Czy byliby chętnie do wzięcia udziału w teście nawigacyjno-radiooperatorskim (plus jakieś małe zadaniówki)?
Teren zapewne okolice Basinowa - bardzo ciekawie ukształtowany pod nawigację, sporo nierówności terenowych, duży kompleks leśny, rzeka.
W grze brałyby udział zespołu dwuosobowe, w szpeju i ze sprawnymi replikami (pod kątem zadaniówek). Należałoby się liczyć z marszem kilkunasto kilometrowym na orientację. Obowiązywałby zakaz używania GPS.
Do organizacji potrzebowałbym też chętnych wolontariuszy w ilości przynajmniej kilku.
Po imprezie integracja z możliwością nocowania w lesie lub w gospodarstwie.