Rozdrabnianie milsimów

Moderatorzy: Tato, Python

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez vroobell » 25 sie 2009, o 14:07

No to krótkie pytanie: kto jest zainteresowany współudziałem w organizacji jednego milsima mazowieckiego?

1. Vroobell
Tam młódź harce swoje zwodzi,
A zaś we krwi często brodzi,
Pałasz kładzie w poszwę krwawy,
Cedząc zaś krew za rękawy.
Avatar użytkownika
vroobell
.
 
Posty: 49
Dołączył(a): 17 sie 2009, o 08:40
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Szwadron C
Na starym Warriorze od: 0

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez Tato » 25 sie 2009, o 14:09

1. Vroobell
2. Tato
BLACKWATER OPERATOR TATO
Obrazek
Avatar użytkownika
Tato
.
 
Posty: 2001
Dołączył(a): 21 sie 2009, o 21:35
Lokalizacja: Wawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 0

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez Python » 25 sie 2009, o 14:21

1. Vrobell
2. Tato
3. Python
Python
.
 
Posty: 3912
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 07:52
Lokalizacja: Furious Creepy Strangler
White Cross: FCS
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez Kowal » 25 sie 2009, o 14:22

Ja tam tęsknie za starymi milsimami, bo nie potrzebne były wielkie sztaby. Zgłaszały się teamy, informowały o możliwościach operacyjnych orga i dalej szło samo (z raportowaniem do orga).

Wielki/duże imprezy ciągną za sobą większe oczekiwania i większe koszty, a koszty powodują rezygnację części grup. Lepiej chyba napisać co jest potrzebne stronom, a one to zorganizują...

Chyba kluczem byłaby dobra lokalizacja dość blisko Warszawy i krótszy czas trwania imprezy, ale przy mniejszych kosztach.
Avatar użytkownika
Kowal
.
 
Posty: 131
Dołączył(a): 7 sie 2009, o 12:37
Lokalizacja: Warszawa
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez Swierzy » 25 sie 2009, o 14:29

Cos w tym jest.
Na pierwszym Tet'cie Python siedzial w samochodzie (i zgarnial autostopowiczow spod kosciola :D ), teamy krazyly po terenie i kazdy wykonywal misje ktora mu w miare pasowala. Nie bylo duzych sztabow czy baz (no moze z wyjatkiem chinczykow i wietnamczykow, ale oni mieli tam swoj fun) ktore trzeba bylo odpowiednio wyposazyc i zaludnic. W sumie WZT nie bylo glupim pomyslem, problem w tym ze szybko stalo sie meczem do jednej bramki.
Po czesci tez powrotem do takiego ksztaltu mial byc Gauntlet 2009 ale niestety zglosilo sie 5-6 teamow z czego polegac mozna bylo na 4.
Fajnie byloby wrocic przez jesien i zime do takiej formuly imprez jaka byla na pierwszym Tetcie, Bosni czy Red Dragonie, a na lato zrobic cos duzego w co zaangazowalaby sie nasza spolecznosc.
Napalm sticks to kids
Avatar użytkownika
Swierzy
.
 
Posty: 732
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 09:49
Lokalizacja: Piaseczno / San Jose
White Cross: 10th Mtn
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez Python » 25 sie 2009, o 14:41

Na Red Dragonie nikomu do głowy nie przyszło pytać o teren, na WZT były pretensje że poligon nie jest rozminowany. :-/

Można więc albo robić duże imprezy (z rozminowaniem terenu), albo małe dla swoich co nie zadają głupich pytań.
Python
.
 
Posty: 3912
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 07:52
Lokalizacja: Furious Creepy Strangler
White Cross: FCS
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez Kowal » 25 sie 2009, o 15:02

Świeży wymieniłeś trzy imprezy w rożnym stylu i na żadnej nie było problemów "po imprezie"
- RD - gracze sami zorganizowali wioskę, kłady, namioty
- Bośnia - samodzielne oddziały w lesie (chyba najfajniejszy i najkrótszy milsim)
- TET - każdy był oddzielnie, miał zajawkę na wykonanie misji, a nie siedział po 8h w okopach na warcie

Zatem: samoorganizacja graczy w zakresie wykonania misji własnego oddziału - o to chodzi :)

Do tego potrzeba tylko braku piany po imprezach, bo ktokolwiek jest organizatorem, to po takim komunikacie zwrotnym może się odechcieć :(

Tak, możemy poświęcić sezon zimowy na podreperowanie świata milsimów a na wiosnę ogarnia coś większego/mazowieckiego
Avatar użytkownika
Kowal
.
 
