Blacha - tak, ale jeśli to niby przesyłka od osoby prywatnej, z gratami na użytek własny... Zasada jest prosta: jak celnik spojrzy na zadeklarowaną wartość w deklaracji celnej i jak będzie mu się chciało przesyłkę otworzyć, będą koszty - jak nie, stawia pieczątkę na paczce : dopuszczono do obrotu i paczuszka leci na naszą pocztę... dlaczego może nie chcieć tego otwierać? przez okęcie przewijają się tysiące przesyłek dziennie - dla celnika każda clona paczka to taka sama praca i wypełnianie tych samych dokumentów( więc w ciągu dnia pewnie woli zrobić 20 paczek wartości ileśset USD) i jeszcze koszty wysłania zawiadomienia do adresata ( list polecony z potwierdzeniem odbioru). Jeśli paczka nie jest duża i nie wzbudzi z jakichś szczególnych względów zainteresowania celników (np prześwietlając paczkę nie zainteresują się kształtem przedmiotu wewnątrz - jak już otworzą, cała procedura naprzód..) - będzie szybko i miło ..
link do aktualnych przepisów
http://www.mf.gov.pl/dokument.php?const=2&dzial=529&id=47202