Strona 4 z 4

Re: Turniej strzelecki

PostNapisane: 17 sty 2010, o 04:09
przez YAVOR
Nie bralismy pod uwage rozkladu dziesiątek..... bo to nie sa zawody zawodowcow tylko integracja.... zawodnicitwo czysto sportowo-przyjemnościowe... i taki mają mieć charakter. 10 to 10....... nie liczy sie blskosc srodka.
Poza tym chce bardzo podziekowac wszystkim za zrozumienie nas ktorzy wymagali konkretnego zachowania na strzelnicy.... i za wasze profesionalne zachowanie (pisze to bo na profesionalnych zawodach widzialem kilka "wypadkow"). Wszyscy byli bardzo zdyscyplinowani co pozwolilo płynnie przeprowadzic zawody.

Ps. przypominam ze kazdy uczestnik powinien byc przy liczeniu JEGO!!!!! wynikow(aby potwierdzic swoje trafienia z werdyktem sedziego) a nastepnie podpisac protokol wynikow.

Re: Turniej strzelecki

PostNapisane: 17 sty 2010, o 16:18
przez Yarlan
Podejrzewam że Szpargał miał na myśli ilość dyszek, dyszek wewnętrznych, itp - a nie finałowy sposób punktacj.

Re: Turniej strzelecki

PostNapisane: 17 sty 2010, o 19:01
przez Szpargał
Ja tylko chciałem aby organizator wyjaśnił wszystkie wątpliwości, ponieważ nie wszyscy zajmują się sportem strzeleckim i wcale nie muszą znać sposobów punktacji, zapisów itd.

Też uważam, że to są zawody dla funu a nie wyników. :-)

A jak ktoś chce się męczyć z dychami, to niech się do klubu zapisze. :-P Critical np. powinien, ma talent!

Re: Turniej strzelecki

PostNapisane: 17 sty 2010, o 22:58
przez Sushi
na prawdę muszę wziąć okulary.... ^_^'

Re: Turniej strzelecki

PostNapisane: 18 sty 2010, o 08:35
przez Mała
Zdjęcia w temacie: viewforum.php?f=113

Re: Turniej strzelecki

PostNapisane: 18 sty 2010, o 09:18
przez doszman
Nie bawimy się w żadne „ małe dziesiątki, dyszki wewnętrzne itp.” Trafienie w dychę to dycha i koniec. Nasze zawody mają rodowód militarny a tam na strzelaniach nie ma dych wewnętrznych. System „ punktów wewnętrznych „ wprowadzono w strzelectwie sportowym, ponieważ wielu a w niektórych zawodach wszyscy zawodnicy lokowali wszystkie swoje przestrzeliny w kręgu „10”. Aby uniknąć dokonywania serii dogrywek, które wyłonią zwycięzcę wprowadzono właśnie wspomniany wyżej system punktacji. W naszych zawodach brak jest jakichkolwiek podstaw do wprowadzania takiego systemu liczenia punktów. Nawet gdy w końcowej punktacji naszego pucharu dwóch zawodników osiągnie taki sam wynik punktowy to lepiej aby o zwycięstwie zadecydowała właśnie dogrywka niż sędziowie przy zielonym stoliku którzy zadecydują czyja dycha jest bliższa ideałowi dziesiątki absolutnie absolutnej. Ponieważ Puchar WW 2 to zawody „ nasze „ a nie „moje” to jeśli wolą większości będzie zabawa w sportowe liczenie przestrzelin to ja nie mam nic przeciwko temu

Re: Turniej strzelecki

PostNapisane: 18 sty 2010, o 10:51
przez Yarlan
Co prawda nie udało mi się dotrzeć na zawody :/, ale jeżeli chodzi o liczenie punktów - to dla mnie całkowity luz. Dogrywka jest o tyle fajniejsza że bardziej emocjonująca :) Ostatnio byłem na zawodach gdzie finał rozgrywał się wg. tzw. wyścigu australijskiego, czyli siedmiu najlepszych z całego konkursu strzela po jednym strzale i co strzał najsłabszy odpadał, aż do ostatniego żywego :)

Re: Turniej strzelecki

PostNapisane: 18 sty 2010, o 12:06
przez Tato
Było fajnie i nadspowdziewanie sprawnie, czego się przy tej kupie luda nie spodziewałem. Dzięki za wpuszczenie "tatusiów" bez kolejki. :)
Nastepnym razem zostanę dłuzej żeby sie jescze potem pointegrować a nie tylko zrobić bach, bach i wybiec.

Re: Turniej strzelecki

PostNapisane: 20 sty 2010, o 16:15
przez KATE
Fajnie się strzelało :) Poza tym dla mnie naprawdę super okazja i mobilizacja, żeby w końcu ruszyć się z domu. Dzięki