Weekend Warriors

Lineczka do Łódzkich Wiadomości Dnia:
http://ww6.tvp.pl/6882,20100327966525.strona

trzeba przeskoczyć do 7:40 i oglądać. Oczywiście dziennikarze lansują swoją wizję rzeczywistości, ale i tak warto rzucić okiem;-) Byłem na tej imprezie - świetna organizacja i kapitalna zabawa. Warto było.

Naprawdę 600?

Dalej napisał(a):Naprawdę 600?

575 dokładnie. Rano z listy odebranych identów tak wynikało. Ostatni szturm na pozycje aliantów był niesamowity. No niestety wtedy byłem po stronie niemieckiej. Wcześniej po alianckiej (moja grupa była w tzw, odwodzie sztabu - rzucano nas tam gdzie były problemy abyśmy wzmocnili atak lub obronę). Świetna, dynamiczna, bardzo wyczerpująca impreza. Doskonale przygotowana.

Niezły spokojny materiał. Szkoda, że nas nie było po stronie atakujących ) Może losy by się potoczyły inaczej )))

To nieźle :-)

A sto lat temu jak na zlocie było 300 osób to było WOW :P

Goorock napisał(a):Niezły spokojny materiał. Szkoda, że nas nie było po stronie atakujących ) Może losy by się potoczyły inaczej )))

Dziennikarze mówią o rekonstrukcji bitwy. Nie było żadnej rekonstrukcji - były historyczne realia, ale wynik zależał od determinacji stron. I tak Bastogne nie udało się Niemcom zdobyć (zgodnie z prawdą historyczną), za to zdobyli inną miejscowość (niezgodnie z historią) i składy alianckiego paliwa (też niezgodnie z historią). Ponieważ impreza odbywa się od kilku lat - ważniejsze powoli staje się odniesienie do lat poprzednich niż do historycznych prawd;-)

Przede wszystkim to świetna zabawa. Wyczerpująca, wymagająca, ale smakująca wyśmienicie. Za 3 tygodnie Mangusta i już nie mogę się doczekać. Łódzkie grupy potrafią zorganizować duże imprezy na medal.

Nie wszystkie. Konkurencyjne Ardeny organizowane przez AK Militaria pod Łowiczem tydzień wcześniej to był blamaż i żenada wołająca o pomste do nieba.

Na sczęscie 2Rep i BAT robią imprezy o wiele lepsze.