Posty: 131
Dołączył(a): 7 sie 2009, o 12:37
Lokalizacja: Warszawa
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez Agent » 25 sie 2009, o 15:10

1. Vrobell
2. Tato
3. Python
4. Agent

Ja tam tęsknie za starymi milsimami, bo nie potrzebne były wielkie sztaby. Zgłaszały się teamy, informowały o możliwościach operacyjnych orga i dalej szło samo (z raportowaniem do orga).
Wielki/duże imprezy ciągną za sobą większe oczekiwania i większe koszty, a koszty powodują rezygnację części grup. Lepiej chyba napisać co jest potrzebne stronom, a one to zorganizują...
Chyba kluczem byłaby dobra lokalizacja dość blisko Warszawy i krótszy czas trwania imprezy, ale przy mniejszych kosztach.


przecierz poza ten schemat nigdy nie wyszliśmy. I to on doprowadził np. mnie do znudzenia mazowieckimi imprezami. Przynajmniej raz w roku chcę czegoś większego !!

a samoorganizacja graczy - tak indywidualizm w tym środowisku jest ...

koszty powodują rezygnację części grup
powiem bez ogródek - Ci którzy tak myślą są hipokrytami, i pasożytami żerującymi na pracy innych . Biegają w szpeju za kilka tysięcy a marudzą jak mają wydać za 2 dni imprezy 50 zł. W czasach gdy wszystko kosztuje a czas wolny najwięcej. Szlag mnie trafia jak to słysze !!!
Agent
 

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez Tato » 25 sie 2009, o 15:41

Kowal napisał(a):Ja tam tęsknie za starymi milsimami

To sobie go zrób. Organizacja takiego milsima to 1-2 dni pracy. Zaden problem.

Mnie też, jak i Agentowi, znużył sie ten schemat, i chciałbym coś innego. Poza tym o jakich niby imprezach mówimy gdzie były wielkie sztaby?!
BLACKWATER OPERATOR TATO
Obrazek
Avatar użytkownika
Tato
.
 
Posty: 2001
Dołączył(a): 21 sie 2009, o 21:35
Lokalizacja: Wawa
White Cross: Blackwater
Na starym Warriorze od: 0

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez Swierzy » 25 sie 2009, o 15:45

Tato napisał(a): Poza tym o jakich niby imprezach mówimy gdzie były wielkie sztaby?!


Miedzy innymi o tych ktore sie nie odbyly.
Napalm sticks to kids
Avatar użytkownika
Swierzy
.
 
Posty: 732
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 09:49
Lokalizacja: Piaseczno / San Jose
White Cross: 10th Mtn
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez Python » 25 sie 2009, o 15:55

Ludzie, jakie "wielkie sztaby" jak walczy pluton z plutonem ???
Python
.
 
Posty: 3912
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 07:52
Lokalizacja: Furious Creepy Strangler
White Cross: FCS
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez Kowal » 25 sie 2009, o 15:57

Wiem, że imprezy muszą kosztować, ale można to przerzucić na graczy bezpośrednio.

A jak team jeden z drugim widzi, że ma zapłacić 50-150zł za samo uczestnictwo, to ich to przerasta. Taka jest prawda, że to powoduje ograniczenie uczestników. Ludzie nie widzą w tym tego za co płacą, tylko kwotę - niestety.
W momencie, gdy konkretny team miałby zorganizować np.: sztab to inaczej patrzy na te koszty (patrz RedDragon)

Osobiście wiem jak wygląda organizacja imprez, wkład pracy i kwestia ich finansowania i w 99% przypadków nie mam wątpliwości na co idą pieniądze.
Wiem ile zaangażowaliśmy czasu i sprzętu w nasze imprezy, dlatego składka jest zasadna, ale może warto rozpatrzyć ja inaczej...

Głównie chodzi mi o to, by mniej było dużych płatnych imprez, a więcej mniejszych i współorganizowanych - wtedy łatwiej będzie zebrać większe grono na duży event.
Świetnym pomysłem jest koordynacja działań, by stworzyć wspólna imprezę

Nie torpeduję waszej inicjatywy, staram się zwrócić uwagę na problem jaki istnieje.
Avatar użytkownika
Kowal
.
 
Posty: 131
Dołączył(a): 7 sie 2009, o 12:37
Lokalizacja: Warszawa
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez Swierzy » 25 sie 2009, o 15:59

Z zalozenia na 48h, Defconie i RSRze mialy byc wieksze niz pluton vs. pluton.
Mniejsza o to. Moze warto by bylo zreformowac WZT i sprobowac jeszcze raz?
Napalm sticks to kids
Avatar użytkownika
Swierzy
.
 
Posty: 732
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 09:49
Lokalizacja: Piaseczno / San Jose
White Cross: 10th Mtn
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez Python » 25 sie 2009, o 16:06

Jedyna możliwa grywalna reforma WZT, to zmiana nazwy na Wojna Secesyjna i strzelanie pomiędzy US manami :-)

Część ludzi ma kasę, a inna czas. Coś TRZEBA włożyć aby wyjąć. Można robić obniżkę ceny dla tych co robią roboty ziemne dzień przed. Nie jest to kwestia kluczowa dla milsima jak sądzę.
Python
.
 
Posty: 3912
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 07:52
Lokalizacja: Furious Creepy Strangler
White Cross: FCS
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez yamnick » 25 sie 2009, o 16:24

Python napisał(a):Jedyna możliwa grywalna reforma WZT, to zmiana nazwy na Wojna Secesyjna i strzelanie pomiędzy US manami :-)


Nie wykopywałbym trupa WZT niech odpoczywa w spokoju. Z mojego punktu widzenia nocnego terminatora było fajnie a i pomysł był zacny ale wyszło jak wyszło z powodów wiadomych.

Wycenianie pracy i ewentualne związane z tym zniżki, bonusy i rekompensaty są prostą drogą do kwasów bo zaraz znajdzie się mądry który będzie uważał że kopał w trudniejszym terenie pełnym gruzu i korzeni , a inny team (pewnie kolesie orga) mieli mięciutki piaseczek i nawet się nie spocili.
Pomysł niejest zły ale potencjalnie konfliktogenny.

Rozliczeniu podlegać moim zdaniem powinny tylko "twarde" koszty zakupionych materiałów lub sprzętu
Always remember the goodness of animals. You see, my dachshund is discreet and will never betray me — I cannot say that of any human being...

Wilhelm Canaris
Avatar użytkownika
yamnick
.
 
Posty: 1135
Dołączył(a): 18 sie 2009, o 12:38
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: 6-th
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez Agent » 25 sie 2009, o 21:39

Niech dranie, którzy marudzą na kasę wydawaną na milsimy wkują sobie do tępych pał, że same rozmowy telefoniczne w sprawie organizacji imprezy DLA ICH ZABAWY kosztują. Nie wspominając o paliwie samochodowym i ukradzionym rodzinie czasie wolnym.
uuuu Koval poruszył czułą strunę - już się więcej na temat kasy nie wypowiadam.
Agent
 

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez Swierzy » 26 sie 2009, o 10:53

Yamnik - nie mowie o wykopywaniu trupa, bo to juz traci nekrofilia, ale o zrobieniu czegos w ten desen ale zreformowanego na podstawie lekcji wyciagnietych wlasnie w WZT.
Napalm sticks to kids
Avatar użytkownika
Swierzy
.
 
Posty: 732
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 09:49
Lokalizacja: Piaseczno / San Jose
White Cross: 10th Mtn
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez yamnick » 26 sie 2009, o 11:10

OK, to co innego i w takim razie jestem za :)
Always remember the goodness of animals. You see, my dachshund is discreet and will never betray me — I cannot say that of any human being...

Wilhelm Canaris
Avatar użytkownika
yamnick
.
 
Posty: 1135
Dołączył(a): 18 sie 2009, o 12:38
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: 6-th
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez Grey » 26 sie 2009, o 11:33

Po rozmowie w realu (a właściwie Paradoxie) z Pythonem, dołączam się czynnie do ruchu konsolidacji środowiska orgów (co prawda właściwie nie robię imprez, ale to się może zmienić ). Jeśli już duża impreza, to zrobiona przez szerokie i doświadczone grono ludzi.
Avatar użytkownika
Grey
.
 
Posty: 923
Dołączył(a): 20 sie 2009, o 12:29
Lokalizacja: Gliwice / Warszawa
White Cross: Śnieżna Pantera
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez Swierzy » 26 sie 2009, o 13:31

Wnosze o sciagniecie do tej dyskusji Agapowa i/lub Erto.
Napalm sticks to kids
Avatar użytkownika
Swierzy
.
 
Posty: 732
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 09:49
Lokalizacja: Piaseczno / San Jose
White Cross: 10th Mtn
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez Vlad » 26 sie 2009, o 21:06

Mein Gott to dopiero będzie 8) !!!

Zapomnieliście jeszcze o Mackoffie
Obrazek
Avatar użytkownika
Vlad
.
 
Posty: 1131
Dołączył(a): 17 sie 2009, o 21:26
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tower Guards/Red Towers
Na starym Warriorze od: 0

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez vroobell » 27 sie 2009, o 09:21

Vlad napisał(a):Mein Gott to dopiero będzie 8) !!!

Zapomnieliście jeszcze o Mackoffie

No z całym szacunkiem nie porównuj ich. Przy całej specyficzności FIA to oni przynajmniej potrafią zorganizować działania wielu osób w sposób skuteczny i nie gardłują niepotrzebnie na forum, żaś Mackoffa to znam raczej z jego wypowiedzi na forach niż z realnych działań. Zresztą nie bez kozery ów pan wymieniony przez Ciebie ma ksywkę "bóg wojny" ;)
Poza tym FIA ma takie podejście do milsimów, które np do mnie i jak sądzę do Agenta i pewnie Greya (jeśli nie to daj znać Greyu) również trafia, a więc rozmowa z nimi może przynieść coś konstruktywnego.
Tam młódź harce swoje zwodzi,
A zaś we krwi często brodzi,
Pałasz kładzie w poszwę krwawy,
Cedząc zaś krew za rękawy.
Avatar użytkownika
vroobell
.
 
Posty: 49
Dołączył(a): 17 sie 2009, o 08:40
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Szwadron C
Na starym Warriorze od: 0

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez PIP » 27 sie 2009, o 09:27

Vlad napisał(a):...
Zapomnieliście jeszcze o Mackoffie


przecież on nie jest do tego stworzony!
nie przesadzaj
RLC - We sustain
Avatar użytkownika
PIP
.
 
Posty: 103
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 15:30
Lokalizacja: RembridgeCity\MIŃSK MAZ.
White Cross: Towarzystwo Grilowe
Na starym Warriorze od: 0

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez Swierzy » 27 sie 2009, o 10:07

vroobell napisał(a):No z całym szacunkiem nie porównuj ich. Przy całej specyficzności FIA to oni przynajmniej potrafią zorganizować działania wielu osób w sposób skuteczny i nie gardłują niepotrzebnie na forum, żaś Mackoffa to znam raczej z jego wypowiedzi na forach niż z realnych działań. Zresztą nie bez kozery ów pan wymieniony przez Ciebie ma ksywkę "bóg wojny" ;)
Poza tym FIA ma takie podejście do milsimów, które np do mnie i jak sądzę do Agenta i pewnie Greya (jeśli nie to daj znać Greyu) również trafia, a więc rozmowa z nimi może przynieść coś konstruktywnego.



Yarp.
Biorac pod uwage ze sa jednym z prezniej rozwijajacych sie teamow na podworku milsimowym i majac pod soba kilkanascie karabinow sa raczej znaczaca sila na polu naszych forumowych plebiscytow, dyskusji, wyzwisk, oskarzen i docinek.
Napalm sticks to kids
Avatar użytkownika
Swierzy
.
 
Posty: 732
Dołączył(a): 24 sie 2009, o 09:49
Lokalizacja: Piaseczno / San Jose
White Cross: 10th Mtn
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez Wokash » 27 sie 2009, o 12:12

Niezależnie od ksywy Mackoffa... nie słusznej z resztą bo bóg wojny przy nim wysiada... proszę zauważyć. że RIR jako jeden z nielicznych robi jakieś imprezy, a nie tylko mówi o robieniu... fakt, że to mikroimprezy lub małe imprezy ale zawsze imprezy...
Obrazek
Avatar użytkownika
Wokash
.
 
Posty: 2610
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 10:33
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tower Guards
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez Konrad ''Owca'' » 27 sie 2009, o 17:28

Powodzenia w organizacji.

Postawcie tylko sami sobie pytania:
1. Kto z Was potrafi na 6 miesięcy przed imprezą zdecydować o swoim w niej udziale
2. Kto z Was potrafi zapłacić za udział w imprezie w terminie podanym przez organizatorów (a minimum 2 miesiące przed imprezą - a to ważne, bo organizator musi wiedzieć jakim budżetem dysponuje, a nie - "to kumple, więc spokojnie zapłacę jak przyjadę, a jak nie przyjadę to nie zapłacę", samo zorganizowanie pojazdów trw trochę więcej niż 2 tygodnie, nie mówiąc o wynajęciu terenu)
3. Kto z Was nie będzie marudził, że termin mu nie odpowiada (bo a to święta - kwiecień, a to sesje - maj/czerwiec, a to urlop z rodziną - lipiec/sierpień, a to praca - cały rok, nie mówiąc już o innych imprezach w tym czasie)
4. Kto z Was będzie gotowy zapłacić koło 100 pln za udział (sam kiedyś zaniżyłem cenę za udział w imprezie i wiem już, że to był błąd)
5. Kto z Was będzie w stanie wczuć się w klimat i odegrać swoją rolę (np. "nie będę nosił galabiji, bo jest za gorąco")
6. Kto z Was utrzyma swoje deklaracje gry przez 24h non stop, po 14 godzinach gry (90% uberpr0 komandosów wymięka)
7. Kto z Was będzie gotowy ruszyć się dalej niż 200km od Warszawy (bo porządnych terenów do wynajęcia w okolicy albo nie ma, albo ceny są z dupy)

Porządnej imprezy z rozmachem, pojazdami i efektami nie da się zorganizować dla 20 osób być może spełniających powyższe podstawowe w zasadzie wymagania...
Nigdy więcej!
Ojciec Terrorysty...
Codziennie wzrasta ilość rzeczy i osób, które mam w dupie...
Obrazek
Avatar użytkownika
Konrad ''Owca''
.
 
Posty: 1869
Dołączył(a): 5 sie 2009, o 21:38
Lokalizacja: Wwa/BS
White Cross: SGW
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez Agent » 28 sie 2009, o 10:29

To dobre pytania dla ew. uczestników - dzięki Owca - wykorzystamy.
Agent
 

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez Wokash » 28 sie 2009, o 11:46

Owiec szczerze powiedziawszy zdarzało mi się już odpowiadać twierdząco na większość z tych pytań no może poza 1 bo na nie nie potrafię odpowiedzieć...
Po prawdzie ciężko mi zrozumieć lans na jechanie na imprezę czyli krzyczę głośno co i jak a następnie cicho nie jadę... wypadki się zdarzają ale... (min. dlatego jestem fanem krzyży malinowych).
Też nie rozumiem opcji, że impreza musi być bezpłatna... kurcze imprezy Tadka koszkowały po 150 zł i ludzi było pełno bo można się było nachlać (wódka nie była w cenie, samochody zwykle nie pojawiały się). Nie rozumiem czemu obecnie 100 za imprezę to jakieś wielkie pieniądze... kurcze argument o kryzysie do mnie nie przemiawia...
Nie rozumiem problemów z odgrywaniem klimatu... jakoś zdaje się jeszcze z łapanki nie biorą...

Mam wrażenie, że pomysł robienia 1 dużej imprezy w roku ma sens... sam czasem stawałem przed dylematem na co jechać... najgorzej jak człowiek wybrał imprezę co to właśnie została odwołana...
Jeśli impreza będzie ogłoszona odpowiednio wcześniej, będą ją robić ludzie, którzy mają już markę (nawet z mniejszych imprez... szkoda, że u nas jest mocne rwanie na duże imprezy, a małych o niskim budżecie ale budujących markę jest niewiele), także odpowiednio wcześniej dostanę info o co chodzi (nie mówię o planach rozgrywki) to się na pewno pojawię i wytrzymam tyle co zadeklaruję... ale jestem starym dziadem i nie deklaruje zawiele [emotka]
Byłbym też zobowiązany jeśliby te rozgrywki szły z jednym silnikiem... kurcze chrzanią mi się te silniki czasem różniące się 5 kulkami, a czasem przecinkami...
Obrazek
Avatar użytkownika
Wokash
.
 
Posty: 2610
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 10:33
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tower Guards
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez Konrad ''Owca'' » 28 sie 2009, o 12:20

Wokash, jesteś pewnie właśnie jedną z tych 20 osób o których pisałem
Konrad ''Owca'' napisał(a):Porządnej imprezy z rozmachem, pojazdami i efektami nie da się zorganizować dla 20 osób być może spełniających powyższe podstawowe w zasadzie wymagania...

Nikt nie chce robić małych imprez, bo:
- mało ludzi = mały budżet = mało sprzętu/wyposażenia
- małe imprezy już były, a każdy chce zrobić coś nowego
- małe imprezy = mały prestiż dla organizatora (a niestety dla większości organizatorów to jest najważniejszy czynnik)
- duże imprezy = możliwość pozyskania sponsorów i zarobienia trochę kasy dla organizatora. A obecnie coraz ciężej o chętnych do narobienia się za darmo.

Z innej beczki - zauważyłem taką prawidłowość, że im większe zadęcie i nastawienie na lans przed imprezą (strony www, filmiki reklamowe, bannery na forach itp.) tym większe prawdopodobieństwo że impreza się nie odbędzie, albo będzie totalną porażką.
Nigdy więcej!
Ojciec Terrorysty...
Codziennie wzrasta ilość rzeczy i osób, które mam w dupie...
Obrazek
Avatar użytkownika
Konrad ''Owca''
.
 
Posty: 1869
Dołączył(a): 5 sie 2009, o 21:38
Lokalizacja: Wwa/BS
White Cross: SGW
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez Python » 28 sie 2009, o 12:35

PISZCIE NA TEMAT !!!

To nie jest temat "co mnie się nie podobie w milsimie".

W tym wątku padła następująca kwestia.:

- Środowisko mazowieckie stać na to, aby zrobić super milsima na światowym poziomie.

Możliwe kometarze to.:

1. TAK. Chcę wziąć w tym udział i pomóc w jego organizacji.
2. TAK. Co prawda nie jestem w stanie pomóc, ale popieram !
3. Róbmy swoje i tyle, jest dobrze jak jest.
4. Mam to w dupie. (Ci nie powinni zabierać głosu)
5. Nie wiem o czym jest temat, ale chcę nabić posta (zapraszam do innych tematów)
Python
.
 
Posty: 3912
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 07:52
Lokalizacja: Furious Creepy Strangler
White Cross: FCS
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez Wokash » 28 sie 2009, o 13:05

Jeżeli uważasz, że tak jest konstruktywniej to proszę bardzo:
TAK. Co prawda nie jestem w stanie pomóc, ale popieram !

Informacje co komu zgrzyta też powinny być istotne, a pytania które zadał Owiec są na prawdę ważne dla każdego tfurcy imprez w tym imprez milsimowych...
Obrazek
Avatar użytkownika
Wokash
.
 
Posty: 2610
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 10:33
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tower Guards
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez Agent » 28 sie 2009, o 13:13

Nie spłycaj Python dyskusji posty Owcy nie były OT.

Poztym - mamy już ekipę inicjatywną która wykazuje inicjatywę. Poprośmy Daleja o wątek zamknięty i zabierzmy się do knucia.
1. Vrobell
2. Tato
3. Python
4. Agent
5. Grey

Pytanie trzeba zadać: Czy jesteś gotów wziąc udział w dużym Milsimie za 100 - 150 zł za dwa dni starannie przygotowanej zabawy.
Ostatnio edytowano 28 sie 2009, o 13:20 przez Agent, łącznie edytowano 1 raz
Agent
 

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez Python » 28 sie 2009, o 13:20

Pytanie bym postawił - czego oczekujesz od imprezy za 150zł.

Poniżej tej kwoty zejść będzie naprawdę trudno.
Python
.
 
Posty: 3912
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 07:52
Lokalizacja: Furious Creepy Strangler
White Cross: FCS
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez vroobell » 28 sie 2009, o 13:22

Dyskusja na temat oczekiwań tu:
viewtopic.php?f=26&t=61
Tam młódź harce swoje zwodzi,
A zaś we krwi często brodzi,
Pałasz kładzie w poszwę krwawy,
Cedząc zaś krew za rękawy.
Avatar użytkownika
vroobell
.
 
Posty: 49
Dołączył(a): 17 sie 2009, o 08:40
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Szwadron C
Na starym Warriorze od: 0

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez Konrad ''Owca'' » 28 sie 2009, o 13:39

Python napisał(a):PISZCIE NA TEMAT !!!

To nie jest temat "co mnie się nie podobie w milsimie".

W tym wątku padła następująca kwestia.:

- Środowisko mazowieckie stać na to, aby zrobić super milsima na światowym poziomie.

Możliwe kometarze to.:

1. TAK. Chcę wziąć w tym udział i pomóc w jego organizacji.
2. TAK. Co prawda nie jestem w stanie pomóc, ale popieram !
3. Róbmy swoje i tyle, jest dobrze jak jest.
4. Mam to w dupie. (Ci nie powinni zabierać głosu)
5. Nie wiem o czym jest temat, ale chcę nabić posta (zapraszam do innych tematów)

Przy takim podejściu zdecydownie wybieram opcję 4. Ponieważ jak już pisałem nie zamierzam się z nikim szarpać, ani przekrzykiwać. I nie umniejszam swoją wiedzą ani osobą poziomu Boskości Najlepszego Organizatora.
Wokash, Agent - dzięki za poparcie, ale nie zmienia to mojego podejścia w zaistniałej sytuacji.
Nigdy więcej!
Ojciec Terrorysty...
Codziennie wzrasta ilość rzeczy i osób, które mam w dupie...
Obrazek
Avatar użytkownika
Konrad ''Owca''
.
 
Posty: 1869
Dołączył(a): 5 sie 2009, o 21:38
Lokalizacja: Wwa/BS
White Cross: SGW
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez Python » 28 sie 2009, o 13:45

Nie twierdzę że są nieistotne.

Po prostu nie dla nich zakładałem ten wątek.

Vrobell założył następny - co za 150zł, i tam będziemy pisać co byśmy chcieli za to mieć.
Python
.
 
Posty: 3912
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 07:52
Lokalizacja: Furious Creepy Strangler
White Cross: FCS
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez Raddar » 28 sie 2009, o 21:04

Hmm dobrze by było gdyby osoba jadąca na milsima odpowiedziała sobie:
Czy jestem gotów za 150zł siedzieć dwa dni w okopie?
Symulacja to symulacja, nie każdy w bój pójdzie, nie każdy będzie SF, nie każdy będzie się woził autem.
Uważam, że od tego powinno się zacząć, żeby później nie słuchać lamentu „gdzie się podziało moje 150zł”
Avatar użytkownika
Raddar
 
Posty: 78
Dołączył(a): 25 sie 2009, o 13:06
Lokalizacja: MMZ
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Rozdrabnianie milsimów

Postprzez Entomb » 3 wrz 2009, o 12:18

ZKEZ pracuje nad różnymi technologiami urozmaicającymi rozgrywki typu MilSim, będziemy je sukcesywnie prezentować na małych imprezach, najbliższa, robiona pewnie przez PI, będzie pewnie na jesieni jakoś, czyż nie Tato?
Zjednoczone Kombinaty Elektroniczno-Zbrojeniowe ruszyły z kopyta!

Spychacz jest wielki, większy jest niż Yeti.
Avatar użytkownika
Entomb
.
 
Posty: 24
Dołączył(a): 9 sie 2009, o 01:20
Lokalizacja: Dzierzążnia
White Cross: OPFOR / PI / ZKEZ
Na starym Warriorze od: 0

Poprzednia strona

Powrót do Luźne dyskusje o MILSIMach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości