przez Beat » 22 wrz 2010, o 20:57
Kupaczaki mam 5 lat.
W tym czasie impregnowałem je 2, może 3 razy (Nikwax w plastikowej buteleczce z aplikatorem), tyle samo razy je myłem.
Poza tym nie robiłem z nimi nic.
Jeden raz miałem mokre buty w środku - jak wskoczyłem do rowu po pas napełniony wodą która podczas następującego po tym marszu przeciurkała mi do buta.
Poza tym - zawsze suche.
Co do skarpet - ZAWSZE oddychające - jakie dokładnie - zależy od pory roku. W lecie z prawie czystego Coolmaxa i nawet w upały dajew bucie rade.
W zimie cienka skarpeta i na to grubsza - ale tak jak pisałem, wszystkie z membraną. Skocz do Horyzontu, doradzą Ci odpowiednie skarpety.
Poza tym komfort użytkowania Kupaczaków rośnie dramatycznie po wrzuceniu do nich grubych żelowych wkladów (np z Deichmanna) bo K mają strasznie twardą wyściółkę w środku. Dodatkowy plus u mnie jest taki, jako że Kupczak jest butem dość szerokim a ja stopę mam wąską, że ze wkładką noga mi w nim stabilniej siedzi.