Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Pew! pew! pew!

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez moron » 19 gru 2009, o 22:35

WichuR napisał(a):Rosjanom się w sumie udało, dali klapsa Gruzinom, w pysk Amerykanom i już spokój w regionie. Następny, który poczuję się mocno i zacznie wygrażać kremlowi, zostanie pewnie przez swoich szybko odesłany na nowe stanowisko.
zgadzam sie w 100% ruscy po raz kolejny pokazali ze robia co chca i reszte swiata maja w 4 literach
szybkosc decyzyjna i moc NATO zostala pieknie zaprezetowana...

WichuR napisał(a):Co do samego konfliktu afgańskiego, to ja akurat nie wiem, czy wygrywamy, czy przegrywamy, walczymy. Zgodzę się jednak, że przegramy, lub będzie trwał beznadziejny impas jak długo nie uda się wygrać poparcia zwykłych Afgańczyków. A to już nie robota dla wojska. Ono ma zaganiać na śmierć Talibów, czyli 'wojskowego' przeciwnika. No i nikt tego nie zrobi za darmo, więc albo świat zrobi ściepę na ten proces, albo... No właśnie.
problem w tym ze poparcie po inwazji (wyzwoleniu czy jak to zwal) bylo dosyc duze, problem zacza sie podczas zmiany kontyngentu kiedy to wiekszosc miejscowych wspolpracujacych z silami pokojowymi zostala zostawiona samym sobie - a talibowie juz sie nimi zajeli... miedzy innymi przez to poparcie tam jest coraz mniejsze
bledne kolo ktore kreci sie w zla strone...


Dalej napisał(a):Jak idą prace przy czołgu Qrdelków? :)

przy -15 zamarly i czekaja na cieplejsze czasy
dzisiaj testowalem blache :D
Avatar użytkownika
moron
 
Posty: 752
Dołączył(a): 26 paź 2009, o 17:06
Lokalizacja: Qrde
Na starym Warriorze od: 0

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez ZeRT » 20 gru 2009, o 00:56

Osobom które interesują się tym co się dzieje/działo w Iraku polecam książkę Battleground Iraq napisaną przez Todd'a Brown'a dowódcę kompanii piechoty która stacjonowała w Samarze. Moim zdaniem bardzo ciekawa relacja pokazująca w jaki sposób można skutecznie rozprawić się z partyzantką i jak jednocześnie zdobywać "Hearts&Minds".
http://www.history.army.mil/html/books/ ... ml/bgi.pdf

Publikacja jest darmowa więc nie martwcie się nie kradniecie książki ;).


Moim zdaniem Rosja jest mocarstwem które ma grypę z powikłaniami, ale stawianie na niej krzyżyka jest nierozsądne tak samo jak dzielenie skóry na żywym niedźwiedziu.
Bądź szalony, ale nie głupi.
Obrazek
Avatar użytkownika
ZeRT
 
Posty: 910
Dołączył(a): 24 paź 2009, o 20:38
Lokalizacja: Nieporęt
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez Mider » 20 gru 2009, o 02:00

Problem z Rosją zacznie się, gdy przestaną mieć co jeść.
Kto mieczem wojuje zginie od miecza.
Kto miecza nie dobywa, lub z rąk go wypuszcza, zginie na krzyżu.
Bany na WW => ||||| (w tym urodzinowy)
Zanim powstał Internet, każdy wioskowy głupek siedział w swojej wiosce. [z sieci]
Avatar użytkownika
Mider
 
Posty: 1436
Dołączył(a): 25 paź 2009, o 00:35
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: MGPP/CSAR CG-1
Na starym Warriorze od: 0

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez Goorock » 20 gru 2009, o 02:15

Póki ma działające kilkatysięcy (a nawet jeśli zostaną kilkaset) głowic nuklearnych i środki ich dostarczenia w dowolną część globu - jest mocarstwem militarnym.

StarskiPL napisał(a):W czasie zimnej wojny nie doszło do konfrontacji więc i teraz tym bardziej nie dojdzie.

Do 1914 r. nie było wojny globalnej, więc i w 1914 nie będzie. Skoro była już jedna, to wystarczy, nie będzie drugiej. Była druga? To będzie i trzecia. Nonsensy?

W czasie zimnej wojny nie doszło do gorącej konfrontacji, bo każda strona więdziała, że niema decydującej przewagi.
Avatar użytkownika
Goorock
 
Posty: 6146
Dołączył(a): 24 paź 2009, o 18:44
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Czarny Kot
Na starym Warriorze od: 2008

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez WichuR » 20 gru 2009, o 02:53

Broń nuklearna... O ile pamiętam to całkiem spora liczba krajów jest klasyfikowana jako niewrażliwe na atak nuklearny, więc dla nich Rosja nie jest mocarstwem. Dla tych, do których Rosja może przyjechać, to już bardziej. Wydaje mi się, że mocarstwowość najlepiej mierzyć zdolnością wpływania na inne państwa - czy to militarnie, czy ekonomicznie (gaz), czy dyplomatycznie. Kupowanie gratów za granicą może mieć różne podstawy np. poprzez Ukrainę amerykanie kupowali któreś Su (dosyć nowe), by móc je sobie zobaczyć i poznać ograniczenia. Taki zakup o upadku US nie świadczy :)
Wszystkiego po trochu...
Avatar użytkownika
WichuR
 
Posty: 480
Dołączył(a): 7 wrz 2009, o 22:19
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: ASGeG Warszawa (Suspended)
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez Goorock » 20 gru 2009, o 03:30

