Kupiliśmy z kolegą takie cuś:
http://allegro.pl/item801296004_twintal ... k_vox.html
Cena przyzwoita, wypas też;-)
Jak komuś nie zależy na camo i walizce - to można taniej toto - http://allegro.pl/item800240103_twintal ... ctcss.html
Wypas ten sam - czyli radyjko jedno z ładowarką i zestawem do ucha - ciut powyżej lub ciut poniżej 100 zł.
Jak to wygląda w działaniu? Nieco upierdliwe jest pogłaszanie i ściszanie radyjka, bo trzeba to robić guziczkami, a nie wygodnym pokrętłem. Podobnie się je włącza i wyłącza - też guziczkiem a nie ściszeniem do zera...
Inną, nieco upierdliwą wadą jest nadawanie nie z boku, ale tym dużym guzikiem na przodzie. Jak radyjko siedzi w kamizelce taktycznej, zapięte klapką z rzepem, a na dłoni mamy rękawiczkę - to trochę to się robi skomplikowane. Z ważnych drobiazgów - można bez problemu wyłączyć wszelkie bipy i inne rogery z voxami - dzięki czemu radyjko nie ćwierka męcząco. Jakość dzwięku w słuchawce całkiem miła, a ucho nie boli - latałem z tym w sumie ze 6h i nic.
Wbudowane latarka świeci na żółto - światłem ciągłym lub przerywanym. Zasięg samego radia ciężki był do zmierzenia - nie wykorzystywałem go jeszcze na większych terenach leśnych, więc ciężko mi się wypowiedzieć.
Jak na pierwsze i do tego tanie PMR - całkiem sympatyczne urządzonko. Ciekawe ile pożyje;-)