Niszczenie pojazdów bronią ppanc - test CCS

Moderatorzy: Tato, Python

Re: Niszczenie pojazdów bronią ppanc - test CCS

Postprzez Izzy » 28 paź 2010, o 17:33

moron napisał(a):Izzy, po pierwsze wytlumacz mi dlaczego trafienie w troczek od czapki sie liczy a w zderzak ma sie nie liczyc? Trafienie to trafienie, poza tym naprawde szczerze watpie zeby kierowca wiedzial ze dostal jesli nie zobaczy pocisku :)


Bo takie mamy limitacje asg, by uniknąć kwasu. Jakby ludzie byli w 100% uczciwi, można by było wprowadzić, że troczek od czapki się nie liczy.

Co do tego czy zobaczy/usłyszy, to jednak jak pizgnie Cię piankowy stożek wielkości głowy dziecka (RPG), to zauważysz/usłyszysz.
God gave you a soul,
Your parents, a body,
Your country a rifle,
Keep all of them clean

http://www.facebook.com/Warsaw.Spartans
Avatar użytkownika
Izzy
 
Posty: 990
Dołączył(a): 22 paź 2009, o 16:59
Lokalizacja: Izzybelin
White Cross: Ranger Unit
Na starym Warriorze od: 0

Re: Niszczenie pojazdów bronią ppanc - test CCS

Postprzez Xasistis » 28 paź 2010, o 21:55

To ile tych czujników musiałby na sobie mieć taki pojazd?
Poza tym, trzeba by chyba wbudować w emitery funkcję dalmierza, bo zasięg LAW'a 250 metrów przy zasięgu AEG'ów to lekkie nieporozumienie.
Rangers! Lead the way!
Avatar użytkownika
Xasistis
 
Posty: 937
Dołączył(a): 22 paź 2009, o 21:17
Lokalizacja: Rangerbertów
White Cross: Ranger Unit
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Niszczenie pojazdów bronią ppanc - test CCS

Postprzez Chaota » 29 paź 2010, o 08:24

Dlaczego nieporozumienie?
M72A7 donosi na 350m, AT4 na 300m.

Jak to mawiają górale "łatwiej kijka pocinkować niźli go później pogrubasić", jeżeli pojawi się możliwość wdrożenia LT ogólnie do gier milsim to będzie jak znalazł.
Post zatwierdzony przez Europejską Komisję do Zatwierdzania Postów - podwydział Wojskowości i Ogrodnictwa
Chaota
 
Posty: 560
Dołączył(a): 7 gru 2009, o 11:49
Lokalizacja: W-wa Raszyn
Na starym Warriorze od: 0

Re: Niszczenie pojazdów bronią ppanc - test CCS

Postprzez Wokash » 29 paź 2010, o 10:26

Xas... rozumiem, że jest tendencja do przycinana wszystkiego... i Feldmarszałek dowodzący 20 ludźmi to norma... ale zwracam uwagę, że może i zasięg większy ale trafić trzeba precyzyjniej bo w realu jak trafisz z AT 4 przysłowiowego Honekera (nazwa za jednym z posłów) to kaplica gdzie byś go nie trafił, a u nas jest kilka detektorów i jakoś nie wydaje mi się (na ile znam LT) żeby obejmowały cały pojazd zasięgiem...
Obrazek
Avatar użytkownika
Wokash
.
 
Posty: 2610
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 10:33
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tower Guards
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Niszczenie pojazdów bronią ppanc - test CCS

Postprzez Xasistis » 29 paź 2010, o 10:54

Chaota napisał(a):Dlaczego nieporozumienie?
M72A7 donosi na 350m, AT4 na 300m.

Jak to mawiają górale "łatwiej kijka pocinkować niźli go później pogrubasić", jeżeli pojawi się możliwość wdrożenia LT ogólnie do gier milsim to będzie jak znalazł.
..M4 na 350m, kałach na 400m a M16 na 550m. Mowa oczywiście o skutecznym/efektywnym.
Chcąc zatem zachować proporcje, wychodziłoby tak do 40 metrów.
A zaproponowałem mierzenie odległości, żeby właśnie było to ograniczenie programowe a nie sprzętowe, które w ewentualnym przyszłym LT można będzie bez problemu regulować bądź znieść kompletnie.
Rangers! Lead the way!
Avatar użytkownika
Xasistis
 
Posty: 937
Dołączył(a): 22 paź 2009, o 21:17
Lokalizacja: Rangerbertów
White Cross: Ranger Unit
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Niszczenie pojazdów bronią ppanc - test CCS

Postprzez Izzy » 29 paź 2010, o 11:00

Wokash napisał(a):Xas... rozumiem, że jest tendencja do przycinana wszystkiego... i Feldmarszałek dowodzący 20 ludźmi to norma... ale zwracam uwagę, że może i zasięg większy ale trafić trzeba precyzyjniej bo w realu jak trafisz z AT 4 przysłowiowego Honekera (nazwa za jednym z posłów) to kaplica gdzie byś go nie trafił, a u nas jest kilka detektorów i jakoś nie wydaje mi się (na ile znam LT) żeby obejmowały cały pojazd zasięgiem...


No właśnie nie jest kaplica. Niszczenie pojazdów "thin-skin" z broni ppanc jest strasznie do dupy, jak nie trafisz w silnik, paliwo, lub kolesia w środku, to jest dziura w blaszce z jednej strony i dziura z drugiej. Nawet jak trafisz w center of mass, to niespecjalnie tworzy się w środku skok ciśnienia. Do RPG-7 przynajmniej są pociski HE/rozpryskowe, które niwelują ten problem, ale takie AT4 to robi dziurę i tyle.
God gave you a soul,
Your parents, a body,
Your country a rifle,
Keep all of them clean

http://www.facebook.com/Warsaw.Spartans
Avatar użytkownika
Izzy
 
Posty: 990
Dołączył(a): 22 paź 2009, o 16:59
Lokalizacja: Izzybelin
White Cross: Ranger Unit
Na starym Warriorze od: 0

Re: Niszczenie pojazdów bronią ppanc - test CCS

Postprzez Wokash » 29 paź 2010, o 11:12

Ok, zaczynam rozumieć dlaczego większość kadry wozi się pojazdami nieopancerzonymi skoro to bezpieczniejsze niż opancerzonymi... co prawda nie rozumiem, czemu się w takim razie robi pojazdy opancerzone... do tego nie rozumiem dlaczego w takim razie brytole trenują rozbijanie pojazdów nieopancerzonych przy pomocy lawów... twierdząc przy tym, że LAW 72 (chyba bardziej się nie da być kumulacyjnym pociskiem niż LAW 72) nijak się nie nadaje do niszczenia czołgów, a do niszczenia samochodów nadaje się świetnie... ale oni są dziwni. Trenują na poważnie walkę na bagnety...
Nie znam się na tym ale pocisk kumulacyjny wygląda mi na chirurgicznie precyzyjny jedynie w teorii...
Upraszczając. Mam wrażenie, że ograniczanie się do 40 - 50 metrów w odległości strzału w połączeniu z faktem, że IMO LT jest trudniej trafić niż realną bronią zabije niszczenie pojazdów bronią PPanc...
Na ile się orientuję oddziały przeciwpancerne mają za zadanie strzelić i zwiewać... uciekanie z 400 m ma jeszcze sens... z 40 nie ma żadnego... tak wiem niektórzy mają u nas kondycję żołnierza poborowego podzieloną przez 10 ale nie wszyscy... co będzie kolejne sypanie sprawniejszym kamieni do butów i plecaków żeby też mieli 10 razy gorzej?
Obrazek
Avatar użytkownika
Wokash
.
 
Posty: 2610
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 10:33
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tower Guards
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Niszczenie pojazdów bronią ppanc - test CCS

Postprzez Izzy » 29 paź 2010, o 11:29

Wokash--> Nie twierdzę, że za każdym razie się przeżyje w hmmwv który dostanie RPG, ale szanse przeżycia części załogi są dosyć wysokie.
Pojazdy się do pancerza głównie z powodu IED'ów. Zasadzka z użyciem RPG jest o wiele bardziej niebezpieczna dla zasadzkowiczów, niż założenie IED.

http://www.usace.army.mil/CEPA/Engineer ... -star.aspx

Tu masz opis akcji, w którym HMMWV z Mk19 dostało dwa RPG, dalej jechało, wyjechało z danger zone, a lekko ranny strzelec zdołał opatrzyć ciężej rannego pasażera.
God gave you a soul,
Your parents, a body,
Your country a rifle,
Keep all of them clean

http://www.facebook.com/Warsaw.Spartans
Avatar użytkownika
Izzy
 
Posty: 990
Dołączył(a): 22 paź 2009, o 16:59
Lokalizacja: Izzybelin
White Cross: Ranger Unit
Na starym Warriorze od: 0

Re: Niszczenie pojazdów bronią ppanc - test CCS

Postprzez Chaota » 29 paź 2010, o 11:32

LT jest dokładnie tak trudno trafić jak założą kontruktorzy.
Im szersza wiązka tym łatwiej.

jakoś nie wydaje mi się (na ile znam LT) żeby obejmowały cały pojazd zasięgiem...

To po co było sie za to zabierać??
Post zatwierdzony przez Europejską Komisję do Zatwierdzania Postów - podwydział Wojskowości i Ogrodnictwa
Chaota
 
Posty: 560
Dołączył(a): 7 gru 2009, o 11:49
Lokalizacja: W-wa Raszyn
Na starym Warriorze od: 0

Re: Niszczenie pojazdów bronią ppanc - test CCS

Postprzez Tato » 29 paź 2010, o 13:59

I zaczyna się dzielenie włosa na czworo i dziamanie warriorowych teoretyków... Widziałeś Izzy film w tym watku? NIE trafisz żadnego pojazdu z 200 metrów IRowym LAWem i tyle. No i to i tak jest sytem duzo bliższy "rila" niż rzucanie worka z maką czy strzelanie nerf-gunem gabką wielkości głowy dziecka (sic!).
Zmiast znów gadać wyprobujmy wreszcie jakis system. ZKEZ tak czy owak buduje te wyrzutnie, jak ich RIR nie zechce to zrobie testy na sucho z Kapitułą,a potem zorganizuje sam pod to milsima.
BLACKWATER OPERATOR TATO
Obrazek
Avatar użytkownika
Tato
.
 
Posty: 2001
Dołączył(a): 21 sie 2009, o 21:35
Lokalizacja: Wawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 0

Re: Niszczenie pojazdów bronią ppanc - test CCS

Postprzez Xasistis » 29 paź 2010, o 14:36

Zara, chwila..
Dlaczego uciekanie z 40 metrów nie ma sensu?
Czyżby zasadzki i zrywania kontaktu, które wszyscy jak dotąd trenujemy i uksuteczniamy również nie miały sensu?
Przecież to to samo. Inny jest tylko cel ataku.
Nie będzie sensu używania pojazdów jeżeli nie da się nimi podjechać na odległość strzału z AEG'a.
Sama idea zastosowania IR w wyrzutniach PPanc nie jest zła. Chodzi mi tylko, żebyście zachowali proporcje zasięgu.
Albo robicie LAW'a czy AT-4 z zasięgiem nie większym niż przeciętny AEG, albo Javelin'a przekraczającego ten zasięg pięciokrotnie.
Nic nie stoi na przeszkodzie, by był to ten sam system z programowalnym zasięgiem.
Rangers! Lead the way!
Avatar użytkownika
Xasistis
 
Posty: 937
Dołączył(a): 22 paź 2009, o 21:17
Lokalizacja: Rangerbertów
White Cross: Ranger Unit
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Niszczenie pojazdów bronią ppanc - test CCS

Postprzez Wokash » 29 paź 2010, o 15:14

Tato i tak nie ma żadnej sensownej alternatywy dla Waszego systemu... atak ciastem czyli obrzucenie mąką, wodą i jajkami jakoś mnie nie kręci...
Myślę, że Tato zamknął temat... bo jak doświadczenie uczy forumowe gadanie prowadzi do tego że się tworzy jakiś super realistyczny skomplikowany system, którego nikt nie chce albo nie potrafi użyć, następnie w realu się go upraszcza...
Zobaczmy jak to działa i wtedy ew. modyfikujmy...
Marker Paintballowy miał sporo zwolenników do ostatniej Bośni... po niej jakoś ich liczba zmalała wystarczył jeden człowiek z ADHD palca...
Obrazek
Avatar użytkownika
Wokash
.
 
Posty: 2610
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 10:33
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tower Guards
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Niszczenie pojazdów bronią ppanc - test CCS

Postprzez Tato » 29 paź 2010, o 15:22

System bedzie działał na 50m. Zasada "programowania" jest bardzo prosta i nazywa się zasieg efektywny i rozsądek. Nie twierdzę że czujnik nie jest w stanie wykryć w nocy promienia IR z 200m. Jest. Ale szansa trafienia świadomego z tej odległości jest taka sama jak mozliwość trafienia ruchomego celu RPGiem z kilometra.

Po pewnym treningu trafienie samochodu z 30-40 m jest dość łatwe. Z 50 trudniejsze. Powyżej skala trudności wzrasta diametralnie. Zasięg efektywny nie przekracza 80m. I teraz wyobraźcie sobie: od godziny kampicie sie w krzakach, robicie ambush na konwój, który wg intelu przekazanego wam przez waszego S2, ma jechać tą właśnie drogą. Pojawia sie konwój a wy macie 2 jednostrzałowe wyrzutnie. I niniejszym, zamiast poczekać aż konwój wjedzie w killzone, gdzie macie zasieg wszystkiego co jest w posiadaniu waszego oddziału, operator wyrzutni napierdziela z 200 metrów... Nie mając pewności że trafi, co więcej, nawet jeżeli jakimś cudem trafi, po pociagnieciu kart okaże się że VIP którego chcieliscie upolować ciagnie RL i raźno zmyka z resztą obstawy w ciemny las... ewentualnie nie trafia i konwój radośnie śmiejąc wam się w twarz, przejeżdża obok waszego ambusha... VIP macha ręka na pożegnanie...

Dlatego właśnie twierdzę, że dzielicie włos na czworo.
BLACKWATER OPERATOR TATO
Obrazek
Avatar użytkownika
Tato
.
 
Posty: 2001
Dołączył(a): 21 sie 2009, o 21:35
Lokalizacja: Wawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 0

Re: Niszczenie pojazdów bronią ppanc - test CCS

Postprzez Chaota » 29 paź 2010, o 17:01

Czy dobrze rozumiem, że system będzie zamknięty i niemodyfikowalny w zgodzie z zasadami?
Post zatwierdzony przez Europejską Komisję do Zatwierdzania Postów - podwydział Wojskowości i Ogrodnictwa
Chaota
 
Posty: 560
Dołączył(a): 7 gru 2009, o 11:49
Lokalizacja: W-wa Raszyn
Na starym Warriorze od: 0

Re: Niszczenie pojazdów bronią ppanc - test CCS

Postprzez Wokash » 29 paź 2010, o 17:20

ke??
Obrazek
Avatar użytkownika
Wokash
.
 
Posty: 2610
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 10:33
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tower Guards
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Niszczenie pojazdów bronią ppanc - test CCS

Postprzez Xasistis » 29 paź 2010, o 17:22

Ok, zasadzka na VIP'a to jeden z możliwych scenariuszy. Inne to na przykład użycie pojazdów, żeby do przeciwnika zbliżyć się:
a) szybko
b) bezpiecznie
W przypadku gdy efektywny zasięg LAW'a będzie większy niż zasięg AEG'a, korzystanie z pojazdów będzie jedynie proszeniem się o ostrzelanie spoza zasięgu broni własnej.
Czyli ponad to, że dużo wcześniej mnie słychać, będzie mnie można szybciej ostrzelać i zadać straty zanim faktycznie wejdę w strefę walki.
Ale cieszy fakt, że przynajmniej nie będzie łatwo tego dokonać. Z trzeciej strony, trenig czyni mistrza :)

Choć nawet we wspomnianej zasadzce, mógłbym przekombinować wychodząc na drogę 80-100m przed konwojem i z bezpiecznej dla mnie odległości czystym strzałem zatrzymać pojazd.
Będąc zmuszonym do ustrzelenia pojazdu z blizszego dystansu, istniałaby szansa, że obsługa pojazdów ustrzeliłaby operatora takiego granatnika zanim ten ustrzeliłby pojazd. Choćby i przypadkiem.
Ostatecznie zawsze można zaakceptować fakt, że przeciwnik ma na wyposażeniu Jevelin'y i deal with it.

Cokolwiek nie powstanie - kibicujemy.
Rangers! Lead the way!
Avatar użytkownika
Xasistis
 
Posty: 937
Dołączył(a): 22 paź 2009, o 21:17
Lokalizacja: Rangerbertów
White Cross: Ranger Unit
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Niszczenie pojazdów bronią ppanc - test CCS

Postprzez Szpargał » 29 paź 2010, o 17:54

Izzy napisał(a):Tu masz opis akcji, w którym HMMWV z Mk19 dostało dwa RPG, dalej jechało, wyjechało z danger zone, a lekko ranny strzelec zdołał opatrzyć ciężej rannego pasażera.


Taaa... 22-letni chłopak z uszkodzonym nerwem w nodze, wieloletnia rehabilitacja może przywróci mu pełną sprawność. A to tylko RL...

A w ogóle to czepiacie się Panowie tej rury świetlnej. Mam wrażenie, że obawiacie się konfrontacji z nią - bo daje przewagę przeciwnikowi a nasze szanse na "przeżycie" maleją.
Ale wg mnie to właśnie jest zaletą - wprowadzenie czynnika niepewności, ciągłego zagrożenia. Tu znów odwołam się do snajpera z WZT-4 - to był zupełnie inny wymiar zabawy (świadomość zagrożenia) i przy tym systemie będzie podobnie.

Tato - dokończcie to dzieło i jazda, używamy go powszechnie!
Szpargał
 
Posty: 764
Dołączył(a): 29 paź 2009, o 19:38
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: GS-7
Na starym Warriorze od: 0

Re: Niszczenie pojazdów bronią ppanc - test CCS

Postprzez Tato » 3 lis 2010, o 13:46

Pepancrura jest już gotowa (prawie) w wersji produkcyjnej i ostatecznej. Miło mi powiedzieć, że dzięki zakupowi we Frontowcu obudowy wyrzutni nie będą imitacjami z rur od kibla ale prawdziwymi, zdekowanymi wyrzutniami. Mamy nadzieję, że trzymanie w łapkach orginałki, nawet pozbawionej cech bojowych, bedzie dużo bardziej sim. :) Dla dociekliwych konkurs: jaka to wyrzutnia?

Poniżej Entomb, jeden z twórców z rurą. W tym stanie rura ma już wszelkie bebechy elektroniczne i optyczne w środku.
IMG_0369.JPG
(1.18 MiB) Nie pobierane
BLACKWATER OPERATOR TATO
Obrazek
Avatar użytkownika
Tato
.
 
Posty: 2001
Dołączył(a): 21 sie 2009, o 21:35
Lokalizacja: Wawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 0

Re: Niszczenie pojazdów bronią ppanc - test CCS

Postprzez Python » 3 lis 2010, o 14:31

Wygląda na FAGOT'a

Po ile będzie sprzedawana wyrzutnia :-) ?
Python
.
 
Posty: 3912
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 07:52
Lokalizacja: Furious Creepy Strangler
White Cross: FCS
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Niszczenie pojazdów bronią ppanc - test CCS

Postprzez Agapow » 3 lis 2010, o 15:30

Milutkie :D

Kiedy chrzest bojowy?
Czy będzie dostępne w obudowie RPG-26?
Fideles et Instructi Armis
Avatar użytkownika
Agapow
 
Posty: 282
Dołączył(a): 3 lis 2009, o 17:52
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: FIA
Na starym Warriorze od: 0

Re: Niszczenie pojazdów bronią ppanc - test CCS

Postprzez Fenris » 3 lis 2010, o 15:40

Chrzest bojowy zapewne na Bośni.
Avatar użytkownika
Fenris
 
Posty: 254
Dołączył(a): 28 paź 2009, o 13:10
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 2007

Re: Niszczenie pojazdów bronią ppanc - test CCS

Postprzez Tato » 3 lis 2010, o 15:48

Najpierw zrobimy test z Kapitułą. Później będzie test bojowy. Na razie nie przewidziane są inne obudowy niż Fagot, ale klient nasz Pan. :)
BLACKWATER OPERATOR TATO
Obrazek
Avatar użytkownika
Tato
.
 
Posty: 2001
Dołączył(a): 21 sie 2009, o 21:35
Lokalizacja: Wawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 0

Re: Niszczenie pojazdów bronią ppanc - test CCS

Postprzez Szpargał » 3 lis 2010, o 15:52

Fenris napisał(a):Chrzest bojowy zapewne na Bośni.


To ja poproszę takie rure, albo lepiej dwie!
Szpargał
 
Posty: 764
Dołączył(a): 29 paź 2009, o 19:38
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: GS-7
Na starym Warriorze od: 0

Re: Niszczenie pojazdów bronią ppanc - test CCS

Postprzez Fenris » 3 lis 2010, o 16:00

Negocjacje z producentami trwają :D
Avatar użytkownika
Fenris
 
Posty: 254
Dołączył(a): 28 paź 2009, o 13:10
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 2007

Re: Niszczenie pojazdów bronią ppanc - test CCS

Postprzez Tom » 23 lis 2010, o 21:12

Mam pytanie, skoro dopuszcza się strzelanie do samochodów z rakiet fajerwerków, to czy został wybrany jakiś konkretny model rakiety, który do tego używamy? Jeśli nie, to można by to ustalić.
Avatar użytkownika
Tom
 
Posty: 180
Dołączył(a): 27 paź 2009, o 22:46
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Ranger Unit
Na starym Warriorze od: 0

Re: Niszczenie pojazdów bronią ppanc - test CCS

Postprzez Wokash » 23 lis 2010, o 21:15

I to ja jestem głównym flamiarzem...
Obrazek
Avatar użytkownika
Wokash
.
 
Posty: 2610
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 10:33
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tower Guards
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Niszczenie pojazdów bronią ppanc - test CCS

Postprzez Fenris » 23 lis 2010, o 22:51

Proponuję tomahawki.
Avatar użytkownika
Fenris
 
Posty: 254
Dołączył(a): 28 paź 2009, o 13:10
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 2007

Re: Niszczenie pojazdów bronią ppanc - test CCS

Postprzez ZeRT » 23 lis 2010, o 23:54

Nieoficjalny standard pierwszych konstruktorów mówi o tak zwanych gwizdkach:

http://www.fajerwerki.intelishop.pl/Inn ... 5-p21.html

Wydaje mi się, że ze względu na brak dokładnej specyfikacji wszystkie rakietki tego kalibru się sprawdzą (świst i wybuch na około 20-30m)
Bądź szalony, ale nie głupi.
Obrazek
Avatar użytkownika
ZeRT
 
Posty: 910
Dołączył(a): 24 paź 2009, o 20:38
Lokalizacja: Nieporęt
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Niszczenie pojazdów bronią ppanc - test CCS

Postprzez Wokash » 24 lis 2010, o 07:54

Fakt, my używamy czegoś podobnego... jest mało groźne... Kovalowi wybuchło przy twarzy... wynik... nic mu nie było...
Obrazek
Avatar użytkownika
Wokash
.
 
Posty: 2610
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 10:33
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tower Guards
Na starym Warriorze od: 2005

Poprzednia strona

Powrót do Zasady i regulaminy gier MILSIMowych

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości