Miałem taki sam problem z silnikiem ITU Guardera. Na początki rozwiązałem problem tak że przylutowałem przewód do tej sprężynki która dociska sztoki silnika.
Później jednak wyciągnąłem taką blaszkę z innego silnika i nałożyłem na tą którą połamałem. Niestety, nie mogłem podmienić tej blaszki gdyż do końca nie pasowała.
Pierwsze co trzeba zrobić do zdjąć sprężynkę która przytrzymuje szczotkę silnika. Następnie wykręcasz śrubkę która przytrzymuje blaszkę z jednego końca. Potem musisz usunąć ten trzpień na którym była osadzona sprężynka. Zależnie od konstrukcji silnika, może być on wciśnięty bądź posiadać gwint. Kombinerki w rękę i delikatnie wykręcasz. Nawet jeśli jest wciskany to wykręcając łatwiej wychodzi. I tyle, blaszka jest już oddzielnie. Uważaj na różnego rodzaju podkładki które są pod śrubkami/trzpieniami. Jeśli masz silnik na dawce to podmieniasz blaszki, jeśli nie to możesz wykorzystać tego typu konektor :
Nakładasz go na blaszkę, wkręcasz/wbijasz trzpień i wyginasz końcówkę którą zwykle się zaciska na przewodzie. Oczywiście trzeba będzie ją wyprofilować aby pasowała do konektora ale to już nie problem.