Strona 1 z 1

Celownik laserowy, jego przydatność w ASG ?

PostNapisane: 13 maja 2010, o 19:34
przez pablito
Mam pytanie dotyczące przydatności celowników laserowych w ASG.

Po pierwsze czy to w ogóle ma sens, czy jest to raczej zbędny gadżet ?

Po drugie jeśli ma to sens czy musi to być celownik za 350+ pln żeby w ogóle był przydatny PRZYKŁAD I czy może wystarczy coś w okolicach 100pln PRZYKŁAD II ?

Po trzecie czerwony, zielony...?

Po czwarte jeśli przeszliśmy trzy wcześniejsze to jak używać, w jakich sytuacjach, las czy tylko budynki?

Re: Celownik laserowy, jego przydatność w ASG ?

PostNapisane: 13 maja 2010, o 21:09
przez Idzior
jak masz aeg to i tak bedziesz celowal po kulkach... ;)
a laser ma fajna opcje jak musisz wywierac presje na kims na przyklad.

Re: Celownik laserowy, jego przydatność w ASG ?

PostNapisane: 13 maja 2010, o 21:22
przez pablito
Może wyda ci się to dziwne, ale celuje głównie "po kolimatorze" może to kwestia przyzwyczajenia akurat, ale jak by nie o to się w moich pytaniach rozchodzi ^^

Re: Celownik laserowy, jego przydatność w ASG ?

PostNapisane: 13 maja 2010, o 21:54
przez sanders-bravo
Jak sie dobrze skalibruje kolimator to nie trzeba po kulkach celować :)
co do celowników laserowych to trzeba sobie zadań zawsze podstawowe pytanie:
- czy laser ma być tylko gadżetem dla looku i lansu?
- czy laser ma być do rekonstrukcji?
- czy laser ma być przydatny przy strzelaniu z repliki?

Ad.1. Najlepiej kupić wypasiony zielony laser o dużej mocy za 300 żł:) będzie go dobrze widać w dzien i w nocy :) tylko, ze celowanie z tego mija sie celem bo sam sie szybko stajesz celem :)
Ad.2. Wtedy sie kupuje puszke zgodnie z tym co sie rekonstruuje np. PEQ2/PEQ15 itp. ceny wiadomo jakie
Ad.3. Strzelasz sie w nocy i masz NVG to potrzebujesz celownika laserowego IR widzialnego tylko w NVG. Moim zdaniem taki laser nie niezbedny jak masz gogle NVG a jest przydatny jak masz celownik noktowizyjny na replice. Jak masz gogle NVG to nie ma jak sie żłożyć do celowania więc musisz mieć cos dzięki czemu przycelujesz bez składnia sie do strzalu. Wtedy taki laser IR po pierwsze pięknie podświetla cel a po drugie wiązka służy po prostu celowaniu. Jak nie masz gogli a masz tylko celownik noktowizyjny na replice to oczywiscie taki laser dodatkowo podświetla cel i dodatkow pomaga w celowaniu, jednak mozna sie bez niego obejsc. Jasnosć takiego lasera jest tak duża w NVG, że naprawde wygląda jak latarka. Oczywiscie lasera IR nie widać gołym okiem i nie zdradzasz swojej pozycji, jednak jak przeciwnik ma jakieś NVG to niestety trzeba się liczyć z tym, że cie zobaczy tak jak byś świecił w nocy latarką :) mając NVG + dobry laser IR można spaść niepostrzeżenie na przeciwnika i nawet nie będzie wiedzial skąd został użądlony :)

Re: Celownik laserowy, jego przydatność w ASG ?

PostNapisane: 14 maja 2010, o 07:47
przez Coen
Musisz pamietac tez ze wiazki laserow szczegolnie tych mocnych zielonych moga uszkodzic komus niechcacy wzrok. Wiec trzeba uwazac.

Re: Celownik laserowy, jego przydatność w ASG ?

PostNapisane: 14 maja 2010, o 07:58
przez Dalej
Na dworze raczej laser nie ma sensu - tylko w budynkach.

Przydaje się gdy strzelasz z nietypowych pozycji, np. z biodra.

I oczywiście na nocki.

Re: Celownik laserowy, jego przydatność w ASG ?

PostNapisane: 14 maja 2010, o 08:01
przez Coen
Zielony widac wyraznie w dzien. ;p moze nie przy takim oczojebnym sloncu ale w takim pochmurny dzionek widac plamke bardzo dobrze :) w porownaniu do czerwonych

Re: Celownik laserowy, jego przydatność w ASG ?

PostNapisane: 14 maja 2010, o 08:02
przez Dalej
True, ale zielone są kontrowersyjne - jak sam napisałeś.

Re: Celownik laserowy, jego przydatność w ASG ?

PostNapisane: 14 maja 2010, o 08:24
przez pablito
Z tego co się orientuję to celowniki typu IR o których pisał sanders są jeszcze bardziej "szkodliwe", choć NV w ASG to chyba jeszcze mniej osób używa niż celowniki laserowe, oczywiście nie mówię tu o MILSIMach ani rekonstrukcjach, chodzi mi raczej o "zwykłe" strzelanki.

Czyli podsumowując celownik laserowy może być przydatny w budynkach i/lub na małe odległości gdy nie ma czasu złożyć się do strzału.

Zielona wiązka prawdopodobnie w nocy będzie widoczna jak cholera.

A co z jakością takich celowników? Czy oba podane przeze mnie przykłady się nadają? Czy może tylko te z wyższej półki jest sens używać?

Re: Celownik laserowy, jego przydatność w ASG ?

PostNapisane: 14 maja 2010, o 13:25
przez Tato
Przydatność lasera widzialnego poza lansem a la Hollywood jest żadna. Trenuje CQB i nie przypominam sobie aby ktokolwiek z trenerów wspmniał kiedykolwiek o przydatności lasera - ot kolejne gizmo, które się co najwyżej będzie zaczepiac o framugi.
Jedyne sensowne użycie laserów do lasery IR (lub tańsze rozwiazanie chałupnicze - laser czerwony w filterm IR) do nokto. Acha, nie trzeba sie obawiac o wzrok grajac z ludźmi uzbrojonymi w Lasery IR - one mają tryb "safe", bezpieczny dla oczu.
Kupując laser dla lansu możesz kupić najtańszy. Precyzjne skalibrowanie go z niezbyt dokładną replika ASG nie jest kluczowe.

Re: Celownik laserowy, jego przydatność w ASG ?

PostNapisane: 14 maja 2010, o 13:38
przez pablito
Najtańszy to będzie wskaźnik z odpustu :P

No to w zasadzie rozumiem, że temat został dość szybko wyczerpany ^^ bo większego praktycznego zastosowania brak ;]
Czyli jak to bywa z takimi gadżetami w ASG +1 do lansu...zawsze coś.

Re: Celownik laserowy, jego przydatność w ASG ?

PostNapisane: 14 maja 2010, o 16:43
przez Blacha
raz chyba mi się przydał laser
karabin trzymałem lewą ręką oparty o parapet i wycelowany w przerwę między ścianami gdzie przygwoździłem kolesia
drugą ręką obsługiwałem pistolet strzelając w drugą stronę
laser był wygodny bo kątem oka widziałem że jakby co dalej strzelę w przerwę między ścianami
no i gość widział że nie ma co wyłazić bo wyjdzie wprost pod kulkę.

ale laser miałem gówniany za 39 pln skalibrowany mniej więcej i dla zachowania kalibracji opierdzielony izolką

ale to raczej skrajny z dupy przypadek

Re: Celownik laserowy, jego przydatność w ASG ?

PostNapisane: 17 maja 2010, o 10:27
przez Raddar
Tato napisał(a):Przydatność lasera widzialnego poza lansem a la Hollywood jest żadna. Trenuje CQB i nie przypominam sobie aby ktokolwiek z trenerów wspmniał kiedykolwiek o przydatności lasera - ot kolejne gizmo, które się co najwyżej będzie zaczepiac o framugi.
Jedyne sensowne użycie laserów do lasery IR (lub tańsze rozwiazanie chałupnicze - laser czerwony w filterm IR) do nokto. Acha, nie trzeba sie obawiac o wzrok grajac z ludźmi uzbrojonymi w Lasery IR - one mają tryb "safe", bezpieczny dla oczu.
Kupując laser dla lansu możesz kupić najtańszy. Precyzjne skalibrowanie go z niezbyt dokładną replika ASG nie jest kluczowe.


Tryb safe mają te lepsze, od razu ostrzegam, że chałupniczo robione lasery IR( z napędów) mają o wiele za mocną wiązkę i mogą bardzo szybko uszkodzić wzrok

Re: Celownik laserowy, jego przydatność w ASG ?

PostNapisane: 17 maja 2010, o 14:18
przez Ari
Uzywałem kiedyś laserka gorszego (za jakies 70zł) i zamierzam powrocic do idei laseru ale juz z pewnoscia na zielony.
W moich przypadkach laser przydawal sie:
- kiedy wchodzilem do pomieszczen i nie bylo czasu ani wygody aby skladac sie do kolimatora podczas dynamicznego poruszania sie
- kiedy celowalem z broni w "trybie" leworecznym. Bardzo mi to ulatwialo celowanie gdyz w moim przypadku glowny obraz jest odbierany bardziej przez prawe oko wiec przy skladaniu sie do koli, celowanie bywalo meczace
- kiedy sobie siedzialem i czekalem niewiadomo ile az ktos wejdzie w korytarz/pomieszczenie. Giwerka wygodnie oparta o kolanko, laser wlaczony i czekamy a w miedzyczasie zajadamy batonika lub palimy fajke :P

Laser to cos takiego jak wiele rzeczy w ASG, o ktorych zdania na temat przydatnosci sa podzielone, wiec jedynym wyjsciem jest po prostu sprobowanie tego samemu przez dluzszy czas i wyciagniecie wnioskow samemu

Re: Celownik laserowy, jego przydatność w ASG ?

PostNapisane: 24 cze 2010, o 19:56
przez Schwarz
Zielony w ciągu dnia jako... wskaźnik najzwyczajniej. Zamiast mówić komuś "30 metrów na godzinie drugiej, podwójna brzoza, lewy krzak" mówisz "patrz na kropke" i po temacie.... Ale może to zbyt oczywiste...

Re: Celownik laserowy, jego przydatność w ASG ?

PostNapisane: 24 cze 2010, o 20:02
przez Dalej
Albo "Tam się ten @#@%@ schował!"