M14 użytkuję od dwóch lat. Serwisowany był wyłącznie w Capri, zero inwencji własnej.
Karabin posiada jedną drobną wadę - płytkie pęknięcie łoża. Tak go kupiłem. Nie ma to żadnego wpływu na użytkowanie, nie powiększa się, nic się nie rusza, nie skrzypi etc. Po prostu widać je i tyle. Nie będę pisał, że ma 5000k przebiegu bo ma pewnie z 8 razy tyle, ale mogę napisać, że jest bezawaryjny - 12 miesięcy normalnego regularnego użytkowania bez awarii. Mimo mocnych części postanowiłem nie nadwyrężać repliki i kupiłem sprężynę dającą 400fps. Przy preclufie o długości 550mm (tak tak, 550mm) replika strzela celnie na spore odległości. Dodatkowo karabin posiada replikę lunety Leupold 4.5-14 x 50 (dobre światło), śrubę pod bipod, skórzany pas firmy Mustang - replika pasa do M1 Garand, używanego również w przypadku M14.
Do karabinu dorzucam baterię G&P 9.6V 3000mAh, 3 low capy G&G, hi cap CA.
Interesuje mnie M4 (nie M15, nie M16, nie HK416 i nie w wersji CQB) z rodziny G&P, na porządnych częściach, z długą lufą precyzyjną (KM Head/Prometheus). Koniecznie z RIS'em - najlepiej z puszką AN/Peq, kolba regulowana.
UWAGA: nie zamieniam się na odległość! Ty pomacasz moje, ja pomacam Twoje :P
Powodem mojej decyzji są naciski team'u (M14 nie pasuje do MSOB)...
