Strona 1 z 1

Gra miejska + strzelanka

PostNapisane: 26 maja 2010, o 18:09
przez Vario
Rys ogólny:

Start ok. godz. 10:00 (agenci)
godz. 20:00 (siły zbrojne)

Miejsce Warszawa Wesoła i okolice (agenci)
Mokry ług lub Radiówek, do ustalenia (siły zbrojne)

Założenia : Grę zaczynają agenci, ich zadaniem jest odszukanie i rozkodowanie informacji na temat sił partyzanckich. Lokalizacja obozu treningowego i inne boczne

Siły zbrojne wkraczają ok. godz.20:00 na teren wskazany przez agentów i walczą :)

Jeśli tematem zainteresuje się ok 30os można w to grać. Opracowany jest niemal cały schemat wg. jakiego gra będzie działać.
Piszcie i pytajcie... :)

Re: Gra miejska + strzelanka

PostNapisane: 26 maja 2010, o 19:52
przez moron
I co chcesz po miescie z replikami latac? Bo nie kapuje... :/

Re: Gra miejska + strzelanka

PostNapisane: 26 maja 2010, o 20:02
przez Vario
Taa i granatami rzucać:\

Zakładam 2 grupy jedna bez replik (działająca w mieście) i druga szturmowa (full ASG) w lesie

Re: Gra miejska + strzelanka

PostNapisane: 26 maja 2010, o 20:28
przez nomak
hmm pomysł ciekawy jestem za, czy są jakieś ograniczenia dot agentów (środek komunikacji, liczebność grupy)? więcej szczegółów na ten temat proszę,

Re: Gra miejska + strzelanka

PostNapisane: 27 maja 2010, o 07:09
przez Vario
Opis jednostek

Agent miejski.

Ubranie cywilne ( wymaga oznaczenia w określonych wypadkach )
Łączność PMR, SGM, CB
Broń, repliki, piro, bezwzględnie zabronione w mieście.

Resp w mieście. W zależności od liczby graczy będzie to wyznaczony punkt \ punkty
lub czasowy.

Eliminacja przeciwnika. Gracz zdemaskowany przez innych uczestników uznany jest za „Trupa” i idzie na resp-a

Zadania:
Głównie będzie to szukanie przedmiotów typu:
mapy, kody, szyfry, zdjęcia, dane GPS, dane GSM. Jednak lokalizacje tych przedmiotów zaplanuję tak, żeby ich zdobycie wymagało eliminacji innych graczy.

Przykład:
-Muszę być na dw, centralnym, między godz. 11:00 a 12:30 za rozkładem jazdy autobusu 514 czeka na mnie wiadomość.
Z pozoru banał… przeciwnik może wiedzieć, że będę o danej porze na tym dworcu, ale nie wie w jakim dokładnie miejscu będę.

Wymusza to od przeciwnika aby obserwował cały obiekt. A ja muszę uważać bo nie wiem ilu graczy przeciwnika może tam być.


Brakuje mi pomysłu na skuteczne i precyzyjne sposoby walki w mieście, jeśli ma ktoś pomysł to niech pisze.
Jako wrogowie agentów wystąpią "terroryści" :). Ich mechanika częściowo pokrywa się z mechanikom agentów ale możliwe, że będą mogli grać jako zamachowcy.

Re: Gra miejska + strzelanka

PostNapisane: 27 maja 2010, o 08:08
przez PłkBartłomiejSztuka
ja bym sie na to pisal gdyby czesc miejska byla w mniej z urbanizowanym miejscu dopracuj to jeszcze a chetni sami przyjda :). Pomysl na 5.

Re: Gra miejska + strzelanka

PostNapisane: 27 maja 2010, o 08:25
przez Tom
Wygląda to jak dwie prawie niezależne gry - gra miejska i strzelanka, gra miejska się kończy, strzelanka się zaczyna, więc mam wrażenie, że fuzja ta będzie mało zauważalna. Lubię obydwie formy i należy spróbować. Tylko nie rozumiem demaskowania agentów i ich respów - jak już ktoś zostanie zdemaskowany, to już będzie wiadomo, że on jest agentem i będzie demaskowany od razu przy kolejnym spotkaniu go.

Re: Gra miejska + strzelanka

PostNapisane: 27 maja 2010, o 08:29
przez Grey
Prawie napisałem że w to wchodzę, póki nie zobaczyłem opisu zasad dla agentów. Nie moja zabawa. Myślałem że to ma być gra agenturalna, a nie zabawa w berka. Przecież ludzie się znają, więc jak mają się 'nierozpoznawać'?

Re: Gra miejska + strzelanka

PostNapisane: 27 maja 2010, o 09:38
przez Vario
Co do demaskowania mam kilka pomysłów ale nie sprawdzą się...
Tom, jeśli mowa o połączeniu gier miejskich i asg to chciałbym aby materiały zdobyte w mieście służyły jako wywiad potrzebny na strzelance.
Pomysł, projekt czy jak to nazwiecie nie jest do końca gotowy. Zamieściłem propozycje, żeby sprawdzić "popyt" na takie gry. jeśli znajdą się ludzie chętni do gry a nie krytyki to można spróbować czy to ma sens. Każda strona będzie podzielona na dwie sekcje. Jedni (Ci co chcą tylko strzelać) drudzy (do gry w mieście)
Po zakończeniu części miejskiej będzie zbiórka i wyjazd na teren leśny, tam trzeba złożyć w całość info z miasta i działać. Grey, agentura swoją drogą ale od czegoś trzeba zacząć. Co do znajomości twarzy to masz trochę racji. Trochę bo co niema tak, że każdy zna każdego. Poza tym większość z tych ludzi spotykamy na strzelankach, milsimach, larpach. Fakt, Teamy trzymają się bliżej.

Re: Gra miejska + strzelanka

PostNapisane: 27 maja 2010, o 15:53
przez Grey
Ogólnie do gry agenturalnej jesteb bardziej niż chętny. W końcu kiedyś próbowałem odpalić Milsima ulicznego, czyli właśnie taką długodystansową grę. Ale zabił mnie brak chętnych, a samo zamierzenie było olbrzymie.
Jeślibyś zrezygnował z respów i zrobił coś mocno klimatycznego, to w to wchodzę choćby dla testów.

Re: Gra miejska + strzelanka

PostNapisane: 31 maja 2010, o 08:19
przez Vario
Przyznam racje Grey, nie będzie respów...

Miejsce gdzie można będzie się strzelać to Szwadron Jazdy Polskiej. Jeśli dam radę załatwić sprawę z szefem tego obiektu to postaram się też o jakieś umocnienia, nie jakieś wyczesane ale klimatyczne. Możliwe, że budynki (duże stodoły) też będą grały.

Teren : http://maps.google.pl/maps/ms?ie=UTF8&h ... 5d6e79271f


TALIBAN TWEESTER fabuła


Gdy polowanie na Islamskich terrorystów dobiegło końca krajem wstrząsnęła seria zamachów bombowych w których zginęło w sumie 730osób w tym przedstawiciele rządu, biznesmeni i dyplomaci innych krajów.

Do zamachów oficjalnie przyznała się organizacja „Biały Mustafa”
Ugrupowanie to zapowiada też dalsze zamachy na większą skale. Doskonale wyposażeni i wyszkoleni bojownicy Białego Mustafy cały czas dokonują pomniejszych ataków i grożą użyciem broni bakteriologicznej.

W obliczu takich gróźb kraje Unii Europejskiej stworzyły elitarny oddział „Mroczki” złożony z agentów wywiadowczych różnych krajów i najlepszych żołnierzy z jednostek liniowych.
Ta doskonale wyposażona jednostka zaczyna właśnie działania ofensywne przeciw „BM”

Z pierwszych raportów złożonych przez patrole terenowe można wnioskować iż nie mają oni żadnego sztabu, siedziby czy komórki. Znany jest jednak teren na jakim członkowie BM spotykają się aby planować dalsze działania.

Niejaki Samma Sehassam jest podejrzany o przywództwo nad BM. Wydano rozkaz jego likwidacji. Do tej operacji zmobilizowano całą jednostkę Mroczków.


Zasady i mechanikę postaram się jeszcze dziś dodać :) Do tego czasu piszcie, pytajcie, wymyślajcie.
Ps. Możliwe, że gra na szwadronie będzie płatna. Przewidywany koszt od 2 do 5 zł osoba.

EDTY:

Mechanika agent:

Może używać replik broni krótkiej w niektórych częściach osiedla max 2 magi
Wymogiem jest posiadanie celownika laserowego !
Posiada wszelkie gadżety wspomagające łączność. Od PMR Do laptopa z mobilnym netem
Dysponuje szczegółową mapą terenu
Nie jest ograniczony terenowo
Nie korzysta z komunikacji miejskiej
Może werbować inne osoby
Może brać jeńców, aby przejąć innego gracza trzeba rozpoznać, podejść i powiedzieć „Pojmany”
Nie może odbijać zakładników
Może rozbrajać ładunki podłożone przez terrorystów
Trzech agentów może rozbroić jednego zamachowca
Głównym zadaniem agenta jest zabicie Samma Sehassama


Mechanika terrorysty:

Mogą używać replik broni krótkiej
Wymogiem jest posiadanie celownika laserowego
Nie posiada łączności (melduję się o danej godzinie w danym miejscu)
Dysponuje szczegółową mapą terenu i częścią informacji gdzie są lub mogą być agenci
Jest ograniczony terenowo (nie wchodzi do budynków użyteczności publicznej)
Korzysta z komunikacji miejskiej bez ograniczeń
Może brać cywilnych zakładników ( jeśli stoi bliżej niż 50cm od przypadkowego przechodnia ten jest jego zakładnikiem)
Nie może werbować innych osób
W niewoli musi współpracować. (tylko odpowiada na pytania)
Może być zamachowcem samobójcą (oznaczenie specjalne)

Mechanika zamachowca.

Nie ma żadnej broni
Jest specjalnie oznaczony
Jego obecność zmusza agentów do wycofania
Może podkładać bomby
Jeśli zostawi lub schowa oznaczenie zamachowca może grać jak terrorysta
Nie jest ograniczony terenowo
Nie może werbować innych ludzi
Nie bierze zakładników (sieje strach i popłoch)
Nie trafia do niewoli, zostaje odprowadzony przez agentów i rozbrojony
Musi się poddać jeśli podejdzie do niego trzech agentów
Nie może pozycjonować się sam (dostaje informacje od innych graczy)
Musi pozostać w miejscu gdzie został ustawiony do chwili detonacji

Re: Gra miejska + strzelanka

PostNapisane: 31 maja 2010, o 15:43
przez PłkBartłomiejSztuka
ej noo Variocie zgadzalem sie na uzycie trade mark "bialy mustafa" ale nie bylo mowy o zdradzaniu jego wizerunku. widzimy sie w sadzie hehehe

Re: Gra miejska + strzelanka

PostNapisane: 31 maja 2010, o 20:35
przez Xasistis
Możesz podać logiczny powód posiadania wskaźnika laserowego (bo zapewne o to ci chodziło)?
To samo w kwestii ograniczenia magazynków.

Re: Gra miejska + strzelanka

PostNapisane: 31 maja 2010, o 21:14
przez Vario
Laserowy wskaźnik będzie robił jako deklaracja strzału oddanego do osoby bez okularów ochronnych.
ograniczam magi co by nie było zbyt wiele strzelania po mieście i żeby trzeba było kombinować np, zabrać kulki zabitemu \ zdemaskowanemu agentowi.

Postaram się dodać fotki osiedla żeby był jakiś obraz tego czego można się spodziewać.

Re: Gra miejska + strzelanka

PostNapisane: 31 maja 2010, o 21:33
przez Xasistis
Nie wystarczy lufa skierowana w stronę celu?
Weź pod uwagę ryzyko oświetlenia oczu laserem.
Poza tym, laserem można kogoś "oznaczyć" z odległości przekraczającej zasięg skuteczny prawdziwej klamki :/

Re: Gra miejska + strzelanka

PostNapisane: 1 cze 2010, o 10:37
przez Vario
To czy wystarczy skierowanie lufy w cel zależy od poziomu gry uczestników. Jeśli wszyscy będziemy przestrzegać tej reguły to tej zasady to tak będziemy grać. Laser owszem jest groźny ale na pewno mniej niż nieosłonięte oko w konfrontacji z kulką BB. Tym bardziej, że niema ograniczenia w mocy klamek.
Fakt, że laserem można "namierzać" ze znacznie większej odległości niż repliką czy ostrą wersją jest minusem tej reguły :\\\

Re: Gra miejska + strzelanka

PostNapisane: 1 cze 2010, o 13:31
przez Grey
Tak na szybko czytając i mało rozumiejąc - ktoś by chciał grać zamachowcem? Bo wydaje mi się to być totalnie niegrywalną rolą. Ale jak mówię, nie zrobiłem wnikliwej analizy.

Re: Gra miejska + strzelanka

PostNapisane: 1 cze 2010, o 14:57
przez Xasistis
Zgadza się. Zamachowiec jest w zasadzie ruchomym pionkiem. Poza tym jego mechanika jest trochę skopana:
- "Jego obecność zmusza agentów do wycofania" vs "Musi się poddać jeśli podejdzie do niego trzech agentów"

Tak wogóle, te zasady są jakiś takie "na siłę sztuczne":
Agent:
- Nie korzysta z komunikacji miejskiej //dlaczego? to podobno agenci są z reguły lepiej ustawieni technologicznie..
- Może werbować inne osoby // to znaczy kogo? terrorystów czy zamachowców?
- Nie może odbijać zakładników // dlaczego? przecież to też jego praca..
Terrorysta:
- Dysponuje (...) i częścią informacji gdzie są lub mogą być agenci // nie powinno być na odwrót? to nie agenci powinni częsciowo wiedzieć kim lub gdzie są terroryści? kto tu kogo rozpracowuje?
- Jest ograniczony terenowo (nie wchodzi do budynków użyteczności publicznej) // ponieważ?
- Może brać cywilnych zakładników ( jeśli stoi bliżej niż 50cm od przypadkowego przechodnia ten jest jego zakładnikiem) // co jezeli nieświadomy swojej sytuacji "zakładnik" wejdzie do spozywczaka, lub po prostu zacznie iść w dowolnym kierunku?
Zamachowiec:
- "Jego obecność zmusza agentów do wycofania" vs "Musi się poddać jeśli podejdzie do niego trzech agentów" // zasady wykluczające się.

Re: Gra miejska + strzelanka

PostNapisane: 2 cze 2010, o 00:24
przez Echelon4
Pluton inżynieryjny przymierza się do stworzenia, bardziej rozbudowanej wersji "gry miejskiej". Z wstępnej analizy która tylko z nazwy jest wstępna, wyszło nam iż czas samych przygotowań oceniany jest nawet do 24 miesięcy. A wymyślenie sensownej mechaniki gry to tona dokumentacji.
Nie mniej jednak kibicuje temu pomysłowi gdyż, jest nowością i swojego rodzaju poligonem doświadczalnym.

Pozdrawiam.

Re: Gra miejska + strzelanka

PostNapisane: 2 cze 2010, o 06:58
przez Grey
O ile koncepcja super, o tyle zaproponowane rozwiązania zupełnie mnie nie satysfakcjonują. Namawiam do spędzenia jeszcze trochę czasu nad zasadami i koncepcją gry. Wydaje mi się, że powinieneś w pewien sposób wyobrazić sobie sam przebieg gry i tak dobrać przepisy, aby taką grę umożliwić i aby przepisy taki sposób gry premiowały. Pamiętając, że dla każdego gracza to musi być fun.

Re: Gra miejska + strzelanka

PostNapisane: 2 cze 2010, o 09:17
przez kałasz
Echelon4 napisał(a):Pluton inżynieryjny przymierza się do stworzenia, bardziej rozbudowanej wersji "gry miejskiej". Z wstępnej analizy która tylko z nazwy jest wstępna, wyszło nam iż czas samych przygotowań oceniany jest nawet do 24 miesięcy. A wymyślenie sensownej mechaniki gry to tona dokumentacji.


Zapomniałeś dodać tylko taki "szczegół", że wg. naszych założeń gra miała trwać powyżej miesiąca i zakładała intensywne użycie elektroniki, przygotowanego przez nas oprogramowania i istniejących już mediów. Ponadto szacowaliśmy coś powyżej roku a nie 2 lata, a ta tona dokumentacji nie tyczyłaby się mechaniki tylko byłaby nasza wewnętrzna. A w ogóle to powinniśmy się mądrzyć i dyskutować dopiero jak założymy swój wątek, ze swoją grą, a nie śmiecić komuś. EOT gier PI.


Tak czy siak mam nadzieję, że z opisywanego tu projektu wykluje się coś fajnego. Bo oczywiście piszę się na to ;) .

Re: Gra miejska + strzelanka

PostNapisane: 4 cze 2010, o 11:43
przez Vario
Gra ruszyła i działa.
Reguły, mechaniki postaci i zasady ogólne są zmodyfikowane.
Postanowiłem nie zamieszczać modyfikacji na forum dlatego, że zawsze będzie ktoś kogo niezadowolony z zasad reguł, przepisów...
Znacie założenia,
Agenci donoszą, że ludzie piszący na forum mylą się więc przy zgłoszeniach na pw proszę o podanie strony i czasu jakim dysponujecie.

Re: Gra miejska + strzelanka

PostNapisane: 4 cze 2010, o 13:35
przez Struś
Vario napisał(a):Postanowiłem nie zamieszczać modyfikacji na forum dlatego, że zawsze będzie ktoś kogo niezadowolony z zasad reguł, przepisów...

Czyli ktoś kto się zgłasza nie wie, do czego się zgłasza? :P Chyba się za mocno w klimat konspiracyjny wczułeś.

Re: Gra miejska + strzelanka

PostNapisane: 4 cze 2010, o 15:56
przez Tom
Mechanika musi być publiczna. Zdarzyło mi się kiedyś brać udział w grze, gdzie nie była (LARP) i nagle ktoś zadeklarował, że robi coś, czego nie było w podanej mi mechanice i zaczęła się kłótnia i wzywanie orga. Jeśli nie chcesz zdradzać pewnych rzeczy, to opisz to bardziej ogólnie, np: w grze z zombie zombie mogą mieć kilka punktów życia. Wszystkich się informuje, że niektórzy mogą nie paść po pierwszym strzale, a tylko zombie wiedzą po ilu mają paść, w ten sposób nie ma kwasów, że jak w kogoś strzele, a on mi odda.

Re: Gra miejska + strzelanka

PostNapisane: 4 cze 2010, o 16:00
przez Xasistis
Pewnie chodziło mu o to, że dopiero po zgłoszeniu uczestnictwa i opłaceniu kosztów gry dostajesz do przeczytania zasady..

Re: Gra miejska + strzelanka

PostNapisane: 4 cze 2010, o 22:53
przez Vario
Gramy za free.
Wybaczcie, że nie opiszę więcej w tej chwili. Jak coś się rozwinie lub będą już sukcesy u którejś ze stron to wszystko dodam i porozmawiamy na konkretnych przykładach.

Re: Gra miejska + strzelanka

PostNapisane: 5 cze 2010, o 15:00
przez PłkBartłomiejSztuka
wpadajac na ratunek orgowi stwrierdzam ze gra jest mocno utajniona, tak mocno ze jej tajnosc przewyzsza wszystkie tajemnice. poki co zdemaskowalem tylko 2 agentów yo

Re: Gra miejska + strzelanka

PostNapisane: 14 cze 2010, o 10:44
przez Vario
Agent:
- Nie korzysta z komunikacji miejskiej //dlaczego? to podobno agenci są z reguły lepiej
ustawieni technologicznie.
Dlatego, że może robić inne rzeczy których nie robi terrorysta.

- Może werbować inne osoby // to znaczy kogo? terrorystów czy zamachowców?
Kolegów… i św. Mikołaja ;p

- Nie może odbijać zakładników // dlaczego? przecież to też jego praca..
Żeby nie było zamieszania w obecności przechodniów

Terrorysta:
- Dysponuje (...) i częścią informacji gdzie są lub mogą być agenci // nie powinno być na odwrót?
to nie agenci powinni częsciowo wiedzieć kim lub gdzie są terroryści?
kto tu kogo rozpracowuje?
Dlatego, że terroryści kontrolują teren gry o dawna i wiedzą więcej. A agencja powstała niedawno i zaczyna prace.

- Jest ograniczony terenowo (nie wchodzi do budynków użyteczności publicznej) // ponieważ?... nie chce zamieszania z ochroną i personelem sklepu.

- Może brać cywilnych zakładników ( jeśli stoi bliżej niż 50cm od przypadkowego przechodnia ten jest jego zakładnikiem) // co jezeli nieświadomy swojej sytuacji "zakładnik"
wejdzie do spozywczaka, lub po prostu zacznie iść w dowolnym kierunku?

Jeśli zakładnik wejdzie do budynku przestaje być zakładnikiem (ucieka)
Jak zacznie iść to idziemy za nim. A jak to zrobić to już zależy od gracza. poza tym nikt nikogo nie zmusza do brania zakładników.

Zamachowiec:
- "Jego obecność zmusza agentów do wycofania" vs "Musi się poddać jeśli podejdzie do niego trzech agentów" // zasady wykluczające się.
Ta postać stoi pod znakiem zapytania.

To jest tylko gra:) jeśli szukacie tu nie wiadomo czego to raczej nie znajdziecie.