Strona 1 z 1

Noktowizor - co to?

PostNapisane: 25 sty 2011, o 12:30
przez InseCt
No dobra, to była ironia.
Zapwewne część z Was używa lub miało styczność z noktowizorami różnych generacji.
Bardzo Was proszę o opinię w tym temacie.
Chodzi mi bardziej o to, w jakie nokto celować przy zakupie?
I raczej nie skupiam się na gen 1+, no chyba, że ktoś przebije silnymi argumentami :)

Co radzicie? Gdzie kupić? Jak to jest z tymi pozwoleniami? Można, nie można? Co polecacie? Z czym to się je? Dobre je to?
Można sprowadzać ze stanów gen 2+ lub może HPT? A w Polsce?

Dzięki z góry za wszelkie wypowiedzi i pomoc.

Pzdr

Re: Noktowizor - co to?

PostNapisane: 25 sty 2011, o 12:44
przez yamnick
Poniżej gen. 3 bym nie schodził. Mimo ze oficjalnie niesprzedawane u nas bywają tu na forum a takze i na allegro. Chyba nawet teraz jakiś jest do sprzedania ;)

Chyba najlepsze są gogle w rodzaju PVS-7, and niektórzy wolą monokulary. Tak czy inaczej wersje montowane tylko na replice są moim zdaniem mniej funkcjonalne od nahełmowych.

Re: Noktowizor - co to?

PostNapisane: 25 sty 2011, o 12:59
przez Izzy
Używałem krótko (pożyczone od trupa:D), nokta Mantis'a (celownik), oraz PSV-7 (cyklopa).


Mantis:
Zalety: Działa z aimpointem, nie trzeba laseru IR, jak odstawisz oko od celownika to normalnie widzisz (przez co nie wpadasz w dziury etc).
Wady: Jak odstawisz oko od celownika, to normalnie widzisz. :D Mniejsze pole widzenia

PSV-7:
Zalety:
Większe pole widzenia, można czytać mapy, nie wymaga ciągłego podnoszenia broni do ramienia.
Wady: Jak się w tym idzie w nocy po nierównym terenie to można się zabić z powodu braku głębi.

Ceny chyba są podobne.

Napewno osoby które z tym więcej łaziły niż kilka godzin mogą powiedzieć więcej. W każdym razie jak się używa dowolnej z tych zabawek, to przeciwko nieprzygotowanemu wrogowi stajesz się Prince of Darkness. :D

Re: Noktowizor - co to?

PostNapisane: 25 sty 2011, o 13:01
przez InseCt
No właśnie... 3 gen... To, że tutaj i na allegro się pojawiają to wszsytko racja...Super sprawa. Tyle, że tak sobie myślę: nie wiadomo jak z żywotnością lampy, może się trafić "okaz" jadący na rezerwie i kase szlag trafi. Do serwisu w Europie a nawet w stanach raczej nie oddam, bo sie zaraz mogą zainteresować, skąd to mam...
No bo:
"•Export of GEN-3 night vision equipment from the United States without a valid export permit issued by the U.S. Department of State, Office of Defense Trade Controls is strictly prohibited.
•Generation 4, autogated/filmless technology is not available for export."

I tak się zastanawiam nad bardziej "legalną" formą nokto, żeby spać spokojnie, to pomyślałem o gen HPT (niby gen 2+ o parametrach gen 3). Tylko jak to kupić? Na stronie ATN'u napisane, że gen 3 i 4 nie exportują, z tego wniosek, że gen 1 i 2 mogą, ALE jak wchodzę na stronę i oglądam gen 2+ i HPT to jest ikonka "not availible for export". I nie wiadomo jak to jest naprawdę.
Może ktoś się spotkał z tym problemem?
W Polsce nie spotkałem się z HPT, jedynie z CGT za 12 tysi.
Trzeba chyba pojechać do stanów, kupić i mieć nadzieję, że na lotnisku nie zwiną :P

A może się mylę? Można jakoś inaczej dostać? Obejść to, albo coś innego? Chodzi mi bardziej o praktyczną wiedzę jak to dostać.

Re: Noktowizor - co to?

PostNapisane: 25 sty 2011, o 13:18
przez Python
Zapytaj człowieka na teleskopy.pl - oni sprowadzają ATNy do Polski.

Co do samych nokto...

Zastanów się ile będziesz go używał, czy często ? Do czego i z kim grasz.

Jeśli umiesz używać gen 1+, to daje Ci sporo przewagę vs ludzi bez nokto itd. Gen 3 potrzebna Ci jest gdy grasz często w nocy z ludźmi mającymi gen 3 lub gen2.

Jeśli grasz w Polsce, w nocy od czasu do czasu, i jesteś po stronie US - gen. 3 ma mały sens --> bo nasi "rosjanie/katangijczycy" nie są zwykle wyposażeni w nokto pow. gen 2.

Pamiętaj, że samo nokto nie daje CI automatycznej przewagi. Wymaga wielu godzin treningów i wypracowania optymalnej taktyki, dostosowanej do swojego nokto i "wrogich" nokto.

I na koniec uwaga techniczna - ale jeśli nie masz do czynienia na co dzień z optyką, to ważna.

Pamiętaj, że jeśli kupujesz nokto w dzień, i patrzysz z zakrytym dekielkiem w którym jest mała dziurka - otrzymujesz obraz o podobnej jasności co w nocy, ale o nieporównywalnej szczegółowości głębi, związanej z głębią ostrości !

Re: Noktowizor - co to?

PostNapisane: 25 sty 2011, o 13:20
przez Izzy
InseCt napisał(a):
"not availible for export". I nie wiadomo jak to jest naprawdę.

Trzeba chyba pojechać do stanów, kupić i mieć nadzieję, że na lotnisku nie zwiną :P


Nie jest dostępne na eksport i tyle skoro jest taki znaczek.

Słaby pomysł z lotniskiem, tylko co któraś paczka pocztowa idąca na eksport jest sprawdzana na granicy celnej w USA (boją się bardziej tych co przychodzą:P), za to na lotniskach sprawdzają o wiele dokładniej, by jakiś samolot nie spadł.

Teoretycznie (nie zajmuje się takimi rzeczami), jakbym miał wyciągać z USA coś export restricted, to bym to robił najtańszą pocztą, możliwe, że nawet statkiem. Kupując przy okazji jakieś towary asg i nokto by szło jako replika wraz z innymi zabawkami... Prawdopodobnie już dokręcone do repliki na RIS'a. :P


Python, pozwole się z Tobą nie zgodzić w sprawie przedostatniego akapitu.

Ja podniosłem w "feworze walki" genIII i miałem z tym pierwszą styczność (poza luknieciem przez takowe na parkingu).
Używając go bez większych problemów zmasakrowałem oddział przeciwnika, de facto noc stała się dniem, jak strzelanie do ślepych. Oni nie widzieli, ja widziałem.
Oczywiście, jak przeciwnik już się dostosuje do tego, że masz genIII to robi się trudniej, ale dalej jest to gigantyczna różnica.

Re: Noktowizor - co to?

PostNapisane: 25 sty 2011, o 13:26
przez yamnick
Tez bym nie ryzykował z lotniskiem. Obawiam się że wszystkei bagaże są prześwietlane , nie tylko kabinowy. W każdym razie na JFK mój był na pewno. Takie urządzenie może wzbudzić zainteresowanie a wtedy stracona kasa może być najmneijszym z kłopotów.

Re: Noktowizor - co to?

PostNapisane: 25 sty 2011, o 13:51
przez TROLL
Amerykanie mają pierdolca. Ostanie przyszły przez Kanadę.

Re: Noktowizor - co to?

PostNapisane: 25 sty 2011, o 14:04
przez InseCt
Heh, dzięki za info, nie ukrywam, że ten temat nęci mnie od jakiegoś czasu i właśnie dzisiaj zauważyłem podpis Python'a, który podsunął mi pomysł założenia tutaj tego tematu, dyskusji.
A właśnie, jeśli mogę zapytać, co skłoniło cię do wystawienia na sprzedaż nokto 2+? (odpowiem CI na PW, aby nie robić spamu/pyt)

2+ jest przereklamowane/kiepsko widać/mono okular to nie to/ostrość nie taka/czy pomyślałeś poprostu, że nokto 2+ się nie sprawdza?

Ja, jeśli już, skłaniałbym się ku nokto na łepetynę, a nie na broń... Jakoś tak wydaje mi się lepiej i wygodniej.

Wracając, przewaga w widzeniu jest niekwestionowalna, widok skulonych "ślepców" musi być śmieszny dla użytkownika nokto ;). Co do dalszych możliwości wykorzystania tego, zdaję sobie sprawę, że bez treningów się nie obejdzie, ale sam fakt oceniania sytaucji zanim zrobi to przeciwnik, wynikająca z samej obserwacji, już daje ogromną przewagę nawet bez treningu.

Co do ściągnięcia towaru ze stanów, pewnie ze sklepu teleskopy.pl mają na to jakieś papiery, żeby ściągać cokolwiek pow. gen 2, bo dla zwykłego Kowalskiego - jest niedostępne - jak okazało się napisał Izzy.

A może jakaś inna firma niż ATN?

Re: Noktowizor - co to?

PostNapisane: 25 sty 2011, o 14:45
przez Vintersky
Krótka acz treściwa odpowiedź z mojej strony:
- szukaj w PL używanych Gen3 na tubach MIL: PVS-7 lub -14 w zależności od potrzeby;
- jak chcesz taniej to szukaj MANTIS'a - bardzo podobny do PVS-14, lekko tańszy, i ma lanser IR ;-)
Realnie wydasz 10-14 na PVS-7 lub -14, lub też 9-11 na MANTIS'a.

Każde inne cywilne Gen2 czy inne produkty - mogą się schować przy militarnym Gen3. Najważniejsze aby był to produkt z rodowodem. Gen2 wojskowe jest jak Gen3 cywilne w użytkowaniu.

Re: Noktowizor - co to?

PostNapisane: 25 sty 2011, o 16:22
przez Izzy
PVS-7 chodzą po 7-8k jak się pojawiają u pewnego sprzedawcy na Y. :P
Teraz ma PVS-14tki już w PL, ale o cenę się nie pytalem.

Re: Noktowizor - co to?

PostNapisane: 25 sty 2011, o 16:58
przez Tato
Jeżeli widzisz dobrze na oba oczy i jestes praworęczny to warto pochylić się nad 14-ką. Montaz i j-arm wymusza noszenie go na lewym oku (co mają robić żólnierze leworęczni nie wiem). Dzieki temu: widzisz stereoskopowo i przez NVG i jednym okiem, łatwiej celowac niż w 7-ce (celujesz z obu oczy patzrąc przez nokto i koli), niepotrzebny ci kolimator NVG compatible i mozna go nosić na hełmie LUB broni.

Ja jestem prawooczny więc dla mnie ta opcja jest nie do zaakceptowania.

Do zalet nokto na broni dodał bym bezproblemowe celowanie. Do wad nokto na hełmie dodałbym parującą optykę i okulary.

Re: Noktowizor - co to?

PostNapisane: 25 sty 2011, o 22:47
przez yamnick
Nie bardzo rozumiem dlaczego noszenie 14-tki na lewym oku jest dobre dla praworęcznych :(

Re: Noktowizor - co to?

PostNapisane: 25 sty 2011, o 23:22
przez InseCt
Może za bardzo wnikam i męczę, ale

Vintersky napisał(a):Każde inne cywilne Gen2 czy inne produkty - mogą się schować przy militarnym Gen3. Najważniejsze aby był to produkt z rodowodem. Gen2 wojskowe jest jak Gen3 cywilne w użytkowaniu.


To teraz już totalnie się wybiłem ze światopoglądu :) To są cywilne gen 3 lub wojskowe gen 2? Do tej pory myślałem, że gen 3 to tylko wojskowa a poniżej ver. cywilne

Czyli np to:

http://www.atncorp.com/atn-nvg7-3-night-vision-goggles
http://www.atncorp.com/atn-nvg7-hpt-nig ... on-goggles

to wersja cywilna, a to:

http://www.atncorp.com/atn-pvs7-3-night-vision-goggles
http://www.atncorp.com/atn-pvs7-hpt-nig ... on-goggles

wojskowa?

Jeśli tak, to cholera, czym się różnią? Z wyglądu jest więcej pokręteł i jest trochę inna budowa, wodoodporny, itp. ale parametry charakterystyk są te same. Skoro ma być różnica pomiędzy ver. cywilną a wojskową tej samej gen to wojskowa powinna mieć niejako lepsze, nie? No chyba, że chodzi tylko o te pokrętła to ok, ale to wtedy czy warto kupować wojskową do ASG tylko dla pokręteł?

A np. gen 2+ wojskowej (z pokrętłąmi) wogóle na tej stronie nie ma, jest tylko to:
http://www.atncorp.com/atn-nvg7-2-night-vision-goggles

W takim razie nasuwa się pytanie - jaka jest różnica między wersją cywilną a wojskową przy takich samych parametrach?

Re: Noktowizor - co to?

PostNapisane: 25 sty 2011, o 23:31
przez Izzy
Jakość przetwornika.

Re: Noktowizor - co to?

PostNapisane: 25 sty 2011, o 23:37
przez InseCt
Hmm, czyli podobna zasada co np. w przypadku mercedesa wyprodukowanego w Niemczech i w Chinach. Niby to samo, ale...
No tak, tylko, czy to przeszkodzi w działaniu na asg polu walki, kiedy natężenie użytkowania nvg nie jest intensywne...

Re: Noktowizor - co to?

PostNapisane: 25 sty 2011, o 23:41
przez Izzy
Płacisz za jakość i żywot.
Kupisz cywilny, masz szanse na słabej jakości obraz, oraz "szybką śmierć". Obraz będzie mniej wyraźny, częściej wymagał IR etc...

Szansa, że Ci zdechnie wojskowy jest o wiele mniejsza.

Oczywiście możesz trafić na wojskowy który kończy swój żywot i tyle. :P

Re: Noktowizor - co to?

PostNapisane: 25 sty 2011, o 23:51
przez InseCt
PVS-7 za 7-8k to już całkiem nieźle...

Re: Noktowizor - co to?

PostNapisane: 26 sty 2011, o 00:33
przez Goorock
ubiegłego lata miał miejsce skandal USA-Rosja, bo pewna Pani chciała wywieźć z USA trzy nokta wojskowe. Rzekomo jej mąż miał je sprzedać myśliwym w Rosji.
W rezultacie nokta zarekwirowali na lotnisku a Pani wypuścili. Jeśli wróci - zatrzymają.

Re: Noktowizor - co to?

PostNapisane: 26 sty 2011, o 17:12
przez Tato
yamnick napisał(a):Nie bardzo rozumiem dlaczego noszenie 14-tki na lewym oku jest dobre dla praworęcznych :(

Pozwala złożyć się do strzału a wiszący u hełma nokciak nie przeszkadza.

Re: Noktowizor - co to?

PostNapisane: 4 lut 2011, o 00:38
przez noah
Tato napisał(a): Montaz i j-arm wymusza noszenie go na lewym oku (co mają robić żólnierze leworęczni nie wiem).


Nie, nie, nie. Montaż j-arm nic nie wymusza, można "nosić" nvg zarówno na prawym jak i lewym oku. Właśnie na tyle polega sens jego zastosowania.

Re: Noktowizor - co to?

PostNapisane: 6 cze 2013, o 09:37
przez Bernard
http://teleskopy.pl/index.php?cPath=26_148 - czy opłaca się kupować noktowizory I generacji do airsoftu, czy to w sumie strata pieniędzy?

Re: Noktowizor - co to?

PostNapisane: 6 cze 2013, o 10:52
przez Swierzy
Izzy sprzedaje teraz Yukon NVMT-1 4x50. Chyba za 250zl, czyli jakąś 1/3 ceny sklepowej.
Czy warto? To sobie trzeba samemu odpowiedziec.

Re: Noktowizor - co to?

PostNapisane: 6 cze 2013, o 15:46
przez yamnick
noah napisał(a):Nie, nie, nie. Montaż j-arm nic nie wymusza, można "nosić" nvg zarówno na prawym jak i lewym oku. Właśnie na tyle polega sens jego zastosowania.


Dokłądnie to sam montaż nie wymusza, ale są "lewe" i "prawe" j-army , przy czym te drugie są bardzo rzadko spotykane