Sporo państw niewrażliwych na atak nukrearny? Masz listę?
Mocarstwowość może składać się z kilku składników. Podobno obecnie najważniejszy jest gospodarczy. Ja mówiłem tylko o militarnym.
Avatar użytkownika
Goorock
 
Posty: 6146
Dołączył(a): 24 paź 2009, o 18:44
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Czarny Kot
Na starym Warriorze od: 2008

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez Wokash » 20 gru 2009, o 09:37

Goorock... problem z rosyjskim pociskami nuklearnymi polega na tym... że nowe mają problem wystartować... z jakiego powodu uważasz, że stare leżące już dość długo będą bardziej sprawne... przecież serwisują je ludzie, którzy nie potrafią silnika spalinowego serwisować... na co wskazują działające jeszcze kilka lat po wyjeździe armii radzieckiej firmy odzyskujące paliwo z terenu baz serwisowych AR...
Mocarstwo to kraj, który ma wpływ na inne kraje. Mocarstwo lokalne ma wpływ na sąsiadów (tu Rosja dla mnie jest mocarstwem lokalnym). Mocarstwo globalne to kraj co może działać gdziekolwiek.
Obrazek
Avatar użytkownika
Wokash
.
 
Posty: 2610
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 10:33
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tower Guards
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez Goorock » 20 gru 2009, o 10:26

Większość testów są pomyślne. Testują nowy sprzęt. Poza rakietami są np. bombowce strategiczne. Ja bym nie bagatelizował. Mocarstwo lokalne, może nie aż tak, ale regionalne pod róznymi względami, może i pod militarnym, ale lepiej żeby nikt z nas i naszych potomków nie miał okazji tego sprawdzić.
Avatar użytkownika
Goorock
 
Posty: 6146
Dołączył(a): 24 paź 2009, o 18:44
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Czarny Kot
Na starym Warriorze od: 2008

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez WichuR » 20 gru 2009, o 12:36

@Goorock
A jak nie mam, to co? ;) Nie podam Ci źródła, bo czytałem o tym dawno temu. Chodzi o fakt, że np. atak nuklearny na Chiny spowodowałby ogromne straty materialne, w ludziach, w środowisku, oczywiście wywołałby atak odwetowy, przy czym nie zmieniłby zasadniczo sytuacji. Atakujący i atakowany ponieśliby straszliwe straty, pozostając względem siebie we względnej równowadze. Np. straty USA szacowano na dużo większe w przypadku takiego ataku. Kiedyś może to odszukam, to podeślę.

No i prawda, że mocarstwowość jest wieloskładnikowa, do tego one są ze sobą ściśle powiązane - np. stan gospodarki i wydatki na obronność.

Nie wydaje mi się, że tu chodzi o bagatelizowanie FR, czy wynoszenie ponad stan. Równie ważna jest gra pozorów. W Żołnierzach Wolności jest fragment o tym, jak ZSRR nowy sprzęt wprowadzało najpierw w wewn. okręgach a potem 'wypychało' go do zewnętrznych. Stąd zachód miał mieć zafałszowane informacje na temat nowoczesności armii ZSRR, a czy faktycznie miał, to już inna sprawa ;) Rosjanie rezygnują z Buław, a Amerykanie z F22. Końca tych mocarstw to nie oznacza, a może raczej wskazuje na głębsze zmiany w myśleniu o obronności.
Wszystkiego po trochu...
Avatar użytkownika
WichuR
 
Posty: 480
Dołączył(a): 7 wrz 2009, o 22:19
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: ASGeG Warszawa (Suspended)
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez Goorock » 20 gru 2009, o 12:51

Jak nie masz takiej listy i i nikt inny potrafi wymienić takich państw, to niema sensu gadać o niewrażliwości na atak nuklearny.
Rosyjski atak na Chiny zniczszyłby potencjał nuklearny ChRL, flotę, lotnicwo i sparalizowałby dowodzenie.
Tu o to chodzi a nie o straty ludzkie.
Chrl posiada 18 rakiet z ładunkami nuklearnymi o dalekim zasięgu. 13 z nich wycelowane są w USA. Wojska konwencjonalne są liczne, ale słabo zmotoryzowane, mało helikopterów. W przypadku wojny z RF miliony chińskich żołnierzy musieliby iść do europejskiej Rosji na piechotę!

Strategiczne jądrowe siły Rosji posiadają 638 nośników, ponad 2800 ładunków. W tym 385 kompleksów rakietowych. 68 ciężkich rakiet S-18 Satan o zasięgu 11200-16000 km, 72 szt. S-18 o zasięgu 10 000 km, 185 szt. kompleksów Topol (S-25) o zasięgu 11 000 km.
Lotnictwo posiada ponad 70 bombowców (tkilkaset rakiet dużego zasięgu), flota - 13 rakietowców (niosą 612 ładunków).
Mówiłeś o Buławach, ale to są rakiety bazujące na łodziach, to mała część potencjału. Z 13 testów 7 nieudanych. Porównaj z Topolem - z 18 testów w przeciągu ostatnich 15 lat tylko 1 (!) sie nie powiódł.
Jeżeli nawet te dane są zawyżone to i tak nie może być żadnej mowy o szansach ChRL w wojnie z RF.
Chinom broń nuklearna potrzebna jest dla innych przeciwiników - Indii, Tajwanu, Japonii, Koreii Płn.
Ostatnio edytowano 21 gru 2009, o 01:37 przez Goorock, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Goorock
 
Posty: 6146
Dołączył(a): 24 paź 2009, o 18:44
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Czarny Kot
Na starym Warriorze od: 2008

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez StarskiPL » 20 gru 2009, o 23:26

Goorock napisał(a):Póki ma działające kilkatysięcy (a nawet jeśli zostaną kilkaset) głowic nuklearnych i środki ich dostarczenia w dowolną część globu - jest mocarstwem militarnym.

Do 1914 r. nie było wojny globalnej, więc i w 1914 nie będzie. Skoro była już jedna, to wystarczy, nie będzie drugiej. Była druga? To będzie i trzecia. Nonsensy?

W czasie zimnej wojny nie doszło do gorącej konfrontacji, bo każda strona więdziała, że niema decydującej przewagi.


I właśnie broń nuklearna sprawia, że każdy każdego trzyma w szachu. Era konwencjonalnych wojen światowych skończyła się, gdy Rosjanie zrobili swoją pierwszą bombkę. Dziś nawet jeśli jakimś cudem mocarstwa zdecydowałyby bić się w konwencjonalny sposób to w momencie, gdy jedno zostanie przyparte do muru, cały konflikt zakończy się nuklearnym holokaustem.
Vivere militare est...
Obrazek
Avatar użytkownika
StarskiPL
 
Posty: 259
Dołączył(a): 30 paź 2009, o 01:02
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: CORE
Na starym Warriorze od: 2008

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez Konrad ''Owca'' » 20 gru 2009, o 23:42

Zwłaszcza, że nowa rosyjska doktryna wojenna zakłada prewencyjne użycie broni jądrowej nawet w przypadku zagrożenia atakiem konwencjonalnym.
Nigdy więcej!
Ojciec Terrorysty...
Codziennie wzrasta ilość rzeczy i osób, które mam w dupie...
Obrazek
Avatar użytkownika
Konrad ''Owca''
.
 
Posty: 1869
Dołączył(a): 5 sie 2009, o 21:38
Lokalizacja: Wwa/BS
White Cross: SGW
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez Khalid » 21 gru 2009, o 00:17

Chciałby się powiedzieć, że dopóki świat opiera się na ropie i gazie Rosja z głodu nie umrze. Co więcej dopóki będziemy mieli dalej taka politykę energetyczną Unii Europejskiej, to o Rosji możemy mówić nie tylko jako o mocarstwie lokalnym.

Wokash
HMMM... Gdyby Gruzini napadli na Rosję to moglibyśmy próbować rozmawiać o próbach najazdu Talibów na Amerykę lub Kanadę. Tak nie było więc, nie mąć z łaski proszę. Wojna partyzancka zaczyna się wtedy kiedy główne siły poległy już w bojach. Wiąże się to jednak z ogromnymi stratami jakie poniesie Państwo gospodarczo. Gruzini nie czuli aż takiej potrzeby powrotu do epoki kamienia łupanego, więc skapitulowali póki jeszcze nie było za późno - i słusznie.

Nie można porównywać wojny w Iraku i Afganie. Irak jest dużo bogatszy, więc małymi nakładami udało się zbudować w tym kraju armię i policję. W Afganistanie da się, o ile za wszystko zapłaci koalicja. Co więcej nie ma żadnych perspektyw, że w przyszłości Afgańczycy w jakikolwiek sposób będą za to płacić sami, a koalicjanci nie bardzo się do tego garną. Dlatego ta wojna spisana jest na porażkę.
Khalid
 
Posty: 27
Dołączył(a): 28 paź 2009, o 11:53
Lokalizacja: Białołęka
White Cross: N.A.J.E.B.A Squad
Na starym Warriorze od: 2007

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez Goorock » 21 gru 2009, o 01:35

w przyszłości należy tak długo płacić za afgańskie wojsko i policję ile Stany chcą utrzymać tam stosunkowy porządek.
Avatar użytkownika
Goorock
 
Posty: 6146
Dołączył(a): 24 paź 2009, o 18:44
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Czarny Kot
Na starym Warriorze od: 2008

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez Wokash » 21 gru 2009, o 07:59

Khalid czytaj ze zrozumieniem proszę...
Gdzie ja piszę o sytuacji o której mówisz... mój przykład miał jedynie uświadomić, że kraj który potrafi najechać znacznie słabszego sąsiada wcale nie wskazuje na swoją mocarstwowość (mocarstwo może to zrobić ale to nie będzie dowód na jego potęgę, ani jej brak). Na siłę państwa może IMO wskazywać możliwość zaatakowania takiego kraju gdziekolwiek na świecie bo wskazuje na możliwości polityczne i logistyczne. Przecież jakbyśmy rozjechali Litwę (mają armię na poziomie brygady i 0 lotnictwa) to przecież nie wskazywałoby to na to, że jesteśmy mocarstwem globalnym, ba nawet lokalnym...


Co do doktryny mówiącej o prewencyjnym odpieraniu ataków konwencjonalnych bronią atomową... no cóż znowu IMO to nie wskazuje na jakąś szczególną mocarstwowość... kraj który ma sprawna armię nie musi wszystkich straszyć zagładą świata... ktoś kiedyś nazwał to filozofią dużego psa, który nie musi na każdego szczekać bo jest duży i na konusy w d...e...
Jeśli mocarstwowością nazwać ujadanie na co się da i komiczne występy dyplomatyczne to znaczy, że za poprzedniego rządu prowadziliśmy skuteczną politykę mocarstwową...

Mam wrażenie, że mocarstwo to jest przynajmniej kilka bloków tematycznych.
Gospodarka,
Polityka wewnętrzna,
Dyplomacja,
Siła militarna tak konwencjonalna jak i atomowa.

Na poziomie supermocarstwa Rosja spełnia to pewnie w kwestii broni atomowej (o ile te testy są miarodajne bo Pakistańczykom też testy wychodzą...)
Wojska konwencjonalne mają problem ze sprzętem i wojskiem, a za wielki sukces uważają najechanie dużo słabszej Gruzji.
Dyplomacja to posiadanie sprawdzonych sojuszników i siły przekonywania...
Wewnętrznie nie jest tragicznie ale różowo też nie jest.
Gospodarka jak wszyscy podkreślają (nawet zwolennicy) opiera się na kopalinach... to nie jest coś z czego kraj wysoko uprzemysłowiony mógłby być dumny.
Obrazek
Avatar użytkownika
Wokash
.
 
Posty: 2610
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 10:33
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tower Guards
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez Victor » 21 gru 2009, o 22:35

Artykuł pochodzi z GW. Gazety w której dziennikarstwo opiera się niestety na bezkrytycznym udowadnianiu tezy założonej przez redakcję. Brakuje wypowiedzi ekspertów i konkretnych danych liczbowych. Jak ładnie napisał kiedyś ktoś - dziennikarstwo to sztuka dyletanctwa. Gdy pracuje się w gazecie o charakterze propagandowym, Jest to szczególnie widoczne, bo nie ma tam miejsca na porządny warsztat.
Czytam wasze dyskusje i odnoszę wrażenie jakbyście rozmawiali o antycznym malarstwie sztalugowym. Brak konfrontacji z materiałem , są tylko jakieś przekazy. Nie wiem czy dyskusja ma sens bo praktycznie żaden argument tutaj użyty nie jest prawdziwy, a właściwie każdy, pod pewnymi względami, jest nieprawdziwy.
Od posiadania danego rodzaju uzbrojenia do możliwości skutecznego jej użycia daleka droga a wiedza kompilowana z uogólnień, przeinaczeń i opuszczeń ma się nijak do stanu faktycznego.
Avatar użytkownika
Victor
 
Posty: 1068
Dołączył(a): 25 paź 2009, o 09:21
Lokalizacja: Otwock
White Cross: AIM/ JS 1410
Na starym Warriorze od: 0

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez Echelon4 » 22 gru 2009, o 16:38

Wokash napisał(a):, a za wielki sukces uważają najechanie dużo słabszej Gruzji.


No... A USA najeżdża na dużo silniejszych od siebie :D. Bo tam za wielki sukces uważany jest fakt iż 3 bombami wartymi XXX $ zrzuconych niemalże z kosmosu uda się zabić jednego śpiącego taliba w górach :P
Obrazek
Echelon4
 
Posty: 637
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 19:25
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: PI
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez yamnick » 22 gru 2009, o 17:13

Goorock napisał(a):Poza rakietami są np. bombowce strategiczne.


Masz na myśli Tu-95 czy kilka sprawnych Tu-160 :) ?
Always remember the goodness of animals. You see, my dachshund is discreet and will never betray me — I cannot say that of any human being...

Wilhelm Canaris
Avatar użytkownika
yamnick
.
 
Posty: 1135
Dołączył(a): 18 sie 2009, o 12:38
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: 6-th
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez Wokash » 22 gru 2009, o 17:31

Echelon4 napisał(a):
Wokash napisał(a):, a za wielki sukces uważają najechanie dużo słabszej Gruzji.


No... A USA najeżdża na dużo silniejszych od siebie :D.


Powiedziałem to gdzieś? ATSD są jacyś? [emot]
Przeczytaj jeszcze raz jakby co służę tłumaczeniem... widać kiepsko mi idzie pisanie... taki los... [emot]
Obrazek
Avatar użytkownika
Wokash
.
 
Posty: 2610
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 10:33
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tower Guards
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez Echelon4 » 22 gru 2009, o 19:37

Powiedziałeś w wcześniejszym poście.
Obrazek
Echelon4
 
Posty: 637
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 19:25
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: PI
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez Wokash » 22 gru 2009, o 19:56

Kurcze podaj mi fragment bo nie czaję...

Jeśli chodzi Ci o ten co go zacytowałeś... to zwróć uwagę na całość mojej wypowiedzi... moim celem było stwierdzenie, że atak na słabszego sąsiada nie świadczy o sile militarnej... może o tym świadczyć natomiast prowadzenie wojny na drugim końcu globu...
Przykładowo jeśli byśmy pokonali Litwę to o niczym nie świadczy, jeśli Luksemburg to co innego [emot].
Obrazek
Avatar użytkownika
Wokash
.
 
Posty: 2610
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 10:33
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tower Guards
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez Echelon4 » 23 gru 2009, o 01:44

Teraz rozumiem.

Nie mniej jednak nie zmienia to faktu, że wszystkie mocarstwa są "odważne" w stosunku do krajów nie mających za wiele do powiedzenia.
Rosjanie wkroczyli do Gruzji bo akurat tam mieli swój biznes... myślę, że jeśli były on gdzie indziej to również by się nie ociągali.
Wiadomym jest, że jeśli w grę wchodzi kasa czy też wpływy... to budżet i środki znajdą się zawsze.
Obrazek
Echelon4
 
Posty: 637
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 19:25
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: PI
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez Wokash » 23 gru 2009, o 08:23

Ale tu pełna zgoda tylko kompletny idiota (albo taki, który ma idiotów w wywiadzie) wybiera się na silniejszego przeciwnika... pytanie brzmi czy jeśli Chile zagroziłoby Rosji to czy ta byłaby wstanie coś zrobić... atomem pewnie tak, a konwencjonalnie?
Obrazek
Avatar użytkownika
Wokash
.
 
Posty: 2610
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 10:33
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tower Guards
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez Goorock » 23 gru 2009, o 13:37

Jest też flota Oceanu Spokojnego.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Flota_Oceanu_Spokojnego
Ostatnio edytowano 23 gru 2009, o 16:43 przez Goorock, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Goorock
 
Posty: 6146
Dołączył(a): 24 paź 2009, o 18:44
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Czarny Kot
Na starym Warriorze od: 2008

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez Python » 23 gru 2009, o 15:08

TEN TEMAT NADAJE SIĘ DO WOLNEJ AMERYKANKI
Python
.
 
Posty: 3912
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 07:52
Lokalizacja: Furious Creepy Strangler
White Cross: FCS
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez Echelon4 » 23 gru 2009, o 15:51

Wokash napisał(a):Ale tu pełna zgoda tylko kompletny idiota (albo taki, który ma idiotów w wywiadzie) wybiera się na silniejszego przeciwnika... pytanie brzmi czy jeśli Chile zagroziłoby Rosji to czy ta byłaby wstanie coś zrobić... atomem pewnie tak, a konwencjonalnie?


Myślę, że jeśli by się im to opłacało to i pieniądze by się na to znalazły.
Ale to moje zdanie i mogę się mylić.
Obrazek
Echelon4
 
Posty: 637
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 19:25
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: PI
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez Python » 24 gru 2009, o 12:23

Wokash napisał(a): jeśli Chile zagroziłoby Rosji


Chile jest w stanie napiętym z Wenezuelą wspieraną przez Rosję.

Obyś nie wykrakał :-)
Python
.
 
Posty: 3912
Dołączył(a): 10 lip 2009, o 07:52
Lokalizacja: Furious Creepy Strangler
White Cross: FCS
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez Izzy » 24 gru 2009, o 16:54

Goorock napisał(a):Jest też flota Oceanu Spokojnego.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Flota_Oceanu_Spokojnego


Składająca się z 4ech Udaloy-ów, jednego Sovremenny i jednego krążownika klasy Slava. Potęga.
Do tego 3 Akule, stadko Kilo, kilka Oscarów i Delta.

Nie wiadomo co sprawne a co nie, ale z tego co pamiętam, to jedna z Akul rok temu wytruła sama z siebie w porcie kilkunastu mechaników i inżynierów. :P
God gave you a soul,
Your parents, a body,
Your country a rifle,
Keep all of them clean

http://www.facebook.com/Warsaw.Spartans
Avatar użytkownika
Izzy
 
Posty: 990
Dołączył(a): 22 paź 2009, o 16:59
Lokalizacja: Izzybelin
White Cross: Ranger Unit
Na starym Warriorze od: 0

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez Kamil » 24 gru 2009, o 22:55

Ruskie w dupie mają wojnę konwencjonalną :)))

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... racja.html
Avatar użytkownika
Kamil
 
Posty: 1066
Dołączył(a): 24 paź 2009, o 21:40
Lokalizacja: Warszawa-Targówek
White Cross: Aврора
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez Wokash » 25 gru 2009, o 07:48

O rany znowu [emot]... poprzednia generacja nie została doprowadzona jeszcze do gotowości do lotu... [emot] za Putina przynajmniej 2 razy informowano o nowej broni atomowej której nie ma nikt na świecie... akurat w sumie to prawda... nie słyszałem o sprzedaży pocisków międzykontynentalnych z głowicami za granicę...
I jeszcze odpowiedź na samolot, którego produkcja została zakończona... ale w sumie lepiej niż odpowiedź na F117 albo SR 71... [emot]
Kurcze ale niech im coś wyjdzie... Rosjanie się nie martwią jak zdychają z głodu, martwią się jak się z nich śmieją zamiast się bać... jak im wyjdzie nie będą się tak irytować...
Obrazek
Avatar użytkownika
Wokash
.
 
Posty: 2610
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 10:33
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tower Guards
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez Konrad ''Owca'' » 29 sty 2010, o 12:14

Nigdy więcej!
Ojciec Terrorysty...
Codziennie wzrasta ilość rzeczy i osób, które mam w dupie...
Obrazek
Avatar użytkownika
Konrad ''Owca''
.
 
Posty: 1869
Dołączył(a): 5 sie 2009, o 21:38
Lokalizacja: Wwa/BS
White Cross: SGW
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez Khalid » 29 sty 2010, o 14:26

Khalid
 
Posty: 27
Dołączył(a): 28 paź 2009, o 11:53
Lokalizacja: Białołęka
White Cross: N.A.J.E.B.A Squad
Na starym Warriorze od: 2007

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez kazik_ » 29 sty 2010, o 14:55

Przecież to ten sam artykuł...
Avatar użytkownika
kazik_
 
Posty: 138
Dołączył(a): 27 paź 2009, o 19:44
Lokalizacja: Śląsk
White Cross: SZOT
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez Khalid » 29 sty 2010, o 15:12

No to zamienili, bo wcześniej było o wielkim skoku i wkroczeniu do krajów posiadających latawce 5 gen. A potem lekkie sprostowanie dziennikarza NTW. CENZURA sire to nazywa.
Khalid
 
Posty: 27
Dołączył(a): 28 paź 2009, o 11:53
Lokalizacja: Białołęka
White Cross: N.A.J.E.B.A Squad
Na starym Warriorze od: 2007

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez ZibiD » 29 sty 2010, o 15:21



Nasze "nowoczesne" F-16 też czasem latają (do serwisu) ;)

Przczytałem wszystko co napisaliście (chyba) nie zauważyłem tam jednej ważnej kwestii dotyczącej mocarstwowości, doktryny i wojny jako takiej. Jednym z - ale za to bardzo ważnym elementem jest wojna dezinformacyjna. Każda Armia, zawsze stara się ukryć swoje braki i wyeksponować swoje najmocniejsze siły (nawet jeśli są to siły tylko na papierze). Tak więc wszelkie pierdeńczenie panów dziennikarzy i innych domorosłych ekspertów, jest jak dla mnie nie warte funta kłaków.
My Polacy mamy jakby w genach niechęć do Rosji (co ma swoje liczne uzasadnienia).Wielu chciałoby widzieć Rosję słabą, a wielu z nas leczy tę niechęć miłością do Zachodu, nowego Wielkiego Brata i przekonaniem o jego wielkości i przewadze, ale nie o tym chciałem powiedzieć, choć wspomnieć należało.
Popatrzcie na to co się dzieje u nas - pan Prezydent organizuje nam co roku pokazowe defilady (ulubionych zabytków polskiej i w znacznym stopniu radzieckiej techniki wojskowej, które nie zawsze są w stanie wziąć w niej udział lub ją ukończyć) i po co? Ano po to, żeby w maluczkich wywołać wrażenie, że jesteśmy silni i mamy dobrą, dostosowaną do współczesnych warunków Armię. Część się na to łapie - głównie słuchacze pewnego radia z Torunia. Ktoś kto ma odrobinę wiedzy, sam może ocenić, co sobie możemy z taką Armią zrobić - najlepiej siedzieć cicho i nie brząkać, bo jesteśmy jak Gruzja. (W razie czego światowa opinia publiczna popyskuje a i tak skończy się jak 39. Tak już mamy, że sami dupy nadstawiamy na całym świecie, ale za nas nikt się bić nie będzie).
Podobnie postępują dwaj "odwieczni" antagoniści - USA i Rosja. Różnica w tym, że obaj takie maskarady odwalają na skalę światową - ale cel jest ten sam choć targetem jest nie tyle własne społeczeństwo, co właśnie każdy potencjalny przeciwnik. (Choć społeczeństwo też temu ulega - czego przykładem mogą być gorące wypowiedzi Bat-a - bez urazy oczywiście :).
Co kto ma i ile to jest warte wiedzą (nie w pełni choć w większym stopniu) wywiady obu stron, analitycy itp. Ale te informacje nie ujrzą światła dziennego, więc o czym ta cała dyskusja?
Możemy sobie ewentualnie pogadać, co się komu wydaje.
Mnie się wydaje się, że faktem jest, że Armia FR jest osłabiona i znacznie mniej zaawansowana technicznie itp. Brak jej pieniędzy na technikę brak na szkolenie kadry, a z drugiej strony po co komu technika bez kadry i odwrotnie - kółko zamknięte. Nie zmienia to faktu, że z pewnością Rosjanie mają elitarne jednostki, które są lepiej wyposażone. Trzon stanowią jednak słabo wyszkolone, wyekwipowane i uzbrojone. W Armii USA też trzonem są oddziały wyposażone standardowo (choć wydaje się, że znacznie lepiej vs. FR, wiadomo też, że w USA zbrojeniówka to wielki biznes, technologie i... poligon doświadczalny we wszystkich miejscach gdzie dochodzi do konfliktów zbrojnych).
Ale tak na prawdę czy kiedyś było inaczej? Chyba nigdy ZSRR nie miał liczącej się przewagi technologicznej nad USA, mimo to USA zawsze musiały się liczyć z potencjałem ZSRR (może dzięki temu jeszcze żyjemy, bo tak się składa, że po drodze na Zachód albo na Wschód, to właśnie nasz piękny i wesoły kraik leży sobie cicho i niech tak zostanie). Może i Rosyjski niedźwiedż stracił kilka zębów, jest śpiący, źle się prowadzi i nie ma szybkości ale nadal może wielu innym zwierzątkom zrobić niezłe kuku - nawet gołymi łapkami. Przekonało się już o tym kilku gentelmanów (Napoleon i jeden taki krzykacz z wąsikiem) a historia lubi się powtarzać.
Ostatnio edytowano 29 sty 2010, o 17:29 przez ZibiD, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
ZibiD
 
Posty: 922
Dołączył(a): 5 paź 2009, o 14:16
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tirimtim Tim
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez ZeRT » 29 sty 2010, o 15:53

http://www.altair.com.pl/start-4049

W przypadku tych dwóch panów ich armie zabiło świeże rosyjskie powietrze ;P.
Bądź szalony, ale nie głupi.
Obrazek
Avatar użytkownika
ZeRT
 
Posty: 910
Dołączył(a): 24 paź 2009, o 20:38
Lokalizacja: Nieporęt
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez ZibiD » 29 sty 2010, o 16:05

ZeRT napisał(a):W przypadku tych dwóch panów ich armie zabiło świeże rosyjskie powietrze ;P.


Oraz doskonała sieć autostrad ;)
Symptomatyczne jest, że to samo świeże powietrze nie zabiło Krasnoj Armii, mimo że występowała w waciakach i walonkach ;)
Avatar użytkownika
ZibiD
 
Posty: 922
Dołączył(a): 5 paź 2009, o 14:16
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tirimtim Tim
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez yamnick » 29 sty 2010, o 16:22

ZibiD napisał(a): Symptomatyczne jest, że to samo świeże powietrze nie zabiło Krasnoj Armii, mimo że występowała w waciakach i walonkach ;)


Czy też raczej nikt się specjalnie nie przejmował tysiącami zamarzniętych sołdatów lub normalnie zabitych, na ich miejsce przychodziły kolejne tysiące.

Stara rosyjska szkoła wojowania, dobra na mniej liczne nacje mało odporne na mróz nawet bardziej zaawansowane technologicznie, z Chńczykami może nie zadziałać jakby co :)
Always remember the goodness of animals. You see, my dachshund is discreet and will never betray me — I cannot say that of any human being...

Wilhelm Canaris
Avatar użytkownika
yamnick
.
 
Posty: 1135
Dołączył(a): 18 sie 2009, o 12:38
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: 6-th
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez Ptasiek » 31 sty 2010, o 23:11

ZeRT napisał(a):http://www.altair.com.pl/start-4049

W przypadku tych dwóch panów ich armie zabiło świeże rosyjskie powietrze ;P.


Stalin bodajze kiedys powiedzial ( to tak apropos strat w armii ): Strata jednostki to tragedia, strata miliona - to statystyka...cos w tym jest patrzac na Rosje:)
z tym Napoleonem to tez tak nie do konca bylo ze ich tylko zima wybila, a porazka Hiltera w rajdzie na Rosje to glupota glownie i upor przy zajmowaniu Stalingradu to raz i wyzynanie Rosjan na zdobytych terenach, byly i to calkiem czeste przypadki ze Wehrmacht witano ze tak to ujme jak wybawienie przed cala gama "dobrodziejstw" stalinowskich, ale te dywagacje to jakby n ainny temat :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Ptasiek
.
 
Posty: 799
Dołączył(a): 3 sie 2009, o 13:01
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: -Stalkers-
Na starym Warriorze od: 2003

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez Goorock » 31 sty 2010, o 23:56

yamnick napisał(a):
ZibiD napisał(a): Symptomatyczne jest, że to samo świeże powietrze nie zabiło Krasnoj Armii, mimo że występowała w waciakach i walonkach ;)


Czy też raczej nikt się specjalnie nie przejmował tysiącami zamarzniętych sołdatów lub normalnie zabitych, na ich miejsce przychodziły kolejne tysiące.

Stara rosyjska szkoła wojowania, dobra na mniej liczne nacje mało odporne na mróz nawet bardziej zaawansowane technologicznie, z Chńczykami może nie zadziałać jakby co :)

Na Chińczyków wystarczy paredziesiąt głowic jądrowych, ale i konwencjonalne się przydadzą. A odpowiedzieć Państwo Środka nie będzie miało czym. Wyślą na piechotę 100 mln żołnierzy do Moskwy? Transportowego lotnictwa mało, piechota słabo zmotoryzowana, lotnictwo szturmowe dziadowskie, z helikopterami krucho.
Chrlem można straszyć Japonię, Płn. Koreę Wietnam i przedewszystkim Indię, ale nie Rosję.

Pisałem o tym wyżej. Na razie o Chrl się nie martwmy.
Avatar użytkownika
Goorock
 
Posty: 6146
Dołączył(a): 24 paź 2009, o 18:44
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Czarny Kot
Na starym Warriorze od: 2008

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez gumka » 1 lut 2010, o 04:46

Goorock - nie bądz tak hop-siup z tymi Chińczykami ;) Wystarczy że te 100 ml + 400 następne pójdą do Rosyjskiej niewoli i już Rosji nima - bo z głodu padnie ... zanim guzik ktuś tam w Moskwie naciśnie :)
Marpat'a używaj zgodnie z jego przeznaczeniem - do "roboty", a lans zostaw ... onanistom
Jestem członkiem ASGeG ze wsi Warszawa, jestem dykciarzem, noszę marpata, mam gdzies kto wygrał, szpadelek pożyczam i nie boję się Go użyć ;)
Avatar użytkownika
gumka
 
Posty: 168
Dołączył(a): 8 wrz 2009, o 13:01
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: ASGeG
Na starym Warriorze od: 0

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez Goorock » 1 lut 2010, o 07:23

ruscy nie są na tyle głupi - Chinole wyślą do roboty na Syberię, tam gdzie ich zatrzymają. Wybór zajęć jest do wyboru do koloru.
Rąbanie lasu, budowa dróg, kolei, kopalnie przeróżnych minerałów, np. uranu, który się zużyje na nich że. Po jednej zimie zostanie ich mniej.
A po za tym wątpię by CHrl miało 100 szt. broni palnej. Ew. będą biegli z maczugami. Poczytajcie, poszukajcie o "sile militarnej" Chrl. Parę złudzeń przepadnie. Tu w POlsce warto się przejmować tym, że Rosję denerwują i to niesamowicie Patrioty, ale to temat na inną rozmowę.
Avatar użytkownika
Goorock
 
Posty: 6146
Dołączył(a): 24 paź 2009, o 18:44
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Czarny Kot
Na starym Warriorze od: 2008

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez Anakonda » 1 lut 2010, o 11:28

Jeżeli dyskutujecie o Chinach, to pomyślcie, ilu chińczyków jest już w każdym większym mieście Rosji? Podpowiem, że dużo, szczególnie blisko chińskiej granicy. Dodatkowo szczycą się dobrym zdrowiem, ponieważ przez 10 lat nie wystawiono ani jednego aktu zgonu z przyczyn naturalnych, ewentualne zdarzenia losowe się nie liczą. Ciekawe dlaczego? Warto o tum pomyśleć.
Avatar użytkownika
Anakonda
 
Posty: 40
Dołączył(a): 29 paź 2009, o 10:05
Lokalizacja: Przasnysz
White Cross: SARS
Na starym Warriorze od: 0

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez ZeRT » 1 lut 2010, o 12:05

No nie wiem czy Chiny chciały by psuć sobie kontakty z największym dostawcą technologii wojskowej do tego kraju.
Bądź szalony, ale nie głupi.
Obrazek
Avatar użytkownika
ZeRT
 
Posty: 910
Dołączył(a): 24 paź 2009, o 20:38
Lokalizacja: Nieporęt
Na starym Warriorze od: 2006

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez ZibiD » 1 lut 2010, o 12:21

ZeRT napisał(a):No nie wiem czy Chiny chciały by psuć sobie kontakty z największym dostawcą technologii wojskowej do tego kraju.

Tak było kiedyś ;)
A tak jest teraz:
http://www.rp.pl/artykul/29,274742_Chiny_uzbrojone_cudzym_kosztem.html

Ciut bardzo ogólnej wiedzy na temat Chinioli: http://pl.wikipedia.org/wiki/Chi%C5%84ska_Armia_Ludowo-Wyzwole%C5%84cza
Na uwagę zasługuje stwierdzenie: Budżet Chińskiej armii wynosi 140 miliardów dolarów (2008) i jest drugim największym militarnym budżetem na świecie po budżecie Departamentu Obrony USA - any questions kugelszrajber?
Avatar użytkownika
ZibiD
 
Posty: 922
Dołączył(a): 5 paź 2009, o 14:16
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tirimtim Tim
Na starym Warriorze od: 2005

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez Cooler404 » 1 lut 2010, o 14:28

Goorock napisał(a):Na Chińczyków wystarczy paredziesiąt głowic jądrowych, ale i konwencjonalne się przydadzą. A odpowiedzieć Państwo Środka nie będzie miało czym. Wyślą na piechotę 100 mln żołnierzy do Moskwy? Transportowego lotnictwa mało, piechota słabo zmotoryzowana, lotnictwo szturmowe dziadowskie, z helikopterami krucho.
Chrlem można straszyć Japonię, Płn. Koreę Wietnam i przedewszystkim Indię, ale nie Rosję.

Pisałem o tym wyżej. Na razie o Chrl się nie martwmy.


Jest wojna Rosyjsko - Chińska
Chińczycy obmyślają atak na Rosjan
- Generał Chińczyków mówi :
- 500 tysięcy zaatakuje lewą stroną
- 800 tysięcy zaatakuje prawą stroną
- milion zostawimy w odwodzie
- a środkiem pójdą czołgi !!!!
A na to Generał dywizji pancernej
- oba ?

:P
Avatar użytkownika
Cooler404
 
Posty: 19
Dołączył(a): 8 wrz 2009, o 21:15
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: ASGeG
Na starym Warriorze od: 0

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez Goorock » 1 lut 2010, o 15:48

To kawał z lat 60-tych, kiedy było wysokie napięcie między ZSRR i Chrl którego wyrazm stał się Konflikt nad Ussuri w 1969 r. Poszło o wyspy na pogranicznej rzece Ussuri. W czasach Imperium Rosyjskiego Rosjanie wytyczyli granicę po stronie chińskiego brzegu rzeki a to było wbrew międzynarodowym normom, zgodnie z którymi granice wyznacza się środkiem rzeki - farwaterem. wykorzystali słabośc ówczesnych Chin.
Od końca lat 50-tych wskutek rosnących rozbieżności ideologicznych przez wiele lat Chińczycy prowokowali Sowietow, wysyłając chłopów na sporne terytoria, aktywistów partyjnych i tak dalej.
W pewnym momencie, w nocy 500 chińskich żółnierzy zajęło wyspę. Do wyspy skierował się 32 os. oddział straży granicznej ZSRR. Dowódca sowiecki oznajmił iż Chińczycy znajdują sie na terytorium ZSRR i zażądał opuścić wyspę.
W odpowiedzi Chińczycy zaczęli ostrzeliwać sowiecki oddział dow. którego zginął na miejscu.
Choć z rezultacie sowieci dali po zębach chinolom, to i tak sporna wyspa Damanskij została oddana, ale proces rozwikływania tych sporów trwał aż do 2008 r.
W sumie ZSRR zajmował te wyspę wbrew prawu międzynar. ale z winy poprzednika - Carskiej Rosji. A Chinom tylko dzięki konfliktowi zbrojnemu i sporym stratokm ludzkim udało się odzyskac wyspę.
Avatar użytkownika
Goorock
 
Posty: 6146
Dołączył(a): 24 paź 2009, o 18:44
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Czarny Kot
Na starym Warriorze od: 2008

Re: Rosyjska Armia - papierowy tygrys, upadły smok...

Postprzez ZibiD » 1 lut 2010, o 18:37

Na granicy Chińsko - Rosyjskiej stoi sobie Rosyjski pogranicznik oparty o studnie i powtarza na głos 321, 321, 321...
W krzaczorach siedzi Chiński żołnierz i od pół godziny zastanawia się, o co temu Ruskiemu chodzi? W końcu nie wytrzymał i podszedł...
- Sasza! A szto ty tak szczitajesz?
- Nu kak, co? Posmotri (i Ruski pokazał Chińczykowi coś w głębi studni)
Chińczyk podbiegł i gapi się do studni. Ruski szybciutko stuknął Chińczyka, który tylko machnął rączkami i poszybował w dół (jak jeden z naszych kolegów) - po chwili tylko chlupnęło.
Ruski wyciągnął fajki, zapalił, oparł się wygodnie o studnie i powtarza na głos 322, 322, 322...

;)
Avatar użytkownika
ZibiD
 
Posty: 922
Dołączył(a): 5 paź 2009, o 14:16
Lokalizacja: Warszawa
White Cross: Tirimtim Tim
Na starym Warriorze od: 2005

Poprzednia strona

Powrót do Broń ostra i ostra

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości