COMBAT-ALERT 2010

Imprezy ogólnopolskie, wyjazdy, itp.

Re: COMBAT-ALERT 2010

Postprzez Dali » 31 maja 2010, o 19:30

1. Schronisko - owe IMHO, drogi Owco (przepraszam, jeśli uraziłem małą literą, to z szybkości pisania), było zaznaczone dlatego, że zauważyłem, że dwa razy podczas całej imprezy pieski szczekały. Przez całą sobotę szczekały dwa razy i dlatego trochę mnie to zabolało, ale jak dobrze wytłumaczyli koledzy - strzelania przy schronisku nie było, psy miały swój wał i siatkę, która na początku opadła w jednym miejscu, ale zostało to naprawione szybko, ponadto jak również wytłumaczyli koledzy, którzy tam byli, pieski dostały jedzenie i zapewne takie środki uspokajające, jakie daje się im w czasie sylwestra. Tak jak powiedziałem - szczekały tylko dwa razy przez całą sobotę i nie musiało być to spowodowane imprezą.

2. Cywile - w czasie trwania całej soboty, czyli w czasie działań, nie widziałem na miejscu żadnych cywilów, teren był ogrodzony i miał swoich strażników, którzy nie tylko stali przy bramie, lecz również objeżdżali cały teren na rowerach (które notabene były jednocześnie w ten sposób reklamowane). To o czym mówicie to bolączki poprzedniej imprezy. Drogą o której mówicie w czasie imprezy przejeżdżały tylko włączone do gry transportery. Nie sądzę, aby jakikolwiek cywil został w czasie imprezy ostrzelany i zraniony.

3. Kwestia "prawdziwych żołnierzy" - na imprezie wszyscy uczestnicy (z wyjątkiem 2, 3 osób, które zostały zabrane przez ojców) byli pełnoletni, każdy uczestnik dobrze wczuł się w swoją rolę, ale wszyscy zachowywali się uczciwie i tak, jak na grę airsoftową przystało, tak więc owych "prawdziwych żołnierzy", którzy wam tak przeszkodzili w wyjechaniu na tę super imprezę, nie było.

Na imprezie były pojazdy:
transporter opancerzony BRDM 2, transporter opancerzony SKOT (chociaż szarże ze skotem były zajebiste, to jednak jazda tym wielkim, ciężkim bydlakiem była trochę uciążliwa), Nissan Patrol z obrotnicą, kilka samochodów terenowych 4x4, "popierdółka" - czyli coś w rodzaju samochodu pancernego zrobionego na bazie tico, który był zajebisty!!! i oczywiście najlepszy pojazd, który był na CA 2010 - samolot pełnowymiarowy, startujący z pobliskiego lotniska i prowadzący normalne naloty i ostrzał oraz rozpoznanie (wynajęty przez uczestników CA z ich własnej kieszeni). Nie liczę quadów, rowerów PARA i wielu innych pojazdów, które się pojawiły na imprezie ale udziału jako takiego w grze nie miały (były wykorzystywane przez orgów)

Imprezę może trochę psuli beztroscy ludzie w kamizelkach, kręcący filmy lub robiący zdjęcia (chodzący obok skradających się...), ale za to teraz będą ekstra pamiątki. Mankamentem może było też to, że w klimat imprezy nie wczuli się kierowcy Skota i Brdma (po czterech godzinach zmęczyli się i byli mniej skorzy do współpracy, w końcu pojechali :( ), ale to nie było dla większości dużym problem. Na pewno było też wiele pomniejszych niedogodności, ale zostaną wyparte przez pozytywne wspomnienia.
Bardzo żałuję, że nie spotkałem nikogo z weekend-warriors (chociaż zapewne ktoś tam oprócz mnie był - do zobaczenia w przyszłym roku, może uda się spotkać), co nie przeszkodziło w ekstra zabawie. Przydarzyło się kilka zabawnych rzeczy, (o friendly fire, szczególnie prowadzonym na mnie nie będę nawet wspominał) między innymi dialogi, z których jeden mogę przytoczyć:
Kierowca skota: Niech pojedzie ten drugi, to ja nie będę musiał myśleć...
Dowódca: To aż tak boli?!
Kierowca skota: <jakieś ciche, spokorniałe tłumaczenie>
Na pewno nie zapłaciłem 230 zł za samo zobaczenie tych kilku(nastu?) pojazdów, ale za wiele więcej, czego ci, którzy nie byli, nie zrozumieją...
Ostatnio edytowano 1 cze 2010, o 20:07 przez Dali, łącznie edytowano 3 razy
Justin Bieber, One Direction, Miley Cyrus, Nicki Minaj: Their songs are straight homosexual, country music, special Olympic gay (slightly changed Iceman's quotation)
Avatar użytkownika
Dali
 
Posty: 63
Dołączył(a): 18 kwi 2010, o 01:11
Na starym Warriorze od: 2008

Re: COMBAT-ALERT 2010

Postprzez WichuR » 31 maja 2010, o 21:40

Po pierwsze, to zwracając się do kogoś po imieniu, nazwisku, ksywie używaj wielkiej litery. Nie chodzi o ortografię, a kulturę osobistą, chyba, ze chcesz pokazać współrozmówcy, że nie jest dla Ciebie nic wart. Jak w końcu?

Po drugie, to skąd wiesz jak w porównaniu do CA wypadło Tomaszowo skoro byłeś tylko na CA ( a może dałeś radę i tu i tu?) i wylewasz na jego temat hektolitry bezkrytycznej wazeliny. Z relacji innych? Gdybyś wiedział, co ja słyszałem w życiu z relacji innych...

Po trzecie, to rozróżnia człowieka dojrzałego od całej reszty, że jest w stanie zdobyć się na rozsądne i krytyczne uwagi w kilku zdaniach, be wodolejstwa. Nie dosrywać rozmówcom, nie robić tanich zagrywek porównując jabłka (Vintersky o Tomaszowie napisał średnio plus) do twoich gruszek (Cudownie, wspaniale, psy na prochach, nikt nie zginął, och, ach)

Nie byłem tu, nie byłem tam, ale dziwny zapach leci po całym forum...
Wszystkiego po trochu...
Avatar użytkownika
WichuR
 
Posty: 480
Dołączył(a): 7 wrz 2009, o 22:19
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: ASGeG Warszawa (Suspended)
Na starym Warriorze od: 2006

Re: COMBAT-ALERT 2010

Postprzez Sushi » 31 maja 2010, o 22:00

o rany, Chłopaki, przestańcie tak nerwowo reagować-- a może tym razem było tak mega-zajebiście jak pisze Dali???

W końcu Orgowie CA też nie stoją w miejscu i uczą się na błędach. (pamiętam parę imprez organizowanych przez ludzi z Wrr które skończyły się miazgą i klapą, nikt nie rodzi się nieomylny)
Trzeba zebrać garść opinii różnych Użytkowników i wyciągnąć średnią- jeśli jest tak super- to ja chętnie w przyszłym roku pojadę.
BLACKWATER OPERATOR SUSHI
Obrazek
skype- sucha.sucha
GG. 18631708
Avatar użytkownika
Sushi
.
 
Posty: 1870
Dołączył(a): 1 sie 2009, o 17:01
Lokalizacja: warszawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 2005

Re: COMBAT-ALERT 2010

Postprzez Dalej » 31 maja 2010, o 22:06

Obrazek
Avatar użytkownika
Dalej
Administrator
 
Posty: 4317
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 08:15
White Cross: Weekend Warriors
Na starym Warriorze od: 2005

Re: COMBAT-ALERT 2010

Postprzez Dali » 1 cze 2010, o 19:56

Polecam stronę www.combatalert.com, tam jest dosyć sporo opinii. Można też poczytać, że impreza miała swoje braki, nie była idealna, ale tak na mocne 5 w skali 6-cio stopniowej. W poście tylko odpisałem na wszystkie zarzuty ludzi, którzy nie byli na tegorocznej imprezie, a zrazili się po zeszłorocznej. Naprawdę nie chciałem nikomu włazić w dupę. O imprezie będzie też można poczytać w Polsce Zbrojnej i Komandosie.
Justin Bieber, One Direction, Miley Cyrus, Nicki Minaj: Their songs are straight homosexual, country music, special Olympic gay (slightly changed Iceman's quotation)
Avatar użytkownika
Dali
 
Posty: 63
Dołączył(a): 18 kwi 2010, o 01:11
Na starym Warriorze od: 2008

Re: COMBAT-ALERT 2010

Postprzez Łukasz (nie lonek) » 1 cze 2010, o 21:05

Panowie to są jakieś pomówienia, impreza się udała i widzę że niestety niektórych to boli, proponuję się przejechać w przyszłym roku, to wszelkie wątpliwości zostaną w końcu rozwiane.
Łukasz (nie lonek)
 
Posty: 9
Dołączył(a): 1 cze 2010, o 20:33
Na starym Warriorze od: 0

Re: COMBAT-ALERT 2010

Postprzez Marcin Korowaj » 1 cze 2010, o 22:51

Łukasz (nie lonek) napisał(a):Panowie to są jakieś pomówienia, impreza się udała i widzę że niestety niektórych to boli, proponuję się przejechać w przyszłym roku, to wszelkie wątpliwości zostaną w końcu rozwiane.

Niniejszym pragnę oświadczyć, że posty Pana Łukasz (nie lonek) (i jego wszystkie poprzednie klony, sukcesywnie usuwanie przez administratorów forum) są prywatną inicjatywą bliżej NIE określonej osoby, NIE związanej ze strukturami CA, mające na celu wszczynanie animozji wewnątrz środowiskowej. Apeluję o NIE podsycanie negatywnych emocji, bo to nikomu nie służy.
Obrazek
Avatar użytkownika
Marcin Korowaj
 
Posty: 45
Dołączył(a): 28 sty 2010, o 00:33
Lokalizacja: WARSZAWA
White Cross: www.rescueteam.pl
Na starym Warriorze od: 2007

Re: COMBAT-ALERT 2010

Postprzez Tato » 1 cze 2010, o 22:55

Spoko, nikt go z ta imprezą nie łączy :) , i każdy może tu napisać swoje recenzje (obojętnie pozytywne czy negatywne) z CA.
BLACKWATER OPERATOR TATO
Obrazek
Avatar użytkownika
Tato
.
 
Posty: 2001
Dołączył(a): 21 sie 2009, o 21:35
Lokalizacja: Wawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 0

Re: COMBAT-ALERT 2010

Postprzez Vintersky » 1 cze 2010, o 22:59

A ja chętnie je poczytam recki, bo widzę że na przestrzeni roku sporo się zmieniło.
Obrazek
Avatar użytkownika
Vintersky
.
 
Posty: 302
Dołączył(a): 10 sie 2009, o 00:49
Lokalizacja: Józefów koło Warszawy
White Cross: Coyotes
Na starym Warriorze od: 2005

Re: COMBAT-ALERT 2010

Postprzez Konrad ''Owca'' » 1 cze 2010, o 23:03

Marcin Korowaj napisał(a):
Łukasz (nie lonek) napisał(a):Panowie to są jakieś pomówienia, impreza się udała i widzę że niestety niektórych to boli, proponuję się przejechać w przyszłym roku, to wszelkie wątpliwości zostaną w końcu rozwiane.

Niniejszym pragnę oświadczyć, że posty Pana Łukasz (nie lonek) (i jego wszystkie poprzednie klony, sukcesywnie usuwanie przez administratorów forum) są prywatną inicjatywą bliżej NIE określonej osoby, NIE związanej ze strukturami CA, mające na celu wszczynanie animozji wewnątrz środowiskowej. Apeluję o NIE podsycanie negatywnych emocji, bo to nikomu nie służy.

Marcin, a masz może jakieś jego zdjęcia? Z chęcią zobaczymy to dziwo!!
Nigdy więcej!
Ojciec Terrorysty...
Codziennie wzrasta ilość rzeczy i osób, które mam w dupie...
Obrazek
Avatar użytkownika
Konrad ''Owca''
.
 
Posty: 1869
Dołączył(a): 5 sie 2009, o 21:38
Lokalizacja: Wwa/BS
White Cross: SGW
Na starym Warriorze od: 2005

Re: COMBAT-ALERT 2010

Postprzez Marcin Korowaj » 1 cze 2010, o 23:16

Nic mi nie wiadomo na temat tego Pana. Sugeruję nie poświęcać dyskusji na forum jego osobie.
Obrazek
Avatar użytkownika
Marcin Korowaj
 
Posty: 45
Dołączył(a): 28 sty 2010, o 00:33
Lokalizacja: WARSZAWA
White Cross: www.rescueteam.pl
Na starym Warriorze od: 2007

Re: COMBAT-ALERT 2010

Postprzez gumka » 2 cze 2010, o 15:25

Bez obrazy M.K., lecz trza było się odciąć przed imprezą jak była heca z kapelanem i itp. teraz po imprezie dla mnie to jakoś dziwnie brzmi.
Marpat'a używaj zgodnie z jego przeznaczeniem - do "roboty", a lans zostaw ... onanistom
Jestem członkiem ASGeG ze wsi Warszawa, jestem dykciarzem, noszę marpata, mam gdzies kto wygrał, szpadelek pożyczam i nie boję się Go użyć ;)
Avatar użytkownika
gumka
 
Posty: 168
Dołączył(a): 8 wrz 2009, o 13:01
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: ASGeG
Na starym Warriorze od: 0

Re: COMBAT-ALERT 2010

Postprzez Marcin Korowaj » 3 cze 2010, o 11:14

Przed imprezą miałem 250 ludzi na głowie. :) Pragnę zachęcić do prowadzenia merytorycznej dyskusji o CA, np.: we wcześniejszych postach padło pytanie o drogę dojazdową, czy była zamknięta, etc., odpowiadam TAK, była trwale zamknięta przez całe spotkanie, mieliśmy na to stosowne upoważnienia, zgody.
Obrazek
Avatar użytkownika
Marcin Korowaj
 
Posty: 45
Dołączył(a): 28 sty 2010, o 00:33
Lokalizacja: WARSZAWA
White Cross: www.rescueteam.pl
Na starym Warriorze od: 2007

Re: COMBAT-ALERT 2010

Postprzez Ohtar » 4 cze 2010, o 21:49

Miałe w sobotę w nocy przekroczyć płot ( w tym miejscu w którym w zeszłym roku pojawiła się grupa dywersyjna FIA) i wybrac się incognito na polowanie, ale świetny Red Dead Redemption odwiódł mnie od tego pomysłu :P Jedynie dzień wcześniej wieczorem wybrałem się na jogging-rekonesans do jednostki, ale mało ludzi było i nie chciałem przeszkadzać. Szkoda, że nie udało mi się załatwić wolnego dnia, ale tak już czasami bywa. Mam nadzieję, że za rok impreza odbędzie się w tym samym miejscu.
Obrazek
Avatar użytkownika
Ohtar
 
Posty: 73
Dołączył(a): 30 paź 2009, o 07:05
Lokalizacja: Nasielsk
White Cross: APT
Na starym Warriorze od: 0

Re: COMBAT-ALERT 2010

Postprzez Mariusz (BRT) » 21 cze 2010, o 09:07

Byłem na CA.
IMO była to przyzwoita strzelanka scenariuszowa trwająca non-stop od soboty rano do nocy. BRDM, SKOT, Samurai z wieżą z km i inne pojazdy (w tym bojowa wersja Tico) tworzyły niezły klimat. Chwała organizatorom za ogarnięcie tego wszystkiego - był nawet ratownik medyczny (duży plus dla orgów). Racje żywnościowe wydawane uczestnikom były bardzo dobrym pomysłem.

Czytałem opinie o zeszłorocznej edycji - w tym roku było wyraźnie lepiej. Orgowie się uczą.
Schronisko dla piesków było rzeczywiście otoczone strefą buforową i w jego okolicy nie strzelano.
Avatar użytkownika
Mariusz (BRT)
.
 
Posty: 284
Dołączył(a): 4 wrz 2009, o 13:41
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: BRT
Na starym Warriorze od: 0

Re: COMBAT-ALERT 2010

Postprzez Marcin Korowaj » 24 cze 2010, o 11:31

Podsumowanie edycji 2010

Witam!

*** Spotkanie Combat Alert 2010 można podsumować na 3 sposoby:

1. Ocena w postaci opinii i recenzja niezależnych przedstawicieli mediów, którzy byli na spotkaniu, a konkretnie ukazania się trzech niezależnych artykułów w czasopismach: „Komandos”, „Polska Zbrojna” i „Broń Amunicja”. Publikacji można spodziewać się po 26 czerwca br (po oficjalnej premierze multimedialnej Combat Alert 2010). Publikacje po ukazaniu będą sukcesywnie umieszczane w wersji elektronicznej na: http://www.combatalert.com

2. Ocena w postaci podglądu materiałów multimedialnych (zdjęcia, filmy) ze spotkania. Materiały będą dostępne po premierze 26 czerwca w niniejszej zakładce: http://www.combatalert.com/multimedia.php

3. Ocena w postaci opinii uczestników spotkania. Poniżej zamieszczam tzw. „raport końcowy”, pisany spontanicznie przez uczestników Combat Alert 2010 na oficjalnym forum manewrów dostępnym na stronie: http://www.combatalert.com


*** Co mi się podobało:

1. Lokalizacja, centralna Polska.
2. Teren walk bardzo duży i ciekawy, dający sporo możliwości. Lokalizacja ( tereny były świetne i warto było dojechać do was te ponad 400km).
3. SAMOLOT Special Force do lotów szpiegowskich i bombardowania Armii Regularnej.
4. Ciekawym rozwiązaniem były też seminaria przygotowawcze, w które myślę, że bardzo pomogły zwłaszcza drużynie SF (chociaż osobiście nie dałem rady się pojawić choć bardzo chciałem, niestety fakt iż trzeba przejechać kilkaset kilometrów dobrze to uniemożliwiał).
5. Posiłki w racjach, dzięki czemu nie było przerw w walce i każdy jadł, kiedy chciał.
6. Przygotowanie terenu, między innymi oznaczenia ważniejszych miejsc numerkami dobrze widocznymi oraz na mapach.
7. Wasze podejście i zaangażowanie w wykonywane zadania w skali 1-10 daje (10).
8. Miejscówka "kosmos to mało".
9. Wyposażenie składu SF dostarczone przez orgi było super, elementy systemu Land Warrior jak geo lokalizatory, czy kamery bezprzewodowe.
11. Szampan i toast na końcu dla uczczenia zwycięzców manewrów.
12. Osobne i zamknięte działy na forum dla obu drużyn i jasno określone struktury dowodzenia.
13. Teren walk bardzo duży i ciekawy, dający sporo możliwości.
14. Scenariusz oraz zadania dla SF.
17. Organizacja (świetnie zorganizowana impreza, niczego nie brakowało, super sprzęt dodający niezapomniany klimat tej imprezie).
18. Sprzęt (samoloty, wozy bojowe i samochody 4x4 tworzyły świetny klimat i pozwalały wczuć się w rolę prawdziwego żołnierza).
19. Silne dowództwo.
20. Ekipa ( pełno życzliwych osób, z każdym można się dogadać).
21. Atmosfera spotkania, wysiłek fizyczny!
22. Pewny termin spotkania: żadnych odwołań, przeniesień etc.
23. Zaplecze socjalne: woda, prąd, toalety, kawiarenka, kuchnia polowa SF.
24. Zabezpieczenie terenu: zero cywili na polu walki, niezależne osoby do pilnowania terenu, cały teren odgrodzony i zabezpieczony.
25. Podejście orgów do ludzi.
26. Dbanie o bezpieczeństwo na manewrach.
27. Poświęcenie Marcina i Gosi.
28. Wykorzystanie Yamahy Grizzly w działaniach organizacyjnych manewrów.
29. Niezależny, przestronny i strzeżony całodobowo parking dla uczestników CA.
30. Konflikt asymetryczny.
31. Rozgrywka nocna.
32. Gra non-stop bez żadnych przerw.
33. Scenariusz.
34. Rekwizyty pola walki: moździerz, wyrzutnie MILAM, radiostacje, etc.
35. Złoto zwycięzców: zgrzewni napojów energetycznych.
36. Bogate i pyszne kolacje serwowane przy grillu. Bez limitu ile wziąłeś!!!
37. System łączności telefonów polowych, które sprawdziły się rewelacyjne. Myślałem, że to rekwizyt, a tu niespodzianka, wypełni działające radiostacje, łącznice i rozwinięte ponad 5 km kabla do komunikacji przez uczestników gry! Robiliśmy coś, z czego mogliśmy później w praktyce korzystać.
38. Wyposażenie sztabu: mapy, działające radiostacje polowe, niezależna komunikacja dla pojazdów w postaci radia sibi, telefony polowe. Wielki szacunek dla dowódcy Armi Regularnej!
39. Tutaj nie będę się rozpisywał, bo impreza była świetna. Szczególnie zaś cieszyła mnie lokalizacja, ilość uczestników, obecność pojazdów bojowych, pirotechnika, świetne racje żywnościowe, możliwość wypożyczenia baterii, klimat i natężenie akcji (byłem w SF).
40. Plusem jest przede wszystkim to, że Organizatorzy wzięli sobie do serca wszystkie uwagi i niedociągnięcia z ubiegłorocznej imprezy + wprowadzili masę ulepszeń. Tak więc z tego wynika, że pisanie uwag i pomysłów ma jak najbardziej sens dla ogólnego dobra.
41. Zaplecze socjalne, organizacja rejestracji itp.
42. Kultura i etyka podczas rozgrywki.
43. Lokalizacja była super, choć nie najlepsza(daje 8/10). I nawet te 400 km jakie z drużyną musieliśmy przebyć były warte.
44. Organizacja spotkania na bardzo dobrym poziomie, wszystko było i niczego nie brakowało.
45. Klimat - rewelacja(naloty, dywersja jak na wojnie)




*** Co można zrobić lepiej i jak to uczynić w praktyce:

1. Brak luster, rzeczywiście przydałyby się jakieś(można było powiesić 3 lustra na murowanej toalecie przy grillu)
2. Brak ciepłej wody, ale cóż w końcu w takim miejscu nie łatwo o takie wygody, ale jest też to do zrobienia
3. Terminatorka (niestety jest to kwestia raczej nieodzowna każdej imprezy i bardzo ciężkie do wyeliminowania).
4. Ewentualnie ciepła woda (ale to luksus zawsze trudno dostępny "w terenie").
5. Oddzielny nocleg dla obu drużyn (zakwaterowanie w 2 przeciwnych krańcach bazy).
6. Rozpoczęcia gry dla obydwu drużyn w tym samym czasie.(Kwestia organizacyjna dowódców).
7. Przedłużenie akcji (choć prawie wszyscy byli wykończeni po tak długim czasie biegania z bronią).
8. Walka w nocy (Samo wyruszenie na pozycje i podejście do wroga tworzyło klimat, a potem sama walka przy pomocy stroboskopów robiła wielkie wrażenie, lecz to było rozgrywka nie do rozstrzygnięcia.).
9. Zwiększenie przesyłu informacji(Poprzez dostarczenie przez organizatorów systemu łączności.).
10. Wozy mogłyby być bardziej zgrane pod względem rodzajów (Zamiast BRDMa - drugi SKOT, lub na odwrót, zamiast kilku różnych terenówek - kilka podobnych, albo najlepiej 4 hummery, poza tym zaskoczyło mnie, że Special Force, które w ogóle nie miało samochodów, miało samolot.)
11. Drużyny mogłyby być zgrane pod względem mundurów (ale to nie była straszna bolączka).
12. Mogłyby być wymagania co do magazynków (low i mid capy zamiast drumów i hi capów).
13. Kierowcy wozów opancerzonych mogliby się bardziej wczuć w klimat i jeździć z nami dla przyjemności a nie z obowiązku, bo rozsiewali atmosferę niechęci i zrezygnowania.
14. Schronisko dla zwierząt (siatka opadła, nie wiem, czy była naprawiona, psy szczekały kilka razy, były wystraszone, nie można by wymóc na dzierżawcy, żeby w zamian za wynajęcie i duże pieniądze, które mu na pewno zostały zapłacone wywiózł stamtąd psy na tymczasowe miejsce zastępcze).
15. Niektóre oddziały AR przez dwie - trzy godziny stały w miejscu i nic nie robiły, to zarzut bardziej do dowódców, którzy zapomnieli o tych oddziałach, a mogli je od czasu do czasu zmienić, bo ludzie zapłacili dużo kasy, żeby się pobawić i postrzelać a nie stać miejscu.
16. W przyszłym roku można by zrobić trzy strony konfliktu (choć dwie absolutnie wystarczają, to nie zarzut do orgów), byłoby ciekawie.
17. Białe i niebieskie opaski były dosyć widoczne na mundurach.
18. Okopy i tego typu schronienia ludzie mogliby robić sobie sami już w czasie manewrów, tak samo jak rozstawiania łączności, żeby realizm był jeszcze większy.
19. Osoby, które kręciły film i robiły zdjęcia mogliby się zachowywać bardziej jak na prawdziwej wojnie, czyli raczej unikać zagrożenia, a nie beztrosko chodzić wokół transporterów i skradających się ludzi, wchodzić w epicentrum walk itp.
20. Za słabe siły SF do postawionych im zadań(zwiększyć liczebność SF co zwiększyło by dynamikę akcji).
21. Wydzielić większą strefę buforową wokół schroniska.
22. Uprościć scenariusz, aby był bardziej dynamiczny.
23. Duży problem z komunikacją. (Moim zdaniem, podchwytywanie kanałów przeciwnika jest tak samo nieuczciwe jak terminatorka. Zwłaszcza, że SF miało tak mało ludzi. Ja wiem, że tego niestety nie da się uniknąć, ale nasze działania były praktycznie oparte o koordynację. A tak, co kilka sekund zmiana kanałów, kompletny brak porozumienia).
24. Trzeba coś zrobić z tymi markerami na pojazdy. (Biorąc pod uwagę, że parę razy musieliśmy zatrzymywać Skota i Panu prowadzącemu pokazywać 4 plamki na korpusie. Do nikogo nie mam pretensji, bo tego się nie słyszy. Jednak, jeżeli bawimy się w realistyczną symulację to efektem wyeliminowania pierwszego pojazdu jest zwykle utrudnienie przejazdu pozostałych. Dlatego trzeba wymyślić inny sposób niszczenia pojazdów).
25. Pewne głupie sytuacje, które nie powinny mieć miejsca, np., przejazd wozu "trupów", którzy po detonacji naszego ładunku, stwierdzili, że przecież oni i tak nie żyją.
26. W przyszłości powrócić do pomysłu obszukiwania pojazdów (obchodzenia ich?) przez strażników przy wjeździe, jak zauważyłem na filmu z poprzedniego CA, to fajny pomysł dodający smaczku.
27. Można by powiększyć imprezę, a może nawet w przyszłości wprowadzić na rynek międzynarodowy? Ciekawie by było mieć w drużynie kilkunastu Anglików, kilku Niemców itd (Zrobić coś podobnego do Berget, ale nadal mającego combatowski klimat).
28. Zmiany zasad w trakcie gry (SKOT dla SF...).
29. Niemożliwość obozowania w lesie, jak było na początku sugerowane przez uczestników na forum.
30. Nie przetestowanie pewnych gadżetów, które miały działać a nie działały (Wiem, dla czego tak było, więc to uwaga nie do orga ani nikogo, tylko tak ogólnie).
31. Wczesne zakończenie gry - pod koniec poszukując wroga zrobiliśmy sobie romantyczny nocny spacerek nie wiedząc, że nie ma już kogo szukać.
32. Wydzielenie strefy nocnej integracji poza polem namiotowym(przenieść rozmowy spod griila na teren minimum 100metrów od granicy pola namiotowego).
33. Walka nocna - po stronie SF brakowało flar, ogromna ilość ładunków nie została wykorzystana, leżały gdzieś w okopach - brakowało oddziału, który koordynował by użycie pirotechniki
34. Zasady dotyczące leczenia - wdziałem wielokrotnie jak ranni regularni podbiegali do medyków, rzucali sobie torby medyczne etc - po naszej stronie SF wyglądało to inaczej.
35. Więcej Game Masterów.
36. Łączności z pojazdami opancerzonymi.
37. Troszkę głośne zachowanie w nocy z piątku na sobotę w strefie socjalnej.
38. Wozów bojowych mogło by być więcej oraz kilka terenówek także, bo to, że brakowało Hammera to akurat nie bolało mnie. Chętnie bym ujrzał Rosomaka w akcji (marzenia, ale realne).
39. Kierowcy wozów bojowych(BRDM oraz SKOT) jak ktoś już napisał mogliby się bardziej zachowywać klimatycznie oraz wyglądać, bo na zdjęciach widać, że zamiast drugi kierowca siedzieć w środku to siedzi na wozie i tak samo wszyscy kamerzyści. To głownie AR miało używać wozów a nie osoby postronne.
40. Więcej mniejszych pojazdów wsparcia było by myślę ciekawiej.
41. Osobne spanie / zakwaterowanie dla obydwu drużyn.


Dla zainteresowanych całą dyskusja ze wszystkimi dygresjami w tej materii jest dostępna na oficjalnym forum(po zalogowaniu) manewrów Combat Alert: http://www.combatalert.com
Ostatnio edytowano 8 lip 2010, o 13:35 przez Marcin Korowaj, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Avatar użytkownika
Marcin Korowaj
 
Posty: 45
Dołączył(a): 28 sty 2010, o 00:33
Lokalizacja: WARSZAWA
White Cross: www.rescueteam.pl
Na starym Warriorze od: 2007

COMBAT-ALERT 2010

Postprzez Marcin Korowaj » 8 lip 2010, o 13:32

Witam!

W imieniu Kompletów Strzeleckich i organizatorów Combat Alert zapraszamy na otwarte warsztaty z bronią palną.

Jaka cena?
Wstęp wolny!

Kiedy, gdzie?
22 lipca o godzinie 18.00 w Warszawie, w budynku Jednostki Wojskowej na ul. Banacha 2A (niedaleko szpitala).

Kto może przyjść?
Zaproszenie kierowane jest do środowisk ASG i nie tylko... Posługujesz się repliką broni, którą posiadamy, lub po prostu interesujesz się bronią? Przyjdź, zapraszamy!

Co będzie na spotkaniu?
Będzie można zapoznać się z prawdziwymi jednostkami broni palnej osobiście, takimi jak: Steyr AUG, M-4, HK 416, M-16, karabiny systemu Kałasznikowa, strzelby gładkolufowe, pistolety maszynowe, broń krótka, karabiny wyborowe (Blaser Tactical, SWD, Mosin, Remington). Omówimy również na podstawie naszego arsenału sposób działania, obsługę i wiele innych aspektów nowoczesnego oręża.

Więcej precyzyjnych informacji w tej materii można zaczerpnąć w wątku "Otwarte warsztaty z bronią palną: 22.07.2010 (wstęp wolny)" w dziale szkolenia.

Ok, ale to jest wątek poświęcony imprezie CA 2010.
Wystarczy jeden wątek dot. sprawy w dziale Szkolenia.
Ponieważ impreza się skończyła, zamykam wątek. :)

// Dalej
Obrazek
Avatar użytkownika
Marcin Korowaj
 
Posty: 45
Dołączył(a): 28 sty 2010, o 00:33
Lokalizacja: WARSZAWA
White Cross: www.rescueteam.pl
Na starym Warriorze od: 2007

Poprzednia strona

Powrót do Imprezy krajowe i zagraniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości