Sushi napisał(a):a Twoja prowokacja jest marna
A i twoja prowokacja Cezar jest równie marna, banan to nie kiełbasa/parówka i nie ma negatywnych konotacji w naszej kulturze:P
Poszedłeś w ripoście po linni najmniejszego oporu, miało być łatwo i prosto jak zabranie dziecku lizaka …a i tak średnio to wyszło, szczególnie jak na brytyjskiego oficera, gentelmana;)
Gdzie ten absurdalny i nieprzewidywalny słynny angielski humor? Nie powiem może lekko to zabawne było, ale poziom raczej bawarskiego szeregowca bekającego na oktoberfest po dziesiątym piwie, a nie angielskiego oficera gentelmana:) Osobiście trochę się zawiodłem:)
Aha i czemu banan z dużej litery? To przez szacunek? Do banana? :)
P.S. Ale spoko, nie czuję się w jakikolwiek sposób obrażony, możesz śmiało próbować dalej:)