Hurtgen 28.11 - rozmowy po grze

Bardziej skomplikowane scenariusze, wymagające nakładów lub rezerwacji terenu, zazwyczaj otwarte.

Re: Hurtgen 28.11 - rozmowy po grze

Postprzez cross » 30 lis 2009, o 23:20

Dzięki wszystkim za wspólne jebankowanie, Grey'u i Ciężki dzięki za ogarnianie barachła ( mnie i wnuka ). Speszyl tenks dla kociaków za wspólne akcje. Gwoli przypomnienia najlepszy moment jak jeden z kociaków zrzucił szpej wziął świecę dymną i ruszył na wroga a my za nim, nie zapomniane chwile :-)


P.S.
Panowie kłócicie się jak stare małżeństwo a i tak wszyscy wiemy, że się kochacie i będziecie się razem strzelać póki śmierć was nie rozłączy :-)
Avatar użytkownika
cross
 
Posty: 10
Dołączył(a): 31 sie 2009, o 10:45
Na starym Warriorze od: 2009

Re: Hurtgen 28.11 - rozmowy po grze

Postprzez Mider » 30 lis 2009, o 23:22

Mi też nie odpowiada wiele rzeczy, ale odpowiada mi większość ludzi zgromadzonych wokół tego forum. Gdyby nie oni pewnie dawno bym się gdzieś wyniósł. Tak więc siedzę sobie tu dalej, walę spam i robię swoje. Może kiedyś coś się zmieni jeśli zamiast załamywać ręce i dąsać się na rzeczywistość coś będziemy robić.

A Nestorowi nie powinno być przykro, może będzie to jedna z najważniejszych strzelanek.
Kto mieczem wojuje zginie od miecza.
Kto miecza nie dobywa, lub z rąk go wypuszcza, zginie na krzyżu.
Bany na WW => ||||| (w tym urodzinowy)
Zanim powstał Internet, każdy wioskowy głupek siedział w swojej wiosce. [z sieci]
Avatar użytkownika
Mider
 
Posty: 1436
Dołączył(a): 25 paź 2009, o 00:35
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: MGPP/CSAR CG-1
Na starym Warriorze od: 0

Re: Hurtgen 28.11 - rozmowy po grze

Postprzez Swierzy » 30 lis 2009, o 23:36

Jachos napisał(a): Druga sprawa, to sytuacja w jakiej znalazł się Dalej... W tym temacie przedstawia, się nam sytuacje, gdzie nastąpiło wielokrotne złamanie regulaminu (odległość a moc replik, nie przyznanie się do trafienia, utrudnianie gry innym itd), większość jasno przedstawiła sytuację, że Oberst powinien dostać bana. Crater, nieświadomie zasugerował oczekiwanie ukarania Obersta, Swierzy zrobił to świadomie (z chęci zemsty co sam napisał), Goorock napisał, że jeśli złamał regulamin to należy ukarać. Sucha, potwierdziła, że taka sytuacja była. Co Dalej mógł zrobić? Dać bana lub przemilczeć. Dał bana, bo nastąpiło złamanie regulaminu, jest źle. Nie dał by bana też było by niedobrze, bo zaraz "ktoś życzliwy" by wyskoczył, że Dalej prowadzi tu jakieś gierki, to tylko komercha... Może ankieta, "Czy jesteś za zbanowaniem Obersta?", by była lepsza? No nie... Bo Dalej by wyszedł na miękką faje i też by nie było dobrze bo się "nachalnie pcha do władzy nie mając jaj i w ogóle nas olewa"... A mi to wisi czy się pcha czy nie, ważne że mu się chcę i prócz narzekania zrobił coś i robi nadal (np. inicjatywa sprzątania N2. Sam jedne, zamiast się postrzelać w niedzielę, Dalej zapierdalał jak bury osioł :/ ).


Skad Ty zes sie nagle z tym urwal?
Laskawie nie uprawiaj demagogii. Nie z checi zemsty tylko jako kare za ponowne wykroczenie.
Napalm sticks to kids
Avatar użytkownika
Swierzy
.
 
Posty: 732
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 09:49
Lokalizacja: Piaseczno / San Jose
White Cross: 10th Mtn
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Hurtgen 28.11 - rozmowy po grze

Postprzez criss2002 » 30 lis 2009, o 23:44

Panowie jak tak obserwuję wasze wypowiedzi, to hadko słuchać i czytać :( .
po pierwsze z tego co zauważyłem Obesrt złamał regulamin i należy mu się kara.
Dziwi mnie jedna rzecz strzelacie się nie od dzisiaj , zasada jest jedna dostałeś w obojętnie co to schodzisz i już nie dyskutuje się.
Gra nasza opiera się na fair play, jeśli ja zauważę że ktoś dostał zwrócę mu uwagę jeśli ktoś mi zwróci uwagę że dostałem a sam nie zauważyłem, bądź nie poczułem również schodzę, po co się kłócić lepiej się dobrze bawić.
Nestorowi należą się podziękowania za zorganizowanie zabawy , ja się dobrze bawiłem w gronie przyjaciół.
Kolegom za przygotowanie okopów. Fakt kilak niedociągnięć było. Ale każdy przed grą czytał założenia skoro się nie podobały trzeba było napisać do Nestora przed strzelanką . Ja przed strzelanką zgłosiłem opcję, że Niemcy mogą strzelać na auto została ta sugestia przyjęta. Panwie wnoście coś poprawiajcie usprawniajcie a nie tylko krytykujecie.
Ponad to mówiłem już na głos po Monte Casino niedomówienia, kwasy wyjaśniamy zaraz po strzelance a nie na forum. Jakoś na Monte potrafiliście to załatwić. Tak jak napisał Jachos ,stara gwardia powinna dawać dobry przykład młodszym kolegom a nie zachowywać się jak dzieci. Powtarzam to do znudzenia ASG ma nas łączyć a nie dzielić inaczej to nie ma sensu.

Jeszcze raz dzięki za fajną strzelankę Nestorowi i orgom.
ObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
criss2002
.
 
Posty: 593
Dołączył(a): 20 sie 2009, o 12:14
Lokalizacja: K.A.O.S. / Stargate ASG Org. Team - Warszawa - Bielany gg:3843157
White Cross: K.A.O.S
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Hurtgen 28.11 - rozmowy po grze

Postprzez Annreal » 30 lis 2009, o 23:57

Dzięki za imprezę wszystkim stronom i Orgowi.

Szczególne podziękowania dla posiadaczy alianckich :) gwizdków - szturmowanie na sygnał - bezcenne.

Szacunek wielki dla ludzi przedzierzgniętych w historyczne wdzianka. No i dla Niemców za wykopki :).





Pozwoliłam sobie nie czytać postów z poprzedniej 1,5 strony...
Avatar użytkownika
Annreal
 
Posty: 21
Dołączył(a): 8 lis 2009, o 19:08
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Royal Irish Rangers
Na starym Warriorze od: 0

Re: Hurtgen 28.11 - rozmowy po grze

Postprzez Lolo » 1 gru 2009, o 01:21

Powtarzam: Straszne z Was drama queeny :)

Zluzujcie pudla i spójrzcie chłodnym okiem.

-Bardzo rzadko się zdarza, żeby ostrzelany i trafiony osobnik, po poinformowaniu, że dostał, stwierdził, że ma to w dupie i został na polu. Na ogół grzecznie przepraszają i idą na respa. Jak nie zejdzie, to trzeba pogadać z orgiem i załatwić sprawę krótko, pod jednym jednakowoż warunkiem, że mamy pewność pozwalającą postawić własne jaja na to, że był to efekt złej woli, a nie braku czucia w rondzie kapelusza, czy obcasie. Buldoczymy się w sprawach ewidentnych, buldoczenie się w sprawach nieewidentnych szkodzi nam i otoczeniu, czyli grze. Żaden komitet nie jest tu potrzebny, a pomysł jego powstania uważam za paradny. Będziemy wzywać zainteresowanych, słuchać zeznań i relacji świadków i orzekać w sprawie? Jak kiedyś mądrze napisał Mider, przepisy potrzebne sę wtedy, kiedy zanika dobry obyczaj, a obyczaj schodzenia po trafieniu jest nadal dość powszechny...

-Szambo i jakieś straszne kwasy na Hurtgenie to wirtualna rzeczywistość, skandaliczny resp Niemiachów w czasie szturmu na górce miał charakter humorystyczny, widziałem dobrze, bo zrespowane towarzystwo poszeptało między sobą po czym ruszyło na nas ,,na madafaka" robiąc gupie miny i zostało natychmiast rozstrzelane przybierając pozy Eliasa z ,,Plutonu". Jako że 30 sekund potem było po grze, więc niczego to nie zaburzyło, a zdążyłem się uśmiać. Nie ma co krzeseł łamać, tylko inaczej ustawić resp, zamiast spinać pupę.

-Ględzenie na temat tego że kiedyś to było ho-ho, a teraz jest chu.. chu.. uznaję za ględzenie właśnie. Ględzenie to towarzyszy warriorowcom, od kiedy pierwszy raz czytałem forum, a było to kawałek czasu temu i mimo inkryminowanego zdziczenia obyczajów jakoś do tej pory zdarza mi się wracać ze strzelanek ze wszystkimi oczami, zębami i paroma fragami na dodatek.

Kwachi byli, so i bedo, ale statystycznie jest ich na tyle mało, że nie przeszkadzają urwać z tego całego bajzlu kawałka dobrej zabawy, no chyba, że ktoś czuje przymus, żeby sobie od czasu do czasu pospazmować i porobić za asgowe skrzyżowanie Kasandry z Hiobem, co polecam kolegom jako materiał do przemyśleń na zimno. (emot wedle uznania)

Edit: Moim zdaniem impreza była przednia, wielki szacuken dla orga. Pitolenie o tym kto miał ile km-ów na team i czy miał tasiemkę na lufce, czy respik był za bliziutko, czy pojedynczym trzeba było razić, czy ciągłym i kto by wygrał gdyby inakszy było, to sprawa wtórna i bez znaczenia. Weź się jeden z drugim się za organizację, zamiast biadolić.
Ostatnio edytowano 1 gru 2009, o 01:29 przez Lolo, łącznie edytowano 3 razy
War...War never changes...

Cezar twierdzi, że jestem ładny i że mam mądrość w sobie :)
Avatar użytkownika
Lolo
 
Posty: 236
Dołączył(a): 27 paź 2009, o 21:24
Lokalizacja: Wawa
White Cross: CORE
Na starym Warriorze od: 0

Re: Hurtgen 28.11 - rozmowy po grze

Postprzez Mider » 1 gru 2009, o 01:26

To już gdzieś było. Duplikaty rozsiewasz.
Kto mieczem wojuje zginie od miecza.
Kto miecza nie dobywa, lub z rąk go wypuszcza, zginie na krzyżu.
Bany na WW => ||||| (w tym urodzinowy)
Zanim powstał Internet, każdy wioskowy głupek siedział w swojej wiosce. [z sieci]
Avatar użytkownika
Mider
 
Posty: 1436
Dołączył(a): 25 paź 2009, o 00:35
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: MGPP/CSAR CG-1
Na starym Warriorze od: 0

Re: Hurtgen 28.11 - rozmowy po grze

Postprzez Lolo » 1 gru 2009, o 01:28

Bo się żrą na dwa fronty, to na dwa fronty się gryzącym odgryzam :) Z resztą przeniosłem, bo tu jest chyba bardziej a'propo.
War...War never changes...

