynoszą 4 ) - uciekam za górkę i lecę na pozycję ich arty przez całą mapę ładując się - walą do mnie uniki robię, piszą "ziel chicken" itp. itd. naładowałem się i widzę hetzer przede mną, w pełnym pędzie 1 strzał pudło, drugi zabija, jadę dalej mają 2 arty dojeżdżam do miejsca gdzie powinny być zygzakuje - strzela jedna unik, sptrzela druga - unik... staje sobie spokojnie 2 strzały jedna pada, 2 strzały druga pada ... magazynek pusty w tym momencie mnie dopadają zabijają ale pojawia się napis - jeszcze nie wiedziałem czy pogardy czy szacunku - "ziel toten" co oznacza ziel morduje hehe naprawdę fajny meczyk.
Obrazek
dobra impreza, zostaję do środy ...
Avatar użytkownika
ziel
 
Dołączył(a): 19 kwi 2010, o 10:51
Na starym Warriorze od: 0

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez pablito » 8 mar 2012, o 13:45

ziel napisał(a): "ziel toten" co oznacza ziel morduje hehe naprawdę fajny meczyk.


niestety zmartwie Cie, to znaczylo ziel martwy/zamordowany/zabity
Avatar użytkownika
pablito
 
Dołączył(a): 8 gru 2009, o 12:48
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: F.R.O.G.
Na starym Warriorze od: 0

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Wokash » 8 mar 2012, o 14:52

Ale w sumie w tych dzikich czasach to rodzaj szacunku... pewnie o twoich 14 kolegach nic nie napisali...
Obrazek
Avatar użytkownika
Wokash
.
 
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 10:33
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tower Guards
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez ziel » 9 mar 2012, o 10:41

hmmm no cóż gdy to sprawdziłem to w bezokoliczniku więc rozumieć można w dwójnasób :) ja wolę w swój no i fakt o reszcie nic nie napisali :)

P.S. Pablito - zawsze musisz mi dzień od rana zepsuć ...
Obrazek
dobra impreza, zostaję do środy ...
Avatar użytkownika
ziel
 
Dołączył(a): 19 kwi 2010, o 10:51
Na starym Warriorze od: 0

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Xasistis » 9 mar 2012, o 22:43

T-50 jest fajny, bo nie ma to jak rozwalić samodzielnie Tank Destroyer'a, jednego Bruce'a Lee i 2x SPG.
Z drugiej strony, co najmniej frustrująca jest niemożność ugryzienia HT nawet od dupy strony oraz fakt, że taki spaślak może cię zniszczyć nie tylko przez staranowanie ale wręcz obracając się wokół własnej osi, kiedy masz tego pecha by akurat stać obok niego.

I przy okazji kolejna pochwała dla systemu dobierającego graczy.
Właśnie wstawiło mnie do 81 punktowej drużyny przeciwko 98 punktowej.
Wynik nietrudny do przewidzenia: 1-15 :evil:
Czyżbym miał być aż tak zajebisty, żeby swoją zajebistością skompensować różnicę dwóch czołgów?
Rangers! Lead the way!
Avatar użytkownika
Xasistis
 
Dołączył(a): 22 paź 2009, o 21:17
Lokalizacja: Rangerbertów
White Cross: Ranger Unit
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Dalej » 23 mar 2012, o 18:49

Stoję swoim Chińczykiem, mam mało życia.
Galopuje na mnie AMX 13, chce mnie staranować.

Wpada na mnie, ja ginę, on ginie, ja dostaję killa i to coś za staranowanie :mad:

. . .

1 shot 2 kills - kocham SU-8 :P
Avatar użytkownika
Dalej
Administrator
 
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 08:15
White Cross: Weekend Warriors
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Goorock » 18 kwi 2012, o 19:38

Dostałem strzelec pancerny na Grille...musiałem robić za tedeka.
IS-3 dostałem 35 trafień. Przeżyłem i wygraliśmy.
Avatar użytkownika
Goorock
 
Dołączył(a): 24 paź 2009, o 18:44
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Czarny Kot
Na starym Warriorze od: 2008

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Dalej » 9 maja 2012, o 21:32

Moja mała czasami sobie popyka Matyldą...

Siedzę obok i słyszę jak mamrocze

Głupio że nie ma żadnych ludzi których można by rozjeżdżać....
Avatar użytkownika
Dalej
Administrator
 
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 08:15
White Cross: Weekend Warriors
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Goorock » 15 maja 2012, o 22:53

w jednej bitwie M18 Hellcat - specjalista, snajper, medal Bioltera, Medal Kaya II klasy i strzelec pancerny.
Avatar użytkownika
Goorock
 
Dołączył(a): 24 paź 2009, o 18:44
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Czarny Kot
Na starym Warriorze od: 2008

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Rocker » 19 maja 2012, o 20:31

No panowie jestem w szoku.
Druga bitwa Hetzer-em i otrzymuję :
Specjalista, Snajper, Strzelec wyborowy, Rozpruwacz, Strzelec pancerny, Medal Kaya IV klasy oraz mistrza kierownicy :D
Obrazek
Avatar użytkownika
Rocker
 
Dołączył(a): 9 lip 2010, o 10:53
Na starym Warriorze od: 0

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez GunMan » 26 maja 2012, o 08:31

A oto moja historia:
Malinówka.... poranna mgła leniwie opada, z każdą sekundą zwiększając widoczność. Zegar z łomotem odlicza czas jaki pozostał do bitwy. 20, łup 19 łup... serce zaczyna bić mocniej. Nozdrza czują strach przeciwnika ukrytego za ruinami budynków. Zew krwi narasta. Mimo chłodnego poranka temperatura wewnątrz pancernego niszczyciela czołgów wydaje się być większa niż w saunie. 14..łup...13...łup....12...łup.. zaczynam mrużyć oczy w nadziei, że pierwszy wypatrzę wroga i przebiję mu pancerz swoim przeciwpancernym.... Ładowniczy czeka na komendę "ładuj". Cały przygotowany i napięty. Jeszcze na kilka sekund przed początkiem padają komentarze dodające sobie otuchy: "oni to nooby" , "może pojedziemy do kościoła", "zgubiłem klucze do domu".6..łup...5..łup...4..łup. Jeszcze ta chwila i zacznie się piekło. Jeszcze chwila i poleje się krew. Jeszcze ta jedna sekunda i ..... 1..łup...0
I nic. Wszyscy stoją. Słychać ładowane pociski. .... Nagle z ławy stali spowitej dymem spalin wyrywa się T-50. Jak źrebak spośród stada dorosłych koni. Rwie do przodu. Omijawszy kamienie i drewniane zapory. Pędzi w stronę zniszczonych zabudowań, za którymi ukrywają się oni. Ci źli, których my dobrzy musimy wyrżnąć w pień. Pędzi niczym wiatr. Wokół panuje kompletna cisza. Żaden czołg się nie poruszył, żaden trybik nie drgnął. I nagle pojawia się pierwszy czerwony punkt: KV-1. T-50 przemyka z szybkością dźwięku przez bazę wroga. Kolejne kropki pojawiają się w zastraszającym tempie: KV-2, PzIII, M3 Lee, KV-1....
Rozpoczyna się rzeź. Czołgi zaczynają strzelać, raz za razem, niemal jednocześnie. Ściana ognia wystrzałów zasłania ścianę stali. Po chwili rozpoczyna się oranie bazy wroga. Oniemiały wróg w popłochu próbuje się ukrywać za resztkami murów. Bezskutecznie. Przeżywają tylko ci rozstawieni najdalej.
Po 5 minutach kanonady, pada komenda: "Na bagnety!!" i ława stali rusza jednocześnie. Jak armia napoleona kroczy ku chwale na pohybel pokonanym.
Wraz z dwoma medami wyrywam się w stronę kościoła, by przez wioskę wytropić ewentualnych uciekinierów. Gdy ława stali dociera do połowy pola, nasz oddział dopada dwa bezbronne arty. Spotkanie jest szybkie. Jak polujące mewy nie musimy zwalniać by zdobyć ofiarę. Wpadamy do bazy wroga, naszym oczom ukazują się wraki..... Stal, dym i ogień. Jeszcze dwa heavy łudzą się nadzieją przetrwania walcząc z czołem naszego uderzenia. Biorę jednego na cel. Bam, ładuj, bam.. od tyłu... pocisk wchodzi do samego końca... eksplozja... szczątki skorupy latają po całej okolicy... Wróg pokonany. Radość w naszych szeregach przeplata się ze smutkiem związanym z utratą 2 czołgów...
Czasami spotykasz na swojej drodze osobę której nie należy wkurwiać..... to Ja

Obrazek
Avatar użytkownika
GunMan
 
Dołączył(a): 16 wrz 2009, o 07:30
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Brązowe Ocieplacze Fajnie Hałasują
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Tato » 1 cze 2012, o 13:19

Ty Gunman opisujesz nasza ostatnią kompanie widzianą oczami naszych wrogów? :mhm:
BLACKWATER OPERATOR TATO
Obrazek
Avatar użytkownika
Tato
.
 
Dołączył(a): 21 sie 2009, o 21:35
Lokalizacja: Wawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 0

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Dalej » 1 cze 2012, o 13:28

Ostatnio jak grałem arty to wszyscy się wytłukli, i walczyliśmy sami 3 arty vs. 4 arty :P
Avatar użytkownika
Dalej
Administrator
 
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 08:15
White Cross: Weekend Warriors
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez GunMan » 1 cze 2012, o 14:36

Tato napisał(a):Ty Gunman opisujesz nasza ostatnią kompanie widzianą oczami naszych wrogów? :mhm:


Nie :) opisana bitwa była duuuuuuuuużo wcześniej...... ale w sumie pasuje:))
Czasami spotykasz na swojej drodze osobę której nie należy wkurwiać..... to Ja

Obrazek
Avatar użytkownika
GunMan
 
Dołączył(a): 16 wrz 2009, o 07:30
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Brązowe Ocieplacze Fajnie Hałasują
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez GunMan » 4 cze 2012, o 15:38

Pokochałem Trolla w KV-2, jak go wcześniej nie lubiłem bo się wolno ładuje, po kilku miesiącach grania HT przyzwyczaiłem się do czekania.

Dziś grając KV-2 z trollem, korzystając z zajebistości pocisków HE, postanowiłem wyjechać jakiejś Vce z przyłożenia. I nie wiem jak ale jeden z moich na ułamek sek. przed tym jak się do niej przytuliłem, mocno ją osłabił. Przytulenie dopełniło dzieła na ułamek sekundy przed wielkim bum.
Skutkiem bum było: uszkodzenie mojej wieży, uszkodzenie działa i utrata ok 200 hp. :twisted:
Czasami spotykasz na swojej drodze osobę której nie należy wkurwiać..... to Ja

Obrazek
Avatar użytkownika
GunMan
 
Dołączył(a): 16 wrz 2009, o 07:30
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Brązowe Ocieplacze Fajnie Hałasują
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez adamsta » 5 cze 2012, o 21:27

Rozbraja mnie jak strzelasz z trolla do 2 przeciwników przytulonych obok siebie :) Genialne działo. Właśnie się bawię i składam KW z trollem jako wsparcie dla plutonu ciężkich.
Pissing Squirrel B-666 Adamek
Obrazek
Avatar użytkownika
adamsta
 
Dołączył(a): 11 maja 2011, o 15:08
White Cross: PST
Na starym Warriorze od: 0

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Xasistis » 14 cze 2012, o 23:09

Serwer testowy wersji 0.7.4,
Dopiero co wbita francuska artyleria 5 tieru,
Patrzę na listę startową i już wiem, że będzie dobrze. Po naszej stronie mamy 4 artylerie i dwóch skautów T-50-2, przeciwnicy natomiast same wolne sprzęty + 3 arty.
Początek bitwy i od razu przycelowanie na bazę przeciwnika. skauty jednak nie pojechały. Sprytne - myślę, odczekają 2-3 minuty aż się przerzedzi i potem dadzą nura w poszukiwaniu wrogiej arty.
Zatem czekamy, czekamy.. czekamy....... ale T-50-2 ani drgną.
Wraz z pozostałymi artami dajemy im znaki, że już czas pojechać na zwiad i wyłączyć artylerię przeciwnika bo zaczyna poważnie szkodzić naszej pierwszej linii.
A te nic. Stoją takie dwa pomniki i nawet lufą nie ruszą, nawet w najbliższe krzaki nie pojadą.
I w ten sposób, w czwartej minucie zrozumieliśmy, że żadnego pożytku z nich nie będzie. Tym bardziej dziwne, że obydwaj byli w jednym plutonie.
Tymczasem top tiery przeciwnika (a są to 4x HT) konsekwentnie eliminują nasze mediumy (HT nie mamy wogóle) i generalnie wszystko co napotkają.
Eksterminacja trwa, aż tu nagle przy wyniku 2:9, odzywają się skauty:
"OK, we're back. had to finish watching bedtimestory. so where you want us to scout for U?"
...
Po około 30 sekundach, jak na zawołanie cała bateria artylerii po naszej stronie wystrzeliła niemal w tej samej chwili.
Wszystkie pociski trafiły w obrane cele. Obydwa T-50-2 przepięknie zapłonęły..
Rangers! Lead the way!
Avatar użytkownika
Xasistis
 
Dołączył(a): 22 paź 2009, o 21:17
Lokalizacja: Rangerbertów
White Cross: Ranger Unit
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Tato » 16 cze 2012, o 09:58

Ha ha :lol: Piekny troll
BLACKWATER OPERATOR TATO
Obrazek
Avatar użytkownika
Tato
.
 
Dołączył(a): 21 sie 2009, o 21:35
Lokalizacja: Wawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 0

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Dalej » 16 cze 2012, o 10:20

Gram raz z kolesiem co ma Tygrysa, płacze że więcej wydaje na naprawę niż na nim zarabia.
Mówię, kup se premke.
Nie mogę, mam dwójkę dzieci - pisze w odpowiedzi.
Avatar użytkownika
Dalej
Administrator
 
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 08:15
White Cross: Weekend Warriors
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Vitez » 18 cze 2012, o 10:32

To niech PzIV/Grille/Hummelem/KV-2 zarabia na jeżdżenie Tygrysem. Dziwny problem...
Obrazek
Avatar użytkownika
Vitez
 
Dołączył(a): 15 lut 2010, o 18:25
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: FIA
Na starym Warriorze od: 2009

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Echelon4 » 18 cze 2012, o 10:38

Myślę, że panu chodziło o stosunek czas/zarabianie. Można tłuc po 10-20 tyś na rozgrywce KV-2 ale kto ma czas zrobić 30 bitew tym czołgiem, żeby zarobić marne grosidła. Po za tym wypada jeszcze coś poexpić na nowych tankach czyli znowu czas.... A jak Pan ma potomstwo to podejrzewa, że czasem nie sra :roll:
Obrazek
Echelon4
 
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 19:25
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: PI
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Vitez » 18 cze 2012, o 16:30

Cóż... wtedy trzeba zmienić skalę. Miesiąc grania tierami 5 vs tydzień grania ciężkimi. Też miewałem takie problemy w becie, gdy na konto premium się ciężko i długo ciułało codzienne złoto a czołgów premium na zarabianie kredytów nie było. Oj KT ze 105tką drooogoo kosztowało, więc jak sobie przeliczyłem że w ten sposób nicholery nie zarobię nawet na VK4502B a co dopiero Mausa to trzeba było zmienić skalę kalkulowania i... zacząłem tłuc kredyty Hummelem, a farmienie XP na tier IX i X tylko gwiazdkami (special eventów wtedy nie było). Dało radę.
Obrazek
Avatar użytkownika
Vitez
 
Dołączył(a): 15 lut 2010, o 18:25
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: FIA
Na starym Warriorze od: 2009

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Echelon4 » 18 cze 2012, o 22:02

W becie nie było problemów, goldy co dzień. Albo kupowało się premkę, albo się konwertowało xp-y a speciale były... pamiętam jak było bodjaże exp x7 ;) .
W każdym razie ja problemów z szmalem nie miałem :)
Obrazek
Echelon4
 
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 19:25
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: PI
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Vitez » 18 cze 2012, o 22:07

Echelon4 napisał(a):W każdym razie ja problemów z szmalem nie miałem :)


A do jakich czołgów dotarłeś? ;)
Obrazek
Avatar użytkownika
Vitez
 
Dołączył(a): 15 lut 2010, o 18:25
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: FIA
Na starym Warriorze od: 2009

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Rocker » 18 cze 2012, o 23:02

Ech jak się wspomina czasy bety, to aż by się chciało zaśpiewać " To były piękne dni, to były piękne dni....."
W garażu wymaksowany T29, KW-1 też na maksa, Slugger oraz niemiecki JagdPzIV i jakaś tam arta.... Normalnie łza się kręci w oku.....
Avatar użytkownika
Rocker
 
Dołączył(a): 9 lip 2010, o 10:53
Na starym Warriorze od: 0

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Echelon4 » 19 cze 2012, o 09:24

Vitez napisał(a):
Echelon4 napisał(a):W każdym razie ja problemów z szmalem nie miałem :)


A do jakich czołgów dotarłeś? ;)


Najwyższy jaki miałem to IS-4 ;)
Obrazek
Echelon4
 
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 19:25
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: PI
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Vitez » 19 cze 2012, o 11:39

Echelon4 napisał(a):Najwyższy jaki miałem to IS-4 ;)


No to wiele wyjaśnia :P . Ja do VK4502B wyliczyłem że jakbym dotarł pod względem XP to ze 3 milionów by mi kredytów zabrakło i to był ten moment gdy zacząłem najpierw tłuc kredyty Hummelem. A jak już tłuc to i kolejne 6 milionów na Mausa dotłukłem. Nie powiedziałbym żebym nie miał problemów z kredytami, bo żadnego zarabiacza sobie nie zostawiłem a już od Tygrysa bywało różnie.

No ale wracając do tematu - dwie odsłony Malinowki Ferdynandem:

http://www.mediafire.com/?k56ca4ih2cve2mn - 2 HT i ja w TD zostają bronić, niby OK, ale 3 z 6 medów też zostają zamiast jechać na wzgórze. IS3 dzielnie tam walczyły ale z przeważającymi siłami wroga (szczególnie Pershing, Type i arta) polegli. Wynik 3-15 dla nich, niewiele tu mogłem zdziałać.

http://www.mediafire.com/?1k7omc63cxfe9jx - znowu Malinowka, ta sama strona i znowu piepszone medy zostają "bronić", w tym Pershing. Wkur* się i tym razem poczłapałem tym nieszczęsnym Ferdkiem w kierunku wzgórza, do snajperskich krzaczków. Wygrana :> , nieskromnie mówiąc przy mojej wydatnej i bardzo bolesnej dla wroga pomocy.
Obrazek
Avatar użytkownika
Vitez
 
Dołączył(a): 15 lut 2010, o 18:25
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: FIA
Na starym Warriorze od: 2009

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Dalej » 19 cze 2012, o 12:00

Vitez - z ciekawości, przerobienie demka na vid do YT - dużo roboty? W czym?
Avatar użytkownika
Dalej
Administrator
 
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 08:15
White Cross: Weekend Warriors
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Vitez » 19 cze 2012, o 13:30

Dalej napisał(a):Vitez - z ciekawości, przerobienie demka na vid do YT - dużo roboty? W czym?


Hmm... nie wiem czemu mnie pytasz bo nigdy tego nie robiłem. Moje linki są do plików demek a nie YT?

A gdybym bardzo musiał to pewnie bym programem fraps zgrał ekran w czasie odtwarzania demka i zapisał w jakimś znośnym formacie.
Obrazek
Avatar użytkownika
Vitez
 
Dołączył(a): 15 lut 2010, o 18:25
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: FIA
Na starym Warriorze od: 2009

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Tato » 12 lip 2012, o 09:58

Ha, ha, ha. Rzadko tu cos piszę, ale teraz było naprawdę śmiesznie...
E75, jestem trzeci od góry, więc czuje brzemie odpowiedzialności na barkach. Ruszam w miasto (mapa Ruinberg). Bam, jeden kill. Bam, drugi kill. Flankuję zgrupowanie wroga, wyjeżdżam na KW1S, drapieżny usmiech mysliwego rozporomienia moje lico... Ale cóż to, kurna mania??? Czołg jedzie jak chce, 2 razy z przyłożenia nie trafiam w KW??? Acha, lag jak wuj, trace połaczenie z serwerem. Restart gry, ponowne połaczenie, plus czas w grze be zpołaczenia wczesniej = razem ze 2,5 , 3 minuty... No cóż, a tak dobrze szło, odbiorę wrak E75 i pojadę raz jeszcze. Wchodze do gry i... mój czołg żyje, KW1S kreci się z KV3601, i nie moga się ubić, najwyraźniej nawet do mnie nie strzelal bo stwierdził że jestem AFK i nie stanowię zagrożenia! Dobijam go jednym strzałem i ruszam ratowac capowana baze, gre kończe z piecioma killsami, obrońca, stalową ścianą i snajperem... To sie nazywa wywinąc spod kosy. Cud panie!
BLACKWATER OPERATOR TATO
Obrazek
Avatar użytkownika
Tato
.
 
Dołączył(a): 21 sie 2009, o 21:35
Lokalizacja: Wawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 0

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Dalej » 12 lip 2012, o 10:18

Tak, to jest jeden z nietypowych plusów, że można wrócić do gry jak się szybko restartnie. W sumie zabawne, to jedna z najstabilniejszych gier jakie znam.
Avatar użytkownika
Dalej
Administrator
 
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 08:15
White Cross: Weekend Warriors
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Vitez » 13 lip 2012, o 17:38

Dalej napisał(a):W sumie zabawne, to jedna z najstabilniejszych gier jakie znam.


Szczególnie po ostatnim patchu przy wychodzeniu do garażu z bitwy :evil:
Obrazek
Avatar użytkownika
Vitez
 
Dołączył(a): 15 lut 2010, o 18:25
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: FIA
Na starym Warriorze od: 2009

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Tato » 16 lip 2012, o 20:50

Vitez napisał(a):
Dalej napisał(a):W sumie zabawne, to jedna z najstabilniejszych gier jakie znam.


Szczególnie po ostatnim patchu przy wychodzeniu do garażu z bitwy :evil:

Tiaaaa...
BLACKWATER OPERATOR TATO
Obrazek
Avatar użytkownika
Tato
.
 
Dołączył(a): 21 sie 2009, o 21:35
Lokalizacja: Wawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 0

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Ptasiek » 18 lip 2012, o 20:02

ja moze i banalnie; kilkakrotnie zdarzylo mi sie zdingowac isem 4 od T-50 mojemu zazenowaniu nie bylo konca...
Obrazek
Avatar użytkownika
Ptasiek
.
 
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 13:01
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: -Stalkers-
Na starym Warriorze od: 2003

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Tato » 19 lip 2012, o 11:07

Wqrwiony osatnia niestabilnościa gry, zrywanie gry co praktycznie uniemożliwoało seswoną walkę, wyciałem wszystko w pień i postawiłem klienta od nowa. Na razie problem ziknął. Widocznie ilośc mułu przerosła możliwości tej gry, gdyz była łatana od czasów zamknietej bety...
BLACKWATER OPERATOR TATO
Obrazek
Avatar użytkownika
Tato
.
 
Dołączył(a): 21 sie 2009, o 21:35
Lokalizacja: Wawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 0

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Dalej » 19 lip 2012, o 11:32

Hm, ja nic nie miałem... Ale też nic nie instalowałem odkąd dodali te kreski HP nad czołgami...
Avatar użytkownika
Dalej
Administrator
 
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 08:15
White Cross: Weekend Warriors
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez DUZY » 19 lip 2012, o 11:34

Tak jak pisałem ja oram przy każdym paczu. Ale ostatnimi dniami (po urlopie zasiadłem nadgonić zaległości) jak przy odpalonej grze wychodzę przeglądnąć pocztę czy insze www to przy próbie powrotu w 90% jest gleba klienta. Innych niedogodności nie zauważyłem.
Obrazek
DUZY
 
Dołączył(a): 1 lis 2009, o 11:54
Lokalizacja: Warszawa
Na starym Warriorze od: 0

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez DUZY » 21 lip 2012, o 14:46

Zwycięstwo!
Bitwa: Erlenberg 21 lipca 2012 15:36:35
Czołg: PzKpfw VIB Tiger II
Doświadczenia: 3 002 (x2 za pierwsze zwycięstwo każdego dnia)
Kredytów: 49 743
Osiągnięcia w walce: Wsparcie, Snajper, Rozpruwacz, Odznaka mistrzowska: "As pancerny"

:D (bez premki)
Obrazek
DUZY
 
Dołączył(a): 1 lis 2009, o 11:54
Lokalizacja: Warszawa
Na starym Warriorze od: 0

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Vitez » 24 lip 2012, o 21:17

Świeży zakup:

Victory
Province 24 lipca 2012 22:09:52
PzKpfw 38H735 (f) Experience received: 1 548 Credits received12 400
Battle Achievements: Top Gun, Sniper, Sharpshooter, Master Gunner, Reaper, Mastery Badge: "I Class"

10 fragów...

Replay: http://www.mediafire.com/?puenqaf88dhb6vq

To rzeczywiście jest mikromaus na tych tierach. Odbija się wszystko, no czasem coś gdzieś draśnie. Przebijam wszystko z wyjątkiem bliźniaków (czyli inny PzKpfw 38H735 lub francuski H35). Najgroźniejsze czołgi przeciwnika to TD 2 tieru i Tetrarch (bo ma działo 4 tieru).
Obrazek
Avatar użytkownika
Vitez
 
Dołączył(a): 15 lut 2010, o 18:25
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: FIA
Na starym Warriorze od: 2009

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Jacek Sidi » 31 lip 2012, o 16:19

Gratuluje zakupu "żółwika" do zabierania dzieciom lizaków. Doskonale odstresowuje po kilku przegranych z rzędu.
Pamiętaj że Twoje weakpointy to klapki z przodu. Dobry strzelec w PzII potrafi dwoma seriami zabić Ci dowódcę i kierowcę wyłączając Cię z walki nie niszcząc czołgu. Dobre zasłonięcie się murem czy kupa piachu eliminuje w 50% ten "problem".

Jak mamy dosyć to jedziemy trzyosobowym plutonem takich jednakowo pomalowanych sprzętów siejąc mrok i zgrozę. :fap:
Avatar użytkownika
Jacek Sidi
 
Dołączył(a): 26 sie 2009, o 17:21
Lokalizacja: Łódź
White Cross: RM45C W-Coy Łódź
Na starym Warriorze od: 2007

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Rocker » 31 lip 2012, o 18:30

Ja się wczoraj przesiadłem z M8A1 na T49 i się zastanawiam czy to jest nadal TD czy SCOUT bo ta popierdułka :fap: 60 km/h normalnie szok......
Zostało mi jeszcze do odkrycia działo M1A1 76 mm.
Avatar użytkownika
Rocker
 
Dołączył(a): 9 lip 2010, o 10:53
Na starym Warriorze od: 0

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Dalej » 31 lip 2012, o 18:44

Jacek Sidi napisał(a): Dobry strzelec w PzII potrafi dwoma seriami zabić Ci dowódcę i kierowcę wyłączając Cię z walki nie niszcząc czołgu.

True, miałem tak. Nie mogę odżałować że straciłem screena jak krew leci z czołgu, muszę specjalnie pograć by znowu zrobić :P
Avatar użytkownika
Dalej
Administrator
 
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 08:15
White Cross: Weekend Warriors
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Wokash » 31 lip 2012, o 19:32

Tia też tak miałem... odtąd wożę apteczkę... mój martwy mały czołg jeszcze zebrał parę dzisiąt albo i setek trafień... tłukli do niego jak oszaleli... :lol:
Obrazek
Avatar użytkownika
Wokash
.
 
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 10:33
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tower Guards
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Urzekła nas twoja historia....

Postprzez Paweł » 31 lip 2012, o 21:48

Kurcze, też to niedawno mi się trafiło. Nagle- bum! z nieba, i komunikat "załoga nie żyje".
Na moim przykładzie wygląda na to, że zdarza się to raz na 5 000 bitew.
Aha, krew nie leciała, ale i tak byłem w szoku.
Obrazek
Avatar użytkownika
Paweł
 
Dołączył(a): 27 paź 2009, o 19:05
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Czarny Kot
Na starym Warriorze od: 2009

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do WoT Klan

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości