Strona 1 z 1

Co z tym Afgaraqiem?

PostNapisane: 1 lis 2011, o 19:22
przez Tato
Zastanawiacie się kiedy odbędzie się kolejna edycja Afgaraqu, najlepszej imprezy Larpowej o Afgaraqu na świecie, obiekcie uwielbienia młodzieży i emerytów, kultowej w kręgach zbliżonych do intelektualnych? Najbliższa będzie w 2013. To oznacza, że w 2012 edycji A8 NIE będzie. Obiecaliśmy kolejne edycje i będą miały miejsce, ale w tym roku bierzemy sobie urlop.

Urlop postanowiliśmy wykorzystać do skupienia się na innych tematach. Planujemy wreszcie zorganizować długo odkładanego Stalkera. Pomysł leżał gotowy już od długiego czasu. Termin - przypuszczalnie w okolicach czerwca - tradycyjnego terminu Afgaraqu.

Jeżeli jest ktoś, kto jest na tyle zdeterminowany aby doprowadzić do zaistnienia A8 w przyszłym roku - zapraszamy do kontaktu z nami. Chcesz sławy, pieniędzy, funu, uwielbienia kolegów i spokoju duszy? Zostań organizatorem Afgaraqu już dziś!!!

Re: Co z tym Afgaraqiem?

PostNapisane: 12 lis 2011, o 16:34
przez Victor
W maju , prawdopodobnie w połowie planujemy z AIM-em Fallouta na SD (12, 13 w JUWENALIA), a można by tak poprosić Stalkera 8 czerwca, przed sesją jeszcze będzie:D

Re: Co z tym Afgaraqiem?

PostNapisane: 21 lis 2011, o 20:31
przez Yessabel
Nie sądzę, żeby ktoś się podjął (tak, właśnie rzucam wyzwanie :twisted: ) orgowania A8 w 2012, bo to jest ogrom (nie orgom) roboty. :>
Sporo się tych postapokaliptycznych falloutowo-stalkerowych imprez robi w 2012. Koniec świata czy co? Mogę pomóc w przygotowaniach. :)
Pozwolę sobie jeszcze napomknąć, że symulacja/LARP '3 dni w strefie' (po info z poczty pantoflowej od :sushi: zrezygnowałam z nazwy 'S.T.A.L.K.E.R.', bo 4 ogólnopolskie imprezy w roku pod takim tytułem, to za dużo, a jeszcze te wszystkie wojewódzkie i mniejsze... normalnie stalker co miesiąc, jeśli by się postarać) odbędzie się pod koniec sierpnia. I nie zamierzam tworzyć spam-wątku na jakimkolwiek forum asg. Pytania na PW.

Re: Co z tym Afgaraqiem?

PostNapisane: 22 lis 2011, o 01:26
przez Echelon4
Bardzo nas to Cieszy iż powstaje dużo imprez pod szyldem postapo. A z podjęciem rękawicy A8, co jak co ale nie przesadzajmy. Zorganizowanie Afgaraqu to nie jest WIELKIE wyzwanie organizacyjne. Dla porównania impreza którą teraz robimy pochłonie 20 razy więcej czasu oraz poświęcenia niż każdy z robionych przez nas Afgaraqów. :wet:

Gorąco zachęcam do przemyślenia sprawy, oprócz potu krwi i łez jest też mnóstwo śmiechu. :pokemon:

Re: Co z tym Afgaraqiem?

PostNapisane: 22 lis 2011, o 22:53
przez Tato
Ilością Stalekrów bym sie nie martwił, znaczy to że jest zaineteresowanie. Co tydzień np jest scenariusz w klimacie "Helikopter w Ogniu, my dobre Amerykany, wy złe Mzimu, to pudełko po pizzy to helikopter itd" i nikomu sie nie nudzi. :D

Re: Co z tym Afgaraqiem?

PostNapisane: 22 lis 2011, o 23:14
przez Konrad ''Owca''
Bo to najlepszy scenariusz!
Nie trzeba czytać jakiś pojebanych zasad, nie trzeba myśleć, można napierdalać! No i można być megakomandosem z kolimatorem, lunetą, latarką, tłumikiem, dwójnogiem, risem, rasem, hicapem i ciul wie czym jeszcze na karabinie 600 fps full auto, a nie jakimś śmieciarzem łażącym po jakim strefowym śmietniku....

Re: Co z tym Afgaraqiem?

PostNapisane: 4 gru 2011, o 18:16
przez Victor
U nas w Falaucie to się będzie zaczynało z nożem lub bronią krótką. Własną giwerę i full auto wykupisz jak się dorobisz kapsli. :P Wyjątek to braciszkowie stali i Mutki.

Re: Co z tym Afgaraqiem?

PostNapisane: 6 gru 2011, o 03:38
przez Yessabel
Ok, to mi się podoba- wyzwanie! xD Kiedy Fallout Mazowsze? Żeby się z nyskim nie pokrył (okolice kwietnia), bo miałabym dylemat.