kazik_ napisał(a):1. To kobiety mogą zrobić karierę w branży porno ("gwiazd-facetów" jest o wiele mniej niż "gwiazd-kobiet").
Mnie nie dziwi, bo większość TG to mężczyźni. Heteroseksualni.
kazik_ napisał(a):2. Zazwyczaj to one de facto "pieprzą" kolesi, a odwrotnie - co ponownie świadczy o tym, że tak na prawdę one są tutaj siłą.
Hmmm. Częściowo tak. Wydaje mi się jednak że w znakomitej (he, he) większości robią tam raczej za "love doll" z funkcją wydawania dźwięków.
kazik_ napisał(a):3. Aktorki w filmach są wyidealizowane niczym "super-bohaterowie" z komiksów, większość widzów tychże filmów ogląda filmy z kobietami "nie ze swojej ligi" - w ten sposób ponownie w pokrętny sposób ukazywana jest ich władza nad mężczyznami (czy coś takiego, nie chce mi się tego zgrabniej ujmować w słowa).
To prawda - to zresztą potwierdza moją wcześniejszą tezę, dlaczego dziewczyny pozwalają się traktować jak "świnie" w realu - bo chłopcy chcą widzieć w nich swoje pornogwiazdki, a one chcą się nimi dla tychże chłopców stać (nie dosłownie - nie mam na myśli, że będą grać w tak ambitnych produkcjach, ale na pewno prezentować podobny poziom wulgarności i bycia wyzywającą).
kazik_ napisał(a):I coś tam jeszcze było. Nawet próbowałem ten tekst wygooglować, ale jest zbyt dużo wyników "okołobranżowych" ;)
Hehehe ;) Ja próbowałem wygooglować ostatnio znajomą po nazwisku, i nijak nie da się znaleźć nic innego niż "Hot Teens" czy czegoś w tym guście ;)