Strona 1 z 1

II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 30 lis 2009, o 00:38
przez Vlad
Zakładam ten wątek na potrzeby coraz liczniejszych scenariuszy historycznych robionych w konwencji ASG a nie ścisłych rekonstrukcji. Obecność na rynku kolejnych replik z IIWŚ pobudza wyobraźnie do tworzenia kolejnych ciekawych scenariuszy.
Niestety uczestnicy trudno się wpisują w realia takich imprez przyjeżdżając na nie w mundurach współczesnych, obwieszeni nowoczesnym szpejem, strzelając na auto, używając hicapów etc.
Z tego powodu zadam wam kilka pytań.
Co posiadacie, co jesteście w stanie kupić, gdzie i za ile, co warto kupić a czego nie, jak się stylizować i po której stronie chcecie grać ?
Czy może warto się zastanowić nad posiadaniem czegoś z II WŚ, by scenariusze takie jak Hurtgen, Monte Cassino, D-Day, Iwo Jima, Kreta były jeszcze bardziej klimatyczne ?

Wasze opinie ułatwią na pewno tworzenie nowych ciekawych imprez.

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 30 lis 2009, o 13:49
przez sobczaq
Myślę, że oprócz kwestii szpejowo - stylizacyjnych, warto byłoby stworzyć uniwersalne zasady dotyczące strzelanek historycznych. Już teraz, zasady różnych gier pokrywają się ze sobą, ale można by wprowadzić np. ogólne zasady użycia hi-capów, ilości amunicji, strzelania na singlu itp. Dzięki temu zabawa stałaby się ciekawsza, a i można by porównywać ze sobą odbyte imprezy (90% ekip i tak zazwyczaj jeździ zawsze po tej samej stronie).

Mundurowo - na początek proponowałbym zwrócić uwagę na ciuchy. IMO można by wprowadzić np. dla strony Alianckiej zasadę mundurów oliwkowych - wiele osób posiada sorty w takim kolorze, a i nabycie czegoś takiego nie jest wielkim problemem. A zawsze lepiej to wygląda niż MARPAT`y z CIRAS`ami czy UCP. Niemcy w większości już jeżdżą dobrze ubrani, ew. (oczywiście zależnie od scenariusza) Flecktarn lepiej się wpisuje w epokę niż inne współczesne mundury.

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 30 lis 2009, o 14:31
przez Konrad ''Owca''
Taki regulamin (a w zasadzie jego zarys) powstał kiedyś na ś.p. Warriorze:
http://warrior.pl/forum/viewtopic.php?f=42&t=418

By Człopiór:

Podział stron walczących:

I. NIEMCY:
1. Drużyn minimum czteroosobowe:
a. dowódca [ posiada środki łączności , oraz pistolet maszynowy]
b. zastępca [posiada pistolet maszynowy ,w razie śmierci dowódcy przejmuje środki łączności , oraz dowodzenie ]
c. żołnierz /sanitariusz/
d. żołnierz
c. ....
d. ....

II. ALJANCI:
1. Zachodni [USA , Wielka Brytania, Francja, Polska]
2. Wschodni [ZSRR ,Polska]

Podział na drużyny ,wyposażenie , oraz obowiązki tak jak u Niemców.

Wszyscy mogą posiada broń boczną

Każda ze stron posiada sztab [wódz naczelny ( posiada środki łączności, pistolet maszynowy) + jeden lub dwóch łączników (pistolet maszynowy)]

Rodzaje broni ,zasady użycia , oraz limity amunicji:

1. Ciężki karabin maszynowy, ręczny karabin maszynowy – ogień seryjny, bez limitu amunicji, w obronie jeden na drużynę ,w ataku jeden na dwie lub trzy drużyny ,CKM RKM należy „ rozstawic ” przed rozpoczęciem strzelania ( nie strzelamy w biegu , z wolnej ręki, jak RAMBO, itd. ,dla tych co nie rozumieją prezentacja przed strzelaniem).
2. Pistolet maszynowy – ogień seryjny , limit amunicji 300-350 szt.
3. Karabin – ogień pojedynczy , limit amunicji 100-150 szt.
4. Pistolet (broń boczna) – ogień pojedynczy , limit amunicji 50 szt.
5. Granaty – 10 szt. na osobę
6. Miny , potykacze , inne wynalazki – bez limitu , tylko strona broniąca
7. Inne środki wybuchowe – uzależnione od scenariusza
8. Karabin snajperski – ogień pojedynczy , limit amunicji 100-150 szt. ,w obronie jeden na dwie drużyny, w
ataku jeden na cztery drużyny

Zakaz stosowania jakiejkolwiek optyki (wyjątek stanowi karabin snajperski)
Amunicja przeznaczona do pistoletu używana jest tylko w pistolecie , itd.
Wydawanie dodatkowej amunicji odbywa się za pośrednictwem sztabu i jest uzależnione od scenariusza
Można pożyczac sobie amunicje


Od czego giniemy:
Trupem stajemy się od bezpośredniego trafienia w jakąkolwiek częśc ciała lub oporządzenia.
Granat , mina oraz wszelkie inne środki wybuchowe zabijają wszystko co się znajduje w promieniu dwóch metrów od miejsca wybuchu bez różnicy czy delikwent dostanie grochem czy innym badziewiem znajdującym się w owym środku rażenia czy nie (śmierci można uniknąc chowając się przed wybuchem za przeszkodę ziemną lub betonową, ceglaną)
Nie istnieje pojęcie trafienia rykoszetem, lobem ,oraz trafienia w broń
Wszyscy w jednakowym stopniu jesteśmy śmiertelni

Jak zostajemy uleczeni , oraz sprawy związane z powrotem do świata żywych:

Leczenie następuje przez przytrzymanie rannego przez sanitariusza i odliczenie do 20
Ranny nie może się sam przemieszczac, może być przeciągany ,przenoszony , itd.
Sanitariusza leczy tylko inny sanitariusz
Trupy przemieszczają się do swoich SZTABÓW na ogólnie przyjętych zasadach
Powrót do świata żywych uzależniony jest od scenariusza
Możliwości lecznicze sanitariuszy uzależnione od scenariusza


Przykładowy scenariusz [ sprawy techniczne i organizacyjne] :

Niemcy – cztery drużyny + sztab
Obrona
Cztery CKM –y na stałych pozycjach
Medyk leczy każdego 5 razy , szósta śmierc jest nieodwracalna delikwent odpada z gry.
Po śmierci dowódcy ,oraz zastępcy reszta drużyny przechodzi pod komendę dowódcy lub zastępcy oddziału znajdującego się najbliżej
Sztab dysponuje dwoma dodatkowymi pakietami amunicji dla każdej drużyny, zapotrzebowanie na amunicję składa dowódca drużyny lub jego zastępca , zamówienia dokonuje się drogą radiową , przez wysłanie kuriera lub wydarcie mordy( pakiet amunicji to zwykła kartka papieru lub cokolwiek innego , pakiet musi by dostarczony do oddziału w tym momencie wszyscy mogą się doładowac do stanów określonych zasadami ogólnymi)
Granaty wydawane na zasadach amunicji
Pola minowe , potykacze , oraz inne wynalazki zamontowane jednorazowo przed bitwą

Rosjanie – przewaga liczebna 1do 2 + sztab
Atak
Dwa CKM-y (zasady ogólne) jedno życie
Brak medyków
Po śmierci dowódcy ,oraz zastępcy reszta drużyny przechodzi pod komendę dowódcy lub zastępcy oddziału znajdującego się najbliżej
Trupy udają się do sztabu gdzie po sformowaniu nowego pełnego oddziału idą znowu w pierod i tak do skutku
Oddziały nowo formowane nie mają przydziału granatów(tylko to co zostało)

Limit czasowy 3 godz. , lub eliminacja Niemców


Zapomniałem dodac ,że preferowane są stroje , oraz broń z danej epoki .
Przydział do wałczących stron (propozycja w przypadku dużej liczebności osobników ) :
niemcy - partizany ,flektarny(nie wiem jak to się pisze)
alianci - cała reszta
stroje z epoki do swoich formacji

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 30 lis 2009, o 14:39
przez Schwarz
I to jest kapitalne w dodatku podane na tacy. Warto by postawić stempel i uznać za "oficjalne".

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 30 lis 2009, o 14:51
przez Konrad ''Owca''
Zapraszam do dyskusji nad regulaminem strzelanek historycznych:
viewtopic.php?f=40&t=875

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 30 lis 2009, o 15:45
przez Vlad
Dyskusja nad regulaminem jest i dobrze się stało. :)

Wojska alianckie najczęściej działały w mundurach jedno kolorowych ( khaki, olive, ) oddziały specjale posiadały mundury w kamuflażu (np. Denison)
Tutaj może być trudniej podajcie jakieś propozycje. Osobiście korzystam ze spodni US M65 olive i kopii belgijskiego Denisona przy stylizacji UK. Koledzy z US wiedzą zapewne więcej w tej kwestii. np. pomysł Yamnika z oporządzeniem Alice.

Wojska niemieckie mundury feldgrau był standardem ale stopniowo wprowadzano tzw tarnung czyli maskowanie.
propozycja użycia flecka jest ok. jest to najtańszy mundur na rynku. podobnie jest z oporządzeniem BW.

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 30 lis 2009, o 16:30
przez Mider
Jeśli impreza jest rekonstrukcją to powinny obowiązywać dość ostre rygory. Nie każdy musi brać się za rekonstrukcje.
Jeśli jednak strzelanka ma być "w klimacie" to raczej szedł bym w kierunku zaleceń a nie nakazów. Inaczej mówiąc przyjeżdżaj z czym chcesz i w miarę możliwości dostosuj się do realiów okresu w klimacie którego jest strzelanka.
Ja mogę się dostosować do niektórych rzeczy a do niektórych nie. Na rekonstrukcyjne imprezy się nie pcham, ale mogę zrezygnować z kamizelki czy zdjąć z repliki to co zdjąć mogę bez zbytniego nadwyrężania czasu (np. kolimator zdjąłem, ale latarki nie, bo to kupa roboty w moim przypadku). Nie kupię munduru z epoki, ale mogę założyć coś co mniej przypomina współczesny mundur. Zrobiłem ile się dało na jednorazową, albo raczej sporadycznie występującą, imprezę.
Jeśli będziecie organizowali rekonstrukcję jakiejś bitwy to zapewne się na niej nie pojawię, chyba, ze jako widz.

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 30 lis 2009, o 16:46
przez Grey
Mider, dyskusja bierze się stąd, że dota było tak, jak proponujesz i to średnio się sprawdza. Sugestie przez sporą rzeszę airsoftowców są wkładane tam, gdzie jest najciemniej. W dupę znaczy się.

Chodzi zaś o to, w tym wątku, jak rozumiem, by odsiać część airsoftowców, niespecjalnie przywiązanych do tworzenia klimatu na korzyść tych, dla których klimat gra pierwsze skrzypce. Jeśli tak podejdziemy do klimatu, to TEORETYCZNIE można stworzyć:

A. kodeks umundurowania i oszpejowania, gdzie np. osiągnięcie 40% w skali klimatu pozwala na wzięcie udziału w grze.
B. Zespołu zasad (podobnych do podstawki CCS) które ułatwią orientowanie się w zasadach oraz pozwolą graczom za wczasu przygotować szpej pod tego typu gry*

* dokładnie jak to ma miejsce w CCS, gdzie ludzie wiedząc, że interesują ich tego typu imprezy projektują budżet pod niego (magazynki, balistyka, szkolenia pierwszej pomocy etc).

Osobiście jestem za zaostrzeniem zasad strzelanek historycznych (firmowanych przez WW2). CCSom to wyszło na dobre, więc i tu myślę, będzie pozytywnie. Midcapy, single fire, repliki historyczne, standardy mundurowe (typu flektarn, partizan, M/05 udają kamo hitlerowców, nie mówiąc o wiernych replikach mundurów, a z drugiej strony oliwka jako strona aliancka tudzież wierne kopie - brzmi to świetnie! i wręcz byłbym za tym, by stało się WYMOGIEM).

Dalej pas tudzież pas i szelki powinny być silnie sugerowane a z czasem wymagane (koszt jest śmiesznie niski, szelki dusicielki by LWP to jakieś grosze). Dalej stalowe hełmy itd. Można się bawić, a w perspektywie 2 lat będziemy mieli ODJECHANIE klimatyczne pole bitwy II WŚ. I przede wszystkim takie strzelanki będą BARDZO się różnić od zwykłych warriorówek / milsimów - już na pierwszy rzut oka.

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 30 lis 2009, o 17:03
przez yamnick
Grey napisał(a): standardy mundurowe (typu flektarn, partizan, M/05 udają kamo hitlerowców, nie mówiąc o wiernych replikach mundurów, a z drugiej strony oliwka jako strona aliancka tudzież wierne kopie - brzmi to świetnie! i wręcz byłbym za tym, by stało się WYMOGIEM).


Fajnie (naprawdę) tylko takie rozwiązanie faworyzuje "Niemców" natomiast większość aliantów (poza Kawalerią) używa tej czy innej formy współczesnego kamo (DPM, WD, UCP, Marpat, MC) musiałaby sobie takie umundurowanie nabyć w drodze kupna, a jest to wydatek większy niż kilka PLN na szelki-dusicielki. Najtańszy zestaw oliwkowy to TCU Helikona -> coś koło 200 PLN. To może być spora bariera dla wielu chętnych. Może są inne, tańsze alternatywy ?

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 30 lis 2009, o 17:10
przez Mider
@Grey - przekonuje mnie pomysł osiągnięcia 40% kali klimatu a nawet więcej, jeśli będzie to rozłorzone w czasie a imprezy będą się odbywały ciut częściej niż raz na 6 miesięcy.

@ yamnick - zawsze możesz wbić się we fleka, jest tani lub nie jeździć.

Jeśli chodzi o magazynki, to w ogóle proponował bym powoli organizować strzelanki z embargiem na hi-capy lub duzymi ograniczeniami. Ale to już inny temat.

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 30 lis 2009, o 17:28
przez yamnick
Mider napisał(a):@ yamnick - zawsze możesz wbić się we fleka

Nie mogę, we fleku mdli mnie i mam zawroty głowy. Zresztą i tak instyktownie strzelałbym do Niemców

Mider napisał(a):... lub nie jeździć.

Super rozwiązanie, proste i konstruktywne. Przy takim podejściu marnie widzę następną imprezę historyczną. Akurat ja mam oliwkę, i komplecik wietnamski oporządzenia, takoż Tommyguna.

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 30 lis 2009, o 17:52
przez Mider
yamnick napisał(a):
Mider napisał(a):... lub nie jeździć.

Super rozwiązanie, proste i konstruktywne. Przy takim podejściu marnie widzę następną imprezę historyczną. Akurat ja mam oliwkę, i komplecik wietnamski oporządzenia, takoż Tommyguna.

konstruktywne dał Grey i ono mi się osobiście podoba. Jeśli ma być stylizacja to stylizuj ile się da. Przekroczysz magiczną granicę jedź, nie przekroczysz, zostań w domu, bo innym będziesz psuł zabawę.

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 30 lis 2009, o 18:14
przez heavenly
Mider - granica 40% spoko, ale zawarłbym tutaj żelazną zasadę - gacie+bluza to 30% które trzeba osiągnąć. Nie jest wielkim aj waj kupić oliwkowy zestaw w używce - za paredziesiąt złotych do zrealizowania. Używany dlatego że do zabaw bitewnych daje od razu wygląd weterana a nie uzupełnień;-)

Można się swoją drogą pokusić o swoisty "cennik" - czyli jak wyżej:
- mundur = 30% i jest obowiązkowy
- replika z epoki = 20%
- hełm lub czapka z epoki = 10%
itd. Jako stosunkowo zielony nie czuję się w pełni godzien do zaproponowania cennika od A do Z ;-) Nie wszystkie elementy ogarniam;-)

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 30 lis 2009, o 18:27
przez sobczaq
W sytuacji, gdzie strzelanki historyczne mają mieć charakter bardziej otwarty, spełnianie wymogów z listy wydaje się być interesujące. Bo przy takiej ilości osób wszelakie prośby o "klimat" i pozostaną tylko w sferze próśb.

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 30 lis 2009, o 18:40
przez WichuR
Bardzo mi się podoba cała koncepcja, z wyszczególnieniem jednego elementu - limity amunicyjne i trybu ognia. Czasem co druga replika to minimi, albo zwykła z rofem ~25 i 450 fps. To bardzo kierunkuje rozgrywkę. A tu jest szansa na coś nowego :) Nie dyskryminowałbym tylko rodzaju magazynków - wystarczy ustalić sensowny limit jakim można zasypać hi-capa. Powód ekonomiczny - w sumie 3 solidne mid'y to już prawie 100 PLN, niby mało, ale jednak.

Ogólnie unikałbym rozwiązań kosztowych - kup sobie to, tamto i owamto. Przynajmniej na początku lepiej wykombinować, jak przerobić posiadane graty, by spełniały wymogi (bez barbarzyńskiego wyrywania risów :)) i posiadały podobne walory praktyczne. Chodzi o to by, klimatyczny gość w 1:1 rzeczach z 2WŚ nie był w gorszej sytuacji, jak przerobiony marpaciarz :) Nie wiadomo jak wiele osób zechce od razu wydać 200 PLN by tylko spróbować czy historyczne mu się podobają (liczę 3xMID + mundur w oliwce)

Niech klimat buduje się w głowach i w wyobraźni, a nie poprzez szabrowanie allegro na tydzień przed imprezą :)

Pod przemyślenie podrzucam pewien patent... Nie pamiętam już gdzie widziałem, ale gdzieś u nas. Dowódcy obu stron posiadają ograniczone zasoby w postaci przywoływania nalotu/ostrzału artyleryjskiego. W praktyce wyglądało to tak, że d-ca zgłaszał orgom wezwanie ostrzału na jakiś kwadrat, a następnie jeden z orgów w danym miejscu dokonywał rozdzielenia strat (Ty, Ty i Ty... I ja i ja... Ok i Ty... Na respa!). Ew. podrzucał kilka petard dla efektu. To jeden z wariantów, ale wydaje mi się, że jakaś symulacja przygotowania artyleryjskiego, przed szturmem byłaby wskazana.

Dlaczego? Bez tego dodatku, to większość szturmów może zamieniać się w "bieg na cekaemy". Dla d-ców da to możliwość budowania przewagi dla swoich sił i udzielania im realnego wsparcia.

Przykładowo:
1. Pozorowane ataki na jeden odcinek, dyskretne zgrupowanie wojsk na drugim odcinku, uderzenie artyleryjskie i szturm właściwy.
2. W drugą stronę - uderzenie tu, a szturm tam.
3. Po stracie odcinka, d-ca broniących może go sam ostrzelać. Przygotowując kontratak.

Ze strony orgów, da to możliwość łagodnej moderki poprzez regulowanie skuteczności ostrzału. Mogą np. przekierować ostrzał na kwadrat w bok i ostrzelać wzywającego, lub zamiast 25% zadać w danym kwadracie 75% strat. A to już może wpływać na powodzenie różnych działań i równoważyć rozgrywkę.

Trafienie w broń. Skoro nie jest liczone, jako zabicie, to jeśli jest to jedyna sztuka broni w posiadaniu, to delikwent ucieka na respa celem naprawy, lub pożycza od kogoś. Czy tak?

Pola minowe. Proponowałbym rozdzielenie min, na faktyczne i deklaratywne. Deklaratywne, byłyby po prostu obszarem, który musi zostać rozminowany przez sapera, lub potraktowany Bangalor'em (http://pl.wikipedia.org/wiki/Rura_Bangalore) Faktyczne, to różne miny dźwiękowe, piro i inne, aktywowane zdalnie, lub jakimś mechanizmem. Czasem scenariusz może potrzebować obszaru niedostępnego dla piechoty, a okładanie go kilkudziesięcioma minami pociągnie za sobą czas i koszty. Można by teren oznaczyć "Achtung Minen" i czekać na przybycie sapera :)

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 30 lis 2009, o 18:56
przez Konrad ''Owca''
Nie wydaje mi się, żeby demontaż ozdóbek choinkowych z guna i konieczność kupienia najtańszego kompletu jakichkolwiek spodni i bluzy khaki (w Tesco pewnie za 50pln) to było zbyt duże wymaganie.

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 30 lis 2009, o 19:13
przez Goorock
a gdzie są ci, którzy przebierają się historycznie?

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 30 lis 2009, o 19:25
przez Konrad ''Owca''
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 30 lis 2009, o 20:04
przez Ciężki
wichur napisał(a):Można by teren oznaczyć "Achtung Minen" i czekać na przybycie sapera :)

Wichur byłeś na "sławnym" D-Day'u Tazza ?? Tam były karteczki Achtung Minen ... aliancie biegali między nimi po prostu szybciej :D prawie nikt nie reagował.

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 30 lis 2009, o 21:13
przez Vlad
Wichur my tu nie o gruszkach a o Bohunie rozprawiamy jak się ubierać. Jak stylizować. Kto ma mundur reko dobra, przyjeżdża, kto się stylizuje niech robi to w oparciu co ustaliliśmy.
To co pisze Grey jest słuszne. Jeśli chcemy bawić się strzelanki drugowojenne warto coś zmienić i ustalić sobie stronę. Na pewno podnosi to wartość zabawy i przyciąga innych.
Dlatego też założyłem ten wątek bo robiąc kilka strzelanek historycznych cały czas obserwuję luda we współczesnym szpeju.

Na ostatnią imprezę np zakupiłem ładownice do magazynków Stena za cale 35 zł para !!!! Powiem więcej, mieszczą 3 magi do emki każda. Pasi ???

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 1 gru 2009, o 00:21
przez WichuR
@Swierzy
Byłem, widziałem i do dzisiaj wspominam :) Taki wierszyk ułożyłem "Na wygnaniu na imprezie Tazz'a gdzie nawet bieganie aliantom nie wychodzi..." :) A poważnie - koncept słuszny, a realizacja do dupy wyszła.

@Vlad
Sorry, dwa wątki się zrobiły o 2WŚ i mi się pomerdało :) Miało iść w ten drugi. Nie mniej jednak obstaję przy "łagodnym" dodawaniu kolejnych restrykcji. Mam wątpliwości, czy strona aliancka np. 60 osób dałaby radę się szybciusi wyposażyć. Na początek fajnie byłoby wyrzucić z replik i szpeju rzeczy kompletnie z przyszłości, a potem dodawać kolejne restrykcje. Just like that. Mi się pomysł zorganizowania fajnego rynsztunku 2WŚ podoba, ale wiem że trochę czasu potrzebuję choćby na wybranie strony konfliktu, a potem uzbieranie galanterii. W sumie jak za 35 PLN ładownica do Stena, to szkoda 50 PLN na jakieś dziadostwo do wyrzucenia wydawać.

No i myślałem, ze to wątek na dyskusję, a nie prezentacja finalnych ustaleń do wyuczenia się ;)

I Iwo Jima była miodna, i d-Day mimo, że do dupy to coś w sobie miał (udział Germanii :)), a Merkur ostatnio też był fajny. To dobry kierunek.

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 1 gru 2009, o 02:15
przez Schwarz
wichur napisał(a):Nie pamiętam już gdzie widziałem, ale gdzieś u nas. Dowódcy obu stron posiadają ograniczone zasoby w postaci przywoływania nalotu/ostrzału artyleryjskiego. W praktyce wyglądało to tak, że d-ca zgłaszał orgom wezwanie ostrzału na jakiś kwadrat, a następnie jeden z orgów w danym miejscu dokonywał rozdzielenia strat (Ty, Ty i Ty... I ja i ja... Ok i Ty... Na respa!).


Tak też chyba miał być grany atak czerwia na Diunie Arenda, która sie nie odbyła... Tzn org miał być czerwiem.

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 1 gru 2009, o 08:40
przez Vlad
Taki był ostrzał artyleryjski - naloty, na naszych TG imprezach akcentowany nieraz petardą .

@ Wichur
Ta dyskusja idzie w dobrym kierunku tak by powoli coś sobie uzbierać. Oto chodziło mi w pierwszym poście, by nie narzucać od razu, ale ustalać.

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 1 gru 2009, o 15:50
przez Wokash
To i ja coś napiszę.
Stylizacja to dobre określenie, ba nawet bardzo... bo rekonstruktorów na imprezie Hurtgen było mało, choć stylizacji sporo...

Jak ja bym to widział.
Pomysł z punktami za stylizację jest fajny (bo z uwagi na tradycję punktów do lansu uważam, że punkty byłby lepsze).

Mundury
Wprowadzenie jakiegoś taniego munduru obowiązkowego wydaje się sensowne ale wymagałoby chyba szerszego rozpisania.
USmani w oliwce i Niemcy we flecu są ok.
Ale np Brytole lepiej się prezentują w połączeniu DPMowego smocka i oliwkowych spodni (przynajmniej jako parasi).
O Rosjanach nie wspomnę ale worki jutowe są tanie...

Broń
Nie wydaje mi się żeby wprowadzanie jakiś strasznych limitów co do rodzaju magazynków miało sens. Nawet nie chodzi o to, że do niektórych replik historycznych trudno dostać lowy a są hicapy ale zdaje się, że ta stylizacja raczej jak rozumiem ma charakter jebanki, a nie symulacji militarej.
Co do samych replik jak zwykle marzy mi się ograniczenie fps w zależności od klasy replik.
Patrząc na to co jest na rynku to mam wrażenie, że są kategorie gdzie jest ok i takie gdzie nie jest ok...
IMO nie ma go całkowicie zamykać dostępu replikom nie z epoki w końcu taki M14 może z powodzeniem robić za garanda, a AK47 za MP44 bez poważnego uszczerbku dla klimatu... klimat może uszczerbić pewnie G36...

Sugerowałbym raczej umiar we wprowadzaniu ograniczeń przynajmniej na początku. Raczej należałoby to wprowadzić na zasadzie będzie obowiązywać od...

No i to tyle moich przemyśleń na początek...

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 1 gru 2009, o 20:43
przez cAmper
"USmani w oliwce" ... drogą kupna wszedłem w posiadanie takowego za 85 zł (nowe spodnie + kurtka lekko używana, ciepła) - może daleko do prawdziwej rekonstrukcji ale równie daleko od marpata więc się da ;-) Jestem za wchodzeniem w klimat II WS jeśli scenariusz jest pisany w takiej konwecji, co do repliki jak ją lekko "ogołocić" to prawie, każda "da radę" a magazynki do ustalenia. Sporo graczy poszło tym tropem w ostatni weekend i efekt był naprawdę fajny !

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 4 gru 2009, o 09:04
przez Vlad
Okazuje się że pomału dziura w magazynkach się zamyka
magazynki typu low do Tonny guna http://www.cybergun.pl/cyber-gun_161m/m ... 5855t.html

a dla koneserów znajdzie się tam nawet drum

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 4 gru 2009, o 21:26
przez Górek
Ale do tomków w wersji militarnej drumy nie pasowały ;). Tak wiem, czepiam się :P

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 4 gru 2009, o 21:58
przez Wokash
Jakby Ci tu... my brytole dla nas Tomek to przede wszystkim M1928 i M1928A1 [emot]

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 5 gru 2009, o 15:07
przez Vlad
My brytole mamy swojego Stena. chociaż tomki też były używane to wolimy swoją. Żałujemy że nie ma Pepeszy ASG bo to byłby niezły lans.

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 5 gru 2009, o 16:02
przez JKL
Vlad napisał(a):My brytole mamy swojego Stena. chociaż tomki też były używane to wolimy swoją. Żałujemy że nie ma Pepeszy ASG bo to byłby niezły lans.

Mówisz i masz:
http://www.wmasg.pl/aktualnosci/zza_gra ... osci/1715/

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 5 gru 2009, o 19:21
przez Vlad
Pięknie JKL (data jest świeżutka nowy news z 5 12 2009). Koledztwo Rusy macie wreszcie coś dla siebie.

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 5 gru 2009, o 19:26
przez Górek
o! miałem stg kupić, ale jeśli ta pepeszka będzie miała jakiś normalny gb to... mniam mniam :)

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 6 gru 2009, o 10:45
przez Wokash
Vlad napisał(a):My brytole mamy swojego Stena. chociaż tomki też były używane to wolimy swoją.


W zasadzie to wolna wola...

Obrazek

Obrazek

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 8 gru 2009, o 16:14
przez Kelly
co do pepeszki
http://www.airsoftbattlezone.com/catalo ... 385840.htm
więc myślę, że wrzucą tam gb od m14
zobaczymy jak z ceną, myślę, że nie przekroczy 150$ czyli u nas około 7 paczek.
Przyda się do LWP ; ]
http://grh1914-45.home.pl/Galerie/Uskok ... C_0270.jpg
Mundur to około 150 bluza, 30 spodnie, buty 100, furażka 30 i można wyglądać. Ewentualnie można mieć nowoczesne buty i wydać 20zł na owijacze.

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 8 gru 2009, o 16:40
przez Konrad ''Owca''
Tam jest cena tej Pepeszki z gearboxem AGM'a. Ta cena to 695 USD....

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 8 gru 2009, o 17:32
przez Kelly
Ta cena około 150$ dotyczy tej chińskiej z newsa wmasga

Re: II WŚ stylizacja - wasze opinie na początek

PostNapisane: 8 gru 2009, o 17:43
przez Konrad ''Owca''
Czyli reko/stylizacja Wschodnich Aliantów będzie zdecydowanie łatwiejsze.
Jak widać jest coraz więcej broni z okresu II WŚ.