Weekend Warriors

Ponieważ od zawsze chciałem zobaczyć na żywo Paradę Zwycięstwa w Moskwie, zamierzam się wybrać w przyszłym roku. Wątek zapodaję teraz, żeby ewentualni chętni mieli czas na zastanowienie się i zebranie funduszy.
Oczywiście jeśli nie znajdą się żadni chętni pojadę sam, ale ciekawiej jest pojechać w towarzystwie.
Plan zakłada przejazd pociągiem z Warszawy lub Wilna do Moskwy i 3-4 dniowy pobyt w Moskwie.

Co chcę zobaczyć w Moskwie:
1. Paradę Zwycięstwa
2. Plac Czerwony i Kreml
3. Mauzoleum Łysego
4. Muzeum Wojny Ojczyźnianej
5. Metro
6. Łubiankę
i może jeszcze trochę innych rzeczy...

Noclegi (2-3) w hotelu w Moskwie.

Szacowany koszt wyjazdu (z wizą, przejazdami i noclegami wraz z żarciem) 1500,00-2000,00 PLN. Jak ktoś ma wizę, to od razu jest 300,00 PLN taniej

Termin:
- wyjazd z Warszawy 07/05 rano
- wyjazd z Wilna 07/05 pod wieczór (pociąg koło 18,00)
- przyjazd do Moskwy 08/05 rano
- zakwaterowanie w hotelu
- zwiedzanie Muzeum Wojny Ojczyźnianej
- Metro
- 09/05 - Parada i późniejsze zwiedzanie
- 10/05 - Kreml, Łysy itd - wieczorem wyjazd z Moskwy
- powrót do Warszawy 11/05 wieczorem (lub 12 jeśli zwiedzanie się przedłuży)

Szukam tylko i wyłącznie odpowiedzialnych i zdecydowanych współwycieczkowiczów - nie interesują mnie "forumowi podróżnicy", którzy jadą wszędzie pod warunkiem że nie trzeba wstawać z kanapy.

W czym mogę pomóc:
- wiza
- trochę mówię po rosyjsku
- zakup biletów

Mogę pomóc w organizacji. Naprzykład wynająć mieszkanie w Moskwie (myślę że będzie taniej niż hotel). Pojechać możno samochodem z noclegem w Mińsku. Też będzie taniej niż pociąng z możliwością odwiedzenia muzeum czołgów naprzykład. W Moskwie znam wszystko, możno porozmawiać na temat ekskursji.

Problem jest taki, że w turyści z UE (i nie tylko) muszą się w Moskwie zameldować, żeby nie mieć problemów z Policją (bo w Rosji nie ma już Milicji). Samochodem to daleko, drogo (dodatkowe ubezpieczenie) i można i tak wrócić pociągiem

Meldować się należy przy pobycie więcej niż 3 dni.

Ostateczny termin zgłoszeń chętnych - 15/01/2012.
Później zaczynam załatwiać rezerwacje (najprawdopodobniej samolot) i nie będzie możliwości dopisania się.

Łoł, pomysł naprawdę super. Niestety mam już zaplanowane wakacje w Gruzji, więc nie styknie mi na Moskwę. Tak czy inaczej, przywieź foty