Do cytadeli przyszła pierwsza dostawa oporządzenia z MIWO Lubliniec.
Nie jestem specjalista, ani miłośnikiem polskich WZ-tów więc nie będę się wypowiadał co do praktyczności sprzętu.
Na pierwszy rzut oka widać jednak, że jest to solidna robota i materiał pierwszej jakości (wg metek i organoleptycznie Cordura). Na początek są dwa plecaki (w tym jeden medyczny) dwie różne kamizelki modułowe, dwie apteczki osobiste - jedna na udo, druga na oporządzenie, kilka rodzajów cargo w bodaj 5-ciu rozmiarach, trochę eMkowych i kałaszowych ładownic do magazynków i inne drobiazgi.
MIWO z Lublińca na stałe zagości w Cytadeli. Ja zamówiłem dla siebie kilka "drobiazgów" z następnej dostawy - tym razem szpej będzie w oliwce. Kolejne planowane zamówienie to coyote brown.
Załoga Cytadeli przyjmuje zamówienia indywidualne, które "podpina" pod swoje zamówienia hurtowe.