Nestor napisał(a): Mają swojego (wyłącznie brytyjskiego) w pobliżu
Wokash napisał(a):Brzmi groźnie... i nie pasuje słowo czajnik... powiedz coś więcej?
Nestor napisał(a):bo przecież do waszych stenów i brenów nie pasuje. No ale spadochroniarze są do oszczędzania przyzwyczajeni.
Wokash napisał(a):Co myślisz o idei amunicyjnego?
Zwykle jak ktoś się broni to amunicję mu się donosi, a nie on po nią biega... jakby co Vlad się zgłosi na ochotnika... lubi biegać... [emot]
Katana napisał(a):Jasne, że nikt nie będzie kulek odliczał, po to są podziałki na bbloaderach. Sądze, że ograniczenia do powiedzmy 50-60 kul/ magazynek znacznie podniesie poziom adrenaliny i urealni rozgrywkę. Ja zazwyczaj biegam z 80 kulami i wściekam się na hajkapowców, któzy sieją na wszystkie strony. Mundury już są, wprowadźmy dalsze zmiany. A pewnie i tak znamienita większość milsimowców biega z low.
Nestor napisał(a):Resp brytoli oddalony od linni okopów (bardziej niż ostatnio i w innym kierunku).
Czajnik - jest
Okopy - to nie magazyn amunicji. Doładowywanie tylko w respach. Amunicyjni, chociaż fajny pomysł, to jednak nie - to rozwali zasadę doładowywania w respie (a ona się akurat sprawdza i ma wpływ na przebieg walk).
Zobaczycie jak to jest kiedy amunicji ciągle brakuje - a w obronie tak jest. Niemcy musieli oszczędzać ammo więc teraz Angole - też.
Jesteście odcięci a z amunicji niemieckiej nie możecie korzystać, bo przecież do waszych stenów i brenów nie pasuje. No ale spadochroniarze są do oszczędzania przyzwyczajeni.
Limitowana amunicja (doładowanie tylko w specjalnym pkt na terenie walki). A atakujący gdzie mają doładowywać ???
Nestor napisał(a):a jak amunicyjny zginie ?
Nestor napisał(a):Kancelarię adwokacką otwierasz ?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości