Strona 1 z 1

ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 8 sty 2010, o 11:35
przez Python
Witam,

Na wiosnę proponuję powrócić do Strefy.

Gra kręciłaby się dookoła poszukiwania schowków po dawnych stalkerach z wykorzystaniem technologii geocaching.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Geocaching

Oczywiście zakładam wątek fabularny oraz stworzenie kilku mega klimatycznych lokacji.

Z "miejscówek" podobają mi się.:
- radiówek
- okuniew.

Co Wy na to ?

Kto by chciał wejść w projekt jako organizator ?

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 8 sty 2010, o 11:52
przez Dalej
Swego czasu chodziły mi po głowie pomysły na robienie artefaktów. Np. Lighsticki i różne formy z żywicy epoksydowej, gliny itp.

Ale to by trzeba coś większego zrobić żeby miało sens, samo łażenie niewarte pracy.

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 8 sty 2010, o 13:45
przez heavenly
Czytałem opis imprezy w klimacie STALKERA która odbyła się w Bornem - tam przy artefakcie był jeszcze jego opis właściwości i gracz decydował czy go zabierze - bo np. artefakt blokowal dwa punkty życia a gracz miał już tylko np. trzy. Fajnie też były rozwinięte opcje medyczne - kupowało się leczenie u medyka w bazie. Na pewno zresztą też to czytaliście;-)

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 9 sty 2010, o 18:14
przez Python
eeee, przy 3 odpowiedziach to się imprezy nie zrobi....

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 9 sty 2010, o 19:12
przez Victor
Pomysł dobry, ale same namiary GPS to chyba mało.
Myślę, że jakieś wskazówki terenowe by się przydały oznajmiające ze zbliżasz się do strefy ukrycia artefaktu (wstążki na drzewach/ ścianach). Anomalie... np konar pomalowany srebrną farbą...charakterystyczny silny zapach.
Można by np. napromieniować jakieś "zabawki" do bezpiecznego poziomu np: 2x lokalne tło, czyli jakieś 40 jednostek i dać ekipom dozymetry. Takie promieniowanie szkodliwe raczej nie jest, występuje prawie wszędzie np. na całym Śląsku (promieniotwórcze pierwiastki w ziemi), a da się złapać z pewnej odległości. No i klimat jaki z tym popiardywaniem. Pozostaje kwestia organizacji odpowiedniej ilości urządzeń pomiarowych, co jest chyba największym problemem.
Można użyć fragmentów urządzeń kopalnianych myślę, że jakby przejść się po Hucie z dozymetrem też fajne gadżety by się znało bo na pewno maja podwyższony poziom promieniowania.
Jeśli pomysł jest do zaakceptowania mogę zapytać kolegę Z IEA o szczegóły i możliwości, być możne detektor tak słabe promieniowanie wykrywa z bardzo bliskiej odległości i dla nas nie miałoby to zastosowania.?
Zdaję sobie sprawę, że niektórzy mogą się wystraszyć promieniowania przenikliwego jak czarnej magii. Ale diabeł nie taki straszny. Sami promieniujemy, granit promieniuje..K..wa prawie wszystko promieniuje, kwestia jaką dawkę na h otrzyma nasze DNA.

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 9 sty 2010, o 22:06
przez arend
każdy pomysł na uatrakcyjnienie rozgrywki jest na wagę złota

dodałbym tylko że zaczynamy bez baterii w gpesach

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 10 sty 2010, o 11:22
przez Victor
Niestety nie stwierdzono powiązań zachorowań na raka z mieszkaniem na śląsku i promieniowaniem tła. Nie da się wyabstrahować w badaniach jednego czynnika ze środowiska, natomiast stwierdzono zwiększone ryzyko u ludzi mieszkających w domach w których mają dużo granitu.
Ale ja nie o tem: Dozymetry mógłbym zorganizować tyle, że większość to stare graty. I przy niestabilnym tle np w halach bunkra w Radiówku mogą nie alarmować, albo wariować bo w transformatorach zbiorczych wiązek fiderowych jest użyty kobalt.
Rozumiem, że pomysł dotyczy rozmieszczenia "artefaktów" w kilku ciekawych lokacjach. Może pojawić się problem, strzelaniny na parkingu.

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 10 sty 2010, o 11:33
przez heavenly
Moim zdaniem trzeba najpierw określić ramy imprezy. Bo jeśli ma to być kilkugodzinna zabawa to nie ma sensu komplikować imprezy. Z drugiej strony - fabuła Stalkera jest potężna i szkoda ją ograniczać do krótkiej imprezki. Więc wychodzi na to że można by pobawić się nawet od piątku wieczorem do niedzielnego popołudnia. Aby daleko nie jeździć - N2 wydaje się wyśmienitym terenem. Oczywiście każdy uczestnik musiałby mieć namiot, śpiwór i takie tam rzeczy obozowe;-) Wiem Ze N2 wielu się przejadło, ale mówimy o innym charakterze imprezy, a tą miejscówkę mamy blisko i jest mocno urozmaicona.

Jak będziemy wiedzieć czego chcemy - możemy rozbudować scenariusz i możliwości rozgrywki. Na pewno musi ona być nieliniowa, ale trzeba ustalić jakiś system oceny "zwycięzcy", bo jednak ludzie lubią współzawodniczyć.

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 10 sty 2010, o 11:55
przez Python
Moim zdaniem zamiast jednej imprezy wielodniowej, lepiej jest zrobić 2/3 krótsze larpy w roku (krótsze czyli tak po 12-18 godzin).

Wiem że Zaporożec/PI opracowuje jakieś metody wykrywania anomalii/artefaktów - ale szczegółów nie znam.

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 10 sty 2010, o 22:46
przez Kamil
Python - Zaporożec + parę innych osób przygotowywało trochę fajnych stalkerowych pomysłów na inną imprezę. Jak znajdę dokumentację, przejrzę i znajdę coś fajnego to Ci podeślę.

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 11 sty 2010, o 08:24
przez Python
Proponuję od razu uporządkować nasze działania - pozwoli nam to oszacować czy mamy w ogóle siły aby coś zrobić.

Proponuję, aby w tym wątku zgłaszali się ludzie i deklarowali chęć organizacyjną.

Podzieliłbym organizację na kawałki tak jak na Resident Evil, aby pomimo bycia organizatorem, każdy mógł polarpować.

I tak, widzę potrzebne grupy :

- Twórcy artefaktów

- Twórcy mechaniki gry, scenariusza - zagrają jako NPC

- Gracze którzy chcieliby zostać dedykowanymi potworami,

- Twórcy anomalii

- Twórcy lokacji (wygląd/klimat)

Co do samych potworów, to najprościej byłoby aby gracze którzy wpadną w anomalię (w zależności od jej rodzaju) zostawali :

- zombie

- snorkiem (zakup maski słoń dla każdego gracza to ok. 5zł)

Gracze któzy chcą zaczynać jako grupa (np. frakcja stalkerów, bandyci, żołnierze) jako STARTOWE muszą przygotować swoją lokację.

Każdy wkład w organizację zostanie spłacony pieniędzmi STREFOWYMI, tak abyśmy nie pracowali za darmo :-)

Ja mogę: sfinansować druk pieniędzy, mogę też pomóc przy urządzaniu lokacji, chowaniu artefaktów, zostać NPC, być chwilami potworem, powymyślać questy.

Jeśli masz inne zdanie - napisz, a nie obrażaj się ! [emot]

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 11 sty 2010, o 09:34
przez heavenly
Python napisał(a):Co do samych potworów, to najprościej byłoby aby gracze którzy wpadną w anomalię (w zależności od jej rodzaju) zostawali :
- zombie


Mała uwaga - ustalenie czasu bycia zombie. Nie każdy ma ochotę do końca dnia popylać jak robocop i być wdzięcznym celem dla innych;-)

Python napisał(a):- snorkiem (zakup maski słoń dla każdego gracza to ok. 5zł)


Tutaj pomoże śmierć i resp jako człowiek spowrotem.

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 11 sty 2010, o 09:42
przez Python
Potworem by się było do śmierci - powinno to wspomóc agresywność potworów :-)

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 11 sty 2010, o 11:41
przez Victor
To ja mogę jakąś ciekawą lokację uprzątnąć i przygotować. Znam techniki i mam niezbędne zdolności manualne, oraz wiedzę przedmiotową, zorganizuję także odpowiednie rekwizyty/wyposażenie. Bylebym nie miał objazdu po zabytkach w rzeczonym terminie.

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 11 sty 2010, o 13:59
przez Raddar
jeśli impreza odbywała by się w okolicach warszawy czyli max. 50km można na pojedyncze scenariusze wykorzystać wolno stojące ruiny których przy lasach jest sporo,

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 11 sty 2010, o 15:55
przez Sushi
Python napisał(a):
Kto by chciał wejść w projekt jako organizator ?


Chętnie włączę się w to zamieszanie.

Mogę: współtworzyć scenariusz, stroje, scenografię, grafikę, NPCować, gotować ---wszystko co potrzebne :) byle nie wszystko na raz :)

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 12 sty 2010, o 15:22
przez Entomb
Python napisał(a):Wiem że Zaporożec/PI opracowuje jakieś metody wykrywania anomalii/artefaktów - ale szczegółów nie znam.


Nie zaporożec/PI, tylko ZKEZ. A to, że część ZKEZu jest w zaporożcu, a cały w PI, to jeszcze nic nie znaczy 8)
Tak, szykujemy różne rozwiązania na Stalkera, który był planowany na wrzesień- październik 2010.
Niestyty pomysł z geocachem raczej ci się nie sprawdzi, chyba, że będzie to mała impreza i te kilka GPSów które ludzie przywiozą wystarczy.

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 13 sty 2010, o 12:13
przez yamnick
Entomb napisał(a):... i te kilka GPSów które ludzie przywiozą wystarczy.


Teraz co drugi telefon ma GPS-a wiec nie będzie tak źle może

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 13 sty 2010, o 13:04
przez Tato
Pluton Inżynieryjny/ZKEZ planuje na jesieni imprezę Stalker. Ze względu na na zaawansowaną mechanike gry oraz duży udział elektroniki do symulowania realiów Zony nie jesteśmy w stanie włączyć się w organizację innych przedsięwzięć (zwłaszcza że po drodze A6). Do Stalkera przygotowujemy się juz od ponad roku. W razie czego zapraszamy chetnych do zaangażowania się w nasze przedsięwzięcie. Zaznaczę że Stalker nie bedzie imprezą masową, ale dość elitarnym połączeniem LARPa, strzelanki i RPG.

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 13 sty 2010, o 14:37
przez Python
No to napisz coś więcej

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 13 sty 2010, o 15:52
przez Tato
Jeżeli jesteś zainteresowany tematem to wolę ci opowiedzieć niż pisać, cały czas nad tym pracujemy i nie chcemy publicznie odkrywać kart.

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 14 sty 2010, o 19:49
przez Python
Napiszcie czy potrzeba Wam pomocy i do czego.

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 18 sty 2010, o 16:45
przez Tato
Na pewno bedziemy szukali do pomocy doświdczonych LARPowców, którzy będa sklonni odgrywać rolę NPC, spełniając kluczowe role w świecie STALKERA.
Nie zdradzajac zbyt wiele powiem jedynie, że z założenia nasz STALKER jest oparty o grę i jej świat oraz klimat, nie o opowiadanie.

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 18 sty 2010, o 17:06
przez Python
Tato napisał(a): nie o opowiadanie.


Jeśli masz na myśli książkę "Piknik..." to powiem tylko "Bogu Dzięki" :-)

Czy to znaczy, że można myśleć o byciu NPC-em i posiadaczem własnej lokacji ?

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 18 sty 2010, o 17:31
przez Tato
To znaczy, że mamy liste NPCów, którzy sa nam potrzebni żeby gra szła miodnie, cześć sami obsadzimy ale jest ich sporo i bedziemy potrzebować pomocy.

Acha, i od NPCów wymagamy obowiazkowo zagrania w minimum jedną część Stalkera :)

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 18 sty 2010, o 17:44
przez Python
Tato napisał(a): od NPCów wymagamy obowiazkowo zagrania w minimum jedną część Stalkera :)


phi, to akurat łatwizna :-)


Dacie listę postaci na którą można się ubiegać ?

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 18 sty 2010, o 18:26
przez Tato
Tak oczywisćie. Dajcie nam 2 tygodnie - za tyle planowana jest strona www gry.

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 18 sty 2010, o 19:15
przez Python
Aaaaa, to spox.

Bo Echelon wspominał jesień - stąd tyle niecierpliwych pytań.

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 19 sty 2010, o 13:06
przez Tato
Sama gra - wrzesień.

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 19 sty 2010, o 13:06
przez Python
OK

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 23 lut 2010, o 21:45
przez Swierzy
Obrazek

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 1 sie 2010, o 23:14
przez Kamil
No i jak, co tam panu z tą strefą czy inszym stalkerem?

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 8 sie 2010, o 06:52
przez Python
Tato napisał(a):Pluton Inżynieryjny/ZKEZ planuje na jesieni imprezę Stalker. Ze względu na na zaawansowaną mechanike gry oraz duży udział elektroniki do symulowania realiów Zony nie jesteśmy w stanie włączyć się w organizację innych przedsięwzięć (zwłaszcza że po drodze A6). Do Stalkera przygotowujemy się juz od ponad roku. W razie czego zapraszamy chetnych do zaangażowania się w nasze przedsięwzięcie. Zaznaczę że Stalker nie bedzie imprezą masową, ale dość elitarnym połączeniem LARPa, strzelanki i RPG.


Ja cały czas czekam na obiecanego STALKERA od Taty. Nie chcę mu wchodzić w drogę z mniej zaawansowaną technicznie imprezą...

Mam nadzieję, że nie chodziło tylko o to, aby ukręcić łeb STREFIE, obiecując "złote góry" ;-)

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 8 sie 2010, o 07:36
przez Wokash
Wiesz Python impreza ma być elitarna... może się nie załapałeś [emot]

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 8 sie 2010, o 08:42
przez Python
To chociaż niech człowiek z monoklem napisze jak było.

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 8 sie 2010, o 09:34
przez Wokash
Mnie całkiem nie zapraszają na takie imprezy ... za mało widać elitarny jestem... taka karma...

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 8 sie 2010, o 17:40
przez Sushi
Zgniły Arystokrato, nie siej defetyzmu bo wyrzucę Cię z grona znajomych na FB... :D :D :D

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 8 sie 2010, o 17:53
przez arend
Python załozył konto to szaleje ;D

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 10 sie 2010, o 00:26
przez kałasz
Python napisał(a):Mam nadzieję, że nie chodziło tylko o to, aby ukręcić łeb STREFIE, obiecując "złote góry" ;-)


Wiedziałem, że w końcu się wyda ;-) . No nic, w takim razie opiszę kolejne elementy spisku:
- zamówiona u Putina zła pogoda która umożliwiła nam podstępne przełożenie Afgaraqu o miesiąc
- stworzone przez Kaszpirowskiego opisy na forum zawierające przekaz podprogowy, że Afgaraq jest do dupy i nie warto nań jechać. Skutecznie obniżyło to frekwencję, umożliwiło sprytne roztrwonienie własnych funduszy i tym samym znalezienie usprawiedliwienia dla chwilowej chęci odpoczęcia od orgowania dużych imprez
- chytry manewr z przeprowadzką zaprzyjaźnionej firmy, który pozbawił nas zaplecza technicznego (mieliśmy w niej warsztat produkujący wspomniane "złote góry") od początku maja do... jeszcze trochę
- zawczasu starannie zaplanowany grafik "nieprzewidzianych" przypadków losowych, które skutecznie psuły "misiowe wtorki", czyli nasze cotygodniowe spotkania orgowskie


No dobra, a teraz tak na serio. Nie zrezygnowaliśmy ani na chwilę z projektu ale kiedy w styczniu deklarowaliśmy się z imprezą nie wiedzieliśmy o wielu komplikacjach jakie nas czekają (głównie ta przeprowadzka nas wykończyła). Mamy już włożone sporo kasy w elektronikę i rozpisane kluczowe elementy mechaniki gry, więc z całą pewnością nie wycofamy się z organizacji własnej wizji Stalkera. Niestety z żalem musimy go odłożyć na przyszły rok. Przepraszamy za wytworzoną sytuację ale przyczyny jak zwykle okazały się od nas niezależne.

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 10 sie 2010, o 14:07
przez Python
arend napisał(a):Python załozył konto to szaleje ;D



Nooo, wytrzymałem dobę :-)

Co do spisku - to było jasne od początku !!! :-D

Jest jak z wyjazdem do Czarnobyla.... i znów za rok spróbujemy....

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 10 sie 2010, o 15:29
przez arend
żle się wypiowiedziałem
nie ty szalejesz ino siostra Waleria szaleje bo założyłeś

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 10 sie 2010, o 15:33
przez Wokash
Sushi napisał(a):Zgniły Arystokrato, nie siej defetyzmu bo wyrzucę Cię z grona znajomych na FB... :D :D :D


No bez takich... dobra zawsze mnie zapraszają tylko zwykle po fakcie... znaczy się tego... zwykle mam taki natłok zaproszeń, że zostaję w domu, żeby nikogo nie obrazić...

Python znaczy się co?
Już skasowałeś?

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 10 sie 2010, o 16:09
przez Sushi
Arend- szaleje tak czy owak bez związku z zalożeniem czy tez skasowaniem konta przez różne gady.

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 10 sie 2010, o 16:26
przez Tato
Python napisał(a):Mam nadzieję, że nie chodziło tylko o to, aby ukręcić łeb STREFIE, obiecując "złote góry" ;-)


Intencją nie było ukręcanie niczyjego łba, im wiecej fajnych larpów tym lepiej. :) Po prostu zagaiłeś, że PI/ZKEZ robi materiały na podobnego larpa, co potwierdziłem. Ogólnie rzecz biorąc powtórzę że nasz Stalker będzie bardzo "elitarny" - pewnie na ok 50 graczy + NPC, więc raczej będzie nadwyżka popytu nad podażą. Zatem nic nie stoi na przeszkodzie aby zrobić sobie inną imprezę, jezeli ktoś bardzo pragnie.

Plany jak napisał Kałasz mielismy zrobic grę w tym roku. Mieliśmy parę problemów, co spowodowało obsunięcie kilku imprez i zrezygnowanie z jednej w ogóle, opóźniła się tez bardzo produkcja wyrzutni p-panc, na która ZKEZ ma zamówienia z rynku. Wbrew panującemu tu i ówdzie przekonaniu :) o czym wiesz dobrze organizacja porządnej imprezy to pare miesięcy wytężonej pracy wielu ludzi. Stalker ma być bardzo nowatorski jak na gry ASG i nie chcemy go spieprzyć robiąc go na chybcika.

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 11 sie 2010, o 10:12
przez arend
Sushi napisał(a):Arend- szaleje tak czy owak bez związku z zalożeniem czy tez skasowaniem konta przez różne gady.



że zacytuję "...jesteś szalona..."


heheheh


Ale wracając do tematu to coś strefo-stalkerowo-residentnego by się przydało, bo dawno nie miałem okazji polatać w pegazce

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 11 sie 2010, o 10:29
przez Wokash
arend napisał(a):bo dawno nie miałem okazji polatać w pegazce


No to szkoda, że upały mamy za sobą... zabawa w pegaza... przy 40 stopniach to byłoby wyzwanie...

Re: ST.RE.FA. - powrót do strefy

PostNapisane: 13 lis 2010, o 13:40
przez Python
Tato napisał(a):Plany jak napisał Kałasz mielismy zrobic grę w tym roku.



Czyżbym wykrakał ? :o/