Cezar twierdzi, że jestem ładny i że mam mądrość w sobie :)
Avatar użytkownika
Lolo
 
Posty: 236
Dołączył(a): 27 paź 2009, o 21:24
Lokalizacja: Wawa
White Cross: CORE
Na starym Warriorze od: 0

Re: Hurtgen 28.11 - rozmowy po grze

Postprzez Souver » 1 gru 2009, o 08:50

Zastanawiałem się co napisać po tych wszystkich wcześniejszych postach, więc zrobie to krótko. Wielkie dzięki dla Nestora i reszty Orgów za pomysł, organizację i całą resztę. Dla obydwu stron za przygotowanie i swietną zabawę, fakt trochę krótką ale dynamiczną i ciekawą. Co do kwasów to wolę pamiętać rzeczy dzięki którym świetnie się bawiłem /dzwięki gwizdków jako sygnał do ataku niezapomniane, szturmy na pozycje niemieckie niezapomniane/.
Jednak do jednej rzeczy się przyczepię, żałuję że cała impreza tak szybko się skończyła. Z taka ilością ludzi, pogodą która dopisała i ciekawym terenem można było coś próbować sklecić jeszcze na godzinę-półtorej i chyba tylko czas rozgrywki pozostawił u mnie nie dosyt :(
Jeszcze raz dziękuję za możliwość udziału w tym przedsięwzięciu i czekam na następny bardziej rozbudowany scenariusz :)
Avatar użytkownika
Souver
 
Posty: 45
Dołączył(a): 27 paź 2009, o 20:57
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: 3V
Na starym Warriorze od: 0

Re: Hurtgen 28.11 - rozmowy po grze

Postprzez InseCt » 1 gru 2009, o 11:00

Spam jest, błoto jest, 4 strony są, dyskusje są, więc impreza jak najbardziej udana.
Zapraszamy
http://www.weekend-warriors.pl/viewforum.php?f=102
http://www.facebook.com/JS2305.Cienie
Idealna żona: Piękna, seksowna, głuchoniema właścicielka monopolowego.
Avatar użytkownika
InseCt
 
Posty: 282
Dołączył(a): 28 paź 2009, o 21:30
Lokalizacja: Łódź/Warszawa
White Cross: JS2305 Cienie
Na starym Warriorze od: 0

Re: Hurtgen 28.11 - rozmowy po grze

Postprzez Nestor » 1 gru 2009, o 13:07

Skrzydła trochę podcięte, ale w dupie mam wasze złośliwości i robię swoje. Zakładam temat Hurtgen II i zapraszam do dyskusji.
Rób swemu bliźniemu to, co on chciałby zrobić Tobie, ale bądź szybszy
Avatar użytkownika
Nestor
 
Posty: 194
Dołączył(a): 28 paź 2009, o 11:48
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Czorny kot/LIBERTADORES
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Hurtgen 28.11 - rozmowy po grze

Postprzez Arrow » 1 gru 2009, o 13:18

Nestor, nie przejmuj się narzekaniami bo to nieuniknione przy tej ilości ludzi, naprawę impreza była bardzo udana i ogromna większość to potwierdzi. Ja z pewnością wybiorę się na kolejną.
Arrow
 
Posty: 597
Dołączył(a): 9 wrz 2009, o 13:17
Lokalizacja: Osowiec
Na starym Warriorze od: 0

Re: Hurtgen 28.11 - rozmowy po grze

Postprzez Souver » 1 gru 2009, o 13:28

InseCt napisał(a):Spam jest, błoto jest, 4 strony są, dyskusje są, więc impreza jak najbardziej udana.


Zgadzam się z przedmówcą skoro ludzie piszą to znaczy, że jest o czym, no i czekam na następną imprezę :)
Avatar użytkownika
Souver
 
Posty: 45
Dołączył(a): 27 paź 2009, o 20:57
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: 3V
Na starym Warriorze od: 0

Re: Hurtgen 28.11 - rozmowy po grze

Postprzez Dalej » 1 gru 2009, o 13:28

Nestor napisał(a):Skrzydła trochę podcięte.

Nie pitol, zrobiłeś kawał dobrej roboty a pomysł jest bardzo perspektywiczny i wart rozwijania. Następnym razem uwzględnisz wszystko i zrobisz jeszcze lepiej, sam chętnie pomogę w kopaniu okopów przy których linia maginota się schowa.
Avatar użytkownika
Dalej
Administrator
 
Posty: 4317
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 08:15
White Cross: Weekend Warriors
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Hurtgen 28.11 - rozmowy po grze

Postprzez major » 1 gru 2009, o 21:46

panowie!
czas wyluzować ! przestańcie czepiać się nestora ,jak jesteście tacy zajebiści to sami zorganizujcie taką super i zajebistą jebankę .
kur....a panowie nie musimy się lubić ,mamy i trzeba się szanować .skaczecie sobie do gardeł jak wściekłe psy na forum , a jak przychodzi do reagowania na miejscu to dupa jak orzeszek.
to jest zabawa ,zorganizowanie czasu i Nestor chwała Tobie i innym organizatorom za trud który wkładacie ,nie tylko w tą ,ale i inne strzelanki organizowane.
najbardziej bawi mnie jak krzyczycie o kwasach-żenada ,bo ten to terminator ,a ten to rambo,a tamten to się ...
Panowie ---więcej uśmiechu !!! nie spinać pośladków.
Ja ze swojej strony dziękuję że mogę po strzelać w doborowym towarzystwie ,uważam że wszyscy potrafią się zachować tylko niektórzy czasem zapominają i trzeba być człowiekiem ...oczywiście były pewne niedociągnięcia i za każdym razem będą , ale po to jesteśmy by porozmawiać i następna będzie super .
robimy to wszystko dla siebie by było lepiej,...lepsze dziś ,lepsze jutro!
każdy ma swoj rozum i wie co dla niego jest dobre...
pozdrawiam
Grzeczni chłopcy idą do nieba ,a nie grzeczni mają raj na ziemi
Avatar użytkownika
major
 
Posty: 95
Dołączył(a): 25 paź 2009, o 21:41
Lokalizacja: warszawa
White Cross: ARMED RAPID RESPONSE
Na starym Warriorze od: 2008

Re: Hurtgen 28.11 - rozmowy po grze

Postprzez GRZYBU » 2 gru 2009, o 08:26

@major ...dokładnie !! Nestor to była SUPER IMPREZA warta kontynuacji.....

Co do ograniczeń etc...na wojnie nie wiesz do samego końca z jaką ilością i siłą uderzy wróg....wróg nie wie czego się może spodziewać atakując pozycje umocnione.... wojna to wojna a nie sport gdzie ma grać 11x11 ;-)

Jest zadanie(teren) do utrzymania i jedna strona myśli jak go wszelkimi sposobami utrzymać a druga - zdobyć...... ale by biało było od kompozytu ;-)
Avatar użytkownika
GRZYBU
 
Posty: 852
Dołączył(a): 29 paź 2009, o 09:46
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: F.R.O.G.
Na starym Warriorze od: 2009

Re: Hurtgen 28.11 - rozmowy po grze

Postprzez korzenny » 2 gru 2009, o 16:07

Było zajefajnie... genialny klimat... 2 razy siałem dłuuuuugą serią (kilkudziesięciosekundową) podczes ataków, raz nie pozwoliłem przez długi czas podejść do bunkra (aż dostałem strzał i nie jestem pewien czy na pewno od wroga, hehe), a za drugim razem ostrzeliwałem bardziej wysunięty bunkier zdobyty przez wroga aż......... mi się broń rozsypała (mam nadzieję, ze tylko tłok się zmielił).
Ogólnie chyba jeszcze nigdy nie miałem tyle fragów co na Hurtgenie, tą możliwość dała mi przewaga liczebna wroga i zajmowanie dobrze przygotowanych pozycji...

Co do pozycji, pewnie możnaby lepiej przygotować, ale jak zwykle brakowało rąk chętnych do pomocy (umocnienia przed MCassino też w kilka osób zaledwie robiliśmy). Ja przepraszam, dotrzeć nie mogłem tym razem, ale jak tylko mogę zawsze w kwestiach przygotowawczych pomogę.

Co do klimatu, to fakt niektórzy nie zmienili nic, a wystarczy minimalnie postarać się o zmianę w wyglądzie, jakieś szczegóły aby dodać klimatu sobie i innym. (choćby pozbycie się części szpeju, założenie czapki przypominającej te epokowe tak jak te śmieszne czapki fleckatarnowe, krojem dużo nie zmienione od czasów Iww, jakieś emblematy naklejane)...

Co do kwestii termoszenia i informowania o tym. Zdarza się to na każdej strzelance. Często zdarza się ktoś kto termosi a potem znika po strzelance, albo go trudno rozpoznać. Rozwiązywanie sporów podczas akcji jest na ogół bezsensowne, psuje zabawę innym, a i efekt mizerny. Sam miałem przypadek kiedy strzelałem do kogoś kto był między 2 drzewami, kulki musiały go dosięgać (nie czuł, nie przyznawałs ię, nie wiem) gdybym wstał zepsułbym część zabawy, koleś może by zszedł, ja żeby być fair też bym zszedł i co by to dało.....? Zrezygnowałem z niego, przekierowałem lufę w inną stronę, sprzątnąłem chyba ze 3 innych i jak było spokojniej zająłem się z powrotem tamtym, który w końcu się przyznał...


Ale ogólnie zabawa była przerewelacyjna, póki broń działała, hehehehe... Dzięki wszystkim a zwłaszcza organizatorom i tym, którzy przygotowali umocnienia...


I na koniec ogłoszenie parafialne: Czy nie znalazł nikt 10-nabojowej taśmy od świnimi......? W ogniu zaciekłych walk gdzieś musiała się odczepić....
tel do mnie w razie co: 603520630
M16A3 - 540fps a już niedługo żaba zmieni się w piękną SPRkę
Avatar użytkownika
korzenny
 
Posty: 177
Dołączył(a): 2 gru 2009, o 13:16
Lokalizacja: Otwock
White Cross: AIM
Na starym Warriorze od: 2008

Re: Hurtgen 28.11 - rozmowy po grze

Postprzez GRZYBU » 2 gru 2009, o 20:28

to i ja jeszcze raz zapytam...przepraszam....

Czy ktoś znalazł magazynek do klamki gaziaka ?? (podpisany) - proszę o info.

Osoba która zabrała ze sobą, moją siatkę maskującą 3x2m, Nestor zwinął ją i zostawił w lesie broniącym artylerii, proszę o kontakt ....po strzelance koło 15:00 na miejscu już jej nie było :-/


JESZCZE RAZ POZDRO DLA WSZYSTKICH.
Avatar użytkownika
GRZYBU
 
Posty: 852
Dołączył(a): 29 paź 2009, o 09:46
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: F.R.O.G.
Na starym Warriorze od: 2009

Re: Hurtgen 28.11 - rozmowy po grze

Postprzez Nestor » 3 gru 2009, o 13:13

Grzybu - odzyskałem Twoją siatkę. Była schowana pod tekturą, kijków bambusowych brak (a jak ją zwijałem po strzelance jeszcze były) . Siatka jest u mnie do odebrania.
Rób swemu bliźniemu to, co on chciałby zrobić Tobie, ale bądź szybszy
Avatar użytkownika
Nestor
 
Posty: 194
Dołączył(a): 28 paź 2009, o 11:48
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Czorny kot/LIBERTADORES
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Hurtgen 28.11 - rozmowy po grze

Postprzez GRZYBU » 3 gru 2009, o 18:43

DZIĘKI....odbiorę przy okazji na strzelance.
Avatar użytkownika
GRZYBU
 
Posty: 852
Dołączył(a): 29 paź 2009, o 09:46
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: F.R.O.G.
Na starym Warriorze od: 2009

Poprzednia strona

Powrót do Gry zorganizowane

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości