Strona 1 z 1

Dziesięć kawałków o wojnie. Rosjanin w Czeczenii Arkadij Bab

PostNapisane: 8 paź 2009, o 09:27
przez doszman
Wstrząsająca książka opisująca stosunki panujące w armii rosyjskiej, świetnie napisana. Czyta się jednym tchem. Książka z serii „Terra Incognita”, w której ukazało się wiele świetnych pozycji, a książki Wojciecha Jagielskiego to klasa sama dla siebie

Re: Dziesięć kawałków o wojnie. Rosjanin w Czeczenii Arkadij Bab

PostNapisane: 8 paź 2009, o 12:06
przez Mariusz (BRT)
Czytałem - świetne. nasza armia to przy tym co opisuje autor zgniły zachód ;)

Re: Dziesięć kawałków o wojnie. Rosjanin w Czeczenii Arkadij Bab

PostNapisane: 8 paź 2009, o 18:42
przez Grey
Zgadza się. Ta ksiązka sprawiła, że zmieniłem spojrzenie na wojnę i przez to na milsimy - ergo - zmieniła mnie. POLECAM

Re: Dziesięć kawałków o wojnie. Rosjanin w Czeczenii Arkadij Bab

PostNapisane: 8 paź 2009, o 18:50
przez Python
No to napiszcie co jest takiego poruszającego, wstrząsającego etc.

Re: Dziesięć kawałków o wojnie. Rosjanin w Czeczenii Arkadij Bab

PostNapisane: 8 paź 2009, o 21:08
przez Grey
Hmm... to, że większymi wrogami w Czeczenii byli dla siebie żołnierz rosyjscy, a nie Czeczeni. Że jak pisze o walce, to luz i ogórki kiszone, a jak o przeżyciu nocy gdy zwiad (podejrzewam WDW) się popije i szuka ofiar w garnizonie, to czujesz jak mało znacz życie żołnierza w rosyjskiej armii. I o tym, że "kapral bije szeregowego" "chorąży sierżanta", a "major porucznika" i tak się kręci życie w rosyjskiej armii.
Nie wiem, jak tam jest naprawde - ale brzmi prawdziwie. I zastanawia tylko, jak pogodzić bajki Suworowa o Czerwonej Armii przyszłości z taką wizji totalnej degrengolady i gówna w obecnej Armii. I jeszcze matki chłopców, o których nikt pisać w Rosji nie chce, że giną w trakcie "działań antyterrorystycznych", które przemierzają Czeczenię i szukają synów, nie raz ginąć przy tym. I o tym, że tam w strefie granicznej żołnierze po prostu uciekają z armii, albo kręcą się w jej pobliżu tygodniami, żyjąc resztkami które znajdą / ukradną. No po prostu trudno przeczytać i nie przeżyć tego mocno. Nawet jeśli się założy, że koloryzuje.

Re: Dziesięć kawałków o wojnie. Rosjanin w Czeczenii Arkadij Bab

PostNapisane: 8 paź 2009, o 21:18
przez Bat
Wszystko było gorzej oraz lepiej. Są wzglądy słabych i silnych ludzi. Oficerów i żołnierzy etc. Teraz jest już lepiej.

Re: Dziesięć kawałków o wojnie. Rosjanin w Czeczenii Arkadij Bab

PostNapisane: 11 paź 2009, o 18:31
przez ZibiD
Zamówiłem sobie i czekam na przesyłkę - ciekawie będzie przeczytać, że gdzieś jest większy burdel niż u nas. + To taki smutny żart. Generalnie temat i treść mnie zainteresowała.

Re: Dziesięć kawałków o wojnie. Rosjanin w Czeczenii Arkadij Bab

PostNapisane: 27 lis 2009, o 09:12
przez Anakonda
O Czeczeni polecam ciekawą książkę pod tytułem ASAN pana Władimira Makanina. Jest tam opisane, jak biznes miesza się z wojną. A dla ludzi znających rosyjski polecam http://www.artofwar.ru

Re: Dziesięć kawałków o wojnie. Rosjanin w Czeczenii Arkadij Bab

PostNapisane: 27 lis 2009, o 10:36
przez kazik_
Też czytałem "10 kawałków" - bardzo dobra lektura.

Gdybym miał, to bym dał "Kazimierz's Seal of Approval".


Mała ciekawostka - Arkadij Babczenko w Gruzji podczas konfliktu w 2008r. - tym razem zdaje się, że jako reporter / fotograf:
Obrazek