Weekend Warriors

przez **StarskiPL** » 10 kwi 2010, o 08:59

Samolot z delegacją lecącą na obchody katyńskie rozbił się podczas lądowania. Włącz wiadomości.

przez **Dalej** » 10 kwi 2010, o 09:02

Albo internet, jeśli wyrzuciłeś ogłupiacz za okno 7 lat temu.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... denta.html

przez **moron** » 10 kwi 2010, o 09:07

Niby nielubiany, ale to nasz prezydent wybrany w demokratycznych wyborach :/ No i razem z nim lecialo duzo innych osob...

ps. dopiero teraz zacznie sie nagonka na stare samoloty...:/

przez **Moskit** » 10 kwi 2010, o 09:13

Dalej napisał(a):Albo internet, jeśli wyrzuciłeś ogłupiacz za okno 7 lat temu.

Z powodu przeciążenia stron z wiadomościami mogą niebardzo działać :-/
Telewizja ma zaletę że będzie działać.

Ciągle nie mogę uwierzyć że ta tragedia się wydarzyła, najważniejsze osoby w Państwie...

przez **StarskiPL** » 10 kwi 2010, o 09:16

Za wcześnie na wskazywanie winnych. Wygląda na to, że mgła plus małe lotnisko zrobiło swoje.

przez **Dalej** » 10 kwi 2010, o 09:17

Podobno na TVN mówili że ruscy zabierają wszystkim aparaty kamery a nawet notatniki.
Niby mgła ale co z tego, od dekad mają radary, radiolatarnie i całą masę innego sprzętu by lądować bez widoczności.
Przypomina mi się ta katastrofa samolotu z generałami polskimi, tam bodajże okazało się że niesprawne były urządzenia naprowadzające lotniska?

przez **StarskiPL** » 10 kwi 2010, o 09:20

Podejrzewam, że u nich to rutynowe w takich wypadkach działania.

przez **Dalej** » 10 kwi 2010, o 09:22

Tak jak zabijanie niewygodnych ludzi?

przez **Moskit** » 10 kwi 2010, o 09:26

Dalej napisał(a):Niby mgła ale co z tego, od dekad mają radary, radiolatarnie i całą masę innego sprzętu by lądować bez widoczności.

To lotnisko wojskowe, ponoć bez wyposażenia do lądowania we mgle.

Samolot zawracał po nieudanym podejściu do lądowania, wg relacji naocznego świadka (wg tvn24) w przechyle zawadził skrzydłem o drzewa - tak jak Casa z generałami lotnictwa, o której napisałeś.

przez **Kamil** » 10 kwi 2010, o 09:26

Dalej, nie pier***ol.

Ech, ja się zastanawiam kto ich tam tylu napchał. Prezydent, wierchuszka wojskowa, Prezes NBP, RPO. Jeszcze zapewne masa ludzi wcisnęła się, byleby tylko lecieć z Prezydentem. Ech...

przez **StarskiPL** » 10 kwi 2010, o 09:40

Zapewne procedury nie zabraniają latać w takim składzie.

przez **Dalej** » 10 kwi 2010, o 09:41

Nie, zabraniają chyba tylko wysyłać premiera i prezydenta w jednej maszynie.

przez **Kamil** » 10 kwi 2010, o 09:46

Teraz podają, że leciało ponad 130 osób.

przez **Dalej** » 10 kwi 2010, o 09:53

Kamil napisał(a):Teraz podają, że leciało ponad 130 osób.

Gazeta jak zwykle profesjonalna, na początku było że Jak-40, trochę się zdziwiłem jak zobaczyłem najpierw 80, potem 130 ofiar.

Kamil napisał(a):Jeszcze zapewne masa ludzi wcisnęła się, byleby tylko lecieć z Prezydentem. Ech...

Ta, air-taxi kur#@, od lat się przyzwyczaili do darmowych wycieczek.

przez **Kamil** » 10 kwi 2010, o 10:40

Źródła wojskowe podają, że 15 min przed lądowaniem prezydenta służby kontrolne lotniska zabroniły lądować wojskowemu Ił-76 ze względu na złe warunki. On odleciał gdzie indziej. Pilotwi prezydenta tez nie zalecali lądować. Ale zabronić mu nie mogli.

Ekspert wojskowy wyjaśnił "Gazecie", że na pól godziny przed lądowaniem samolotu prezydenckiego na lotnisku Siewiernyj miał wylądować wojskowy Ił-76 z Moskwy, który wiózł oddział fynkcjonariuszy Federalnej Służby Ochrony (odpowiednik BOR-u). Pilotował lotnik ze Smoleńska dobrze znający miejscowe warunki. Dwa razy podchodził do lądowania. W końcu zawrócił na moskiewskie Wnukowo.

Kontroler lotów radził pilotowi samolotu prezydenta, by ten ze względu na mgłę lądował w Mińsku. Lotnisko w Smoleńsku nie ma automatycznego systemu naprowadzania. Do grudnia, było to lotnisko wyłącznie wojskowe, przede wszystkim dla samolotów transportowych, które są tu remontowane. Dopiero od tej pory jest wojskowo-cywilnym.

przez **StarskiPL** » 10 kwi 2010, o 10:50

88 osób.

przez **Rapsodia** » 10 kwi 2010, o 10:57

Kamil napisał(a):
Źródła wojskowe podają, że 15 min przed lądowaniem prezydenta służby kontrolne lotniska zabroniły lądować wojskowemu Ił-76 ze względu na złe warunki. On odleciał gdzie indziej. Pilotwi prezydenta tez nie zalecali lądować. Ale zabronić mu nie mogli.

Ekspert wojskowy wyjaśnił "Gazecie", że na pól godziny przed lądowaniem samolotu prezydenckiego na lotnisku Siewiernyj miał wylądować wojskowy Ił-76 z Moskwy, który wiózł oddział fynkcjonariuszy Federalnej Służby Ochrony (odpowiednik BOR-u). Pilotował lotnik ze Smoleńska dobrze znający miejscowe warunki. Dwa razy podchodził do lądowania. W końcu zawrócił na moskiewskie Wnukowo.

Kontroler lotów radził pilotowi samolotu prezydenta, by ten ze względu na mgłę lądował w Mińsku. Lotnisko w Smoleńsku nie ma automatycznego systemu naprowadzania. Do grudnia, było to lotnisko wyłącznie wojskowe, przede wszystkim dla samolotów transportowych, które są tu remontowane. Dopiero od tej pory jest wojskowo-cywilnym.

ehh tego w tv to nie mowili ;/ kto ich tylu napchal w jeden samolot... 3 podejscia do ladowania, za 4 sie rozbil...

przykro, ludzi zal.

przez **Dalej** » 10 kwi 2010, o 11:11

Polska została bez całego dowództwa armii

@# $% @#@@!#%% &^$!!!!!

przez **Kamil** » 10 kwi 2010, o 11:31

Dalej napisał(a):
Polska została bez całego dowództwa armii
@# $% @#@@!#%% &^$!!!!!

To jest bardzo dziwne, że po poprzednim wypadku wojskowej CASY, gdzie zginęło 20 wysokiej rangi wojskowych, nic się nie zmieniło w tych procedurach. Teraz ich jeszcze upchnęli do samolotu z prezydentem.

przez **Bat** » 10 kwi 2010, o 11:33

Szczere wyrazy współczucia dla wszystkich Polaków

przez **Ptasiek** » 10 kwi 2010, o 13:17

szkoda ludzi, Szmajdzińskiego, Gągora, reszty rownierz...

przez **WichuR** » 10 kwi 2010, o 13:21

Dzięki Bat. Wam i sobie również składam wyrazy współczucia.

przez **Dalej** » 10 kwi 2010, o 14:27

http://www.tvn24.pl/2325875,0,0,1,1,sam ... wideo.html

niezwykły żal i smutek wyrażają twarze osób w pierwszych sekundach tego filmu

przez **Goorock** » 10 kwi 2010, o 14:28

Straszny dramat nieznany współczesnej historii. Dowiedziałem się o tym po drodzę na strzelankę. Miałem nawet pomysł, żeby odwołać ją. Jednak zagraliśmy.
W trakcie strzelanki zawyli syreny w Górze Kalwarii i po nich zaczął padać bardzo ostry deszcz, jakby niebo płakało po ofiarach.
Solidaryzuje się z Polakami w bólu.

przez **JaQbek** » 10 kwi 2010, o 14:37

Szkoda przede wszystkim samych ludzi, mniejsza o to skąd i kim byli :/

Może to i źle zabrzmi (trudno) ale było krakanie już kiedy Miller spadł, że trzeba zmienić flotę. Widocznie jedna tragedia to za mało było :(

przez **Endriu** » 10 kwi 2010, o 14:56

JaQbek napisał(a):Szkoda przede wszystkim samych ludzi, mniejsza o to skąd i kim byli :/

Może to i źle zabrzmi (trudno) ale było krakanie już kiedy Miller spadł, że trzeba zmienić flotę. Widocznie jedna tragedia to za mało było :(

Dziś po stronie niehamburgerskiej mieliśmy gracza pracującego w 'Locie'.
Może teraz? gdy wszystko już minie i trochę tragedia się zabliźni zdecydują się w końcu na zmianę czegokolwiek.

przez **Goorock** » 10 kwi 2010, o 14:57

Ludzie, ale nie chodzi o samoloty, to nie samolot był przyczyną. Pilot podjął decyzję łądować we mgle, choć miał opcje zastępcze - Mińsk i Moskwa.

przez **Endriu** » 10 kwi 2010, o 15:00

Goorock napisał(a):Ludzie, ale nie chodzi o samoloty, to nie samolot był przyczyną. Pilot podjął decyzję łądować we mgle, choć miał opcje zastępcze - Mińsk i Moskwa.

Teraz nie możesz powiedzieć co miał do wyboru pilot, chyba że gdzieś mnie ten skrawek informacji minął. Jeżeli pilot był wojskowym, miał jakieś rozkazy, miał przełożonych na pokładzie, i gdyby mógł polecieć gdzie indziej i nie lądował by po presją to by nie podchodził do lądowania 4 razy.

przez **Goorock** » 10 kwi 2010, o 15:09

Endriu napisał(a):
Goorock napisał(a):Ludzie, ale nie chodzi o samoloty, to nie samolot był przyczyną. Pilot podjął decyzję łądować we mgle, choć miał opcje zastępcze - Mińsk i Moskwa.

Teraz nie możesz powiedzieć co miał do wyboru pilot, chyba że gdzieś mnie ten skrawek informacji minął. Jeżeli pilot był wojskowym, miał jakieś rozkazy, miał przełożonych na pokładzie, i gdyby mógł polecieć gdzie indziej i nie lądował by po presją to by nie podchodził do lądowania 4 razy.

Możliwe, że ominęło Ciebie.

przez **WichuR** » 10 kwi 2010, o 15:29

Myślę, że powinniśmy spokojnie poczekać conajmniej kilka dni, z ferowaniem wyroków, oraz przypuszczeń. Media, nawet jak na nasze standardy, się starają, ale jest sporo sprzeczności i ruchomych faktów. Będzie sporo czasu na zastanawianie się nad przyczynami, gdy będzie więcej informacji. Sam gdzieś w środku czuję złość, bo takie rzeczy, w takiej skali nie powinny mieć nigdy miejca. Wolę jendak poczekać, by nie powiedzieć słowa za dużo. Chwila refleksji nigdy nie zaszkodzi.

Dzięki Goorock'u.

przez **Schwarz** » 10 kwi 2010, o 15:46

Byliśmy pod pałacem prezydenckim postawić znicze i kwiatki położyć, tłumy ludzi i prawdziwy smutek...

przez **Ptasiek** » 10 kwi 2010, o 15:52

cholerka wychodzi nam taki polski 11 Wrzesnia... Ech tyle osob naraz, naprawde szkoda... :(

przez **Python** » 10 kwi 2010, o 15:58

przez **Jantas** » 10 kwi 2010, o 16:47

"Najtrwalszymi zasadami wszechświata są przypadek i błąd"

A http://mon.gov.pl/pl/artykul/9048 podaje info o samolocie.

przez **Grey** » 10 kwi 2010, o 17:14

Kamil napisał(a):
Dalej napisał(a):
Polska została bez całego dowództwa armii
@# $% @#@@!#%% &^$!!!!!

To jest bardzo dziwne, że po poprzednim wypadku wojskowej CASY, gdzie zginęło 20 wysokiej rangi wojskowych, nic się nie zmieniło w tych procedurach. Teraz ich jeszcze upchnęli do samolotu z prezydentem.

To nie jest dziwne, to takie nasze.

Naprawdę szkoda mi tylu zabitych i ich rodzin. Ta data będzie symboliczna. Nie mniej, zbrodnia katyńska robi na mnie większe wrażenie.

przez **Izzy** » 10 kwi 2010, o 17:45

Endriu napisał(a):
Goorock napisał(a):Ludzie, ale nie chodzi o samoloty, to nie samolot był przyczyną. Pilot podjął decyzję łądować we mgle, choć miał opcje zastępcze - Mińsk i Moskwa.

Teraz nie możesz powiedzieć co miał do wyboru pilot, chyba że gdzieś mnie ten skrawek informacji minął. Jeżeli pilot był wojskowym, miał jakieś rozkazy, miał przełożonych na pokładzie, i gdyby mógł polecieć gdzie indziej i nie lądował by po presją to by nie podchodził do lądowania 4 razy.

Na pokładzie samolotu osobą decyzyjną jest pilot. Jeśli on uzna, że nie, to nie i tyle. Może być potem sąd wojskowy oceniający jego działanie (np. jak uznał, że nie wyląduje w ładnej pogodzie, bo mu się nie chce), ale w samolocie on jeden jest władny podejmować takie decyzję. Ma prawo odmówić lądowania.

Akurat wskazuje się raczej na błąd pilota (lotnisko w smoleńsku nie miało aparatury do lądowania w mgle), niż na problem techniczny, ale nowe samoloty będą musieli kupić, bo po prostu nie starczy teraz sprawnych tupolewów, by zapewnić sprawne funkcjonowanie podróży premiera i przyszłego prezydenta.

Dalej, na serio, jakby Ruscy chcieli zrobić mu akuku, to by spadł lecąc do Washingtonu, nie do Smoleńska.

przez **Endriu** » 10 kwi 2010, o 17:47

Wiesz, trudno mi cokolwiek powiedzieć. pisanie postów pod wpływem emocji, szoku i smutku to nie za dobry pomysł. nie wiem jak jest na pokładzie, i jestem przekonany że on sam nie decydował by się tyle razy podchodzić do lądowania.
Poczekajmy na oficjalny raport, wtedy będzie czas na komentowanie.

przez **Izzy** » 10 kwi 2010, o 17:52

Endriu napisał(a):Wiesz, trudno mi cokolwiek powiedzieć. pisanie postów pod wpływem emocji, szoku i smutku to nie za dobry pomysł. nie wiem jak jest na pokładzie, i jestem przekonany że on sam nie decydował by się tyle razy podchodzić do lądowania.
Poczekajmy na oficjalny raport, wtedy będzie czas na komentowanie.

Jeśli uległ cudzej presji, jest to dalej jego decyzja. Ja tylko podaje, że pilot ma prawo podjęcie decyzji samemu, niezgodnej z życzeniami tych z tyłu.

przez **ThePesH** » 10 kwi 2010, o 19:34

http://www.youtube.com/watch?v=kaJU0WuR ... r_embedded

Posłuchajcie tego człowieka co powiedział o pilotach rządowych

przez **Moskit** » 10 kwi 2010, o 19:40

Rapsodia napisał(a):3 podejscia do ladowania, za 4 sie rozbil...

Rosjanie twierdzą że w wywiadzie ktoś powiedział "четвёртый разворот", co dosłownie oznacza "czwarty zwrot", ale chodzi o finalny zwrot przed lądowaniem. Tłumacz którejś z agencji przetłumoczył to jako "czwarte podejście" i potem już każda agencja powoływała się na poprzednią.

W sytuacji gdzie każda plotka lub przejęzyczenie urasta do rangi "informacji" lepiej będzie się powstrzymać przed wyrażaniem swojej opinii na ich podstawie, szkoda naszego gdybania i złomyślenia.

przez **Izzy** » 10 kwi 2010, o 20:03

Właśnie dowiedziałem się, że w tym samolocie zginęła osoba która mieszkała kilka ulic ode mnie, jego dzieci bawiły się z moją siostrą, a jego żona uczyła jej plastyki.

przez **moron** » 10 kwi 2010, o 20:31

Czy mi sie wydawalo czy tam bylo 7-8 generalow?

przez **Izzy** » 10 kwi 2010, o 20:36

Cały sztab generalny.

Zastępcy już przejęli obowiązki.

przez **moron** » 10 kwi 2010, o 21:41

Obowiazki obowiazkami, ale doswiadczenia i wiedzy szybko sie nie zastapi... :/

przez **Drzazga** » 10 kwi 2010, o 23:19

Szok od samego rana i rozpacz dla całej Polski.
Każdy przyzna, iż był jaki był - ale w tym dniu straciliśmy głowę państwa jak i doskonały sztab ściśle z nim współpracujących ludzi.
Data wybitnie magiczna, nawet najczarniejsze scenariusze nie przewidywałby, że coś może skończyć się tak jak dzisiaj.

Każdy z nas zna już na pamięć całe te zajście. Wszelkie media podawały nam najświeższe informacje przez cały dzień.
Wiem, że nie na miejscu jest teraz snucie jakiś teorii... ale nurtuje mnie pewna kwestia.

Biorąc to na logikę z czasu i miejsca przed katastrofą. To dla mnie nie zawinił pilot, obsługa czy zły stan samolotu.
Dużo jest uwag na temat tego, że pilot nie posłuchał zaleceń wieży i nie skorzystał z lotnisk w Moskwie czy Mińsku.
Jednak pomyślcie trochę nieracjonalnie do sytuacji która nastąpiła.
Lot był zaplanowany tak na styk, że i tak po udanym lądowaniu w Smoleńsku - ledwo co by zdążyli na obchody w Katyniu.

I na chłopski rozum... musieli tam wylądować. Z Mińska czy Moskwy nie dojechaliby na czas i wywołałoby to następną aferę polityczną.
Los chciał, że wylądowali tragicznie. Jednak moim zdaniem, na chwile przed katastrofą, innej opcja nie była w ogóle brana pod uwagę.

Gdzieś na jakiejś stronie wyczytałem także, że pilot nie mógł sam decydować o zmianie lotu. Każdy ewentualny krok powodujący zmianę planów, musi być zawsze potwierdzony przez głowę państwa. Miałoby to swój sens. Jednak nie znalazłem konkretnego odpowiednika tego zapisu, tak więc nie wiem jak to jest w kwestii prawnej.

Wiadomo, że teraz to tylko nasze gdybania.
Całą prawdę zabrali wszyscy, którzy lecieli tym nieszczęśliwym lotem.

przez **Grey** » 10 kwi 2010, o 23:26

Niezupełnie. Zdaje się, że rozmowy w kabinie są nagrywane

przez **Goorock** » 10 kwi 2010, o 23:28

Prawda może okazać ciężka do zaakceptowania przez wielu.

przez **Python** » 11 kwi 2010, o 07:32

Ci których nie wymieniają w onecie:

http://www.bor.pl/index2.php?fk=11&id=23

przez **Moris** » 11 kwi 2010, o 08:42

Python napisał(a):Ci których nie wymieniają w onecie:

http://www.bor.pl/index2.php?fk=11&id=23

Dla wielu ludzi z "firmy" to był bardzo ciężki dzień. Paweł Krajewski był moim bardzo dobrym kolegą. Znaliśmy się jeszcze z czasów Nadwiślanki. Trudno uwierzyć, że już go nie ma.

przez **Dalej** » 11 kwi 2010, o 08:45

Zaraz się okaże że każdy tam kogoś znał.
Moja dziewczyna znała księdza który zginął. :-/

Weekend Warriors

Kto przegląda forum