moron napisał(a):2. Mozesz spokojnie dac 11,1, problem w tym ze czesci o wiele szybciej sie zuzyja. Wczoraj kolega podpia lipolke 11,1V do pistoletu :)
"Może nie 1000 kulek".
Przepraszam bardzo, ale kilka razy miałem styczność ze stock'ami które na LiPo 11.1v małe pojemności 20C po kilku magach pożegnały tłok...
7,4V 25C to mniej wiecej odpowiednik markowej 8,4V lub chinskiej 9,6V7,4v potrafi bardzo mile zaskoczyć, bo plasuje się grubo bliżej 9,6v niż 8,4. Obserwacja na JG(420) i KA(320) w stokach, jak jeszcze miałem taką batkę.
Markowa, nowej generacji lipolka nie powinna sie zapalic... Mam nagrania z reakcji na zwarcie badz rozladowanie lipolki - zadnego ognia czy wybuchu...Jeszcze nie udało mi się zakatować jakiegokolwiek (odpukać) lipo, by się zapalił.
moron napisał(a):"Może nie 1000 kulek".
Przepraszam bardzo, ale kilka razy miałem styczność ze stock'ami które na LiPo 11.1v małe pojemności 20C po kilku magach pożegnały tłok...
Vintersky, mi w nowym M15A4 CA (pełny stock) (4 lata temu) poszly zebatki po 100 kulkach (słownie - stu) - czyli batki 8,4 sa be?
7,4V 25C to mniej wiecej odpowiednik markowej 8,4V lub chinskiej 9,6V[/quote]7,4v potrafi bardzo mile zaskoczyć, bo plasuje się grubo bliżej 9,6v niż 8,4. Obserwacja na JG(420) i KA(320) w stokach, jak jeszcze miałem taką batkę.
Janek napisał(a):Wiecie czy może być to spowodowane?
Blacha napisał(a):nie ma balansera - ale kurna nie mam na razie 150 plnów na ładowarkę
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości