Nowa ankieta w sprawie wyjazdu do Czarnobyla

[ZibiD]

Znieniona ankieta w sprawie wyjazdu.
Cena w ankiecie dotyczy tylko opłaty dla organizatora - nie obejmuje kosztu własnych przygotowań (prowiant itp).

[Tato]

Czym sie rózni pkt 5 od pkt 6?

Ponadto uważam, że ankieta jest niejasna. W grucie rzeczy wybór powienien być pomiędzy:

1. Czy chce jechać na impreze Bispolu z katalogu za ok 600 zł w dogodnym dla wiekszosci terminie
2. Czy chce poczekac na 2dniowa oferte Bispolu bo strefazero mnie nie przekonuje a jedne dzień uważam za za mało?
3. Czy chce jechać na impreze uszyta pod nasza grupę przez strefazero jak poznam koszty w piatek?
ewentulanie
4. Rezygnuje bo jesteśmy bandą która nigdy sie nie ogarnie i nie uzgodni wspólnego stanowiska.

inne opcje są redundantne i nic nie wnoszące do procesu decyzyjnego.

[Python]

Ja chce jechać z kolegami z WW, w terminie w jakim mi się uda.

[ZibiD]

Zmieniłem opcję wyboru - rezygnacja z opcji 1 na rzecz opcji 6.

Tato,
Obiecuję, że przed następną ankietą do Ciebie zadzwonię ;)
Nie pisałem, że strefazero mnie nie przekonuje, bo to nie prawda - mam jedynie swoje subiektywne obawy.
Wierzę, że uda nam się skręcić wspólny wyjazd - z kim (bispol/strefazero), to kwestia wtórna.

[Kamil]

Bez urazy, ale nie widzę sensu tej ankiety. Bo tam jest samo gdybanie - taki wybór między "nie wiem", "może będzie" a "zobaczy się". Wolę zaczekać na konkretne oferty i wtedy zagłosować.

[ZibiD]

Bez urazy :)
Ja jakoś nie zauważyłem opcji - "nie wiem" albo "może"

Pytanie tak na prawdę jest proste - ilu będzie ludzi zdolnych do wyłożenia ponad 1100 zł na ten wyjazd + koszty z nim związane - liczę, że trzeba mieć około 1400 - 1500 zł na całość? Ta ankieta ma służyć zbadaniu preferencji. To bezpośrednio przekłada się na nasze możliwości organizacji wyjazdu, czyli liczbę uczestników. Kasa to kwestia dosyć osobista i delikatna - nie chciałem jej stawiać wprost ale skoro zostałem wywołany do tablicy to proszę bardzo.
Ja mogę sobie pozwolić na taki wydatek ale dwoje ludzi na liście, których zgłosiłem na 95% sobie odpuści. Więc już jest nas mniej.
Liczę, że oferta ze strefyzero na którą czeka Tato będzie na akceptowalnym poziomie cenowym - obym się nie mylił.
Jeśli trzeba mogę tłumaczyć dalej :)

[Python]

Zibid - to zrób ankietę "czy wydasz na wyjazd 1500zł" :-)

Bo teraz naprawdę TRUDNO się zdecydować, nawet gdy się WIE czego się CHCE.

[ZibiD]

Ok - poprosze Daleja o modyfikację ankiety.
Żebym znów nie pobłądził - zaproponujcie pls - jakie mają w niej być pytania.

[Konrad ''Owca'']

Zagłosowałem, ale obawiam się że skończy się jak zwykle:

jesteśmy bandą która nigdy sie nie ogarnie i nie uzgodni wspólnego stanowiska.

I czuję, że jeżeli chcę zwiedzić Czernobyl, to muszę się zapisać indywidualnie w Bispolu....

[Sushi]

jak na razie jesteśmy dość zgodni, :)

[ZibiD]

Nowa ankieta wisi na górze.

[arend]

zagłosowałem na ofertę najtańszą bo gotówką zbyt poważną nie dysponuję
ale jeszcze te 9 stów bym ewentualnie wyskrobał
niestety w moim wypadku oferty powyżej 1000 zupełnie odpadają

[ZibiD]

jak poznam koszty w piatek?

Tatku, a może doprecyzujmy, o który kunkretnie piątek miałoby chodzić bo ten... bez tego to, co byśmy nie zrobili to:

inne opcje są redundantne i nic nie wnoszące do procesu decyzyjnego.

emotka:<gupio acz przyjaźnie uśmiechnięte ryjo z lekkim wyrazem zatroskania na steranej życiem twarzy>

[Goorock]

Ludzie, nie róbcie tych wyjazdów, to jest wariactwo. Narażacie swoje zdrowie na bardzo poważne ryzyko. Kompletnie nie zdajecie sobie sprawy z tego co to promieniowanie. Zaufajcie Białorusinowi w którym tego świństwa jest nieco więcej niż w was.

[Dalej]

Taki okaz zdrowia i życia jak Ty, jest raczej kiepskim świadectwem szkodliwości promieniowania, o o reszcie chłopaków nie wspominając :)

[arend]

Spoko Goorocku ja jestem przyzwyczajony do noszenia dozymetru

[Goorock]

Spoko Goorocku ja jestem przyzwyczajony do noszenia dozymetru

jaki rodzaj promieniowania ten dozymetr rejestruje? A w czym on pomoże jeśli nagle jakiś radionuklid postanowi Ciebie zaatakować? Mówię wam, nawet naukowcy nie zawsze wiedzą czym to może poskutkować. Lepiej zbędnie na sobie nie testować.

[Konrad ''Owca'']

Histeryk.
Na coś trzeba umrzeć.....

[Goorock]

na cos trzeba, ale nie przed czasem i nie na bialaczke.

[thewolfe]

Panowie w Prypeci poziom promieniowania przekracza w STRASZNYCH momentach moze ze 2-3 razy to co jest w Warszawie. Tam nie ma paniki strasznej przy tym promieniowaniu .... jesli to tak nazwać to mozna co najwyzej kataru od siedzenia na betonie dostać.

[Goorock]

Jakieś źródło, na jakiej podstawie tak stwierdzasz? Może tak powiedzieli tamci co biorą kasę od turystów?
Na Białoruskim Polesiu, niedaleko od Czarnobyla jest miasto Mozyrz. Tam ośrodek narciarski. Ale narciarze niechętnie tam jeżdżą. Miasto jest w strefie zabrudzenia. To nie podobało się szefowi. Kandydował na radnego, by dojść do władzy i domagać się usunięcia Mozyrza z listy miast zabrudzonych radioaktywnie, żeby narciarze przyjechali, żeby kasa poszła.

[thewolfe]

Byłem tam przez kilka dni ze sprzetem 3 rózne dozymetry.... wystarczy? Relacje naukowców z uniwersytetu Kijowa.

Jestem chemikiem - radiochemia.



Gorące miejsca jakie znalazłem to:
- okolice trupiarni szpitalnej
- wieża koło stadionu
- złomy na placu koła diabelskiego
- złom za policyjna komendą
- i kilka pomniejszych
poziom 2-4 razy wyzszy niz norma w W-wie.

Wiele z zatrważajacych danych pochodzi z dawnej dezinformacji. Z drugiej strony wypusc po katastrofie kilka grup jedna zmierzy w punkcie goracym druga w pustym. Która informacja trafi do prasy ???? To bazowanie na ludzkiej niewiedzy. Legenda, ale jaka fajna prawda. A po co ktoś ma się kręcic koło Oka Moskwy. Niech się boją. Promieniowanie jest wszedzie w samej Prypeci zanotowałem kilka miejsc gdzie promieniowanie to 2-4 razy prowmieniowania w Warszawie. Ale średnie jest poniżej Warszawy, a kto by do czerwonego lasu chciał wchodzić.

Ależ edycji:

Ale mnie naszło, jak jest istota promieniowania, jak wpływa natężenie a jak czas przy mniejszej dawce. Co tak naprawde robi promieniowanie ze takie BE! i teraz spora liczba osob leci na Googlowanie. Trzeba znac zagrozenie a nie tylko powtarzac ze jest.

Podstawowe BHP w Prypeci i nic wam sie nie stanie. Szybciej zabijecie sie spadajac skads niz ..... napromieniujecie paznokcia. Nawet jesli sie napromieniujecie ...a raczej ubranie to nie pozwola wam stad wyjsc z tymi ubraniami i rzeczami.

Inaczej jesli ktos tam latami mieszka, oki, to sie zgodzę a jeszcze lepiej jak mieszka od zawsze.

[Goorock]

Czy jesteś medykiem? Sam badałeś się przed i po? Skąd wiesz jak i kiedy działa mała dawka? Rozumiem, że fascynujesz się tematem, ale czy nie jest to lekkomyślne.
Jako redaktor w tv, która wyprodukowała z 4-5 filmów o tematyce czarnobylskiej w których wypowiadają się wielu znanych badaczy z różnych państw stwierdzam, że nikt nie wie jak dokładnie małe dawki działają. Jeżli ktoś chce mogę filmy udostępnić, minimum jeden na bank ma angielskie napisy.
A zresztą każdy zdrowie ma prywatne, jedzcie do Strefy, promieniujcie sobie paznokcie i niech was coś trzyma w opiece.

[thewolfe]

Znam temat bo z wiekszym promieniowaniem miałem do czynienia na zakładzie Radiochemii UMCS, i to różne rodzaje promieniowania. Są środki zaradcze.
Dlatego od dzis nie używaj komórki, tam promieniowanie elektromagnetyczne jest o wiele bardziej niebezpieczne.

Sam siedze w temacie i zawsze się dziwię tej paniki. Skutki katasrtofy nie okazały sie az tak straszne jak zakładano. Nie bagatelizuję problemu, ale dzis sa grożniejsze katastrofy ale je spycha sie na dalsze tło - bo to jednak PROMIENIOWANIE. Z tego pokatastrofowego "troche" zostało ale nie popadajmy w paranoję.

Gdyby to przenikliwe tak bardoz dawało sie we znaki to ..... nikt by nie pracował w elektrowni, a tam tętni życie. A w prawdę ekranu od dawna nie wierzę, program ma się sprzedać dobrze nawet jako dokument. Ostatnio zrobiłem stary numer i prosiłem przypadkowych ludzi o podpisanie petycji o :

Zakazanie uzywania monotlenku di wodoru, bo jest używany w każdym produkcie żywnościowym! koniec chemii itp itd

i ludzie tak podpisywali petycję o Zakazie wprowadzania wody do żywności.

Tak i z tym promieniowaniem, stalkerem, callofdiutem itp itd z czernobyla nadal stara sie zrobic legendę. Ale juz taką wielką nie jest choc klimat ma.

Z tego co wiem na białorusi niedaleko były szpitale dziecice zajmujące się dziecmi o dziwnych przypadkach z deformacjami, szczegolne przyklady. I nagle widzę program z 89 roku gdzie w tle zasuwa dzieciak deformacja ale tak na oko 7-9 lat. hmmmmm 89-86 to 3 lata. A w programie trąbiono i pokazywano zdjęcia dzieci z zajecza warga i innymi zespołami które istniały jeszcze przed czernobylem.

Podchodze do tematu naukowo. Nie lubię dokumentów opowiadanych przez "naocznych" świadków. No offence oczywiście. Po prostu jestem sceptyczny. Kogo by interesował program ..... "Czarnobyl, nie ma zagrożenia promieniowaniem" ale "Czernobyl, Mutanty orza profesor Xawier" no .... to już ładniej brzmi i ciekawiej.

[Wokash]

Mi się wyrył w pamięci wywiad lekarza jakiegoś specjalisty od chorób genetycznych... zapytany o straszne mutacje popromienne na Białorusi i Ukrainie po Czarnobylu powiedział, że sądząc ze statystyk kilkoro rodziców musiało szybko i bez śladu pozbyć się dzieci z poważnymi wadami genetycznymi bo na terenie objętym badaniami było ich mniej niż w przeciętnym miejscu na świecie, a jego zdaniem jest to statystycznie nieprawdopodobne...
Jeśli mu wierzyć to po prostu trzeba zachować zdrowy rozsądek i tyle... i tak swoje z Czarnobyla dostaliśmy...

A co do wykorzystywania chorób genetycznych do wykazania pewnych tez... Niemcy zbierali podczas wojny upośledzonych Żydów po to żeby ich wystawiać w muzeum w Pradze...
Goorock zwróć uwagę, że naturalnie masz rację, że turyści oznaczają kasę... ale katastrofa też oznacza kasę... sensacja również... więc jedni ciągną w jedną, a drudzy w drugą...

[Goorock]

Wiesz thewolfe, trochę mi Twoje wypowiedzi przypominają te, w których niektórzy sceptycy twierdzą, że komór gazowych nie było.
i ja nie pisałem o filmach ze świadkami naocznymi, ale o filmach gdzie wypowiadają się medycy, którzy badają skutki promieniowania.

[Kamil]

Jakieś źródło, na jakiej podstawie tak stwierdzasz? Może tak powiedzieli tamci co biorą kasę od turystów?

Pracownicy naukowi Instytutu Fizyki Jądrowej PAN. Znam paru, jeżdżą, mierzą i nie widzą zagrożenia. Zresztą to od dawna wiadomo, że promieniowanie za duże to tam nie jest. Ba, są miasta w których poziom promieniowania jest wyższy niż w Prypeci. Nie mówiąc o tym, że robiąc sobie RTG łapiesz z 10x więcej radów. Więc pojechanie tam na 2 dni zaszkodzi ci tyle co nic.

BTW. Na tych "strasznie" skażonych terenach w zonie od wielu lat obserwuje się ogromne odrodzenie wielu gatunków zwierząt, które wcześniej były tam w znikomej liczbie. Jak widać im promieniowanie nie szkodzi.

[thewolfe]

Wiesz thewolfe, trochę mi Twoje wypowiedzi przypominają te, w których niektórzy sceptycy twierdzą, że komór gazowych nie było.

Pomieszkałem tam tydzien, rozmawiałem z ludzmi którzy tam pracowali i z tymi co pracują. I juz wystarczy zeby pojawialy sie dwie rozne wersje. Ci co pracowali leją na tajemnice, ci co chca jeszcze tam pracowac maja swoja wersję.

Ok ale badali to kilka lat temu, ogólnie nie wiem czy mam się obrażać, bo to nie ja jestem sceptykiem. Byłe sprawdzałem, rozmawiałem z ludzmi którzy badaja ten teren okresowo. Cały sztab radiochemików periodycznie sprawdza teren. Odział z Kijowa.

Ja nie poddaje się propagandzie telewizyjnej, bo jest w niej mase błędów którcych ludzie nie siedzący w temacie nie zauważą, a takie informacje robią papkę w głowie [dlatego podałem przyklad monotlenku di wodoru]. Ja nie neguje mutacji, chorób itp itd. chodzi mi o skalę i teraźniejsze podsycanie paniki czernobylskiej.

Ja nie jechałem tam po to by stalkerować, ani udowadniac że nie. Kazdy jedzie na wlasna odpowiedzialnosc i tyle w temacie chyba.

Jestem w gorącej wodzie kąpany ale nie pcham sie jak idiota tam gdzie jest zagrożenie. Teren musi byc znany.

Statystyki hmmm. To że nagle wikwit mutacji na pobliskim terenie [promień 120 km dajmy] porkywal sie ze statysyką wystepowania na innych terenach. To co pisał Wokash. Bierzesz na przykład okolice mojego lublina tez 120 km zbierasz wszystkie "mutanty" [strasznie to zabrzmi] i możesz robic relacje ze nagle armagiiieeedooon. Przeciez ich nie było tyle do tej pory.

Polecam lekturę:
http://czarnobyl.cba.pl/fakty_i_mity/

Podczas zwiedzania "Strefy Wykluczenia", będzie przebywało się przez pewien czas w niektórych miejscach o podwyższonych dawkach promieniowania...

...ale czas przebywania wewnątrz "Strefy Wykluczenia", u większość oferowanych wypraw, nie jest dłuższy niż 6 godzin, z czego:
— ok.15 minut przebywa się w pobliżu Sarkofagu Bloku IV = dawce pochłoniętej max: ~1,5µSv
— ok. 3 godzin przebywa się w Prypeci = dawce pochłoniętej ~3µSv; z uwzgl. mchu 4µSv
— resztę czasu przebywa się w miejscach o jeszcze mniejszym poziomie promieniowania:
w Stołówce CzAES: 0,25µSv/h; w Miasteczku Czarnobyl 0,14µSv/h

Odpowiada to sumarycznie dawce pochłoniętej: ~6µSv — i to przy założeniu, że zdarza się na krótko czasem w Prypeci stanąć na — bardziej skażonym od asfaltu — mchu...

(Dane dot. dawek pochodzą z własnoręcznych pomiarów dozymetrem TERRA-P.)


6µSv — czy to dużo, czy mało?

Powszechną w radiologii praktyką jest stosowanie zasady LNT, która postuluje, że każda dodatkowa dawka szkodzi — zaleca jej stosowanie ICRP, a nawet wciąż część raportów UNSCEAR utrzymuje LNT (choć w części raportów UNSCEAR wskazuje się na istnienie tzw.hormezy radiacyjnej)

Skumulowana dawka to: 6µSv × 70 lat = 420µSv

Ponieważ ICRP 60 zaleca wskaźnik ryzyka dla ludności wynoszący 0,05, toteż:

nadmiar ryzyka zachorowania na raka w ciągu życia: 420µSv × 0,05 = 0,000021

WNIOSEK:
Ekspozycja na dawkę 6µSv
(np.czas przebywania w "Strefie Wykluczenia")
powoduje zwiększenie ryzyka
zachorowania na raka rzędu:


0,0021%
(1:47619)

PS. Ja nie dyskutuję co było tylko co jest, bo ani jeden progrma z tamtych czasów nie podawał prawdy pełnej. Coś na zasadzie "A kurze jajko składa się ze skorupki , białka ... tak prosze panstwa.... białka a w sordku zółtko. Żółtko jest koloru zółtego." podawali nie przetrawione dane, okrasili to dramatycznym zdjeciami dzieci ktore mialy w 89 roku 8-9 lat i jazda [dla małownikliwych mutacje nie występuja u żywych organizmów, lecz są zapoczatkowane w fazie rozwoju embrionalnego ;)]

[arend]

Czy jesteś medykiem? Sam badałeś się przed i po? .

Jestem medykiem
i regularnie dostaję promieniami x
od czasu do czasu dostaję promieni y z kobaltu
do tego praktycznie co dyżurek wystawiam się na ekspozycję elektromagnetyczną
i zegarek z trytowymi światełkami noszę
i badam się regularnie
i nic
żyję
i raka dostanę od fajek i wódy szybciej niż przez parę dni w Prypeci i Czarnobylu

[ZibiD]

i raka dostanę od fajek i wódy szybciej niż przez parę dni w Prypeci i Czarnobylu

Chyba wszyscy bagatelizujecie jeden ważny problem.
Można jeszcze dostać syfa, jak będzie się rozglądać za panienkami przy drodze. ;)

[thewolfe]

Panowie jak juz wspominałem ..... ukrainki sa prześliczne, są poinformowane, potrafią niezle zaskoczy i sprawic niespodziankę. Jesli mam sie wystawiac na ich promieniowanie ..... tak chce tak umrzeć :).

I tu znowu wchodzi nauka. Misce Kijów. Statystyka mężczyźni:kobiety -> 6:10 ..... jak ja kocham liczby !

[Jantas]

Słowo się rzekło, kobyłka u płota. Do stadka wyruszającego w marcu dochodzi Hartke i Jantas :D Czekamy na listonosza :)

[Konrad ''Owca'']

Brawo!

Ja dziś dostałem umowę!